Komentarze użytkownika Caroline

sowiz-->jakaś kontuzja, możliwe nawet, że zerwany mięsień. Ale jest już o tym dyskusja w artykule "Szpiegownik..."

Eduardo strzelił swojego drugiego gola.
Widać, że jest w formie, ostatnio wypracował dwie bramki z Wolves, teraz strzelił dwie :)

Wszystkiego najlepszego! I wielu pucharów w barwach Arsenalu :)

Nie wiem, po co on był Realowi, przecież jego koszulki by się tak dobrze nie sprzedawały, a to przecież chodzi Perezowi ;] Dobrze, że Sagna z nami został.

Oby szybko wrócił do zdrowia. Tylko czemu znowu wszyscy łapią kontuzje w listopadzie..

wolałabym, żeby nie było teraz meczy reprezentacyjnych. Miejmy nadzieję, że wszyscy wrócą zdrowi.

Taaa, zaczął się listopad, ważna część sezonu... A tu ciągle nowe kontuzje i to dość poważne...

Na razie nikt nie wraca ;/ dziwnie poważne te kontuzje, miejmy nadzieję, że w najbliższym czasie lista się nie wydłuży.

Simpson sobie świetnie radzi. Przyda się bardzo w przyszłości.

początek nie był zbyt dobry, na szczęście potem udało nam się opanować sytuację. Szkoda tylko bramki w końcówce (kolejny już raz...).

Dobrze, że wszyscy, którzy grali, są zdrowi. Teraz musimy unikać następnych kontuzji i czekać na powrót reszty zawodników.

To co Fabregas wyprawia w tym sezonie jest niessamowite. I brawo dla Nasriego za bramkę, szybko się rozegrał po powrocie.

Szkoda, znowu następny kontuzjowany. Ale dobrą wiadomością jest powrót Rosickiego, na pewno będzie przydatny ;]

A to dla mnie nowość. Kluby partnerskie w lidze wietnamskiej i tajskiej? Ciekawe ile graczy już od nich kupiliśmy? :)

dobrze że gra Almunia :)

Ile on jeszcze będzie to powtarzał... wciąż gada o tym samym, właśnie przez to można odnieść wrażenie że jest dokładnie odwrotnie niż on mówi...

ehh, ten to ma pecha. Dopiero co wrócił...

idealnie Wenger to powiedział, lepszego momentu nie mógł wybrać :)

Z Arsenalu najbardziej zasługuje Theo. Ale pewnie i tak wygra Pato albo Krkic...

Brawo! I naprawdę piękne były te bramki, szczególnie ta Meridy :)

I bardzo dobrze, muszą się przeciez rozegrać.

Jaaa, takie korzystne wyniki innych spotkań, a my tego nie wykorzystaliśmy... ;/ czemu Wenger stawia na Mannone, on ciągle popełnia błędy..

btw Simpson znowu strzelił dla QPR :)

Świetny artykuł. A początek - ahh, jak się rozmarzyłam, piękne to były czasy. Ale myślę, że jeszcze powrócą :) Szkoda tylko, że nie kojarzę tych lat, wtedy jeszcze nie interesowałam się Premier League...

Całe szczęście, że nic z tego nie wyszło :)

O, w końcu Eduardo wraca ;] Szkoda, że Denilsona nie będzie jeszcze tak długo...

Wszystkiego najlepszego! :)

Wow, pierwszy mecz od lipca a on od razu zalicza asystę :)

Jakie wyrównane oceny. Ale nie są złe. A remis to jeszcze nie jest tragedia, chociaż oczywiście szkoda stracenia bramki w doliczonym czasie...

aaah, szkoda, że przegraliśmy. I to w końcówce...

Dobrze, że Nasri i Fabiański już wracają. Długo ich nie było. Mam nadzieję, że ich powrót będzie szczęśliwy i że będą mogli wrócić do pierwszego składu.

i oby został z nami do tego czasu. Nie wyobrażam sobie go w innym klubie.

Hmm, Fabiański już wcześniej miał wrócić, a wciąż nie ma go nawet na ławce rezerwowych. Liczę na to, że stanie się to już w najbliżym meczu ligowym.

Gramy lepiej niż rok temu. Mamy szanse i na wygranie LM i mistrzostwo Premier League

"Świetnie zaczęliśmy ten sezon.." Taaa, wygrane po 1:0, rzeczywiście, genialny początek.

Wstyd, że kibice mogą tak się w ogóle zachować... A faul niestety wyglądał nieciekawie, mam nadzieję, że to nic poważnego.

Haha, brawo Wigan! Oni są naprawdę nieźli, zdobyli jak dotąd 7 pkt., z czego 3 z Chelsea i 1 z City :) Świetny weekend, odrobiliśmy sporo strat.

O, bardzo dobry pomysł. Rewelacyjnie to wygląda. Powiem szczerze, że właśnie czegoś takiego mi brakowało jak byłam latem przy Emirates Stadium :)

I tak pewnie dostanie Messi. Dobrze, że Cesc i Andriej zostali nominowani, szkoda, że nie ma większej ilości naszych piłkarzy :)
A Liga angielska i tak jest lepsza, hiszpańska ma tylu piłkarzy bo połowa z nich przeszła tam w letnim okienku transferowym.

Nie wygląda to dobrze, ale mam nadzieję, że nic poważnego się Walcottowi nie stało.