Komentarze użytkownika Corthal

Znaleziono 1109 komentarzy użytkownika Corthal.
Pokazuję stronę 6 z 28 (komentarze od 201 do 240):

Komentowany temat: Afobe: Nie muszę nic udowadniać Arsenalowi 04.02.2016, 15:22

Gunner48- a czemu konkretnie nie nadawał się do nas pod względem prezentowanego stylu? Bo strzela bramki? To faktycznie wyróżnia się na tle naszych napastników- odmieniec.

Problem polega na tym że w naszej kadrze z napastników tylko Giroud strzela (czy też ostatnio miał dobry okres, bo od pewnego czasu znowu jedynie rozkłada ręce i poprawia fryzurę, inna sprawa że nie dostaje podań). Walcott śrubuje rekord ośmieszania koszulki z numerem 14 w klubie. Welbeck zarówno w Manchesterze jak i u nas grał to samo- czyli nic. Nie rozumiem czemu niektórzy tutaj myślą że jak wróci po kontuzji to pokaże formę która pozwoli nam zdobyć Mistrza- żeby wrócić do dobrej formy to trzeba ją najpierw prezentować w jakimś momencie, u Anglika nigdy jej nie było. Sanogo to już w ogóle hit- facet którego Wielki Wu forsował swego czasu na siłę do pierwszego składu został właśnie wyrzucony na zbity pysk z Ajaxu. Z AJAXU. Bez komentarza.

Nikt nie mówi że niejaki Benik Afobe byłby drugim Henrykiem. Po prostu jeżeli facet strzelił 3 bramki w Premier League to równie dobrze mógł to zrobić w Arsenalu. Tym bardziej, że u nas napastnicy od momentu odejścia van Pershinga to jakieś nieporozumienie. Zamiast 2 punktów w ostatnich 3 meczach mogliśmy mieć dzięki tym jego trzem golom 9 oczek, pełną pulę. O to właśnie chodzi. Do kadry Afobe na pewno by się przydał za co po niektórych "snajperów".

Nic się jednak nie zmieni, bo Wielki Wu zawsze wie lepiej- Denlison, Bendtner, Senderos, Sanogo... lista będzie się jeszcze wydłużać, pupilki muszą grać.

Komentowany temat: Martinez wyjeżdża do Chin 03.02.2016, 16:49

ZelGrey- wytargować 50! Przecież to wielokrotny reprezentant Anglii i od wielu lat kluczowa postać układanki w zespole 13-krotnego Mistrza Anglii według Wielkiego Wu, a on przecież nie może się mylić.

Całą kasę z transferu Walcotta (oby jak najbardziej przepłaconego) powinniśmy zainwestować w Griezmanna.

Komentowany temat: Zaledwie jeden punkt: Arsenal 0-0 Soton 02.02.2016, 23:19

Mecz pokazał że nie jesteśmy gotowi na Mistrzostwo w tym sezonie. Oczywiście to tylko 5 punktów straty do Lisów, więc żaden dystans, ale trzeba na naszą formę patrzeć długofalowo- od dłuższego czasu mamy zadyszkę i gramy na pół gwizdka, według zasady: liderujemy stawce, mecz sam się wygra.

Problem polega na tym że tu jest Premiership i tu punktów za darmo nie dają. Campbell kolejny mecz zmieniany w drugiej połowie- nic dziwnego, bo znowu oddychał już rękawami. Ozil przez ostatnie 20 minut wręcz chodził już po boisku- aż dziwne że nie skończyło się to u niego dzisiaj jakąś kontuzją. Cała drużyna zajechana przez Wielkiego Wu. Ale kto miałby wejść i zmienić obraz meczu? Walcott? Pokazał czemu siedzi na ławce rezerwowych i czemu nie wywalczył sobie przesunięcia na środek napadu. Koszulki z numerem 14 i nadrukowanym nazwiskiem pewnego Francuza przewracają się w szafach...

Diagnoza jest prosta: tracimy kontakt z czołówką. My tracimy punkty, a Lisy, Tottenham i the Citizens są w gazie. W perspektywie czasu powinno być jeszcze gorzej, bo nasi ofensywni gracze są przemęczeni/kontuzjowani a Wielki Wu sprowadził tylko jednego zawodnika, na dokładkę na defensywną pomoc. Nie ma niczego co zapowiadałoby że ta maszyna zaskoczy tak jak w pierwszej części sezonu.

Idziemy na 4 miejsce.

Komentowany temat: Czas na ligowe przełamanie, Arsenal - Soton! 02.02.2016, 21:48

Czeczenia- optycznie były to dla mnie złe wybory z tymi podaniami do tej pory pod bramką Forstera- czytaj: nie były to podania na czystą pozycję, jak ta sytuacja w której piłkę pod bramką dostał Ozil i był mocno zasłonięty więc nic z tego nie wyszło, a na powtórce było widać że ktoś tam czekał w okolicach 14-15 metra i był kompletnie nie kryty, a widoczny z perspektywy podającego.

Komentowany temat: Czas na ligowe przełamanie, Arsenal - Soton! 02.02.2016, 21:43

Szykuje się znowu głupio stracona bramka i strata punktów.

Nie ma strzałów z dystansu. To się rzuca w oczy. Ba, nie ma strzałów w ogóle, bo nie ma podań do Giroud albo do innego wysuniętego gracza na czystą pozycję- jak zwykle w takich meczach z murującym się przeciwnikiem nasi chcą wejść z piłką do bramki.

Wenger nigdy się nie nauczy.

Komentowany temat: Powrócić na zwycięską ścieżkę: Arsenal vs Chelsea 24.01.2016, 17:57

Paradoksalnie nie gramy jakoś tragicznie biorąc pod uwagę że mamy jednego zawodnika mniej- od 45. minuty musi wejść Sanchez za Walcotta, bo to on marnował setki w pierwszej połowie- gdyby nie Anglik to mogłoby być już spokojnie 1:1.

Skoro Flamini przy braku jednego zawodnika w naszym teamie ma czas żeby oddawać strzały pseudo-nożycami to powinien w końcu wylecieć na ławkę i dać pokazać się Elnenemu.

Mecz jest spokojnie do wygrania przy obecnej dyspozycji Chelsea, ale do tego potrzebny jest menager który potrafi zmotywować zawodników w przerwie i przeprowadzić odpowiednie zmiany w przerwie. U nas na ławce nie ma nikogo takiego. Brawo Wielki Wu, świetna passa trzech ostatnich meczów na własne życzenie.

Komentowany temat: Mertesacker: Theo kocha ten klub 20.01.2016, 17:21

Przypomina się moment w którym dostał koszulkę z numerem 14. Faktycznie, pod względem aktualnych zarobków może konkurować z Henrykiem.

Ten facet jest już u nas 10 lat. Na początku wyglądało na to że zrobiliśmy złoty interes. Młody, szybki jak wiatr, (wtedy jeszcze) z obiecującym dryblingiem; wydawałoby się że poprawi powtarzalność zagrań/skuteczność pod bramką rywali i będzie graczem od którego rozpoczyna się ustalanie składu.

A później coś się zacięło. Facet od kilku lat gra na stałym, jednakowo dennym poziomie. Od czasu do czasu ma takie zrywy formy na 1-2 miesiące. Zero dryblingu, zero przeglądu pola, zero skuteczności.

Mimo to, co jakiś czas spływają do nas oferty z Chelsea albo innego kasiastego klubu- oferowali nam za niego na przestrzeni lat około 20-25 melonów w funciakach. Nie jest to dużo za niego, jak na przereklamowanego reprezentanta Anglii, skoro za ogórasów płaci się teraz góry mamony. Mimo wszystko, warto byłoby przemyśleć wietrzenie prawego skrzydła- o ile Alexis w formie to mus, to zarówno Walcott jak i Chamberlain to od pewnego czasu równia pochyła w dół. A na ten ponowny pomysł z ustawieniem Chamberlaina w środku pola Wielki Wu wpadł chyba po jakimś lan-party w Fifę.

A lewe skrzydło leży i kwiczy- kasa ze sprzedaży Welbecka, Walcotta, Flaminiego czy Artety może być naprawdę dobrze zainwestowana- aktualnie Walcott nie jest nawet w odpowiedniej formie na bycie na ławce rezerwowych.

Dobrze że chociaż nasi młodzi skrzydłowi wprowadzani do składu pokazują się z dobrej strony- rośnie nowe pokolenie.

Komentowany temat: Wenger: Powrót Welbecka cenniejszy niż transfery 15.01.2016, 21:06

Atemisan- Ty tak na poważnie z tym Welbeckiem? W którym momencie dokładnie Anglik dawał jakiekolwiek przesłanki że będzie jakimkolwiek wzmocnieniem drużyny bijącej się o majstra Premier League? W Manchesterze? Grał tam padakę, a swoje szanse od Fergusona dostawał. OD FERGUSONA- który z każdego gamonia potrafił wyciągnąć 300% normy. Carrick w drużynie Czerwonych Diabłów za czasów Szkota był wyróżniającym się pomocnikiem na tle całej ligi. Same statystyki Welbecka są naprawdę porażające- nigdy nie przekroczył 9 bramek w lidze. Po prostu kiler.

Po tym jak wyskamlał transfer na Emirates w dniu w którym zgrupowanie Reprezentacji Anglii miało miejsce pod gabinetem Wengera, Anglik zaczął dostawać swoje szanse kosztem innych graczy. Czy coś pokazał? Ten "młody, a już doświadczony Welbz"? Nic. Dalej dno.

O jakim więc Topie Ligi mówimy? Co ma za tym przemawiać? Anglik dostawał swoje szanse zarówno w Manchesterze, jak i w Północnym Londynie- ma już 25 lat i do tej pory omijały go kontuzje. Co ma się niby zmienić? Formę można odzyskać jeżeli ona kiedykolwiek była.

Gdyby Welbeck nie był Anglikiem i nie grał wcześniej u Fergusona to miałby renomę na poziomie Sanogo- umiejętności mają na tym samym poziomie.

Anglik powinien szukać sobie już teraz nowego klubu, a my w jego miejsce powinniśmy kupić lewego skrzydłowego za kilkadziesiąt melonów do pierwszego składu. Do tego Sanchez na drugim skrzydle, na ławce Walcott, Campbell i Chamberlain i temat skrzydeł można uważać za zamknięty.

Komentowany temat: Oficjalnie: Elneny Kanonierem! 14.01.2016, 17:08

Czy Elneny jest gotowy czy nie, musi wyjść w sobotę w podstawie. Na ten moment, w obliczu kontuzji Coquelina, nie mamy oprócz niego żadnego defensywnego pomocnika na już. Wczorajszy występ Flaminiego to zawalone 2 pierwsze bramki dla Liverpoolu, pierwsza do spółki z Walcottem. Nie może być tak że defensywny pomocnik zostawia luki przed polem karnym które przeciwnicy wykorzystują na strzały z dystansu, jak widać często gęsto celne. DM powinien wyprzedzać poczynania oponenta, a nie przez większość czasu biegać za piłką tak jak to robi Flamini. O formie Artety niestety też nie można powiedzieć za dużo dobrego. Obaj panowie w kontekście swojej formy są na równi pochyłej, pikują w dół.

Paradoksalnie mimo takich taktycznych wpadek wielkiego Wu jak ta wczorajsza z Liverpoolem, dalej jesteśmy liderem Premier League, głównie ze względu na skandaliczny poziom naszych głównych rywali do tytułu.

Kilka lat temu była podobna sytuacja w styczniu- liderowaliśmy, żeby w okolicach lutego marca spaść na ogony TOP4. Czy teraz też spuchniemy? Dużo dobrego w porównaniu do poprzednich sezonów robi Ozil, punktuje też regularnie Giroud, Campbell zamyka usta krytykom- wypadałoby zapytać gdzie jest teraz Wasz Welbeck, który grał dlatego że był kolejnym pupilkiem Wielkiego Wu, a grał to samo co w Manchesterze- czyli wielkie nic. A w bramce Cech jak to Cech- stały wysoki poziom.

Powinąć nam się może noga na ten moment na pozycji defensywnego pomocnika (na której właśnie pojawiła się kolejna opcja do rotacji) i na środku obrony. Per nigdy nie był monolitem, a wydaje się że od pewnego czasu Kościelny to już nie ten sam zawodnik co w poprzednich latach. Tutaj trzeba by albo liczyć na wybuch formy Gabriela, albo konieczny jest zakup środkowego obrońcy do pierwszego składu żeby była szansa na dowiezienie tej pierwszej lokaty w tabeli do ostatniej kolejki.

Indolencja naszych rywali do majstra już dawno nie była tak zauważalna- w tym sezonie po prostu powinniśmy to wykorzystać.

Komentowany temat: Świetny spektakl na Anfield, Liverpool 3-3 Arsenal 14.01.2016, 01:53

Lays- Chamberlain musiał wejść bo nasi ofensywni zawodnicy oddychali już rękawami w okolicach 60 minuty. Inna sprawa, to to jak można było dopuścić żeby nasi zawodnicy po 2/3 szybszego spotkania padali jak muchy? W spotkaniu z Barceloną połowa nie wyjdzie z szatni na drugą połowę- zabiegają nas.

Komentowany temat: Świetny spektakl na Anfield, Liverpool 3-3 Arsenal 14.01.2016, 01:48

Pauleta19- to prawda, ale oglądnij sobie na powtórce że Flamini zawahał się później wyraźnie na 2 sekundy, pozwalając na to żeby Can przymierzył na bramkę. Dopiero po chwili doskoczył do Turka ale był już wyraźniej spóźniony. A druga bramka to już ewidentnie za dużo miejsca przed polem karnym, w sam raz na czysty strzał zza pola karnego.

Komentowany temat: Świetny spektakl na Anfield, Liverpool 3-3 Arsenal 14.01.2016, 01:28

Ten mecz pokazał jaką różnicę robi dobry trener w futbolu- większość gamoni z dzisiejszej jedenastki Liverpoolu ledwo załapałaby się u nas na ławkę rezerwowych, a grali z nami jak równy z równym. Śmiem twierdzić że poza paroma wyjątkami nasza wyjściowa jedenastka z tego spotkania to europejska czołówka.

O różnicy klas w sposobie przeprowadzania zmian nie ma nawet co wspominać- wprowadzeni wcześniej Benteke i Allen dają remis the Reds, Gibbs i Arteta wprowadzają typowy autobus na ostatnie minuty który jak zwykle obcina nam zdobycz punktową, podczas gdy wystarczyłoby na spokojnie rozgrywać piłkę do ostatniego gwizdka w środkowej części boiska. Brawo Wielki Wu- jak zwykle taktycznie rozpracował to po mistrzowsku.

Może i Firminho zagrał właśnie mecz życia, ale nic by z tego nie wyszło gdyby nasi gracze nie zostawili miejsca Liverpoolowi na oddanie 2 strzałów zza pola karnego, które otworzyły drogę do bramki w obu sytuacjach bramkowych. Kto odpowiada przede wszystkim za pierwszy doskok do przeciwnika między polem karnym a linią środkową? Defensywny pomocnik- mój ulubieniec o inicjałach MF. Po to właśnie potrzebny był nowy defensywny pomocnik w styczniu- bez Coquelina dysponujemy tylko Flaminim i Artetą, który niestety również skończył się jakiś czas temu. Z takim środkiem pola to niebywałe że przynajmniej według statystyk do Liverpool prowadził grę, chociaż optycznie nie wyglądało to źle- kulał pressing i raziły po oczach dziury w sektorach w których Liverpool mógł już oddawać celne strzały na bramkę Cecha- domena Flaminiego- i jak widać skrzętnie z tego skorzystał. Wnioski takie jak zawsze: z obecnym składem i trenerem Ligi Mistrzów nie zawojujemy. :)

Komentowany temat: Sky Sports: Elneny w Londynie 13.01.2016, 18:27

Pauleta19- to faktycznie nie zrozumiałem Twojego toku myślenia.

Konkluzja ta sama- czy topowa 6-tka, czy defensywny pomocnik z pierwszej 6-tki płac na świecie, nie ma szans na przyjście takiego zawodnika do nas już w zimie więc lepiej mieć takiego rezerwowego jak Elneny niż żadnego przy naszym nieurodzaju na tej pozycji poza Coquelinem, który nie wiadomo jak będzie grał po kontuzji.

Komentowany temat: Najlepsza jedenastka Arsenalu według Piresa 13.01.2016, 17:03

Za Cazorle, jak rozumiem w roli rozgrywającego, powinien być tam umieszczony Fabregas.

Komentowany temat: Najlepsza jedenastka Arsenalu według Piresa 13.01.2016, 17:01

Przecież Ozil dopiero od 2-3 miesięcy przypomniał sobie na jakim poziomie grał w piłkę w Realu Madryt. Do tego okresu grał u nas kosmiczną padakę, brylując jedynie w lajkach na swoim facebookowym profilu, niejednokrotnie miał też tutaj duże fory za nazwisko, a kiedy nie biegał, źle rozprowadzał grę, to nie był krytykowany nie tylko przez użytkowników tej strony ale także redaktorów. Dogra taki sezon do końca sezonu to można myśleć o wsadzaniu go do takich zestawień. Jeżeli nie zasługuje Coquelin to tym bardziej nie zasługuje Ozil.

Ale Gilberto to też bym w tym wyjściowym zestawieniu musowo widział. :) RvP na ławce za naszego na-na-na Giroud to też sprawa oczywista.

Komentowany temat: Sky Sports: Elneny w Londynie 13.01.2016, 16:27

Pauleta19- nie wiem na jakiej podstawie oceniłeś wartość TOP6 DM na świecie, ale według serwisu Transfermarkt najdrożsi (nie znaczy że najlepsi, a raczej kompletnie mija się to opracowanie z prawdą) są to kolejno licząc w euro-melonach: 1. Busquets (50 baniek), 2. Matic (40 baniek), 3. Marchisio (30 baniek), 4. Schneiderlin (28 baniek) 5. Carvalho (26 baniek) 6. Krychowiak (25 baniek). O ile jeszcze w transfer Carvalho za 26 melonów bym uwierzył, to Sevilla Krychowiaka za 25 milionów papierów na pewno nie puści, więc ta cena na pewno jest zaniżona.

To pokazuje że za topowego DM który byłby na poziomie Coquelina sprzed kontuzji musielibyśmy sypnąć lekką ręką 30 melonów eurasów.

Jestem w stanie uwierzyć w takie pieniądze w styczniu za napastnika albo lewego skrzydłowego klasy światowej, którzy u nas też są priorytetowo potrzebni, ale defensywny pomocnik za 30 baniek w styczniu? Wielki Wu? Zapomnij.

Zgadzam się natomiast z Tobą, że lepiej dograć tymi flaminio-artetowymi ochłapami do końca sezonu i w lecie musowo kupić kogoś z topu na defensywną pomoc do rotacji z Coquelinem.

W kontekście jednak tej sytuacji myślę, że młody no-name, dobrze spisujący się w gorszej lidze na ławkę za 10 baniek to dobra opcja, w kontekście kontuzji Coquelina i zagrożenia w postaci Flaminiego w wyjściowej jedenastce. To i tak rozsądne wyjście jak na Wielkiego Wu- spodziewałbym się raczej wrzucenia Flaminiego do podstawy, a po powrocie Coquelina (w jakiej by nie był dyspozycji) ogłoszenia go nowym, zimowo-wiosennym transferem.

Komentowany temat: Aubameyang zaprzecza plotkom 08.01.2016, 14:01

Stefan- nikt tu nie twierdzi że Borussia sprzeda Gabończyka w tym okienku transferowym.

Komentowany temat: Aubameyang zaprzecza plotkom 08.01.2016, 13:56

Lool- to był tylko przykład który miał pokazać miejsce w szeregu BVB. Gdyby swego czasu Goetze miał 5 lat do końca kontraktu a Bayern rzuciłby na stół te 50-60 baniek, to też by pewnie Bawarczycy dopięli swego. Chodziło mi bardziej o sam fakt kierunku transferów.

Przez jakieś ostatnie 10 lat my też byliśmy klubem marketowym- Song, Fabregas, Henry, Clichy, van Pershing- oni wszyscy odeszli dlatego że nasz klub był gorszy i mniej zamożny od tego dokonującego abordażu.

W lecie będzie to samo- 60 baniek na stół (albo mniej) i nie pomoże kontrakt do 2020 roku. Są wyjątki takie jak Totti w Romie, przez lata kuszony przez możnych, ale jakim symbolem jest taki Aubameyang dla Borussii? Żadnym.

Komentowany temat: Aubameyang zaprzecza plotkom 08.01.2016, 12:21

Ne wiem po co takie teksty o pelikanach. A jaką macie gwarancję że taki transfer jest niemożliwy? Wasze widzimisię?

Trochę pokory, cudowne dziecko niemieckiej piłki, Goetze, został opchnięty Bayernowi przez Dortmund za 37 milionów papierów euro. Można? Można.

To zrozumiałe że grający z powodzeniem w lidze napastnik nie chce opuszczać klubu w połowie sezonu, ale jeżeli ktoś w lipcu rzuci te 60 baniek na stół to Gabończyk będzie pytał zarządców Dortmundu w którym dniu ma bukować charter.
Taka kolej rzeczy- Liverpool też nie chciał oddawać Suareza do lepszego klubu. Jeżeli Aubameyang utrzyma formę do lata to jedyną niewiadomą jest tutaj tylko suma odstępnego.

Komentowany temat: Arsenal z ofertą za Aubameyanga? 08.01.2016, 00:21

60 melonów można by już aktualnie bez większego wstydu wysłać sondująco za Lewandowskiego albo innego Griezmanna.

Jednego Gabończykowi nie można odmówić- punktuje w tym sezonie, do pożądanej przez nas charakterystyki sprintera z dobrą koordynacją dorzucił skuteczność. Czy utrzymałby takie statystyki w Premier League? Większość jego bramek w tym sezonie to umiejętność wyjścia na pozycję do prostopadłego podania i odpowiednie ustawienie się w polu karnym dzięki któremu wykańcza w punkt akcje kolegów. Słowem- to czego brakuje Giroud i to czego szukamy przy naszej kosmicznej pomocy- szybkość i skuteczność u napastnika.

Jeżeli pokazywałby to samo co w Niemczech to byłby dla nas skrojony. Czy tak by było? Nikt tego nie przewidzi. Kwota 60 baniek śmieszy, ale jeżeli tutaj w lato z tego co pamiętam bez łaski akceptowano podobne kwoty za Benzemę który w Lyonie i Realu oscylował zawsze wokół 12-13 bramek w sezonie to wydaje się to niegłupie. Tym bardziej że zawodnik który strzela bramki w Premier League na poziomie skuteczności van Pershinga, Suareza albo innego Ronaldo nie kosztuje 60 melonów ale jest po prostu bezcenny (Henry był tylko jeden :) ).

Podsumowując- nas stać, a gość strzela jak na zawołanie w silnej lidze niemieckiej. Nie byłby to zły ruch. W jego wieku z zawodników którzy mają podobny i nie pierwszy taki sezon z dorobkiem bramkowym jest tylko z klasycznych 9-tek Lewandowski i Suarez, obaj poza zasięgiem. Czasem warto zaryzykować, grunt żeby tylko nie skończyć jak Liverpool z Balotellim.

Komentowany temat: Koledzy życzą Elneny'emu powodzenia w Arsenalu 06.01.2016, 16:43

Rozumiem że jeszcze w tym okienku Flamini albo Arteta lecą na zbity pysk z klubu- koniec sztucznego zapychania kadry meczowej- zawodnik to ma być opcja do składu dla trenera a nie kilka dodatkowych literek w statystykach.
Coquelin, Elneny na ławkę i któryś z naszych oldbojów na zapasową ławkę- w zupełności wystarczy.

Komentowany temat: Kapitan Watfordu na celowniku Wengera 05.01.2016, 21:40

Jak to, nowy napastnik?

A co z naszym supersnajperem Welbeckiem? To on nie jest przymierzany na króla strzelców następnego sezonu? Wielki Wu szuka alternatywy mając takiego asa w rękawie? Gdzie te głosy obrońców młodego, perspektywicznego reprezentanta Anglii, który podobno przychodził do nas pokazać swój "potencjał"?

Tak na poważnie to starać się powinniśmy jedynie o realne wzmocnienie do 1 składu do pierwszej linii. Tacy gracze jak Walcott, Sanchez, AOC pokryją na lepszym lub gorszym poziomie powyżej średniej każdą pozycję w napadzie, Giroud w tym sezonie też pokazał że jest napastnikiem dobrym jak na standardy Premier League.

Poziom z przodu już jest, jeżeli miałby nas ktoś wzmocnić to tylko gracz do pierwszego składu na środek napadu albo na lewe skrzydło, dla którego tacy piłkarze jak Giroud, Walcott czy inny Chamberlain byliby co najwyżej zmiennikami na ławkę.

Trzeba było brać Griezmanna w 2014 roku na lewe skrzydło.

Jeżeli chodzi o środek napadu to zainteresowałbym się Ibrahimovicem- Szwedowi kontrakt kończy się w czerwcu 2016, jeżeli przyszedłby z tego względu i z uwagi na sędziwy już wiek za półdarmo to moglibyśmy go wziąć na sezon/dwa żeby pomógł nam włączyć się do walki o Ligę Mistrzów. Bez snajpera z topu którego aktualnie nie posiadamy, w CL w której decyduje forma dnia po prostu się nie liczymy. Dobrze że ta Barcelona siadła nam już teraz, skupimy się na Lidze i może coś z tego będzie przy oczywistej indolencji naszych oponentów do tytułu.

Komentowany temat: Wenger o najbliższych transferach 04.01.2016, 16:20

Cutler- zgadzam się, Bellerin obniżył loty. Nie wygląda na zajechanego więc wszystko musi siedzieć w jego głowie. Moim zdaniem Debuchy powinien zostać, tak jak napisałeś, po to żeby Hiszpan zaczął się przykładać, a nie czuł się jak pewniak do pierwszego składu.

Zgoda, Bellerin miał bardzo dobry okres kilku miesięcy gry, ale dalej jest młokosem potrzebującym doświadczenia- to nie jest zawodnik na którym możemy na ten moment samodzielnie budować siłę prawej strony obrony. Przyda się do rotacji jako piłkarz na końcówki, doświadczony- tego rozsądku zabrakło przy przedwczesnej sprzedaży takich graczy Vieira, Gilberto, Gallas.

Nikogo lepszego za podobne pieniądze od Debuchy nie dostaniemy, a sprzedawać go za grosze żeby kupić jakiegoś gamonia a'la Silvestre albo Squillaci to po prostu szkoda nerwów.

Wydaje się, że Jenkinson też nie powiedział ostatniego słowa, ale zarówno on, jak i Bellerin to na razie kandydaci do pierwszego składu, nie można tego rozpatrywać w innych kategoriach.

Komentowany temat: Wenger: Nie wiem kiedy wróci Jack 28.12.2015, 15:20

Adrian12543- bardziej miałem na myśli to że Wilshere już jako bardzo młody gracz pokazał że potrafi stanowić o sile naszego zespołu i reprezentacji więc jest sprawdzony- kiedyś był wielki to bardzo prawdopodobne że kiedyś sytuacja się powtórzy.

Aktualnie ze względów zdrowotnych nie jest dostępny, a nawet gdyby był to pewnie by nie grał ze względu na słabą formę. Nie znaczy to jednak że kiedyś nie zaskoczy, i o to właśnie mi chodziło- trzeba cierpliwie czekać aż jego dobre zdrowie i wysoka forma staną się faktem jednocześnie. Czy taka kombinacja będzie w tym roku? za dwa lata? Trzy? Tego nikt nie wie.

Przykład van Pershinga pokazał że nawet 29- letni piłkarz może ustabilizować w końcu te dwa elementy i sięgnąć po koronę króla strzelców Premier League. Moim zdaniem od momentu w którym Holender przechodził do United w naszym zespole nie było piłkarza na swoją pozycję takiego formatu jak van Pershing. Aktualnie może to być Ozil jeżeli utrzyma obecną formę, wydawało się że może będzie do tego aspirować Coquelin ale kontuzja rozpisała jego udział w tym sezonie.

Jeżeli Diaby dostawał tyle szans od Wielkiego Wu to ja podpisuje się obiema nogami pod papierami w oczekiwaniu na formę i zdrowie Wilshere'a. I nawet jeżeli będzie to dopiero za kilka lat- stać nas na to.

Komentowany temat: Wenger: Nie wiem kiedy wróci Jack 28.12.2015, 14:30

Adrian12543- Co to znaczy że kariery już nie zrobi? Na czym ma polegać w takim razie robienie kariery w futbolu?

Wilshere do tej pory miał już momenty w swojej karierze podczas których stanowił o sile 13-krotnego Mistrza Anglii i Reprezentacji Anglii.

Też prawda że nawet kiedy jeszcze był zdrowy to dawno w tej swojej spodziewanej formie nie był i grał bardziej za nazwisko, a Reprezentacja Anglii to współcześnie też nie jest jakiś monolit.

Mimo wszystko taki dorobek to u 24-letniego piłkarza aż tyle, a nie dopiero tyle.

Jeżeli wróci na dobre w tym roku kalendarzowym, to wciąż możemy się cieszyć z niego przez kolejne 10 lat, a on może stać się legendą Premier League na równi z Gerrardem, Lampardem czy innym Scholesem. Umiejętności na pewno ma, a my nie mamy drugiego takiego dryblera w zespole który zagra jako B2B, rozgrywający czy nawet fałszywy skrzydłowy a'la Iniesta. Moim skromnym zdaniem nie mamy lepszego dryblera w zespole w ogóle, porównując go z Chamberlainem czy nawet Sanchezem. Taki zawodnik (Wilshere)- jest niezbędny w Lidze Mistrzów gdzie liczą się indywidualności i umiejętność stworzenia przewagi nieszablonowym zagraniem/podaniem. Jeżeli mamy kiedykolwiek w tej generacji piłkarzy sięgnąć po trofeum CL to według mnie Wilshere byłby kluczowym zawodnikiem zwycięskiego składu (o ile będzie grał).

Skoro staruszek Diaby pobierał żołd przez tyle czasu jako Mr Szklanka, to jestem absolutnie przekonany że powinniśmy cierpliwie czekać na moment kiedy nasze cudowne dziecko angielskiej piłki upomni się swoją formą o odpowiednie miejsce w szeregu. A sprzedawanie go w tym momencie, w którym w kadrze mamy tylko Ramseya na B2B, byłoby po prostu głupotą.

Komentowany temat: W 1/8 LM z Barceloną! Do trzech razy sztuka? 14.12.2015, 21:03

Dzikie dyskusje w komentarzach poniżej odnośnie tego jakie mamy szanse w starciu z Barcą. I po co to wszystko?

Będzie jak to zwykle bywało w ostatnich latach- w pierwszym meczu dostaniemy sążny oklep, a w rewanżu rywal kontrolując przebieg spotkania pozwoli nam zremisować/wygrać, nie dopuszczając do straty tej jednej, ostatniej bramki która przesądziłaby o naszym awansie.

A za rok we wrześniu-październiku znowu pojawią się komentarze mówiące o tym jak to wspaniale zaprezentowaliśmy się w drugim spotkaniu, i tak naprawdę Barca miała szczęście bo zabrakło nam kilku minut do odrobienia strat z pierwszego spotkania. Żenada.

Nie mamy napastnika na CL po odejściu van Pershinga- koniec kropka. To jest turniej w którym decyduje forma dnia, nie stabilizacja przez cały sezon. Z całym szacunkiem dla Giroud, który ostatnio regularnie punktuje, ale on jest po prostu na Ligę Mistrzów za wolny. Doskonała opcja jako ten drugi, zgrywający piłki w systemie 4-4-2, albo jako joker, drugi po Bogu który jest odpowiedzialny w klubie za strzelanie bramek.

Trzeba to w końcu zrozumieć- 7 albo 8 lat temu awans w meczu z Barcą czy innym współczesnym Bayernem byłby sprawą otwartą do rozstrzygnięcia w wyrównanym pojedynku- teraz trzeba się cieszyć że mamy po tym dwumeczu szansę skupić się na Lidze, bo biorąc pod uwagę fakt, że poziom Premier League systematycznie pikuje w dół, to nawet z naszą grą w kratkę w tym sezonie jesteśmy w stanie powalczyć o Mistrza ze względu na indolencję pozostałych pretendentów do tytułu.

Komentowany temat: Podolski: Nie rozumiem, dlaczego nie grałem 15.11.2015, 19:19

Thide- zgadzam się w 100%.

Podolski to zawodnik do 4-4-2, jako ten drugi, cofnięty środkowy napastnik. Pokazał to swego czasu w FC Koln i Reprezentacji.

W ustawieniu z 2 skrzydłowymi jako ten najbardziej wysunięty zawodnik, albo skrzydłowy, Niemiec się po prostu nie sprawdzał.

A my dalej mając takie bogactwo w 2 linii wśród kreatywnych pomocników i tylko jednego skrzydłowego na poziomie 13-krotnych Mistrzów Anglii czyli Sancheza, forsujemy 3-kę z przodu w imię Wielkiego Wu.

Ramsey wcale nie musi grać na skrzydle, jest dla niego miejsce obok Ozila i Cazorli w środku pola, Wielki Wu musi jedynie ruszyć głową i zedrzeć w końcu ten plakat Barcelony znad swojego łóżka.

Komentowany temat: Gabriel przed meczem z Bayernem 01.11.2015, 16:52

Stefan- myślę że nasz obecny bilans bramkowy to bardziej zasługa Coquelina i bloku defensywnego jako ogółu aniżeli stricte formy i konstelacji naszych środkowych obrońców. Futbol od kilku ładnych lat przyspiesza, wygrywa drużyna która zdominuje grę w środku boiska i dobrze stosuje pressing. Dyrygentem w obu tych zadaniach bliżej własnego pola karnego jest defensywny pomocnik- dlatego tak dobrze idzie nam w tym sezonie i w zeszłej rundzie wiosennej kiedy to odpalił Coquelin, jak i wcześniej, w premierowym roku w którym Arteta został przemianowany na DP i bardzo dobrze mu szło (później było już tylko gorzej), czy też wcześniej, kiedy Song stawiał jeszcze na defensywę.

Trzeba też przyznać że Cech po tragicznym początku zaczyna pokazywać to do czego przyzwyczaił na Stamford Bridge.

Wciąż nie jest to ekipa która będzie się liczyć w Europie i będzie stawiana w roli faworyta do majstra (kuleje atak), ale na pewno nasza defensywa w formie to aktualnie światowa półka.

Komentowany temat: Gabriel przed meczem z Bayernem 01.11.2015, 15:36

Stefan- zgadzam się, doświadczenie przekładające się na dobre ustawienie na boisku- to go (Mertesackera) ratuje przy słabej koordynacji i motoryce. Problem polega na tym że takie ekipy jak Bayern mają w ofensywie zawodników którzy nie potrzebują przewagi w ustawieniu żeby stworzyć sobie okazję do oddania strzału- drybling na odpowiedniej szybkości, trochę innowacji i taki Per nie wie co się dzieje odprowadzając mijającą go piłkę wzrokiem.

Z zainteresowaniem przyglądam się Gabrielowi- jego losy przypominają trochę karierę Koscielnego. Transfer za kilkanaście melonów z innej ligi, niby znany ale nieznany, pomału wyrzyna sobie ścieżkę do pierwszego składu. Oby utrzymał formę, zobaczymy za pół roku gdzie będzie Brazylijczyk. Na razie niewątpliwie dobrze rokuje.

Komentowany temat: Giroud: Bycie zmiennikiem to dla mnie nowość 12.10.2015, 19:46

Matko boska, wypowiedź supersnajpera bijącego się co najmniej o koronę króla strzelców Ligii i Ligii Mistrzów... czyżby to archiwalny wywiad z Thierrym Henry? Albo van Pershingiem? Nie, to słowa naszego modela z Francji.

Biorąc pod uwagę jakie sławy napadu przewinęły się przez naszą przednią formację ciężko nie parsknąć śmiechem słuchając tych rewelacji. Francuz owszem, od dłuższego czasu jest naszym podstawowym napastnikiem, ale to dlatego że od pewnego czasu nie mamy żadnego topowego gracza na tę pozycję.

Francuz tak naprawdę nie miałby gwarantowanego miejsca w składzie pierwszej 10-tki Premier League. Gdyby cofnąć czas o 10 lat, Giroud miałby problem żeby załapać się u nas na ławkę rezerwowych.

On jest po prostu za wolny- to nigdy nie będzie poziom pierwszego napastnika 13-krotnego Mistrza Anglii.

Jako zmiennik może zostać- ciągle czekamy na transfer napastnika z prawdziwego zdarzenia.

Komentowany temat: Jürgen Klopp zaakceptował warunki Liverpoolu 08.10.2015, 16:26

Dla nas to zła wiadomość- Liverpool od ładnych paru lat grał padakę głównie dlatego że ściągali za ciężkie pieniądze prawdziwe miernoty. Te transfery były tak skandaliczne biorąc pod uwagę ilość zmarnowanej mamony że czasem naprawdę robiło się ich żal.

Teraz może się to zmienić, Klopp to facet na poziomie, więc pewnie jeżeli będzie dostawał co roku podobną ilość monet co poprzednicy, to zbuduje sobie drużynę jaką będzie chciał, bo piłkarze w przeciwieństwie do tego co twierdzi Wenger na rynku są, trzeba tylko kupować z głową.

Komentowany temat: Festiwal żenady, Arsenal 2-3 Olympiakos 30.09.2015, 00:49

Po komentarzach jak zwykle gorące głowy. :)

Nie ma co oceniać drużyny po jednym meczu- tym zawalonym dzisiejszym, jak i tym z Leicester, po którym pojawiły się głosy że wracamy do gry a Alexis się w końcu "przebudził".

Prawda jest taka że bez snajpera z absolutnego topu nie mamy szans na zdobycie Ligii Mistrzów. A za drugie miejsce nagród nie dają. Ba, nawet za 1/4 nie ma pucharu, a my nie mamy szans z aktualnym napadem na nic więcej jak 1/8. I można pisać tak jak niektórzy po tym corocznym rewanżu "o honor", że byliśmy blisko, że nawiązaliśmy walkę, że jeszcze jedna bramka i byłby awans, a ten Bayern to w rewanżu prawie pokonaliśmy i zabrakło jednego gola. Ale tej bramki nie było i przy aktualnym składzie i trenerze nigdy nie będzie. Kropka.

Tak naprawdę lepiej dla nas jak odpadniemy już na tym etapie. Dodatkowy mecz w środku tygodnia, dodatkowe kontuzje- po co to nam? W Lidze Mistrzów mają szanse jedynie drużyny z wybitnym napadem, albo z wybitnym menedżerem- my nie mamy ani jednego ani drugiego.

A w lidze? Nawet bez supersnajpera mamy szansę przy odpowiednio równej formie powalczyć o Mistrza nawet w tym sezonie. Głównie za sprawą tego że od pewnego czasu poziom Premier League niestety cieniuje. I to mocno. Przy naszej aktualnej postawie w tym sezonie powinniśmy tracić do lidera już z 7 oczek. A jesteśmy w tyle tylko 3. To nie dlatego że Liga jest wyrównana, ale dlatego że najlepsze zespoły z Anglii od pewnego czasu sezon w sezon grają padakę.

A Europę zawojujemy albo wtedy gdy dojdzie do nas prawdziwy kiler środka napadu, albo pojawi się trener który taktycznie jest alfą i omegą. Teraz to niemożliwe, obojętnie czy mielibyśmy po tych 2 meczach grupowych 6 punktów czy aktualne 0.

Komentowany temat: Flamini dedykuje oba trafienia fanom 25.09.2015, 11:01

Arsenel- Flaminiego należy oceniać na podstawie ostatniego sezonu.

Podczas zeszłej końcówki lata i kalendarzowej jesieni, dopóki na trybuny nie wysłał go Coquelin, Francuz razem z Mertesackerem utworzył szeroko komentowany Mistyczny Duet Apostołów Świętego Drewna, Ostateczny Bastion Zakonu Drwali, Skostniały Kręgosłup Drewnianej Incepcji... słowem, jego gra nie wyglądała dobrze.

Dlatego też nie można powiedzieć że Francuz jest w dobrej formie, bo tej formy nie było u niego od czasu ucieczki do Mediolanu- od tego czasu nie dał nam żadnych przesłanek żeby sądzić inaczej, a kilka lat od tego momentu już minęło.

Zagrał teraz jedno wybitne spotkanie- zgoda, ale mówić o tym że jest w dobrej formie będzie można jeżeli potwierdzi to dobrymi występami w dłuższej perspektywie czasu- mam nadzieję że nie będzie mu dane się sprawdzić w tej kwestii, bo swoich szans dostał już za dużo a w kolejce do składu czeka perspektywiczny Coquelin, o którym w kontekście ostatniego sezonu można powiedzieć że JEST w dobrej formie, mimo że w ostatnim meczu nie grał, co kłóci się z kolei z Twoją logiką.

Komentowany temat: Flamini dedykuje oba trafienia fanom 24.09.2015, 23:16

Cóż, mawiają że w Wigilię Bożego Narodzenia zwierzęta mówią ludzkim głosem a raz na ruski rok to i Sanogo strzeli 4 bramki w jednym meczu.

Jedna jaskółka wiosny nie czyni- zawodnika ocenia się za dłuższy okres gry, nigdy za jedno spotkanie- dla mnie Francuz mógłby wczoraj strzelić i 10 bramek i nie zmieniłoby to mojego podejścia do tego zawodnika- Flamini od dłuższego czasu jest w skandalicznej formie, sabotując naszą drugą linię, jest cieniem zawodnika odchodzącego do Milanu jako połowa duetu który tworzył z Fabregasem, duetu który był w pewnym momencie wyznacznikiem środka pola zawstydzającego Ozila i jego miliony lajków na facebooku i innych współczesnych grajków.

Niestety w tym momencie tylko trybuny dla Francuza, a najlepiej biała chusteczka na drogę do innego klubu. Wczoraj zdobył dla nas awans i 3 punkty w jednym spotkaniu, a nie chce nawet liczyć do ilu katastrofalnych porażek/strat punktów przyczynił się w zeszłym sezonie. Cześć czapka.

Komentowany temat: Dłuższa przerwa Welbecka 03.09.2015, 17:05

AlexVanPersie- gdyby w klubie był jakiś porządny napastnik to byłoby to irracjonalne.

Ale w sytuacji w której mamy w środku Ozila, Cazorlę, Wilshere'a i Ramseya, a tylko 2 miejsca w drugiej linii obok Coquelina, siła rzeczy 2 z tych Panów albo biega po skrzydłach albo marnuje się na ławce.

Jeżeli Wielki Wu przy takich zasobach w pomocy nie decyduje się na 4-4-2 tylko uparcie stawia na 2 obowiązkowych skrzydłowych to ja już bym wolał żeby w Lidze Mistrzów/spotkaniach w Lidze przeciwko poważnym drużynom Giroud siedział na ławie a próbowany był Ramsey. Z Fabregasem to wypaliło, a Ramsey w formie jest lepszym strzelcem niż Fabregas na każdym etapie jego dotychczasowej kariery.

Komentowany temat: Dłuższa przerwa Welbecka 03.09.2015, 15:58

Tak naprawdę nie wiem czy nie byłoby dobrze zagrać z Ramseyem jako z fałszywym napastnikiem- kiedyś tak grał Fabregas w reprezentacji Hiszpanii kiedy mieli zbyt dużo środkowych pomocników klasy światowej i szkoda było marnować taki potencjał. U nas jest teraz podobna sytuacja, z tym że nie mamy żadnych napastników na poziomie więc co Wengerowi zależy.

A Walijczyk strzał ma, wyjście do piłki jest, od Giroud robi wszystko o tempo szybciej- może teraz tego nie widać ale 2 sezony temu skuteczność była. O ile Francuz na takie Crystal Palace albo inne Newcastle będzie ok, to w Europie jest po prostu za wolny- trzeba szukać innych opcji- na skrzydle Ramsey to pomyłka, a skoro już go przestawiamy to można z niego zrobić napastnika do stycznia i łudzić się że wtedy Wielki Wu pokusi się o jakieś wzmocnienie składu.

Komentowany temat: Wydatki klubów z PL w letnim okienku transferowym 03.09.2015, 15:26

Przez ostatnich kilka lat przeciwnicy Wengera zwalali jego indolencję w prowadzeniu klubu na fakt budowania stadionu, co "niby" wymuszało brak transferów konkurencyjnych dla ekip z topu.

Stadion wybudowany, finanse na plusie, a wzmocnień potrzebnych dalej nie ma- w tej erze post-stadionowej sprowadzony za ciężkie pieniądze Ozil który do tej pory wsławił się tylko tym że podniósł liczbę lajków Arsenalowi na facebooku, oraz Alexis Sanchez- piłkarz z miejsca wybitny, który został sprowadzony na najlepiej obsadzoną pozycję w ofensywie (jednym słowem, niepotrzebny biorąc pod uwagę ówczesne i aktualne priorytety personalne).

Na dokładkę w tym sezonie odcina Szczęsnego który jak na złość notuje wspaniały start w Serie A, a w jego miejsce kupuje emeryta z wyrobionym nazwiskiem który w 4 meczach zdążył już puścić 3 bramki i zawalić osobiście 3 punkty. :) Niby na ten bilans pracuje cała obrona plus DM, ale jakoś to krytykom Szczęsnego z zeszłego sezonu nie przeszkadzało.

W klubie dalej nie ma ani jednego napastnika do pierwszego składu, nie ma także ani jednego nominalnego lewoskrzydłowego. Jest tylko jeden DM, niestabilnie jest też na środku obrony skoro byle mżawka i nasza para ŚO to Chambers i Gabriel. Wielki Wu gra na skrzydłach środkowymi pomocnikami a na napadzie skrzydłowymi...

Zawsze będą mnie zadziwiać kibice którzy wciąż popierają tego trenera. :)

Jak na razie notuje rekord 9 lat bez Mistrza Anglii, i wygląda na to że będzie ten rekord śrubował.

Komentowany temat: Ostatnie chwile transferowego okienka z Kanonierzy.com! 01.09.2015, 20:08

Nie rozumiem wstępnych ocen okienka w komentarzach poniżej- nikt ważny nie odszedł i utrzymaliśmy skład, do tego doszedł jeden world class- błąd.

Odszedł Szczęsny, czyli już ograny, już ze złotymi rękawicami na koncie, 25-letni bramkarz ze statusem homegrown który może być jeszcze lepszy bo jak na bramkarza to wciąż młokos. To że jest zawodnikiem którego interwencji nie powstydziłby się żaden kiper z czołówek rankingów udowadnia we Włoszech już od początku. Podsumowując, oddaliśmy jednego z najlepszych bramkarzy, który był wpasowany w zespół, na rok, sprowadzając w jego miejsce zawodnika na tym samym poziomie, z bardziej uznanym nazwiskiem, który zaczyna już pomału odliczać dni do końca kariery- młodszy nie będzie. Głupota.

Do klubu nie doszedł żaden napastnik ani lewoskrzydłowy ani DM. Słowem, nie mamy aktualnie w klubie ani jednego zawodnika do pierwszego składu na środek napadu jak i na lewe skrzydło (Alexis i AOC to prawoskrzydłowi, reszta to poziom ławki rezerwowych).

Czemu się ostatnimi czasy udawało z przodu, mimo że odszedł definitywnie ostatni napastnik na poziomie, van Pershing? 2 sezony temu sezon życia notował Ramsey, co dało nam nowe armaty w ofensywie. Rok temu motorem napędowym był Alexis. Teraz jeden i drugi tak naprawdę cieniuje, biorąc pod uwagę na co ich stać. Cazorla też lekko pod formą, reszta na swoim zwyczajowym poziomie (Ozil)- wszystko skutkuje tym, że nie ma zawodnika który zwyczajowo uzupełniał brak dobrego napastnika w ofensywie. Jeżeli ktoś nie odpali w tym sezonie (AOC?) to ten sezon będzie taki jak każdy- 4 miejsce i 1/8 CL.

Brawo Wielki Wu.

Komentowany temat: Chambers o występie Cecha 25.08.2015, 18:37

Dziwny zawodnik- przychodząc do nas miał momenty w którym można było upatrywać w nim melodii przyszłości na RB, ŚO i DM.

Szybko się okazało że defensywnego pomocnika z niego nie będzie, dziwne szarże do przodu i niedokładne podania czynią go samobójcą na tej pozycji, okazało się też że Chambers co bardziej wymagającym skrzydłowym pola nie ma szans dotrzymać na boku obrony.

Wczoraj to co zaprezentował na środku to kryminał- facet jest młody więc takie dary od losu jak kontuzja dwóch podstawowych defensorów powinien wykorzystywać na maksa, bo na ten moment nie będzie mu dane wskoczyć w rytm meczowy i wykazać się rutyną- o tyle dobrze, że Gabriel pokazał że jest w stanie z miejsca wskoczyć do podstawowego składu- dobrze zainwestowane pieniądze.

Mimo wszystko ten mecz pokazał że środkowy obrońca też by się przydał, bo jak widać 2 podstawowych graczy tej formacji jest w stanie wylecieć na godzinę przed meczem. Kościelny, perspektywiczny Gabriel i przydałby się ten trzeci.

A Chambers? Na tym etapie rozwoju co najwyżej ławka/wypożyczenie.

Komentowany temat: Składy: Arsenal vs Liverpool 24.08.2015, 20:27

Chyba już zmęczenie- niestety nie będzie mi dane tego oglądnąć bo Panowie zagrają przecież po przeciwnych stronach. :)

Następny mecz
Ostatni mecz
Tottenham - Arsenal 28.04.2024 - godzina 15:00
? : ?
Wolves - Arsenal 20.04.2024 - godzina 20:30
0 : 2
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Arsenal34245577
2. Liverpool34228474
3. Manchester City32227373
4. Aston Villa34206866
5. Tottenham32186860
6. Manchester United331651253
7. Newcastle331551350
8. West Ham341391248
9. Chelsea321381147
10. Bournemouth341291345
11. Brighton3211111044
12. Wolves341271543
13. Fulham341261642
14. Crystal Palace341091539
15. Brentford34981735
16. Everton341181533
17. Nottingham Forest34791826
18. Luton34672125
19. Burnley34582123
20. Sheffield Utd34372416
ZawodnikBramkiAsysty
C. Palmer209
E. Haaland205
O. Watkins1912
D. Solanke183
Mohamed Salah179
A. Isak171
Son Heung-Min159
J. Bowen155
P. Foden147
B. Saka147
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
redbox.pl
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com