Komentarze użytkownika DaHongPao
Znaleziono 81 komentarzy użytkownika DaHongPao.
Pokazuję stronę 2 z 3 (komentarze od 41 do 80):
@Gofer999 napisał: "@Gilberto55: Prawie. Jest drobna różnica w wymowie na którą prawie nikt nie zwraca uwagi czy to native czy obcokrajowiec. :D"
Nie wiem, na czym opierasz tę wiedzę, ale studia filologiczne i zajęcia z fonetyki/fonologii każą mi wierzyć, że wymawia się je tak samo. :) Są to homonimy (dokładniej homofony) - wyrazy o takim samym brzmieniu, ale innej pisowni i znaczeniu. Mają taki sam zapis fonetyczny: /weɪt/.
@Gilberto55 napisał: "Podpowie ktoś czy "wait" czytamy po angielsku tak samo jak "weight"?"
Tak, dokładnie tak samo.
@Ech0z napisał: "Chciałbym poczytać swoje pierwsze komentarze na tej stronie. 8 lat to sie jeszcze mialo siano w glowie ciekawe jakie herezje wtedy wyznawalem ;P"
Wejdź w swój profil, kliknij po lewej stronie "pokaż komentarze", przejdź do ostatniej strony i miłej lektury. :D
@fabregas1987 napisał: "Reiss Nelson powinien zacząć w XI na Chelsea. Chłopak stwarza większe zagrożenie w 5 minut, które dostaje z ławki niż reszta przez 85"
Przypomnij sobie mecze, w których grał od początku.
@Thierry_H napisał: "W oryginale użyte było słowo "journey", więc "przygoda" nie jest tutaj może najtrafniejszym tłumaczeniem, ale w naszym języku z pewnością ktoś tak by właśnie powiedział bez negatywnych konotacji. W tym kontekście słowo "przygoda" jest praktycznie synonimem słowa "doświadczenie"."
Dokładnie tak. Cieszyłbym się, gdyby więcej ludzi rozumiało, że piłkarze Arsenalu (no może oprócz Kiwiora) nie udzielają tych wywiadów po polsku, a my je TŁUMACZYMY. To z kolei wymaga pewnych zabiegów tłumaczeniowych, czasem siłą rzeczy wydźwięk jest trochę inny niż w oryginale. Niedawno ktoś komentował, że "wyśmienity to może być tort", bo w wywiadzie z Jesusem postanowiłem nie tłumaczyć trzeci raz z rzędu "very good" jako "bardzo dobry". :D
@cizemek napisał: "Saka nie jest dobry w wykonywaniu karnych. W zespole znalazłoby się wielu innych lepszych ale on ciągle strzela żeby pomoc mu zapomniec o tej wtopie z ME.. Denerwuje mnie takie dmuchanie i chuchanie na zawodnikow. Nie może być już dłużej takiego slodziutkiego i milusinskiego Arsenalu jak za czasow Wengera bo znow utkniemy w martwym punkcie. To ma byc zimna maszyna do zdobywania trofeów.."
To pierwszy nietrafiony karny Saki w Premier League, a strzela je już drugi sezon, więc na jakiej podstawie twierdzisz, że nie jest w tym dobry?
@Patrick1610 napisał: "A mecz nie jest przypadkiem w niedziele?"
Owszem. Już poprawione. ;)
Tak już podsumowując mój udział w tej dyskusji o wychowaniu: w takich sytuacjach zawsze boli mnie to, że dyskusja najczęściej odbywa się między osobami, które starają się szukać informacji, zgłębiać wiedzę, zmieniać utarte schematy na lepsze, potrafią podać logiczne przyczyny i konsekwencje różnych zachowań, przytoczyć konkretne książki albo inne rzetelne źródła, a osobami, których jedynym argumentem jest: "Ja dostawałem lanie, jak byłem dzieckiem i zobaczcie, jaki ze mnie wyrósł chłop - to znaczy, że można. A w ogóle przez to bezstresowe wychowanie to teraz rośnie pokolenie (takie/śmakie/zależnie od poglądów mówiącego)".
@Alffik napisał: "Trzeba się było zachowywać, to byś takich tekstów nie musiał słuchać xD"
Prawdopodobnie w wieku ośmiu lat zachowywałem się jak ośmioletnie dziecko, strasznie żałuję i przepraszam mamę i tatę. ;)
@Ups147 napisał: "nie ma znaczenia co krzyczysz liczy się to że krzyczysz. Dla mnie to terroryzm."
Bardzo ogólnie to napisałem, ale chodziło mi o to, że podniesienie głosu jest czasem odruchem, instynktownym wyrażeniem emocji, naturalnym i dla dzieci, i dla rodziców. Jest różnica pomiędzy sytuacją, w której dziecko drapie Cię po twarzy (zdarza się) i instynktownie krzykniesz z bólu coś w stylu "Przestań! Nie chcę, żebyś tak robił/robiła!", a sytuacją, w której wykrzykujesz groźby, poniżasz dziecko, obarczasz je odpowiedzialnością za swój stan emocjonalny (ja na przykład w dzieciństwie notorycznie słyszałem "chcecie mnie wpędzić w nerwicę!"), obniżasz jego poczucie własnej wartości albo mu ubliżasz.
@Ups147 napisał: "A krzyknąć można czy to już terroryzm??"
Jeszcze zależy, co krzyczysz.
@johnnycage1909: Naprawdę, już wolę być w Twoich oczach miękką rurą nić bić swoje dziecko. ;) Już nie mogę się doczekać tych wszystkich przykrych konsekwencji, które spotkają mnie ze strony społeczności Kanonierzy.com, skoro sobie "narobię bidy". XD Zabawne jest to, że Twój komentarz właśnie pokazuje, jaki opanowany jesteś po tych "wychowawczych klapsach" z dzieciństwa.
@drewniane_krzeslo: Jakie postawy ta wiedza, że "dostaniesz badawczego i się nauczysz", ukształtowała w Tobie jako w dorosłym człowieku? Albo to "dostanie ścierą w mordę"? Jak się wtedy czujesz i czy uważasz, że było to samopoczucie sprzyjające zdrowemu rozwojowi?
I co określasz mianem "wygłupów w domu", albo co kolega, którego cytujesz, określa mianem "bycia niegrzecznym dzieckiem"? Bo łatwo może się okazać, że były to zachowania typowe dla danego etapu waszego rozwoju, były próbami budowania swojej niezależności emocjonalnej, uczenia się świata i relacji rodzinno-społecznych, a Was za nie karano przemocą. Pomyśl i też poczytaj, zanim następnym razem zaczniesz szerzyć takie szkodliwe opinie. Tobie może coś się wydawać słuszne na zdrowy rozsądek, ale Twój zdrowy rozsądek nie jest obiektywny, bo jest rezultatem tego, w jakim środowisku dorastałeś. A ponadto zauważenie i przyznanie, że w naszym środowisku rodzinnym dochodziło do sytuacji przemocy, nie jest łatwe dla nikogo, i to z wielu różnych powodów.
@johnnycage1909: Że też pierwszy komentarz, jaki czytam rano, to taki stek bzdur... "Bezstresowe wychowanie" to termin-wydmuszka ukuty jakieś 30 lat temu i od tej pory powtarzany, mimo że nikt poważnie zajmujący się pedagogiką i psychologią dziecięcą czegoś takiego nie propaguje. Wychowanie bez stresu nie ma najmniejszego sensu, bo dziecko ma umieć radzić sobie ze stresem. I ma obserwować rodzica, który umie razić sobie ze stresem, a nie stosuje przemoc, gdy coś pójdzie nie po jego myśli. Więc masz rację, że bezstresowe wychowanie nie ma racji bytu, tylko nie myl go z wychowaniem BEZ PRZEMOCY. Poczytaj trochę książek o rozwoju psychicznym i fizjologicznym człowieka, szczególnie w dzieciństwie, polecam wydawnictwo Natuli. Szczególnie jeśli masz dziecko albo planujesz mieć.
I to klasyczne podejście: "mi tam rodzice dawali klapsy i jakoś żyję" - no świetnie, to wytłumacz mi, w jaki sposób ta kara cielesna Ci pomogła w życiu i rozwoju, czego Cię nauczyła oprócz tego, że lepiej, żeby następnym razem rodzice się nie dowiedzieli, kiedy wydarzy się coś, co może im się nie spodobać. Parafrazując Twoją wypowiedź: później wychodzi takie pokolenie ludzi, którzy biją osoby, które kochają (czyt. swoje dzieci), i jeszcze uważa, że to zupełnie normalne, bo w ich rodzinie od pokoleń rodzice dawali dzieciom "klapsy", a do tego zachowania społeczne, które im się nie podobają, bez żadnego logicznego powodu powiązują z ludźmi, którzy nie byli bici przez rodziców.
Mój setny news na stronie, szkoda, że taki niewesoły. :P
@Pitu88: No jak to gdzie, jest przecież. ;)
@rkisiel88: @Elastico07: Spytajcie lekarzy. :D Na stronie podali tylko, że to "significant injury".
@Armata500: Ech, człowiek czyta dwa razy, a i tak wszystkiego nie wyłapie. :) Dzięki, już poprawiam!
@Amadi: Podobno jakieś groźby dostawał.
I pamiętajmy, że ograniczenie wolności to nie pozbawienie wolności.
Edytuję ten fragment, żeby był bardziej zrozumiały. :)
@enrique: Ze strony podanej w źródle. :) Cytat: "Watts, a Tottenham supporter, was handed a 12-month community order, made to pay £100 in compensation to Ramsdale and will have to carry out 150 hours of unpaid work".
@ksowa90: Kibice rzucali w De Bruyne kubkami z piwem/po piwie.
@Marioht napisał: "Dokładnie. Czy kiedyś w ogóle bramkarz dostał drugą żółtą kartkę za notoryczne opóźnianie?"
W studiu po meczu mówili, że w 2021 r. doszło do takiej sytuacji bodajże w pucharze ligi izraelskiej. :)
Too long, didn't read.
@arratres: Fajna data urodzenia. Przypadek? Nie sądzę. :P
Nie na siłę, tylko klub nazywa się Arsenal Football Club, w nazwie nie ma słowa Londyn. To, że polskie kluby nazywają się Legia Warszawa, Wisła Kraków, Lech Poznań, Arka Gdynia i Miedź Legnica, nie znaczy, że tak jest na całym świecie. Na Everton i Fulham jakoś nikt nie mówi Everton Liverpool ani Fulham Londyn. :)
@damianARSENAL: Dodałem wywiad z Ødegaardem. ;)
@rufus1989: Nie oglądałem transmisji z konferencji, ale w zapisie na stronie była tylko taka odpowiedź na to pytanie, odniósł się tylko do Leno.
Przeczytałem "zapowiada odejście z klubu" i już się przestraszyłem, bo myślałem, że swoje. :P
@Mateuka: Poprawione.
@IPiotrek: Nie, nie jesteśmy spokrewnieni, o ile mi wiadomo. :D
@IPiotrek: @lu_kier: @kuzguwu: Słuchajcie, poszperałem w internecie, przeczytałem jeszcze raz wywiad z Saką i przekonałem się do Waszych sugestii. :) Rzeczywiście zaburzyłem trochę sens. Tak więc poprawiam i dzięki za zapoznanie mnie z terminem "second ball", następnym razem będę wiedział, o co chodzi. :)
@IPiotrek: Przyznałem kolegom rację w komentarzach. W języku polskim nie funkcjonuje określenie "druga piłka", chyba że chodzi o przyjęcie i odegranie, wtedy poprzez analogię do gry "z pierwszej piłki". Tłumaczenie "tracić każda drugą piłkę" brzmi niezrozumiale i jest kalką. Dodanie "tzw." jest niesłuszne, bo po polsku nikt tego tak nie zwie. Sens wypowiedzi jest przede wszystkim taki, że dużo tracili, co moje tłumaczenie też oddaje.
@lu_kier: Okej, teraz widzę, o co Ci chodzi. Mimo wszystko zostanę przy swojej wersji, bo trochę zgrabniej brzmi i chyba można to rozumieć w podobny sposób. Ale dzięki za zwrócenie uwagi. :)
@lu_kier: Hej, a jak należało to przetłumaczyć? :)
Tytuł newsa trochę nietrafiony, bo ja na przykład nie byłem na meczu i tak odpowiedziałem w ankiecie, ale byłem na Emirates. :)
@Gofer999: "in basketball you have 25 shots and the winner has one and you win 10 out of 10 times" - też chciałbym wiedzieć, co on miał na myśli. :)
@fabregas1987: sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Leicester;19655.html
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Arsenal | 36 | 26 | 5 | 5 | 83 |
2. Manchester City | 35 | 25 | 7 | 3 | 82 |
3. Liverpool | 35 | 22 | 9 | 4 | 75 |
4. Aston Villa | 36 | 20 | 7 | 9 | 67 |
5. Tottenham | 34 | 18 | 6 | 10 | 60 |
6. Newcastle | 35 | 17 | 5 | 13 | 56 |
7. Chelsea | 35 | 15 | 9 | 11 | 54 |
8. Manchester United | 34 | 16 | 6 | 12 | 54 |
9. West Ham | 36 | 13 | 10 | 13 | 49 |
10. Bournemouth | 36 | 13 | 9 | 14 | 48 |
11. Brighton | 35 | 12 | 11 | 12 | 47 |
12. Wolves | 36 | 13 | 7 | 16 | 46 |
13. Fulham | 36 | 12 | 8 | 16 | 44 |
14. Crystal Palace | 35 | 10 | 10 | 15 | 40 |
15. Everton | 36 | 12 | 9 | 15 | 37 |
16. Brentford | 36 | 9 | 9 | 18 | 36 |
17. Nottingham Forest | 36 | 8 | 9 | 19 | 29 |
18. Luton | 36 | 6 | 8 | 22 | 26 |
19. Burnley | 36 | 5 | 9 | 22 | 24 |
20. Sheffield Utd | 36 | 3 | 7 | 26 | 16 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 21 | 5 |
C. Palmer | 20 | 9 |
O. Watkins | 19 | 12 |
A. Isak | 19 | 1 |
D. Solanke | 18 | 3 |
Mohamed Salah | 17 | 9 |
Son Heung-Min | 16 | 9 |
B. Saka | 16 | 8 |
P. Foden | 16 | 7 |
J. Bowen | 16 | 6 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Rynkos7 napisał: "@Gilberto55:
Bo ogólnie nie wymawia się ich tak samo. Bardzo podobnie jest chociażby ze słówkami bat, but, butt, albo z hat i hut, free i three, cat i cut i można tak mnożyć. Inaczej układa się język, przeciąga poszczególne głoski, bądź je akcentuje."
Tutaj piszesz już o zupełnie innej sprawie, bo te słowa składają się z różnych głosek. Na przykład: three - /θriː/, free - /friː/.