Komentarze użytkownika Malenki84

Gdyby towarzystwo zapieprzalo jak Jack czy Alexis, to zaden DM nie jest potrzebny. Potrzeba 11 ludzi z jajem i wszystko mozna. Mecz trzeba wybiegac!

Wenger chce o wszystkim decydowac, mysli ze pozjadal wszystkie rozumy, ale to juz przestaje wychodzic. My zyjemy czasem przeszlym, Wenger zrewolucjonizowal futbol w Anglii jakis czas temu, kiedy gralo sie w przerwie pomiedzy piwami. Przyszedl idealista, wywrocil lige do gory nogami, wybral pilkarskich geniuszy, technikow, ktorzy w tej calej filozofii momentalnie odjechali konkurencji, zanim ktokolwiek sie polapal, ze przyszlo nowe. Chwala mu za to, ale czasy go przegonily, taka jest moja opinia. A gra Arsenalu w tym momencie jest strasznie naiwna.

Mourinho, Klopp, Pochettino, Moyes, Rodgers, Martinez...ledwo kilku menadzerow, ktorzy albo sa o niebo lepszymi taktykami, albo jak chocby Moyes, potrafiajacymi skutecznie odeprzec Arsenal defensywna gra. My nie idziemy naprzod, nam niby ma wystarczyc to co umiemy. W ub. sezonie kazdy umial trafic w czuly punkt United, wielu ich po prostu niemilosiernie lalo, a my jak dzieci we mgle, od biedy jeden punkt w dwoch meczach.

Taktycznie lezymy, tak jakbysmy co mecz wychodzili z mysla, ze kazdy przeciwnik to tylko ludzie i kazdego mozna ograc grajac swoj futbol. Zadnej analizy mocnych i slabych stron rywala, zupelnie u nas tego nie widac. Dodatkowo nie widac zebysmy byli mentalnie przygotowani do wielkich meczow, koncentracja lezy. zaangazowanie rowniez, presja nas zjada itd. Nie wazne czy gra 10 drwali czy wirtuozow, Arsenal wiecznie klepie to samo. A nie daj Boze jak nie mamy kontroli nad meczem, to brak juz planu B i jakiejs chocby improwizacji. Bronic zespolowo nie potrafimy, kontrowac nie mamy kim i jakos nam to nie idzie, wysoki pressing nas zabija, szczelna i gleboka defensywa tak samo. Ja juz nie wiem co my chcemy grac. Duzo tego. Juz nie wspominajac o braku rotacji, formie poszczegolnych graczy etc. W sobote z wyczerpujacy mecz z City, ale trzeba dolozyc we wtorek 90' z Borrusia. Wiadomo, ze dzis taki Ozil nie mial racji bytu z uwagi na brak miejsca do gry i jaj krotko mowiac. Per na stoperze przy tak szybkiej grze po odbiorze - samobojstwo. Pewnie jak wielu, mam dosc pilki na tydzien.

DNO

Wyglada na to, ze Wenger jest najwiekszym hamulcowym tej druzyny. Moze to juz starosc. Gdyby wierzyl w swoich zawodnikow, to dalby wykazac sie pozostalym. Porazka z tym jego schematem.

Oczywiscie musimy do porzygu grac co 3 dni tym samym skladem, co by sie nie dzialo, jaka by nie byla dyspozycja, przeciwnik i okolicznosci. Umra, to sie ich wymieni (Wengerowska rotacja). Co tam Ox, Cazorla, Rosicky i inni, skoro kopiemy sie po czolach majac jakosc. O pozycji Ozila zostalo juz chyba powiedziane wszystko. Straszne rozczarowanie. W tym klubie rywalizacja nie istnieje, nawet zawodnicy wiedza kto zagra, zanim wyjda na murawe.

Osobiscie mam zal o jedno - brak zmian. Chyba tylko Wenger nie widzial, ze Ramsey byl dzis zupelnie nieprzydatny i przeszkadzal w wiekszosci akcji, strasznie niedokladny i chaotyczny. Dlaczego np w 70min nie wszedl Ox i Arteta za Ramseya i slabnacego Ozila? Obaj po urazach, zwlaszcza Niemiec troche byl poza gra. Standardowo idiotycznie stracone bramki, z niczego. Szkoda.

wiziwig.tv/broadcast.php?matchid=274000&part=sports

SkrEtcH

http://www.wiziwig.tv/broadcast.php?matchid=274000&part=sports

stad sobie wybierz sopa.

Upor Wengera nie ma granic, jesli Ozil znowu ma przydzielona role lewoskrzydlowego. Czy to mozliwe, zeby zabijac dwoch najlepszych rozgrywajacych w zespole (Ozil,Cazorla)? Strach sie bac, kiedy w ataku pozycyjnym podlaczy sie Monreal i bedzie strata, bo City bedzie mialo autostrade po lewej stronie przy naszej asekuracji. Po co nam milion skrzydlowych, skoro Wenger tego nie wykorzystuje, Sanchez fajny transfer, ale blokuje rozwoj Ox'a. Maslo maslane. Jednak jak kazdy, mam nadzieje, ze zagramy na wysokim poziomie i mimo wszystko wygramy.

OFFO

masz cos do powiedzenia? Moje niedopatrzenie to jedno, ale za odzywke powinienes dostac w pysk w celach wychowawczych. Dlatego szkoda sie tutaj udzielac w dyskusji.

Sakahai

to sa strzelcy wylacznie z meczow ligowych (Premier League), czytaj co napisane.

Campbell jest po turnieju, a dodatkowo trwa proces adaptacyjny w nowej lidze, dlatego jeszcze nie gra. Jest młody, niech spokojnie się zregeneruje, przyjrzy rozgrywkom, pozna kolegów z zespołu, nauczy taktyki itd. Spokojnie, zdąży się nagrać. Najpierw kluczowych zawodników należy wprowadzić do gry i przygotować ich formę, na Campbell'a przyjdzie czas.

Czuję, że teraz my przechodzimy na 3-5-2 :) ilość obrońców w sam raz, skrzydłowych jak mrówek, środek pola obsadzony, no i mamy 2 napastników :D wypaliłoby bardziej niż w ManUtd

My niestety nie możemy grać z kontry, bo nie potrafimy bronić się zespołowo, każde przyjście rywala na naszą połowę, budzi lekki niepokój. A szkoda, że nie jesteśmy mocniejsi i pewniejsi w tym względzie, bo moglibyśmy bardzo skorzystać na grze z kontry.

sportz-hd.eu/

http://sportz-hd.eu/

Arsenal faworytem w wyscigu po Wilfrieda Bony'ego / Sky Sports

Oni skomasowana obrona w srodku, a my cisniemy sie srodkiem. Przydaloby sie nieco dynamiki na bokach i przyjecie ich na wlasnej polowie przez chocby kwadrans. Trzeba ich rozciagnac bo jak stoi 8 zawodnikow w polu karnym plus nasi, to trudno znalezc miejsce do strzalu.

Mozemy wtopic przez ta wysoka gre na ich polowie przy braku dokladnosci, za duzo tam kombinujemy a oni sa ladnie zorganizowani w kontrach, szybko rozprowadzaja pilke na wolne pole.

Gorszy od Cazorli jest dzis Ramsey, potyka sie o pilke jak Sanogo, totalne splatanie.

Sopcast Channel - 139907

HALO Redaktorzy, nie 1/16 tylko 1/8

To jest u nas dziwne, jak przyszedl Ozil i wszyscy cieszylismy sie na wspolprace z Santim, to wylecial Santi na dluzszy czas, a kiedy wrocil do sil, to Ozil zlapal zimowa zadyszke. Jak mamy zdrowego napastnika, ktory moglby polegac na szybkich skrzydlach, to skrzydlowi sa kontuzjowani, a teraz kiedy skrzydlowi sa w odpowiedniej ilosci i dobrym zdrowiu, nie mamy napastnika :-/ Caly Arsenal ze swoim potencjalem, ktorego nigdy nie moze wykorzystac.

Giroud wraca za kilka dni, max tydzien. Nie ma co dramatyzowac. Poczatkowo byly przewidywania o 2tyg, wiec jest lepiej niz prognozowano.

stovegunner

Tu chyba nie rzecz w tym czy ktos moze go ogarnac. Mi sie wydaje, ze to jak gra zalezy wylacznie od niego a nie wplywu kogokolwiek. Balo ma kaprysy i jesli ma chec to gra i potrafi sie zachowac, a jesli go ciska, to obojetnie kto by nad nim nie stal, nic sobie z tego nie robi, obojetne mu czy siadzie na lawce, zostanie odeslany do rezerw, czy wyrzucony z klubu.

To nie Giroud jest dla nas problemem, tylko brak zastepstwa dla niego. Jakkolwiek chlopak by sie nie staral, to nie ma szans by uciagnal fizycznie ok. 50 spotkan, zwlaszcza ze szarpie za trzech. Cieszmy sie przy tym wszystkim, ze jest tak silny i kontuzje sie go nie trzymaja.

Juz nie badzcie niektorzy tacy butni i pewni siebie. Nie rozumiem calkowitego braku szacunku dla rywali. Fajnie czasami posmiac sie z niepowodzen innych jak np. ManUtd obecnie, ale nie przesadzajcie.

Ja rowniez sie ciesze, ze do nas nie dolaczyl. Nie potrzeba tutaj goscia, ktorego pizga w szatni i poza nia, w mojej opinii wazniejsza od 10 goli, ktore moglby strzelic, jest atmosfera w zespole i harmonia na boisku. Po co sie z takim poglowkiem szarpac. Jesli ryzyko czerwonej kartki jest przy Flaminim, to nie wiem jak bardzo bysmy sie bali wybryku przy Balotellim.

Rivaldo

Kwiaty facetowi 'wrecza sie' tylko raz...na pogrzebie, wiec nie pros :P

i.imgflip.com/bgnlu.gif

https://i.imgflip.com/bgnlu.gif poki mozna, warto sie posmiac :D

Wazne, ze mimo, ze w ogromnych bolach, to jakos ciagniemy ten wozek i mamy te 4pkt, bo rownie dobrze moglibysmy miec ledwo 1. Bedzie lepiej, przeciez to jeszcze nie jest forma na sezon. Wole bramki w 93' niz w ogole.

Zasluzylismy czy nie, liczy sie wynik na tablicy. Wyrwalismy punkt i tyle. Everton gral taka sama biede jak my, w ktoryms momencie meczu ok 70min mieli dwa celne strzaly. My standardowo nieskuteczni i chaotyczni, ale przynajmniej byla pasja i zaangazowanie w 2 polowie, ktore wystarczyly do remisu.

Giroud out na 2tyg

Jeszcze w kwestii Joela, to ja patrze na to tak: Mierzymy go nie ta miara odkad wrocil do Arsenalu, dlatego ze wyrobilismy sobie opinie mega grajka na podstawie wystepow w Pireusie i reprezentacji. Zawsze w takich slabszych/mniejszych druzynach, gdzie potencjal jest ograniczony, ktos sie wybija, 1-2 zawodnikow jest mozgiem, bo pod nich sie gra. Bez watpienia ma potencjal i wszyscy to widza, takze Wenger, ale widzi on rowniez, ze Campbell na razie jedynie rowna poziomem do reszty druzyny, a nie jest jej zbawca. Tutaj takich jak on jest co najmniej kilkunastu, niech po prostu spokojnie sie ogrywa.

A tak w kontekscie Jacka, to powiem tak od siebie - smierdzi mi kredytem zaufania jak w przypadku Ramseya przez dlugi czas. Bedzie ciagniety za uszy przez Wengera, jakkolwiek zle by nie gral, bedzie wystawiany, czy i tym razem sie powiedzie? Miejmy nadzieje, choc wiem ile krytyki spadnie za desygnowanie go do gry.

schnor25

ja akurat nie do Ciebie :P tak sobie pisze wylapujac poszczegolne komentarze, nic personalnego. Mam wrazenie, ze tutaj panuje takie popadanie w skrajnosci a z Joel'a to wielu zrobilo gracza na miare Messiego i nagle wielkie oczekiwania. Jeszcze najlepiej gdyby dzis w 85' wpadl Sanogo ze swoimi 4 bramkami z meczu z Benfika ;)

0 2 zapomnialem kiedy bramki strzelalismy :)