Komentarze użytkownika Rafson95

3rdpitch
To głód nikotynowy

Ramsey zagra 20 spotkań źle i jedno dobrze - piłkarz kompletny ;)

macc
A Jackson to w ogóle grał na gitarze? xd

No właśnie. A czy taki Dele Alli to jest typowy ŚPO? Nie, więc w ogóle co to za porównywanie?

postimg.org/image/4m9r99rw7/

Tu dobry link

Stworzyłem swoje porównanie Ozila z Allim na tej samej zasadzie co to co wklejałem niżej :)

postimg.org/image/6gchws29j/

Dance

A uważasz że jak Ribery miał tą życiową formę w Bayernie i się kręcił koło złotej piłki to Walcott był na podobnym poziomie bo miał podobne gole/asysty?

a.disquscdn.com/uploads/mediaembed/images/3534/7250/original.jpg
A ten obrazek to bullshit.
Jakś fan Arsenalu sobie wybrał te statystki w których Ozil faktycznie był lepszy, a pominął równie istotne w których nasz Niemiec już tak nie błyszczał.
Wszedłem sobie na Squawke zeby zobaczyć i w takich dziedzinach średnia bramek, wygrane pojedynki, średnia długość podań, attack score to np Payet jest lepszy i czemu tu tego nie ma? A jeśli chodzi o defensywe no to Ozil jest zdeklasowany - ma tam współczynnik ponad -2 (minus 2). A pomocnik w defensywie też powinien pracować.

Dancer

Ale jednak to nie cyferki grają na boisku

"Hahaha Gdyby nie Ozil to śmiało krzyczę, że bylibyśmy gdzieś w okolicach 7 miejsca w tabeli aktualnie. "

A gdyby nie Payet to WHU by sie biło o utrzymanie :P

Payet 27 spotkań, Ozil 31. To nie jest jakaś ogromna różnica

A co do Prince - gdyby założyć, że Michael Jackson był jak Arsenal, to on był Tottenhamem :D Zawsze w cieniu, ale kunsztu mu odmówić nie można. W Polsce faktycznie bardzo mało znany, jak ktoś słucha Trójki to czasem go tam można było usłyszeć, ale w Stanach miał wielką popularność.
oxygene1994.wrzuta.pl/audio/7Sls8LhtOcr/prince_-_purple_rain

A Purple Rain to imo jedna z najlepszych rockowych ballad wszechczasów. Mała liczba wyświetleń na YT jest spowodowana raczej tym, że tam chyba nie ma tej piosenki w dobrej, studyjnej jakości. Na szczęscie na wrzucie jest :P

"Nie gdybajmy, bo to nie ma znaczenia. Ważna jest rzeczywistość "

No właśnie. A rzeczywistosć jest taka, że Ozil nastukał ładne cyferki w pierwszej połowie sezonu, w drugiej jak drużynie przestało iść to znika często na całe mecze z radarów, a Payet jak tylko jest zdrowy to ciągnie za uszy całe WHU i w ogromnej mierze dzięki niemu mają najlepsza pozycję od lat w tabeli. To należy doceniać dobrze, że to zrobiono.

Ozil w 2016 w 13 meczach 3 gole i 2 asysty. I zdecydowanie to nie jest postać która weźmie na siebie ciężar gry kiedy drużynie nie idzie. Żeby zostać wybranym do 11 sezonu trzeba moim zdaniem prezentować wysoką równą formę na przestrzeni całych rozgrywek

Od października do grudnia?
Payet był kontuzjowany przez miesiąc i wtedy WHU leżało - wrócił i znów zaczęli punktowac. Najwazniejsze ogniwo ofensywy tego zespołu, zaczarował wszystkich swoją grą i słusznie został wybrany do tej 11. A Ozil? Do Grudnia top class, a od stycznia mizeria.

I ciekawa sprawa.
Żaden z zawodników z pola z tej jedenastki sezonu to nie jest wielomilionowy "supertransfer". Czyli da się skleić drużynę na mistrza bez wydawania wielkiej forsy

Czemu się dziwicie, że nie ma Ozila? Na przestrzeni całego sezonu Payet był po prostu lepszy, taka prawda

youtube.com/watch?v=Jse14ttrqfA
Bardzo ciekawe. Polecam!

nom
A dużo tu jest takich osób które twierdzą że angielski top wcale się nie osłabił na przestrzeni ostatnich lat tylko po prostu liga się wyrównała. A wyniki w Europie o niczym nie świadczą.
Gołym okiem widać przepaść między kadrami angielskch zespołów sprzed powiedzmy 8 lat a dzisiejszymi

tak sobie włączyłem ten mecz vs United z 2007 roku i w końcówce graliśmy

Fabregas-Rosicky
------Baptista-----
RvP---Ade--Henry

Co to była za ofensywa :O A teraz? Szkoda strzępic ryja :|

Mistique
A kiedy my o coś poważnego graliśmy xd

Albo bramka Henryego po dośrodkowaniu Eboue na 2-1 z United w doliczonym czasie w 06/07
Albo dobitka Gallasa na 2-2 z United nie pamiętam w którym roku też w końcówce

Ech, dużo tego było

"Obnizammy może poziom trudności :D po faulu widmo na kim został podyktowany wolny po którym AFC wyszlo na prowadzenie w finale LM? :D"

To Henry wtedy przysymulował :D? Bo już naprawde nie pamiętam


A mój ulubiony gol AFC to chyba bramka Artety na 1-0 z City w sezonie, w którym wygrali mistrza

Pewnie przez pare ładnych lat będzie trenerem, będzie zdobywał doświadczenie a za menedżerkę weźmie się dopiero jak nabierze obycia. Chciałbym żeby został w AFC, ale do przejęcia obowiązków Wengera to mu jeszcze bardzo, bardzo daleko

Wenger to gangrena dla tego klubu

ill
Bo nie jestem rodowitym Torunianinem

Ale w tym sezonie to już faktycznie nie ma co jechać

Tak pytałem bo aktualnie też mieszkam w Toruniu, ale z początkiem przyszłego sezonu to się pewnie zmieni :D

A kiedy jedziecie i skąd jesteście?

ilpadrino
Ta. 2 Kibiców z Polski poprowadzi doping na Emirates :D

"Nie mam nic do dodania, gdyż tak, tylko pieniadze moga zapewnic nam tytuły. Dobitnie pokazały to ostatnie lata, w ktorych bez wydawania nie potrafilismy wygrac niczego."

Leicester pokazało ze da się wygrac Ligę bez wielkich pieniędzy.

My nie wygrywamy nie przez brak kasy tylko przez brak dobrego trenera. Chociaz w sumie to przez ostatnie 2 lata wygralismy 4 trofea.

Kaczaza
Nie wiem, ja nie mówie że w 6. Ale podałeś 9 bo statystyka Ozila w ostatnich 9 meczach po prostu wygląda najkorzystniej.
A równie dobrze można napisać że w ostatnich 13 meczach Mesut zanotował 3 bramki i 2 asysty - to już tak pięknie nie wygląda

Kaczaza
A czemu akurat w 9?

Tak, nic nie warta. Wiesz chociaż na jakiej zasadzie są obliczane te stworzone szanse? Jak Ozil poda piłkę komuś na metr będąc 30 metrów od bramki i ten ktoś strzeli to jest stworzona szansa. I jak tu się czymś takim sugerować?

Statystyka stworzonych szans jest nic nie warta.

Alli też jest jeden

Lester jak na angielskie warunki jest kopciuszkiem. Przez 2 lata wyłożyli na transfery 60 mln euro i wygrali lige. Co to jest 60mln euro w porównaniu do angielskiej czołówki? No niewiele, a oni za to cały skład zbudowali.

KArooo23
Jak klub nie jest zainteresowany sprzedażą zawodnika to daje zaporową cene

Na częstochowskich to kariery nie zrobisz

Fanatic
W swoim poprzednim komentarzu wytłumaczyłem dosłownie wszystko. Wszystko co się dało, ale widzę że i tak cos jest niejasne.

"Byc moze kontakt był, lecz skoro carrasco go nawet nie wyczuł tylko wolał się kłocic o rękę, ktorej nie bylo to tylko pokazało jak mocno odczuł ten kontakt glowy pique."

Ale jak on mógł nie odczuć tego kontaktu z Pique, skoro on się z tego powodu przewrócił? To jeśli Twoim zdaniem on nie poczuł tego że w ogóle Pique go zaatakował to czemu się przewrócił?

streamable.com/f2wx

Obejrzyj sobie to dokładnie - Hiszpan mu się rzuca głową/barkiem na nogę i doprowadza do jego upadku.

Carrasco NA PEWNO poczuł kontakt tylko moim zdaniem myślał, że Pique najpierw trafił w piłkę. Wtedy nie byłoby sensu kłócić się o faul, bo jak najpierw jest atak na piłkę a dopiero potem na nogę to jest to zagranie dozwolone. Natomiast jeśli tak jak w tym przypadku, chronologia zdarzeń jest taka, że najpierw obrońca atakuję nogę a dopiero potem wygarnia piłkę no to przepisy wskazują na faul i jedenastkę.

Moja antypatia do Barcelony nie ma tu nic do rzeczy, tak samo jestem w stanie stwierdzić że Barcy należał się karny na sam koniec spotkania.

@Fanatic
" Zawodnik mówi do sędziego, że pique dotknął ręką, podczas gdy eksperty widząc cała sytuacje zza ekranu monitora wiedzą lepiej i uważają, że był faul xDDDDDd

ale dobra każdy ma swoją opinie: Carassco swoją a tutaj poszczególne eksperty swoją ;d"

To tak żałosny i dziecinny komentarz, pozbawiony jakiejkolwiek merytoryki, że aż żal się do niego odnosić. Ale zrobię to.

Po pierwsze. Kto jest w stanie lepiej widzieć i przeanalizować całą sytuację? Carrasco, który brał udział w bardzo dynamicznej akcji i w takim meczu był na pewno pod wpływem dużych emocji i adrenaliny, których się nie doświadcza na orlikach, czy ja - "ekspert zza ekranu monitora", który jestem w stanie w zwolnionym tempie, klatka po klatce przeanalizować całą akcję z wielu kamer? To chyba oczywiste, że to akurat JA mam dokładniejszy obraz całej sytuacji.

Po drugie mówicie że Carrasco sygnalizował rękę. Ale ręki tam w ogóle nie było, natomiast kontakt o którym ja mówię był. Czyli już ja mam więcej racji niż Belg. Mimo, że mnie nie było na boisku to to co ja mówie jest przynajmniej bliższe prawdzie niż to co sygnalizował zawodnik Atletico. Rozumiem, że dla Ciebie Fanatic to absurdalne i niemożliwe, tak? To mi wytłumacz czemu, bo fakty mówią same za siebie

Po trzecie - czemu Carrasco sygnalizował rękę a nie faul. A no pewnie dlatego, że cała ta sytuacja trwała pół sekundy, akcja była dynamiczna, Belg dryblował na pełnej szybkości i on po prostu sam nie widział dokładnie co się stało. Gdybyś Fanatic nie był ślepy jak kret i umiał dokładnie przyjrzeć się powtórce, to zauważyłbyś że zawodnik Atleti był cały czas skupiony tylko na piłce, nie analizował tego co zaraz zrobi Pique tylko biegł do piłki którą sobię moment wcześniej wypuścił. I w sytuacji kiedy Hiszpan na niego wpadł, to on nie nie miał tak jak ja, możliwości dokładnego sprawdzenia tej sytuacji. NIE WIEDZIAŁ czy Pique najpierw zagarnął piłkę czy spowodował jego upadek, więc zaczął sygnalizować cokolwiek co mu przyszło do głowy aby dostać karnego. Gdyby Pique najpierw musnął piłkę a dopiero potem go przewrócił, no to nie ma mowy o faulu i pewnie Carrasco myślał że właśnie tak było, ale powtórki które mogę obejrzeć, bo mam jeszcze dobry wzrok pokazują, że było dokładnie inaczej.
Najpierw kontakt który doprowadził do upadku, a dopiero potem zagarnięcie piłki. A w sytuacji w której najpierw jest kontakt z rywalem a dopiero potem z piłką zasady futbolu przewidują faul.

Następnym razem radzę przemyśleć najpierw swoje stanowisko, zamiast kompromitować się tego typu komentarzami. "xDDDDDDDDDDd"