Arsenal po rzutach karnych melduje się w ćwierćfinale EFL Cup!
01.10.2020, 21:44, Łukasz Wandzel 1061 komentarzy
Po poniedziałkowej porażce 1-3 z The Reds Arsenal jeszcze raz wybrał się na Anfield, by powalczyć z podopiecznymi Jurgena Kloppa w 1/8 finału Pucharu Ligi Angielskiej. W zeszłym roku starcie obu tych drużyn w ramach tych rozgrywek zakończyło się wynikiem 5-5 i wygraną Liverpoolu w rzutach karnych. Tym razem przez nieco ponad 90 minut brakowało emocji, a na tablicy wyników widniał bezbramkowy remis. Niemniej do wyłonienia zwycięzcy po raz kolejny potrzebna była seria jedenastek, w której lepiej spisali się piłkarze Mikela Artety, wygrywając 5-4.
Składy obu drużyn:
Liverpool: Adrian - N. Williams, Rhys Williams, Van Dijk (61' Gomez), Milner - Grujic, Jones, Wilson - Minamino, Jota (76' Wijnaldum), Salah (61' Origi).
Arsenal: Leno - Cedric, Holding, Gabriel, Kolasinac - Ceballos (68' Elneny), Xhaka - Saka (86' Maitland-Niles), Willock, Pepe - Nketiah (82' Lacazette).
Z dwóch poddanych dużej rotacji składów na początku lepiej radził sobie Arsenal. Dani Ceballos dobrze wychodził spod pressingu rywali, utrzymując futbolówkę w środku pola, a już w 8. minucie Kanonierzy mogli otworzyć wynik spotkania. Podanie za plecy linii obrony otrzymał grający na lewej stronie Nicolas Pepe, którego dogranie w pole karne zepsuł przede wszystkim Joe Willock. Natomiast próbujący ratować akcję strzałem Cedric nie trafił w bramkę. Portugalczyk w pierwszych minutach był aktywny w ofensywie i już kilka minut późnie zaliczyłby asystę przy trafieniu Holdinga, gdyby nie fakt, że po rozegraniu rzutu wolnego przez Arsenal sędzia odgwizdał przewinienie na zawodniku Liverpoolu.
W pierwszej połowie niewiele się działo, a gra przypominała ślamazarne przeciąganie linii. Liverpool rozgrywał akcję powoli, jednak nie potrafił zagrozić bramce Leno, z kolei Arsenal szukał podań za plecy, które kończyły się dośrodkowaniami do nikogo. W szesnastce Adriana nie było zawodnika Arsenalu, który byłby w stanie wygrać pojedynek fizyczny z obrońcami The Reds. Dużo dryblował Pepe, którego starania nie przynosiły żadnych korzyści. Skrzydłowy The Gunners wywalczał jedynie rzuty wolne w środku pola, z dala od bramki rywali.
Trudno było wyłonić przeważającą ekipę, choć tuż przed przerwą Liverpool zaczął się rozkręcać. Doprowadziło to do najciekawszej, przed przerwą, sytuacji, kiedy to Bernd Leno fenomenalnie interweniował po strzale głową Diego Joty. Chyba jeszcze lepszą interwencję niemiecki golkiper zaliczył po przerwie. W 52. minucie, po dośrodkowaniu, Virgil Van Dijk z bliskiej odległości kopnął piłkę w kierunku bramki Leno, a ten błyskawicznie zareagował, parując ją do boku.
Bramkarz Arsenalu trzymał w ryzach swoich kolegów z zespołu. W drugiej połowie wyraźnie przeważał Liverpool. Londyńczycy nie potrafili wybić piłki bez oddania jej rywalowi, przez co praktycznie nie istnieli w ofensywie. Dopiero w 70. minucie miała miejsce jedna z najdogodniejszych okazji Kanonierów. Po krótkim rozegraniu z rzutu rożnego w pole karne dośrodkował Pepe, a w polu karnym celny strzał głową oddał Rob Holding. W tej sytuacji świetnie zachował się Adrian.
Do gwizdka kończącego regulaminowy czas gry nie padł ani jeden gol. O awans oba zespoły musiały zmierzyć się w konkursie jedenastek. Dla Liverpoolu strzelali: Milner, Wijnaldum, Minamino, Origi, Jones, Wilson. Z kolei dla Arsenalu: Lacazette, Cedric, Elneny, Maitland-Niles, Pepe, Willock. Po 5 wykonanych rzutach karnych przez każdą z ekip było 4-4. Adrian wybronił uderzenie Elneny'ego, a tuż po tym to samo zrobił Leno z podobnym strzałem w wykonaniu Origiego. Leno jeszcze raz interweniował w 6. serii po strzale Wilsona, a awans do ćwierćfinału EFL Cup przypieczętował Willock.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
smieszny liverpoolik, idziemy po mistrza
Brawo. I do nastepnej rundy. :D
Cały zespół kiepsko, dobrze że Willock nam to ugrał
MAMY TO, Anfield Zdobyte, Brawo Leno!!!!!!!
wygrają to carabao, niech w drabince jeszcze się trafi Tottenham do ogrania i będzie idealnie
@XandeR: A Leno nie dał rady w regulaminowym czasie ? XD
Więc dalej będziemy się męczyć w tym CC o wiele ważniejsze były 3pkt w lidze.
Ale Niels sobie jaja z Adriana zrobił xD
Leno dzisiaj tak 5/10, bo nie wiadomo, czy w niedzielę z Sheffield jakiegoś babola nie zrobi
Główna zasługa, że jesteśmy dalej dzięki Leno.
No Leno dziś dał czadu ale popatrzmy na skład Liverpool i sami sobie odpowiedzcie jaki powinien być wynik, koniec owijania w bawełnę i dawać tu Aouara i oby wg. AFCbell Partey'a jakimś prawem.
Hejterzy Leno już zamknięte japy?
Leno wygrał z Liverpoolem, ale Martinez dałby im radę w regulaminowym czasie. To tyle. Dobranoc.
Łilkok więcej szczęścia niż rozumu lol xD
Martinez by WSZYSTKIE karne obronił, a tak nerwówka do końca.
No i brawo, jest to p w pewnym stopniu rewanż na mecz ligowy. Będzie kolejny mecz dla mlodych i rezerwowych :)
Dalej niektórzy uważają, zresztą jak po każdym przegranym meczu, że LENO słabszy od Martineza i powinien odejść ??
@Arsenal4Ever14 napisał: "Halo atulejarze Martineza, odbiór."
No halo,jakiś problem?
No fajnie, kończyć tę błazenadę i dawać poważne transfery do środka, bo z Mopem to my możemy, ale toczyć boje z takimi drużynami, jak Fulham, nic więcej.
I git, jest awansik, jedziemy dalej, pomijam brak karnego po ręce Milnera...
Elneny jest jak kulturysta który schodzi z cyklu. Był ogień a zaczynaja się spadki i to ostre
Leno MOTM
Leno MOTM jak nic ! Brawo !
Niezły farfącel, ale wpadł na szczęście xD
Odegraliśmy się na drugim garniturze Liverpool'u. :D
Leno MOTM
Mowilem, Martinez by wyjął...
Willock celowo podkrecil, zeby bramkarz nawet przy interwencji nie mial szans.. Gdyby Ozil to zrobil, to kazdy by sie jaral. Docencie geniusza
I co chorągiewki Martineza teraz?
Poszli w pidu. Udalo sie.
LENO PIĘKNY JESTEŚ
Willock zmaścił. Ale na szczęście Adrian bardziej zmaścił
Świetny mecz niemieckiego bramkarza
Taaaak!!
Wszyscy wiedzą że fanem Leno nie jestem ale muszę przyznać że dziś zagrał najlepszy mecz dla Arsenalu w karierze.
Mamy to. Brawo Leno! MOTM
No to teraz Arteta dalej bedzie stawiał na tego cieniasa Willocka kosztem Ozila, masakra
Willock przypieczętował, pomocnik niepotrzebny.
HAHAHAHAHA
@Arsenal4Ever14: halo jestem, co się stało kolego?
Leno!!!
WILCOCK Ty nasz KRÓLU!!!!
Brawo Lenon
Ale fart
Jest pięknie ! Mamy to!!!
Ale fart magikarp xD brawo Leno
Mamy tooooo
Willock nie zmasc
Potężny Łilkok daje awans.
Jaki farciarz