Arsenal słabszy w drugiej połowie, przegrana z Liverpoolem 0-2
16.03.2022, 22:10, Łukasz Wandzel
905 komentarzy
W ostatnich tygodniach Arsenal raz za razem wywalczał w Premier League komplet punktów. Wygrywając w weekend z Leicesterem City, zaliczył 5. zwycięstwo z rzędu. Nadszedł jednak dla londyńczyków prawdziwy test formy, którego ostatecznie nie zdali, grając jak równy z równym jedynie przez 45 minut.
Po wyrównanej pierwszej połowie londyńczycy szybko stracili dwa gole przez piłkarzy, którzy uwielbiają strzelać Kanonierom – Diogo Jotę i Roberto Firmino. Wygląda na to, że Mikel Arteta miał rację mówiąc, że różnica klas między Arsenalem a topowymi zespołami wciąż jest duża.
Składy obu drużyn:
Arsenal: Ramsdale – Cedric, White, Gabriel, Tierney – Partey, Xhaka – Saka (74’ Pepe), Odegaard (67’ Smith Rowe), Martinelli – Lacazette (80’ Nketiah).
Liverpool: Alisson – Alexander-Arnold, Matip, Van Dijk, Robertson – Henderson, Fabinho, Thiago (89’ Jones) – Diaz (56’ Salah), Jota (56’ Firmino), Mane.
Drużyna Jurgena Kloppa od pierwszych sekund przejęła inicjatywę na murawie i już po kilkudziesięciu sekundach rozegrała trzy rzuty rożne. Wysoko ustawieni The Reds sprawiali niemałe problemy gospodarzom w wyprowadzaniu piłki, więc Arsenal posyłał długie piłki do skrzydłowych i być może, przy odrobinie szczęścia, udałoby się mu stworzyć groźniejszą sytuację. Piłkarze Artety szukali również kontr, jednak te przeważnie szybko stopował Liverpool.
Ostatecznie w samej pierwszej połowie Arsenal poradził sobie bardzo dobrze na tle klasowego rywala. Udanie operował futbolówką pod presją i stwarzał więcej zamieszania pod bramką rywali. Zamieszania, ponieważ przed przerwą brakowało poważnych okazji z obu stron.
Bramki i lepsze sytuacje miały jednak miejsce dopiero w drugiej połowie. Chwilę po jej ropoczęciu do siatki trafił Mane, jednak wcześniej został złapany w pułapkę ofsajdową. W 52. minucie londyńczycy jako pierwsi stanęli przed sporą szansą na otwarcie wyniku. Lacazette przejął za lekkie podanie do Alissona, lecz nie zdołał oddać strzału, więc podał do Odegaarda. Jednak golkiper The Reds spisał się fantastycznie i wybronił strzał Norweskiego pomocnika.
Kilkadziesiąt sekund później to goście cieszyli się z gola. Thiago świetnie wypatrzył Diogo Jotę i wypuścił go lewym skrzydłem. Portugalczyk pokonał Ramsdale’a, uderzając na krótki słupek. W 62. minucie było już 2-0 dla gości. Liverpool mocno napierał, a gdy Arsenalowi udało się szczęśliwie wybić piłkę, ta wpadła pod nogi Robertsonowi, który znakomicie ściął ze skrzydła i znalazł podaniem Firmino, a Brazylijczyk zmieścił futbolówkę pod bokiem bramkarza Kanonierów.
Po powiększeniu przewagi przez gości londyńczycy nie mieli już wielu okazji na zdobycie choćby bramki kontaktowej. Najbliżej był Martinelli, który w 88. minucie strzelił tuż obok słupka.
źrodło: własne



Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 29 | 21 | 7 | 1 | 70 |
2. Arsenal | 27 | 15 | 9 | 3 | 54 |
3. Nottingham Forest | 28 | 15 | 6 | 7 | 51 |
4. Manchester City | 28 | 14 | 5 | 9 | 47 |
5. Chelsea | 27 | 13 | 7 | 7 | 46 |
6. Brighton | 28 | 12 | 10 | 6 | 46 |
7. Aston Villa | 29 | 12 | 9 | 8 | 45 |
8. Newcastle | 27 | 13 | 5 | 9 | 44 |
9. Bournemouth | 27 | 12 | 7 | 8 | 43 |
10. Fulham | 28 | 11 | 9 | 8 | 42 |
11. Crystal Palace | 28 | 10 | 9 | 9 | 39 |
12. Brentford | 28 | 11 | 5 | 12 | 38 |
13. Tottenham | 27 | 10 | 3 | 14 | 33 |
14. Everton | 28 | 7 | 12 | 9 | 33 |
15. Manchester United | 27 | 9 | 6 | 12 | 33 |
16. West Ham | 27 | 9 | 6 | 12 | 33 |
17. Wolves | 28 | 6 | 5 | 17 | 23 |
18. Ipswich | 28 | 3 | 8 | 17 | 17 |
19. Leicester | 27 | 4 | 5 | 18 | 17 |
20. Southampton | 28 | 2 | 3 | 23 | 9 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 25 | 17 |
E. Haaland | 20 | 3 |
A. Isak | 19 | 5 |
C. Wood | 18 | 3 |
B. Mbeumo | 15 | 4 |
C. Palmer | 14 | 6 |
Matheus Cunha | 13 | 4 |
Y. Wissa | 13 | 2 |
O. Watkins | 12 | 6 |
J. Kluivert | 12 | 5 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@FromCradleToGrave: oczywiście, że tak. Nie ma sensu porównywać się do City. Nie oczekuję wyników na poziomie City ani nawet gry.
Chodzi mi tylko o to, że nie można powiedzieć, że nasz trener chociaż spróbował coś zmienić, czymś zaskoczyć. Ja wiem, że za bardzo nie ma czym, ale właśnie trener widzi więcej, to od kogo jak nie od niego wymagać nieoczywistych decyzji?
@Czeczenia napisał: "@Marzag: idol i wzór Artety potrafi jednak zagrać nawet bez napastnika, to miałem nadzieję, że nas też będzie stać na odrobinę kreatywności."
Nie zeby Cie obrazac lub cos, ale druzyna Pepa to sklad zlozony z zawodnikow polke wyzej niz nasi, a do tego bardzo zgrany zespol. Wymagamy od naszej mlodziezy bramek to oczywiste, ale w meczach z Live to przypuszczam, ze nawet Pep nie wymaga cudow od swoich zawodnikow.
Mikel z transferami zrobil co mogl, jedynie szkoda Vlaho, ale jesli nie chcial u nas grac to nie ma takiej mocy, ktora by sprawila by tutaj przyszedl i byl szczesliwy.
Do tego Mikel gdzies w wywiadzie mowil, ze kupi zawoodnika jedynie wtedy, gdy jest dostepny i odpowiada profilowi, ktorego nasza druzyna szuka.
Tutaj sie musze zgodzic, bo co nam po zawodniku, nawet swiatowej klasy, gdy nie wpasuje sie w nasz zespol i jedynie bedzie bardziej przeszkadzal?
Przykladow nie trzeba daleko szukac, chodzby MANU i PSG napakowane gwiazdami, a do tego Lukaku, Saul z Chelsea.
@Theo10 napisał: "Serio? Oglądałeś ten mecz, czy tak z przyzwyczajenia napisałeś sobie coś o Xhace i Cedricu?"
W pierwszej połowie Cedric na plus ale niestety w drugiej dwie bramki stracone po akcjach po jego stronie boiska.
To jest kolejny mecz w którym gramy naprawdę fajną piłkę ale niestety przegrywamy, tutaj właśnie teraz wychodzi brak tego doświadczenia które na będziemy z czasem, jestem z chłopaków mega dumny bo zagrali kolejny mecz na równie że z innymi wiem że każdy już ma mało cierpliwości bo każdy by chciał z nimi wygrywać, ale musimy jeszcze poczekać myślę że następny sezon będzie już tym wyjątkowy :) a teraz panowie spokojnie po top4 .COYG!!!
@Marcinafc93:
Z perspektywy trybun w meczu z Wolvs - potwierdzam. Kapitalna atmosfera, nigdy czegoś takiego nie widziałem i nie czułem.
Dzisiejszy mecz z Live z perspektywy TV, też fantastyczna atmosferka, a co dopiero na stadionie...
@FromCradleToGrave: powinien dać sobie szansę na wygranie meczu próbując zaskoczyć przeciwnika.
Podobno kadra jest wystarczająca do gry na jednym froncie. O ile porażkę z Live można kalkulować, to w zasadzie sam Martinelli próbował odmienić losy tego meczu.
@Theo10:
Bo Czeczenia to jeden z tych, co to ładnie w słowa ubierają swój ciągły lament, a niektórzy się na to nabierają.
A tekst o zabetonowanym składzie Artety i ciagłe wpuszczczanie ESR, Pepe, czy Nketiaha to już hit. No przecież mamy jeszcze Lokongę i Elneny'ego xd
@djmacius: „ Dobrze, że są takie mecze. Po serii dobrych występów uczciwie przypominają, że tacy zawodnicy jak Cedric, Xhaka czy Laca nie mogą grać regularnie w pierwszym składzie drużyny z topu Premier League.”
Serio? Oglądałeś ten mecz, czy tak z przyzwyczajenia napisałeś sobie coś o Xhace i Cedricu? I jeszcze tyle plusów... Cóż, niektórzy to mają pod górkę, mogą zagrać naprawdę niezły mecz, a i tak im się dostanie za zmarnowaną sytuację Ode, błąd Ramsdale’a i frajerstwo Saki w obronie.
No ale Saka, Ode i Ramsdale to przyszłość klubu i taki komentarz byłby nie na miejscu, więc zamiast tego lepiej coś napisać o Granicie. XD
* tylko co do Lacy się tu zgadzam. Przy całej mojej sympatii do Francuza, to jest za słaby na wyjściową 11 jeśli chcemy coś osiągnąć.
@Marzag: idol i wzór Artety potrafi jednak zagrać nawet bez napastnika, to miałem nadzieję, że nas też będzie stać na odrobinę kreatywności.
Obrażaniem mnie możesz sobie plusy zbierać, ale mnie to utwierdza tylko, że nie masz nic ciekawego do powiedzenia.
Ktoś wie, gdzie na arsenal.com można znaleźć przed i pomeczową konferencję prasową z Artetą? Nie chce mi się czytać przedmeczowej, a na ArsenalPlayer nic nie widzę
@Czeczenia:
Chłopie czego Ty nie rozumiesz.
Nie mamy argumentów na Ataku, żeby sobie swobodnie strzelać bramki i kończyć takie mecze bo właśnie wtedy brakuje skuteczności napastnika w tych meczach.
Przyjdzie napastnik, który znowu zacznie punktować to wtedy wskoczymy znowu o poziom wyżej i nasza gra już w każdej strefie będzie wyglądać dobrze. Cierpliwości. Live i City to drużyny jakieś 2 lata przed nami.
O van persim*
@illpadrino napisał: "Szanuje go za asysty, ale w sytuacjach podbramkowych trzeba pakować, a nie miętko oddawać piłkę lub nawet do niej nie ruszać."
Nie pamiętają o van person a co dopiero o królu Henryku co strzelał co się dało i robił asyst mnóstwo też
Lakazet to hańba,jeśli chodzi o atak tego klubu Bendtner wyśmiewany tu był lepszy nawet na luzie.
@illpadrino: Wiadomo. Najlepiej kupic 2 napastnikow, ale nie wiemy jak bedzie to wygladac z pieniazkami u nas, a jednak za Xhake to ktos musi przyjsc. Ogolnie to nie wiem co myslec, bo 2 napastnikow i pomocnik to bedzie baaardzo duzy wydatek, ale miejmy nadzieje, ze bedzie top 4 to tez budzet bedzie wiekszy, a do tego tez bardziej atrakcyjni bedziemy na rynku ze wzgledu na LM.
Jamie Carragher on Sky:
“I think Arsenal are a better team than [Man] United and Tottenham. I think the team he [Arteta] has set up, the togetherness, the way they play. It looks like a proper team. I think they’ll just do it [Finish 4th].”
https://t.co/Oh3HMseib1
On jako jedyny mądrze widzi to co się buduję w Arsenalu, ze wszystkich byłych legend co wypowiadają się w Sky, Neville i inni odklejeni umysłowo, jak niektórzy kibice Arsenalu, mając swoje teorie :)
I co najfajniejsze w samym oglądaniu meczu?
Atmosfera na Emirates przy takim dopingu nie pomagała na pewno Live i tak jak drużyna będzie osiągać dobre wyniki, tak na Emirates już za niedługo będzie się ciężko grało. Może nie takiemu City i Live (choć dzisiaj momentami gubili się w graniu) ale słabszym drużynom taka atmosfera nie pomaga.
Trzymam kciuki za kibiców bo tutaj też widać zmianę i to Mikel punktował to od początku pobytu w klubie, że ich potrzebują najbardziej i chce zrobić twierdzę z Emirates.
@Czeczenia: nie wiem co ty palisz, ale przestań już…
@Theo10: nasze porażki są pechowe, tylko i wyłącznie.
Podoba mi się usprawiedliwianie wyniku składem i wszystkim, tylko nie tym co się dzieje na boisku. City na widelcu, ale jednak porażka. United na widelcu, ale porażka. Z Liverpoolem w Pucharze Ligi ambitnie, ale porażka.
Skoro jednak stać nas by podjąć walkę, to też oceńmy rezultat tej walki.
Dublet z Wolves jest super, ale pierwsze trzy kolejki się nie liczą. To jest dopiero żałosne. Chociaż tak naprawdę tylko ty o tym wspominasz.
Aha, pole position to Arsenal ma, ale jeżeli nie patrzy się w terminarz. Zostało jeszcze naprawdę sporo trudnych spotkań, a powinieneś to wiedzieć skoro doceniasz zwycięstwa z Leicester czy West Hamem.
Mikel Arteta admits that he’s never seen an atmosphere at Arsenal like it is now, from when he played as well as managed.
https://t.co/4O5VdF5Iyv
@arsenallord: dokładnie ')
@FromCradleToGrave napisał: "Choc jak dla mnie to Laca powinien zostac na lawke, bo w wielu aspektach jest lepszy od Eddiego. Co o tym myslisz?"
Myślę, że powinniśmy ściagnąć dwóch nowych napastników i się pożegnać definitywnie z Lacą oraz z Nketiahem.
Laca nigdy nie będzie już zawodnikiem pakującym 15 bramek w sezonie, a 15 bramek w sezonie może wpakować jakiś zdolny młodzian, który się orientuje w ustawianiu w polu karnym. ESR ma 10 bramek... (lol) a nie jest napastnikiem tylko się właśnie orientuje gdzie i kiedy wbiec w pole karne.
Skoro się zmieniamy to zmieniajmy się w każdej płaszczyźnie, a najbardziej w ataku.
@Theo10 napisał: "Ale Ty widzę widzisz tylko same negatywy wszystkiego i tylko szukasz okazji, żeby sobie poużywać na Artecie i powyzywać go od baristów.
Żałosne."
Plus 1, norka tutaj. Kibice....
@Czeczenia: A Twoim zdaniem jakie powinien zrobic Mikel? Eddie, Pepe i Emil to jedyni gracze, ktorzy mogli jakos zmienic wynik meczu.
Kto mial wejsc? Holding czy moze Lokonga. Nie rozumiem Cie kompletnie czlowieku. Albo jestes zbyt zdenerwowany wynikiem, albo na sile szukasz szczegolow, jedynie po to zeby sie przyczepic.
@Ups147 napisał: "Tylko teraz pytanie na ile to była nasza dobra gra, a na ile poprsotu zajechanie sezonem przez live. Nawet komentator mówił (co mnie zdziwiło) że live na ten moment ma o mecz więcej rozegrany, niż Arsenal zagra do końca sezonu. Mamy ten komfort, że możemy dłużej "odpoczywac" i powinniśmy na własnym terenie chociaż ten punkt ugrywac z topka. Co nam z tego, że gramy jak równy z równym z City czy teraz z live, za dobrą grę puntów nie rozdają niestety."
Może masz rację. Prawda jest taka, że gdybyśmy ugrali remis czy nawet trzy punkty. Ani kibice ani komentatorzy nie czepiałby się tego, że Liverpool jest zmęczony.
A podać statystki, które podbijają zwycięstwo i wagę spotkania zawsze jest najłatwiej...
@Ech0z: Niech tylko nad wykończeniem popracuje i będzie topem za parę sezonów, bo ma wszystko oprócz chłodnej głowy pod bramką, powinien dziś mieć co najmniej jedną bramkę.
Pełne zaangażowanie 90 minut, wielki szacun...
A to co robiło dziś Emirates to naprawdę poezją, każdy moment do straty gola, wiwat, emocję unosiły się w powietrzu, śpiewali do straty gola. Ogólnie widać było różnice wieku, szkoda, bo tą pierwszą bramkę miał na ręce Ramsdale.
MØ8 jakby trafił to od Lacy, moglibyśmy nawet wygrać. Jest taki team spirit w tej drużynie, że napewno to im doda siły....
Bukayo już poprosił o zmianę, nie ma się co dziwić gra prawie w każdym meczu.
Martinelli tym meczem przegonił wszystkie dokonania dryblerskie Pepe :D
Thomas Partey na środku pomocy to prawdziwy skarb!
@Czeczenia napisał: "chłopie, Arteta robi tę samą zmianę od iluś tam meczów i ku zaskoczeniu wszystkich gówno ta zmiana daje. Piszesz cały czas jakieś bzdury ad personam (żałosne), a dziwnym trafem jedyna dobra zmiana Nketiaha w ostatnim czasie, to kiedy był na boisku z Lacą i goniliśmy wynik z Wolves."
Ale po co Ty się kompromitujesz, mamy w składzie dwóch napastników. Lacazette i Nketiaha a ty się dziwisz że Lacazette jest zmieniany przez Nketiaha. Bierz mniej.
@illpadrino napisał: "Szanuje go za asysty, ale w sytuacjach podbramkowych trzeba pakować, a nie miętko oddawać piłkę lub nawet do niej nie ruszać."
Dokladnie. Mozna go lubic lub nie, ale jednak bramek powinien miec wiecej.
Miejsmy nadzieje, ze Mikel znajdzie jakiegos napadziora, ktory idealnie sie wkomponuje w nasza filizofie gry.
Choc jak dla mnie to Laca powinien zostac na lawke, bo w wielu aspektach jest lepszy od Eddiego. Co o tym myslisz?
@miki9971 napisał: "Dlaczego? Bo w końcu, mimo wyniku i bramek, które wymagały odrobiny szczęścia - WALCZYLIŚMY JAK RÓWNY Z RÓWNYM"
Tylko teraz pytanie na ile to była nasza dobra gra, a na ile poprsotu zajechanie sezonem przez live. Nawet komentator mówił (co mnie zdziwiło) że live na ten moment ma o mecz więcej rozegrany, niż Arsenal zagra do końca sezonu. Mamy ten komfort, że możemy dłużej "odpoczywac" i powinniśmy na własnym terenie chociaż ten punkt ugrywac z topka. Co nam z tego, że gramy jak równy z równym z City czy teraz z live, za dobrą grę puntów nie rozdają niestety.
@Marzag: chłopie, Arteta robi tę samą zmianę od iluś tam meczów i ku zaskoczeniu wszystkich gówno ta zmiana daje. Piszesz cały czas jakieś bzdury ad personam (żałosne), a dziwnym trafem jedyna dobra zmiana Nketiaha w ostatnim czasie, to kiedy był na boisku z Lacą i goniliśmy wynik z Wolves.
@Czeczenia: Arteta oblał wszystkie najważniejsze testy w tym sezonie? O czym Ty w ogóle gadasz? O meczach z City i Liverpoolem, które składowo i doświadczeniem są absolutnym topem na świecie? To jest Twoim zdaniem główny test dla drużyny, która dwa ostatnie sezony skończyła poza top6 i chce w ogóle wrócić do jakichkolwiek europejskich pucharów?
Czy może porażka z Chelsea na początku sezonu grając połową składu?
Ja tu widzę pole position w walce o top 4 po 27 meczach. Mecze z bezpośrednimi rywalami? Zdecydowana wygrana ze spurs i pechowa porażka z ManU po wyrównanym meczu.
Poza tym mamy dublet z Lester, dublet z Wolves, wygraną z WHU.
Ale Ty widzę widzisz tylko same negatywy wszystkiego i tylko szukasz okazji, żeby sobie poużywać na Artecie i powyzywać go od baristów.
Żałosne.
Kij tam w wynik mamy nowego Ronaldinho
@FromCradleToGrave napisał: "Choc bardzo szanuje prace Laci w tym kubie to masz 100% racje"
Ludzie tutaj nie rozumieją, że można mieć napastnika 2 w jednym, który pracuje dla zespołu i do tego strzela bramki w sytuacjach, w których napastnik powinien strzelać bramki, a nie szukać kolegów.
Szanuje go za asysty, ale w sytuacjach podbramkowych trzeba pakować, a nie miętko oddawać piłkę lub nawet do niej nie ruszać.
Arteta: "I don't think the result reflects the performance of the team. I think from box to box we were the better team. Unfortunately, games are won in the boxes and that was the critical difference to get something out of the game today."
https://t.co/Scks1psvWO
Rozumiem frustracje u niektórych kibiców.
Ja jej nie mam.
Dlaczego? Bo w końcu, mimo wyniku i bramek, które wymagały odrobiny szczęścia - WALCZYLIŚMY JAK RÓWNY Z RÓWNYM.
W sytuacji Naszego napastnika na 1:0 wyszło niestety jednego - nie posiadamy napasnitka z Topu... Zamiast mieć głód bramki, szukał kolegi z drużyny.
COYG. JA JESTEM DUMNY, CHOĆ PRZYKRO.
Wyciągamy wnioski i jedziemy dalej. Nie ma co rozpamiętywać porazki z liverpoolem. Jazda
@Czeczenia napisał: "Skoro Nketiah się nie nadaje to po co w ogóle wchodzi jeden do jednego za Lacę?"
Jakbyś oglądał mecz to byś widział że Lacazette od jakiejś 60 minuty prosił o zmianę. Ale byłeś skupiony na wymyślaniu kocpołów.
@illpadrino: Choc bardzo szanuje prace Laci w tym kubie to masz 100% racje. Ten mecz powinnismy zakonczyc z min. 2 bramkami. Do tego moze lekko zawiodl Ramsdale, zadne wielkie babole, ale mogl zrobic wiecej. Do tego ta sytuacja Martina. Szkoda, sezon dalej trwa i mam nadzieje, ze w naszych zawodnikach pojawi sie sportowa zlosc i pojdziemy przez reszte sezonu jak przecinaki. Taka mam nadzieje.
@Marzag: ty się nie pukaj, bo to i tak niczego nie zmieni.
Arteta nie próbuje sobie pomóc. Nie dziwne, że taki Pepe nie odmieni naszej gry skoro jest przyspawany do ławki. Skoro Nketiah się nie nadaje to po co w ogóle wchodzi jeden do jednego za Lacę? To już nie może zagrać tych 15 minut obok niego? Smith Rowe wstanie kiedyś z ławki? Albo zagra u boku Gabiego, gdzie brazylijczyk wszedłby na dziewiątkę - tak chociaż z 15 minut?
Ale do kogo ja to piszę...
@Er4s:
Na tym poziomie błędy są niewybaczalne.
Ale wy chyba nie pamiętacie, że Arsenal rok temu nie potrafił trzech podań na połowie przeciwnika wykonać. Progres w przeciągu ostatnich 2 lat jest widoczny gołym okiem i ja patrzę na to długoterminowo. Myślisz, że od strzała z kompletnej padaki nagle Arsenal będzie grał bezbłędnie z obecnie jedną z najlepszych drużyn na świecie? Na bezbłędny mecz było to 24%, którzy dawali bukmacherzy po rozpoczęciu gwizdka. To wciąż o wiele mniej niż Liverpool - kompletna drużyna.
Trzeba realnie spojrzeć na to. Gdzie Arsenal, a gdzie Liverpool...
@havoc napisał: "Leno by to obronil..."
I wpuścił 2 inne.
@Wielimek93: Czyli z tych twoich plusów nnic nam nie daje lekko mówiąc
Ja rozumiem, że cała niemoc ataku spada na Lacazetta, ale Saka i Martinelli muszą też czasami wziąć strzelanie bramek na siebie i zacząć umieszczać tą piłkę w bramce.
@illpadrino:
Niepodważalna prawda!
Z plusów dzisiejszego dnia:
1.Emery wyeliminował Starą K... DAMĘ
2.Martinelli,Partey,Xhaka
3. Jota punkty w Fantasy
4.Chelsea gra dalej w Champions League :)
Ja tam mogę śmiało stwierdzić, że jakbyśmy mieli top napastnika w tym meczu to by miał 2.5 bramki jak nie 3.
- Podanie Gabiego z pierwszej połowy
- Bład Thiago
- Szybkie podanie z wolnego od Gabiego
- Podanie od Gabiego po jego cudownym rajdzie w drugiej połowie.
To były wszystko sytuacje, z których prawdziwy napastnik robiłby więcej niż nasz Laca, ale ostatnio tutaj jakiś chop się kłócił, że jak reszta działa to po co nam napastnik.
@Er4s napisał: "No właśnie to są te różnice w futbolu. To są te rzeczy (błęcy) które bardzo często decydują na profesjonalnym szczeblu kto wygrywa a kto przegrywa. Przestańcie sobie wmawiać, że "byliśmy lepsi tylko pepełnialiśmy błędy....." no to jest jakiś komiks.... :D"
Różnica jest taka że po popełnionym błędzie mamy za mały potencjał by ten błąd naprawić z takim przeciwnikiem jak LFC. Bez napastnika z ciągiem na bramkę po prostu musimy liczyć na szczęście. Dlatego morale siadło po pierwszej bramce.
Leno by to obronil...
Do niedawna to się miało wrażenie, że "wkalkulowane porażki" to w mieli wpojone przede wszystkim sami piłkarze Arsenalu, a nie kibice.
Teraz część kibiców o tym mówi, ale bądźmy sprawiedliwi - piłkarze wyglądają już inaczej w meczach z top5, trzeba im to oddać. Kolejnym krokiem są wyniki w tych meczach.
@kaman17 napisał: "Arsenal popełnił kilka błędów,"
No właśnie to są te różnice w futbolu. To są te rzeczy (błęcy) które bardzo często decydują na profesjonalnym szczeblu kto wygrywa a kto przegrywa. Przestańcie sobie wmawiać, że "byliśmy lepsi tylko pepełnialiśmy błędy....." no to jest jakiś komiks.... :D