Arsenal wygrywa z Liverpoolem 3-2!

Arsenal wygrywa z Liverpoolem 3-2! 09.10.2022, 18:33, Łukasz Wandzel 1259 komentarzy

Za nami szlagier 10. kolejki Premier League, czyli starcie Arsenalu z Liverpoolem. Spotkania między tymi drużynami zwykle generują wiele goli i nie inaczej było tym razem. Kanonierzy pokonali The Reds 3-2 po szalonym meczu. Był to kolejny test dla podopiecznych Mikela Artety przeciwko rywalom z big six i najwyższą notę można przyznać londyńczykom za mentalność, ponieważ gospodarze w tym pojedynku aż trzykrotnie wychodzili na prowadzenie i wraz z ostatnim gwizdkiem świętowali zwycięstwo.

Składy obu drużyn

Arsenal: Ramsdale – White, Saliba, Gabriel, Tomiyasu – Xhaka, Partey – Saka (90+4' Fabio Vieira), Odegaard (82' Tierney), Martinelli – Jesus (90+1' Nketiah)

Liverpool: Alisson – Alexander-Arnold (46' Gomez), Matip (69' Konate), van Dijk, Tsimikas – Henderson, Thiago – Salah (69' Fabinho), Jota (81' Elliott), Diaz (42' Firmino) – Nunez

Mecz błyskawicznie ułożył się dla Arsenalu. Kanonierzy otworzyli wynik spotkania tuż przed upłnięciem 1. minuty. William Saliba odzyskał piłkę na własnej połowie, co rozpoczęło akcję bramkową. Prawą stroną podbiegł Bukayo Saka, podał do Martina Odegaarda, a kapitan Arsenalu świetnym prostopadłym zagraniem otworzył drogę do bramki Gabrielowi Martinellemu. Brazylijczyk pokonał Alissona, będąc już w polu karnym.

W pierwszej połowie Liverpool częściej utrzymywał się przy piłce. i kontruował akcje w ataku pozycyjnym. Natomiast Arsenal oczekiwał na kontry. Po przechwyceniu futbolówki chciał jak najszybciej przedostać się pod szesnastkę rywali. Taki obraz gry utrzymywał się przez kilkadziesiąt minut, lecz brakowało groźnych okazji dla jednej i drugiej strony.

Po ponad półgodzinie gry Liverpool wyrównał. Długa piłka od Trenta Alexandra-Arnolda uruchomiła Luisa Diaza, który poradził sobie z Gabrielem Magalhaesem i asystował przy trafieniu Darwina Nuneza. Londyńczycy zdołali odpowiedzieć na tego gola jeszcze przed przerwą i klamrą zakończyć pierwszą odsłonę spotkania. W ostatniej minucie doliczonego czasu przeprowadzili zabójczy kontratak, w którym stoickim spokojem popisał się Gabriel Martinelli. Brazylijczyk mając na przeciwko siebie Jordana Hendersona, odnalazł w polu karnym Bukayo Sakę, który trafił dla Kanonierów do szatni.

Na początku drugiej połowy wydawało się, że bliżej do podwyższenia wyniku przez gospodarzy, niż do bramki wyrównującej dla gości. Jednak to Liverpool po raz drugi doprowadził do remisu. Diogo Jota zagrał piłkę za linię obrony, a między Salibą a Gabrielem w tempo dobiegł do niej Roberto Firmino i strzałem po ziemi na długi słupek pokonał Aarona Ramsdale'a.

Około 60. minuty na murawie doszło do groźnego zdarzenia, w którym ucierpiał Gabriel Jesus. Napastnik Arsenalu padł na ziemię po tym, został uderzony przez Kostasa Tsimikasa. Na szczęście po dłuższej przerwie Brazylijczyk doszedł do siebie i kontynuował grę. Mniej więcej od tego momentu też gospodarze ponownie ruszyli do przodu i przeprowadzili natarcie w szesnastce przyjezdnych.

Przez parę chwil w polu karnym Alissona panował totalny chaos, co w końcu skończyło się faulem Thiago na Gabrielu Jesusie. Sędzie podyktował dla Arsenalu rzut karny, którego wykonawcą był Bukayo Saka. Anglik 76. minucie pewnym strzałem w lewy dolny róg pokonał golkipera Liverpoolu. Ostatni kwadrans wraz z doliczonym czasem gry był dla kibiców Arsenalu emocjonalnym rollercoasterem, choć największy zryw The Reds zaliczyli zaraz po straconej bramce oraz w ostatnich sekundach meczu.

LiverpoolPremier LeagueRaport pomeczowy autor: Łukasz Wandzel źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Piotrek95 komentarzy: 976210.10.2022, 10:57

@Be4Again: Live wciąż duża jakość, ale są na równi pochyłej i zjazd w doł robią mocny. Mieli fantastyczny okres i zamiast to kontynuować tak jak City robiąc dobre transfery to odpuścili.

Ich środek pola nie istnieje - ciągle kontuzje dosłownie wszystkich + dziadek Henderson i pradziadek Milner, zamiast to wzmocnić to oni wypożyczają Arthura, który i tak się połamał.

Podobnie z Salahem, gość bazujący na szybkości dostaje gigantyczny kontrakt po skończeniu 30 lat, to im zablokuje kolejne okna transferowe a sam Salah już nie daje rady po tylu latach eksploatowania.

Po co oni trzymają jakiegoś Matipa, Keite czy Firmino to też nieporozumienie, chyba żeby Ci piłkarze sobie zarobili i blokowali nowe trasnfery

Be4Again komentarzy: 396010.10.2022, 10:46

@kwiatinho: Dokładnie tak, kwestia „przełamania” i wrócą na właściwe tory. LFC nie gra przecież padaki, tak naprawdę „detale” zawodzą. Salah bez formy, TAA może lepiej jak będzie grał w pomocy bo to co z nim robił Gabi wczoraj to piłkarski kryminał. VVD tez jakby miał reakcje o sekundę wolniejsze niż wcześniej. Na City mogą wyjść z podrażnionym ego i urwać im punktu. Nie można ich skreślać. Na pewno miejsce w tabeli nie jest odzwierciedleniem ich jakości piłkarskiej.

kwiatinho komentarzy: 1316010.10.2022, 10:40

@imprecis napisał: "Nie dajcie sobie zamydlić oczu, że wygraliśmy ze słabym LFC. Wczoraj było widać, że to dalej światowy top.

Nie grają wcale słabo w tym sezonie. Wyniki są dla nich niekorzystne, ale mają naprawdę masę pecha i w prawie każdym meczu byli piłkarsko zespołem lepszym. Oceniając pod względem jakości gry to dalej top3 klubów w lidze i zdziwię się jak nie będzie ich w top3 na koniec sezonu.

W spotkaniu z City za tydzień, o ile nie rozsypie się im skład jeszcze bardziej, będą imo faworytem."


Faworytem to nikt nie jest grając przeciwko City. Fakt Liverpool gra dobrą piłkę i to wciąż klasowy zespół ale wyniki mówią co innego. 5 goli od Napoli 3 od Brighton 3 od nas w ciągu kilkunastu dni to nie przypadek.

Liverpool to dobry zespół który ma.swoje problemy w tym sezonie. Najlepsi piłkarze potrzebują wrócić do formy a rekonwalescenci do pełni zdrowia. Do tego potrzeba czasu który im bardzo szybko ucieka.

Salah TAA Fabinho VVD to cienie piłkarzy jeszcze sprzed sezonu czy dwóch. Na pewno z dnia na dzień przy takim obłożeniu meczami nie zaczną grać na swoim najwyższym poziomie

Wszyscy wiedzą że minęło dopiero 20% sezonu ale to nie znaczy że niedługo wszyscy zaczną przegrywać a Liverpool wygrywać.

Ich celem na ten moment jest złapać jakikolwiek kontakt z Top4

imprecis komentarzy: 65110.10.2022, 10:34

Mecze z MU, CP, Fulham - zasługiwali na komplet punktów.

Meczów z Brighton i Evertonem nie oglądałem, więc o nich się nie wypowiem.

To jest potencjalnie 8, a może więcej punktów niż obecnie, co dałoby im 4 miejsce w tabeli i mecz rozegrany mniej niż top3 (przy wygraniu byliby 3ci w tabeli).

Są bardziej niedbali w detalach przed własną bramką i przeciwnika, ale 95% ich gry jest taka jak w zeszłym sezonie.

Joker_224 komentarzy: 539910.10.2022, 10:32

Też z jednej strony chciałbym powrót do pierwotnego "Ashburton Grove", ale z drugiej strony fajne pieniądze trafiają do klubu

danielosik (zawieszony) komentarzy: 1698210.10.2022, 10:30

@kwiatinho: zazdroszczę. Mam nadzieję że dożyje takich czasów jakie były kiedyś...

imprecis komentarzy: 65110.10.2022, 10:29

Nie dajcie sobie zamydlić oczu, że wygraliśmy ze słabym LFC. Wczoraj było widać, że to dalej światowy top.

Nie grają wcale słabo w tym sezonie. Wyniki są dla nich niekorzystne, ale mają naprawdę masę pecha i w prawie każdym meczu byli piłkarsko zespołem lepszym. Oceniając pod względem jakości gry to dalej top3 klubów w lidze i zdziwię się jak nie będzie ich w top3 na koniec sezonu.

W spotkaniu z City za tydzień, o ile nie rozsypie się im skład jeszcze bardziej, będą imo faworytem.

Dzulian komentarzy: 289210.10.2022, 10:29

@krzykus1990: Bo wbili 9:0 z Wiśniami.

krzykus1990 komentarzy: 552810.10.2022, 10:26

Liverpool jest na 10 pozycji ale bilans bramek niewiele gorszy od naszego czy Spurs

kwiatinho komentarzy: 1316010.10.2022, 10:16

Everton strzelił wczoraj swoją 1500. bramkę w historii Premier League! Tylko sześć drużyn zdołało strzelić więcej w historii rozgrywek!

Manchester United - 2198
Liverpool - 2041
Arsenal - 2040
Chelsea - 1986
Tottenham Hotspur - 1765
Manchester City - 1691
Everton - 1500

W następnej kolejce przeskakujemy Liverpool?

Mastec30 komentarzy: 736410.10.2022, 10:14

Aż trudno uwierzy w sytuacje kontraktową Arsenalu. Martinelli ma klauzule przedłużającą kontrakt. Wg ostatnich doniesień Saka i Saliba tez taką mają. teraz to samo okazuje się z Patino. Niesamowita zakulisowa robota jeżeli to prawda. Coś czego od lat brakowało w tym klubie, pilnowanie umów

kwiatinho komentarzy: 1316010.10.2022, 10:11

@danielosik napisał: "kibicuje od 2006 roku gdzie wtedy już było Emirates, więc dla mnie tylko to pasuje :)"

To trochę Ci współczuję. Oczywiście nie chodzi o nazwę bo mi akurat się podoba. Była od początku i daje ogromne zyski.

Chodzi że kibicujesz od 2006 r. W sumie od tamtej pory widzisz tylko zjazd. Widziałeś jak odchodzi Henry pewnie Pires Ljungberg i kilku innych piłkarzy a pewnie niewiele pamiętasz ich z boiska.

Ja kibicuję gdzieś od 97 (w przybliżeniu). Oglądałem lub przynajmniej śledziłem losy najlepszych piłkarzy w historii klubu.

Sam byłem 2x na stadionie tuż przed zamknięcie. Klimat bez porównania z jakimkolwiek innym

Nawet to co dzieje się teraz nie jest dużym procentem tego co działo się kiedyś. Drużyny przyjeżdżały na Highbury i już w szatni odprawiali rytułały żeby dostać jak najmniej

Te wszystkie historie z ograniczaniem słodyczy alkoholu wprowadzanie diety i sposobu spożywania posiłków.

Ajjjjj piękna historia. Oby obecną drużyna próbowała dorównać

Garfield_pl komentarzy: 3244110.10.2022, 10:07

Charlie Patino’s contract is set to end next summer with Arsenal having to use their option to extend the current deal by 2 years in the near future to avoid a contract saga with one of England’s rising stars. [@David_Ornstein].

krzykus1990 komentarzy: 552810.10.2022, 10:05

@Rynkos7: dziękuję za obszerną informację :)

berno90 komentarzy: 74010.10.2022, 10:04

@D14: Zazdro być na takim meczu!
W ogóle mam zamiar wybrać się pierwszy raz na The Emirates i mam pytanko.
Gdzie najlepiej zakupić bilet?
z góry Dzięki za odp.

Rynkos7 komentarzy: 757710.10.2022, 10:01

@Rowerinho napisał: "Nie wyobrażam sobie innego scenariusza niż przemianowanie The Emirates na Ashburton Grove prędzej czy później."

Wydaję mi się, że się nie doczekamy. Jak nie Emirates to ktoś inny. W końcu to dodatkowe wpływy do budżetu.

Rynkos7 komentarzy: 757710.10.2022, 10:00

@danielosik napisał: "kibicuje od 2006 roku gdzie wtedy już było Emirates, więc dla mnie tylko to pasuje :)"

Bo umowa była podpisana od razu przy budowie stadionu. Jak uważasz. Ja też już się przyzwyczaiłem i jakoś też mi to nie przeszkadza, aby hajs się zgadzał.

songoku95 komentarzy: 2350710.10.2022, 10:00

Tylko i wyłącznie Wenger Stadium.

Rowerinho komentarzy: 225210.10.2022, 09:59

@Rynkos7 napisał: "tylko i wyłącznie Ashburton Grove ew Arsenal Stadium a nie jakieś Emiraty."

Nie wyobrażam sobie innego scenariusza niż przemianowanie The Emirates na Ashburton Grove prędzej czy później.

kwiatinho komentarzy: 1316010.10.2022, 09:58

@KapitanJack10 napisał: "Imo bardziej powinniśmy się bać Live w walce o top4 niż patrzeć na walkę z City o mistrza. Mistrzostwo to jeszcze przez wiele kolejek będzie sfera marzeń, a odejść Liverpoolowi na tyle punktów to będzie świetny fundament pod resztę sezonu.

Przypomina mi się Chelsea z tamtego sezonu. W drugiej jego części grali zdecydowanie słabiej, ale nikt nie kwestionował ich obecności w top4, bo nastukali wystarczająco punktów wcześniej."


Myślę w ten sam sposób. City jest poza zasięgiem. Mają bardzo jakościowy skład poza tym bardzo mocną ławkę.

Warto by było uciec rywalom w walce o pozostałe miejsca w Top4.

Kalendarz ułożył się tak że mieliśmy w ciągu tygodnia Tottenham i Liverpool u siebie potem Leeds na wyjeździe i City znowu u siebie. Mimo że mecz z Obywatelami przełożony to runda rewanżowa będzie ekstremalnie trudna. W ciągu kilku dni zagramy z Tottenhamem i Liverpoolem na wyjeździe a potem jeszcze wyjazd do City.

Grać o wszystko w każdym meczu ale jeśli trzymać kciuki to żeby Liverpool za szybko się nie odrodził.

Mile widziane wpadki Tottenhamu który niewiele gra a się ślizga no i Chelsea i United.

Nałapać punktów a potem zobaczymy o czym można marzyć

danielosik (zawieszony) komentarzy: 1698210.10.2022, 09:58

@Rynkos7: kibicuje od 2006 roku gdzie wtedy już było Emirates, więc dla mnie tylko to pasuje :)

danielosik (zawieszony) komentarzy: 1698210.10.2022, 09:57

Sytuacja z Martinellim pokazuje jakie to trzeba czasem mieć szczęście w życiu. Chłopak sobie gdzieś tam grał w 3 czy 4 lidze brazylijskiej, a tu pyk teraz sobie pyka mecze w najwyższej klasie rozgrywkowej, w lidze angielskiej. Przecież to jest niesamowite i ile musi być tam jeszcze takich diamentów.

Rynkos7 komentarzy: 757710.10.2022, 09:56

@danielosik napisał: "nawet jak nazwa zostanie zmieniona to dla mnie i tak to bedzie Emirates Stadium."

LOL, tylko i wyłącznie Ashburton Grove ew Arsenal Stadium a nie jakieś Emiraty.

@krzykus1990 napisał: "Nie wiecie do kiedy nasz stadion musi mieć arabską nazwę?"

https://www.bbc.com/news/business-43113951

https://money.cnn.com/2018/02/19/news/companies/emirates-arsenal-record-sponsorship-deal/index.html

Na koszulkach umowa jest do końca 2024, ale pewnie zostanie przedłużona.

Emirates have a separate deal with Arsenal which gives the Dubai airline the naming rights to the north London club's stadium. That deal was renewed in 2012 and runs until 2028.

Na ten moment umowa na stadion obowiązuje do 2028 roku.

damianARSENAL komentarzy: 886010.10.2022, 09:52

Wyobraźcie sobie gdyby mecz na OT potoczyłby się inaczej… ale mielibyśmy start

KapitanJack10 komentarzy: 5655 newsów: 410.10.2022, 09:50

@darek250s napisał: "Liverpool gra za tydzień z City, wiec trzeba będzie trzymać kciuki żeby maszyna Kloppa przełamała się właśnie na tym meczu."
Imo bardziej powinniśmy się bać Live w walce o top4 niż patrzeć na walkę z City o mistrza. Mistrzostwo to jeszcze przez wiele kolejek będzie sfera marzeń, a odejść Liverpoolowi na tyle punktów to będzie świetny fundament pod resztę sezonu.

Przypomina mi się Chelsea z tamtego sezonu. W drugiej jego części grali zdecydowanie słabiej, ale nikt nie kwestionował ich obecności w top4, bo nastukali wystarczająco punktów wcześniej.

danielosik (zawieszony) komentarzy: 1698210.10.2022, 09:49

@krzykus1990: nawet jak nazwa zostanie zmieniona to dla mnie i tak to bedzie Emirates Stadium.

danielosik (zawieszony) komentarzy: 1698210.10.2022, 09:47

Czy ja wiem że to jest dobry pomysł żeby posadzić na ławce Gabriela? Ja wiem że zdarzają mu się słabe mecze, ale może warto okazać mu wsparcie jak Salibie? Tym bardziej że nie wiadomo też czy w duecie Saliba-White, francuz grałby na takim samym poziomie. Okazujmy każdemu w zespole wsparcie, bo chłopaki zostawiają serducho na boisku i błędy będą się zdarzać jeszcze, bo są jeszcze młodzi.

krzykus1990 komentarzy: 552810.10.2022, 09:45

Nie wiecie do kiedy nasz stadion musi mieć arabską nazwę?

Spodek komentarzy: 63610.10.2022, 09:45

Chwilo trwaj!

ta młodzież nie tak dawno ratowała posadę Artecie, a teraz dzięki nim nie oddajemy fotelu lidera. Piękna sprawa

Piotrek_175 komentarzy: 189710.10.2022, 09:44

Pamiętam mecz z Liverpoolem na ES kiedy wygrywaliśmy 4-1 po bramkach Bellerina, Ozila, Sancheza i Giroud... Jak by to było wczoraj xd

Furgunn komentarzy: 1035210.10.2022, 09:43

Firma Google prowadzi rozmowy z Tottenhamem w sprawie nabycia praw do nazwy stadionu londyńskiego klubu.

- The Athletic

krzykus1990 komentarzy: 552810.10.2022, 09:41

Na polskiej stronce Liverpoolu strasznie marudzą, że będzie bardzo ciężko będzie w walce o 4 pozycję , oraz że the Reds nie są w stanie już konkurować z takimi zespołami jak City ze względu na mniejszy budżet. Jednak jeden z fanów w sumie zadowolony po meczu.
Cytuje jeden komentarz na stronce Liverpoolu:
lfcarty 09.10.2022 20:17 #
W sumie to jestem zadowolony bo spodziewałem się w*******u 0:4 :("

songoku95 komentarzy: 2350710.10.2022, 09:41

Co nie zmienia faktu, że ogoliliśmy frajerów!

Ehhh tyle czasu czekałem żeby to napisać, od 2020 roku. Ostatnio bilans mamy z nimi tak fatalny, także mamy prawo do carpie diem.

songoku95 komentarzy: 2350710.10.2022, 09:36

@Piotrek_175: Oczywiście, że masz racje to dalej jest Liverpool dlatego przed meczem cały czas bałem się o wynik i to bardzo, bo to był mecz typowy na przełamanie. Cieszy fakt, że ES dalej jest niepodbite przez nikogo w tym sezonie.

Co do Thiago to mega irytujące było gubienie pressingu z jego strony. Wystarczyło pyk i gościu nie ma nikogo na plecach, technicznie majstersztyk.

Na pewno na plus ze strony Liverpoolu było wejście Gomeza za TAA bo myślę że z Trentem Gabi miałby jeszcze większy luz.

darek250s komentarzy: 10861 newsów: 510.10.2022, 09:32

Liverpool gra za tydzień z City, wiec trzeba będzie trzymać kciuki żeby maszyna Kloppa przełamała się właśnie na tym meczu.

My z kolei gramy tez ważny mecz Leeds i wcale nie będzie to łatwa przeprawa.

Piotrek_175 komentarzy: 189710.10.2022, 09:32

@songoku95:
Zapominamy chyba że pomimo pozycji w tabeli to dalej jest Liverpool. Mają właśnie takich piłkarzy jak Thiago czy VVD, którzy jednym podaniem są w stanie stworzyć zagrożenie. Do tego Firmino któremu wystarczyło pół okazji żeby strzelić bramkę. Tym większy szacunek dla naszych piłkarzy!

Oczywiście to nie zmienia faktu, że trzeba wyeliminować wymienione przez Ciebie błędy, podkreślam tylko klasę rywala

Dziadyga komentarzy: 899010.10.2022, 09:32

Szczerze to juz myslalem od kilku sezonow,ze juz nigdy nie wrocimy do tej fantastycznie prowadzonej pilki jak po sznurku jak za papcio Wengi.Od kilku lat kopalismy sie po czole i odechciewac sie chcialo i ogladalo sie z przywiazania wieloletniego,ale styl mnie rozczarowywal,albo brak stylu tak lepiej napisac.
Ja sie w tym klubie zakochalem dzieki Papciowi ktory zawsze stawial elegancje i romantyzm a tu bylo takie gunwo przez kilkanascie lat.Ale powoli cos zaczynalo sie cale szczescie zmieniac na + i czulem,ze jesli sie postawi na mlodych to bedzie rewelacyjna gra jak za dawnych lat.Pisalem to jeszcze ponad 2 sezony temu,ze trzeba zaczac stawiac na glodnych gry pilkarzy z ambicjami a nie dziadkow jak Willian itd.I tak szczerze Arteta dopiero postawil na mlodziez w pamietnym meczu z Chelsea z musu..ale za kilkanascie miesiecy i zarzad i On zorientowali sie,ze trzeba prowadzic polityke odmladzania zespolu a nie caly czas byc w marazmie z podstaszalymi gwiazdkami bez pomyslu na siebie.I cale szczescie ta polityka odmladzania wypalila.Przeciez jak sie patrzy na gre takiego Martinellego to az serce sie raduje.Po to oglada sie futbol dla takich akcji a nie meczenie buly jak w tottenhamie np.Bo sport ma sprawiac radosc i odskocznie od codziennego zycia a nie zeby ogladac meczenie buly nawet w swojej pasji.Arsenal pokazuje(i Napoli w tym sezonie rowniez),ze da sie grac piekna,skuteczna pilke po odmlodzeniu i wyrzuceniu starych,zgnilych jaj.

Ktos pisal nizej,ze wazniejsze punkty niz styl.Niby tak,ale tak to moze powiedziec Conte ktory liczy,ze farfocel raz,drugi wpadnie do bramy i okej ma te punkty,ale facet nie chce sprawiac swoim kibicom radosci ogladania a to chodzi o to,by ludzie mieli rozrywke.Dlatego od lat blagalem,zeby w Arsenalu powrocil stary styl elegancji,czyli romantyczna,cudna gra + piekne 3 punkty na koncie co mecz.

Paul77 komentarzy: 1018510.10.2022, 09:28

Teraz przed Arsenalem kolejny najważniejszy mecz sezonu. Tym razem z Leeds.
Ale puki co trzeba się cieszyć wczorajszą wiktorią.
Dawno człowiek tak zadowolony z postawy piłkarzy Arsenalu nie był. Trzeba wdychać to zwycięstwo i cieszyć się tym jak dziecko.

DyktatorArsene komentarzy: 247810.10.2022, 09:26

zonglujac*

DyktatorArsene komentarzy: 247810.10.2022, 09:26

Az przypomina mi sie filmik z treningu jak musieli zawodnicy biec zaglujac pilke przez pol boiska to Gabriel po 10-15 metrach za kazdym razem ja gubil :D Serce do gry ma ale technika straszna :D

malyglod komentarzy: 654310.10.2022, 09:25

Dla mnie w meczu trochę zbyt dużo naszych przestojów, takiego oddania inicjatywy rywalowi i rozkojarzenia.
Wiem, że to klasowy rywal ale mam niedosyt. Bramki stracone znowu z głupich błędów, praktycznie z niczego. To nie tyle rywal strzela co my tracimy.
Za dużo tego ostatnio i nie widzę tu spadku formy Gabriela a raczej rozprężenie w zespole, brak koncentracji w meczu.
Ale prawdopodobnie duch w zespole jest tak silny że i tak czują że strzelą więcej od rywala.
Motm chyba Tomiyasu razem z Whitem.
Choć tak naprawdę cały zespół pokazał klasę.

Mastec30 komentarzy: 736410.10.2022, 09:23

@damianARSENAL: Ja bym zamienił White na PO, niech zostanie jak jest dobrze sobie radzi a Tomi jako lewy stoper. Japończyk potrafi grac obiema nogami, więc to by mu pomogło na tej pozycji. A Gabriel jak najbardziej ławka. Na 10 goli straconych w tym sezonie w lidze przynajmniej 3 (a pewnie o czymś zapomniałem) idzie bezpośrednio na konto Gabriela. Za dużo

songoku95 komentarzy: 2350710.10.2022, 09:20

Na chłodno analizując mecz to można mieć za złe, że po pierwszej bramce nie siedliśmy na nich mocniej tylko oddaliśmy im piłkę. Liverpool grał prostą piłkę. VVD do Thiago ten jednym ruchem gubił Ode/Thomasa i laga do przodu. Proste, ale działało bo omijało całą Naszą drugą linię. Liverpool bez pomysłu na grę, ale potrafili kilka razy ukąsić.
Druga połowa kompletna dominacja z Naszej strony.

Co do wszystkich potencjalnych oszczerstw:
Oliver: Pozował na dużo, w jedną i drugą stronę. Ich lewy obrońca miał przynajmniej 3 możliwości na wyłapanie żółtka, a nie dostał ani jednej. Mówienie, że mecz jest wydrukowany jest mocnym naciągnięciem, wygrał lepszy i tyle.
Karne: Na Jesusie ewidetny karny, co do Gabriela to nie wiem bo przepisy są porąbane, były ręki które teoretycznie powinny być odgwizdane a nie były i odwrotnie. Szczerze powiedziawszy to czekam na podsumowanie meczu na piłkarzykach i co Adam Targowski powie na ten temat.

Rowerinho komentarzy: 225210.10.2022, 09:19

@danielosik napisał: "Firma Google prowadzi rozmowy z Tottenhamem w sprawie nabycia praw do nazwy stadionu londyńskiego klubu."

Już widzę te memy z Conte googlującym "how to finish in Top4?" :D

krzykus1990 komentarzy: 552810.10.2022, 09:18

@damianARSENAL: kto by nie chciał. Pytanie czy Arteta wreszcie dostrzegł, że pora lewonożnego Gabriela posadzić na ławce. Nie może być tak, że atut lewej nogi to jego gwarancja gry niezależnie od formy.

damianARSENAL komentarzy: 886010.10.2022, 09:16

Tomiyasu Saliba White Tierney

Tak chciałbym widziec obronę w meczu z Leeds. Gabriel powinien trochę odpocząć bo wali coraz większe babole.

ksowa90 komentarzy: 160610.10.2022, 09:14

@krzykus1990: ja mogę ocenić jak potrzeba

danielosik (zawieszony) komentarzy: 1698210.10.2022, 09:14

Firma Google prowadzi rozmowy z Tottenhamem w sprawie nabycia praw do nazwy stadionu londyńskiego klubu.

- The Athletic

kwiatinho komentarzy: 1316010.10.2022, 09:13

Firma Google prowadzi rozmowy z Tottenhamem w sprawie nabycia praw do nazwy stadionu londyńskiego klubu.

- The Athletic

Nawet by nazwa pasowała

g 00 gle

00 to ilość wygranych trofeów przez Kane'a i kolegów

krzykus1990 komentarzy: 552810.10.2022, 09:11

Są gdzieś oceny po meczu Arsenal Liverpool?

Następny mecz
Ostatni mecz
West Ham - Arsenal 30.11.2024 - godzina 18:30
? : ?
Arsenal - Nottingham Forest 23.11.2024 - godzina 16:00
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady