Byle bez niespodzianek: Arsenal vs Everton

@KapitanJack10: och! Stąd to wszystko. Nie miałem świadomości, że tak się napisało. Po prostu zła korekta słownika

Brak ladu i składu, zejście Martina i nas nie ma Arteta jest słabiutki

Nic innego jak wrzutki nie potrafią...

Jesus xddddddd

Czemu jak mamy trudności, to większość komentarzy pochodzi od ludzi z najmniejszą ilością komentarzy na stronie? Są to zazwyczaj komentarze szydzące z MA czy użytkowników, których cieszy po prostu Arsenal :)

Sędzia sędziuje dla nas, a i tak nic.

Gdzie Ethan?

Fani Artety plusowa. . arteta najlepszy menedżer w historii

@Szogun: tu niektórzy 4:0 wieszczyli ;) Everton za szona za dychę jest bardzo niewygodnym rywalem dla nas. Nie mamy pomysłu na zespoły grające
Murarkę, a niestety Everton jest w tym dobry. Szczególnie wtedy kiedy nie potrafi się tworzyć dobrych, szybkich okazji.

@pablofan: Ale czego ty nie rozumiesz? Każdy pisze "nie mamy szans na mistrzostwo", ale ty piszesz "nie macie szans na mistrzostwo".
Widzisz różnicę?

Nawet jak wygramy to trzeba szukać jakichś rozwiązań bo ten marazm przewidywalność i nijakość coraz bardziej martwią

Zdjął mu to z głowy xD

w koncu szczęście sie kończy ! panie Arteta i przyszła weryfikacja , a jest taka ze jesteś pan Mierny :)

Everton jest najsłabszy od lat.Jesli myśli się o czymś to nie można tracić pkt w takim meczu.

Naszym się nie spieszy sprzedali mecz czy co ?

@Gunner27 napisał: "Fulham strzeliło na 1-2 a Arsenal ciągle remisuje"
Odrobimy punkt yeahhhhh

Strzały zza pola karnego zapomniany element gry Arsenalu :(

Ale ciężko się to ogląda, bez pomysłu totalnie.

spoko zaraz wjadą obrońcy Artety z pewnym kotem na czele i powiedzą że to był obiektywnie trudny mecz, że Pickford mecz życia, że Liverpool stracił dzisiaj punkty i że nic się nie stało, jedziemy dalej etc. :)

Fajnie, że z top 4 nie przegrywamy, ale potem przychodza takie mecze z Fulham/Evertonem i się okazuje, że nie mamy zupełnie pomysłu jak zagrozić rywalowi z przodu. Niewiarygodne to jest jaki regres zaliczamy względem poprzedniego sezonu.

Fulham strzeliło na 1-2 a Arsenal ciągle remisuje

Nwaneri odkąd jest na boisku nic nie zrobił

Jprdl. Oni nawet akcji an szybko nie potrafią rozegrać.

0 pomysłu - wyglądają jak grupa piłkarzy którzy przypadkiem spotkali się na boisku.Bidnie to wygląda.

fulham gol

@Barney napisał: "Arteta jest żałosny powinien się doczekać tego co Wenger arteta out z trybun i samolotów"
przy jego wybujałym Ego pewnie jeszcze by byłą wojna z kibicami :)

Arteta kiedyś przy linii wybuchłby z wściekłości i pokazałaby co poprawić, a teraz stoi i klepie brawo za zagranie lagi

Ale będziemy frajerami jak tego nie wykorzystamy…

Dzis slabo. Everton to downy a my nie umiemy im gola strzelic :/

Liverpool przegrywa

Drugie 90minut by zagrali i nic by nie wpadło i tak. Żałosne te spinki jeszcze z strata czasu

A Fulham prowadzi

0 gry na 1 kontakt czy to pod polem karnym czy nawet w środku. Gdybyśmy mieli atak sprzed 10 lat z dzisiejszą obroną, mistrz byłby tu 3 sezony z rzędu co najmniej...

@KapitanJack10: to że jestem rozczarowany brakiem trofeów, nie znaczy, ze nie jestem wciąż kibicem. Dziwną logikę narzucasz.

Chłop jest niepoważny ściągając odegarda w takim meczu

Arteta jest żałosny powinien się doczekać tego co Wenger arteta out z trybun i samolotów

Czy nie możecie wziąć pod uwagę, że zmiana Martina mogłabyc spowodowana kontuzja kostki?

Po sezonie powinniśmy pożegnać artete

Ja się zastanawiam co się dzieje i czemu my gramy tak wolno. Nikt tych akcji nie przyspiesza, wszystko w zwolnionym tempie. Everton nawet się jakoś specjalnie pocić nie musi w tej obronie.

Padlina do kwadratu, można się rozejść

To ile miało być tych km w najbliższych kolejkach? Aa i komplet punków

Czy Gabriel i Saliba nauczą się kiedyś przerzutów?

Idziemy po zwycięstwo i wciśniemy to!
Choćby Gunnersaurusem!!

Ściągnął Odegarda i po grze.Arteta out.

@MuodyWenger: pisałem. Ethana obok ode a za nim Rice, który asekuruje środek

Chodzony

@pablofan:

Ciężko ,żeby trochę lepsze Stoke 2.0 miało im zagrozi

@pablofan: Ale ja nie mówię o twojej opinii o szansach na tytuł.
Myślałem, że jako społeczność kibiców tutaj jesteśmy jednością, a ty piszesz do "nas". Tak samo jak kibice obcych klubów tu wchodzą, to też nie piszą 'my', tylko 'wy'. Wygląda na to, że sam już nie jesteś takim kibicem jak reszta, bo nam nie idzie.

Żałuję, że treningu nie przesunąłem na godzinę później...

To jest jakaś masakra