Colin Lewin o kontuzjach

Dobrze, że Gibbs i Djorou wracają do składu. Już nie odegrają znaczącej roli w tym sezonie, ale zawsze się przydadzą. Mam nadzieję, że w następnym sezonie nie będziemy mieli takiego problemu z kontuzjami.
No cóż może inne zespoły mają problemy z kontuzjami ale nie wierzę, aby mieli tyle długoterminowych kontuzji. Jedynie MU na początku miało problem. Rio był chyba kontuzjowany przez 3 miesiące. Ale to nie cały sezon.

kanonierzy.com/shownews_id-12265_Naldo-nowym-celem-transferowym-.shtml

Kupic go.

Hangelanda nie da rady Wenger juz sam mowil ze niezajmuja juz sie Hangelandem. Zreszta juz sie inne kluby do niego dowalily.

----------------------------------------------------
kanonierzy.com/shownews_id-13131_Matuidi-ponownie-laczony-z-Arsenalem.shtml

Jego też.
----------------------------------------------------
kanonierzy.com/shownews_id-15120_Chamakh-podpisal-kontrakt-z-Arsenalem-.shtml

Jego zakontraktować.

----------------------------------------------------

youtube.com/watch?v=y_tQr7W-zC4

Tego niesamowitego też :P.

----------------------------------------------------
Naldo = okolo 12 mln.
Chamakh = za darmo.
Matuidi = około 8 mln.
Neuer = około 15 mln.

Razem: Około 35 mln.

Tyle Wenger musi wydać zeby marzyć o Premier League oraz Champions League w nastepnym sezonie.

Cieszy na pewno powrót Johana , bo teraz by się przydał jak nigdy :)

Poza tym tak jak powiedzial Wenger - zakazalbym a przynajmniej ograniczyl miedzynarodowe mecze towarzyskie. To skandal zeby van Persie,grajac nikomu do niczego nie potrzebny mecz towarzyski przy prawie pustych trybunach, lapal kontuzje ktora wylkucza go z gry na pol roku. Kto do ****a placi pilkarzom reprezentacje czy kluby? Mecze eliminacyjne + 1 mecz towarzyski w roku to maksimum na co powinni byc puszczani zawodnicy.

Tu nie chodzi o sztab medyczny - uwiezcie mi,w takiej firmie jak AFC pracuja najlepsi specjalisci - ale o dobrych zmiennikow w skladzie. Zeby przejsc przec ten caly,ciezki sezon trzeba miec 25 ludzi na mniej wiecej takim samym poziomie. Po co utrzymywac takich darmozjadow jak Silvestre? Dlaczego gdy wypada nam podstawowy napastnik to Wenger musi grac pol sezonu utalentowanym ale bardzo niestabilnym jeszcze Bendtnerem a gdy co gorsza wypada i ten, to w ataku widzimy pilkarza ktory nie ma szans wygrac ani jednego pojedynku glowkowego (Arszawin). Nie chce juz wymieniac nazwisk ale z obecnego skladu to bym wy****l przynajmnie ze 3 pseudograjkow (jednego juz wymienilem ).

Moim zdaniem, to po prostu niektórzy piłkarze są felerni. Większość urazów to van Persie, Dudu, Rosicky czy Diaby. Taki Fabregas miał sporo urazów lecz tylko dlatego, że jest najbardziej kopany przez przeciwników. Taki Gallas - tu trzeba skrytykować Wengera - zawsze pod koniec sezonu nie daje rady. Niestety, ale jeśli piłkarz gra w każdym meczu przez cały sezon, szczególnie gdy ma już 32 lata to nie ma co się dziwić. Są jednak piłkarze, którzy są prawie cały czas dostępni, czyli Bendtner, Song, Sagna czy Eboue. I tu się nasuwa wniosek, że ci silni fizycznie nie mają problemów z kontuzjami. Da się wygrywać mecze grając niskimi, technicznymi piłkarzami, ale niestety są oni podatniejsi na kontuzje. Trzeba trochę wzmocnić siłę naszych piłkarzy. Taki Pires - mimo wybitnej techniki - przerasta połowę naszego składu o głowę.

kingArsenal --> w pucharze ligi i pucharze Anglii i tak nie gra praktycznie nikt z 1 składu. Odpuścić Ligę mistrzów? Chyba żartujesz...

Ciekawe jak to mozliwe ze Barcelona wygrała wszystko w poprzednim sezonie :O ? Wiem ze to La Liga a nie Premier League ale nieprzesadzajmy. Wygrali wszystko ,nic nieodpuszczali a my narzekamy na kontuzje.
Musimy kupić gladiatorów takich jak Campbell i Vermaelen a nie chuderlaczkow co sie sypia po paru faulach.

Czyli co gramy za dużo meczy w sezonie ??
To w przyszłym sezonie odpuścimy ligę mistrzów ,puchar Anglii i puchar ligi a skupmy się tylko na lidze i wygramy na bank :P:P
i w końcu jakiś puchar ;)

"Wiem że mieli problemy z obroną na początku sezonu ale to było dwóch piłkarzy a nie 6-8"

Ferdinand, Brown, O'Shea, Vidić, Evans - naprawdę dla Ciebie to 2? United nie miało nikogo, kto mógłby grać w środku obrony - przesuwano tam Evrę, Carricka czy Fletchera...

"To samo Chalsea... u niej też nie słychać żeby Drogba Lampard Czech Anelka i Cole byli kontuzjowani wszyscy na raz."

W Chelsea kontuzje jednocześnie mają Iwanowić i Ashley Cole + Essien od dłuższego czasu. Iwanowić i Cole byli najlepszymi zawodnikami Chelsea w tym sezonie.

Powiedział wszystko co każdy wie o stanie zdrowia naszych piłkarzy.

Nie przekonał mnie tekst że w innych zespołach jest tyle samo kontuzji.. Widzieliście żeby ManU radził sobie wczoraj bez 6 graczy z podstawowej jedenastki ? Wiem że mieli problemy z obroną na początku sezonu ale to było dwóch piłkarzy a nie 6-8. To samo Chalsea... u niej też nie słychać żeby Drogba Lampard Czech Anelka i Cole byli kontuzjowani wszyscy na raz. Warto by było żeby Wenger usiadł ze sztabem i pomyśleli co jest źle... No chyba że mamy za wąski skład i grają ciągle Ci sami ale z drugiej strony to nie prawda bo... oni nie grają bo maja kontuzje :P

Pamiętacie jak pisałem wam o Javierze Hernandezie z Chivas de Guadalajara? Pokazałem nawet filmik na którym młodzik wali bramki mimo swojego niskiego wzrostu.Dzisiaj oficjalnie został zawodnikiem Manchesteru United;/

Cenię nasz sztab medyczny za to, że wiele razu uratował karierę kilkunastu zawodnikom, ale nadal uważam, że może być on przyczyną nieustających kontuzji. Nasi klubowi lekarze zapewne robią wszystko, co w ich mocy, ale zwykle nie udaje się im przywrócić piłkarzy na wyznaczony czas. Z drugiej strony nie można zapominać, że nie łatwo pracuje się z graczami podatnymi na kontuzje, a takich u nas z pewnością nie brakuje. Wymiana połowy składu nic nie da, także pozostaje wierzyć w nasz sztab medyczny i zdrowie Kanonierów. :)

Zdaję sobie sprawę, że urazy są wpisane w futbol, ale my w porównaniu do innych klubów nie radzimy sobie z nimi najlepiej czego dowodem są przeciągające się absencje Robina, Djourou lub Gibbsa i notoryczne wypadanie z gry Fabregasa, Eduardo i Rosicky'ego. Większość z wymienionych Kanonierów napędza Arsenal do kolejnych zwycięstw i wiele od nich zależy. Bez nich zupełnie sobie nie radzimy, co pokazuje, że gdyby mogli grać cieszylibyśmy się z jakiegoś trofeum. Z tak wielką ilością urazów nie mamy czego szukać w kontekście rywalizacji o puchary. Musimy coś zmienić. Na szczęście niedługo na boisku zobaczymy van Persiego, który będzie miał szansa dokończyć udany sezon, a być może na ostatnie spotkania załapią się Gibbs i Djourou. Zaczyna robić się kolorowo, ale w następnym sezonie musi być lepiej :)

Ja już się nie mogę doczekać nowego sezonu. Nienawidzę końcówek, bo Arsenal jest zawsze zdziesiątkowany. Za to bardzo mnie ciekawią te obietnice Wengera po dwumeczu z Barceloną odnośnie nieżałowania pieniędzy na wzmocnienia latem :)

Topek, olo_18 dokładnie, temu panu należy się duży szacunek za to co zrobił dla tej drużyny, gdyby nie on na pewno byłoby jeszcze gorzej jeśli chodzi o kontuzje. Cieszy fakt, że RvP, Djourou i Gibbs niedługo wrócą :)

Bardzo konstruktywna i obiektywna wypowiedź Colin'a. Podziwiam tych wszystkich, którzy uważają, że drużyna powinna przejść przez sezon bez żadnych kontuzji albo tylko z niewielkimi urazami. Co nam da teraz szukanie przyczyn? Gramy tym co mamy i nie ma wyjścia. Przecież każdy lekarz czy masażysta chce dla swoich piłkarzy jak najlepiej, ale niekiedy nawet i najlepsze przygotowanie fizyczne to za mało.

Miło przeczytać, że zasili nas kolejny fizjo z doświadczeniem w rugby, to może się przydać :P

Ze wszystkich naszych połamanych najbardziej szkoda mi Robina i Kierana. Robin był do listopada najlepszym piłkarzem EPL, z nim w składzie prowadzilibyśmy teraz w lidze. Gibbsy z kolei dostał od losu wielką szansę w związku z kontuzją i kiepską formą Clichy'ego. Niestety Mangala bezlitośnie mu ową szansę odebrał. Gdyby tak się nie stało, Kieran byłby teraz pewniakiem do wyjazdu na MŚ.

mydlą nam oczy i tyle, mamy więcej urazów niż żołnierze amerykańscy po Wietnamie a on nam powie że inne kluby mają tak samo

Miło, że Lewin się wypowiedział, ale trzeba przyznać też, nie nic mądrego nie powiedział. Na pewno nie mamy tyle samo kontuzji, co Chelsea, United, czy nawet Barca, chociaż to jest zupełnie inna liga, więc nie powinnam tego porównywać. Jeszcze lepiej byłby gdyby to nasz klubowy lekarz - Gary O'Driscoll - zabrał głos, w końcu to on jest od leczenia, a Colin od masowania.
Widzę jednak, że wszyscy razem z Wengerem przychylają się ku mojemu zdaniu - sprawa leży w przygotowaniu fizycznym do sezonu. Widocznie, popełniane są jakieś błędy. Mam nadzieję, że w następnym sezonie nie będzie z tym problemów.
Johan miał wrócić najpóźniej w sierpniu, świetnie więc słyszeć, że za kilka tygodni powróci razem z Kieranem do treningów. To jednak oznacza .. brak transferu.
Mam nadzieję, że do połowy kwietnia Robin zagra choć 5 minut w rezerwach. Nie mogę się doczekać jego powrotu ;).

racja :P kocham ten klub i staram się robić wszystko co w mojej mocy żeby mu pomuć lecz nie mogę dużo nie wiem co bym musiał robić :D może w pojade na jakiś mecz kanonierów :D

Yeah, znowu przybywa wielka grupa doktorów medycyny. Ja się ciągle dziwię co tacy eksperci w każdej dziedzinie robią na tym portalu - marnujecie się chłopaki. Większość sztabu pracuje już po kilkanaście lat, ale i tak nagle stali się amatorami, którzy nie wiedzą jak leczyć podstawowe urazy.

Tyle kontuzji w ciągu tego sezonu a Arsenal na świetnym miejscu w tabeli, walczy o mistrzostwo. Brawo.

bajki nam opowiada ale co ma zrobić przecież się nie przyzna że to jego wina, a pewnie tak jest bo ilość drobnych urazów mięśniowych z których potem robią się nigdy do końca nie zaleczone kontuzje to wina złego przygotowania fizycznego zawodników. w arsenalu nie ma ani jednego zawodnika w kadrze który by zagrał choćby w 90% meczów w sezonie a to już jest prawdziwa abstrakcja na tym poziomie. i takie tłumaczenia to nie dla nas.

arsenallord----> jeden już jest niejaki Marouane Chamakh

Szynek11----> zgadzam się :P

n0thing-----> nie zgodzę się z tobą bo jak dobrze jestem poinformowany robin już trenuje tylko Boss czeka aż wgra się tak jak był wgrany przed kontuzją :P

Tragiczny sezon pod względem kontuzji. Trzeba zwiększyć kadrę kilkoma piłkarzami

Skoro Lewin wypowiada sie ze w naszych szeregach jest podobna ilosc kontuzji jak w innych klubach to cos nie tak musi byc ze sztabem medycznym. Wystarczy popatrzec na Rooneya z MU ktory w tydzien po skreconej kostce zagral 60min.

Lukasyno --> nie wiem czy tak rywale będą się obawiali, bo minie trochę czasu kiedy Robin wróci do swojej najlepszej formy po takim okresie.

Karuzel---> Na opalenizne z mundialu, chyba nie ma co liczyć, bo jest to inna półkula i u nich w czerwcu jest zima ;p

no też tak myślę a RvP chyba do końca kwietnia ma już biegać po boisku :D Rywale strzeżcie się :P

Ten koleś od rugby moze coś wniesie. Bo ten sport t dopiero jest kontuzjogenny. Mam nadzieje ze przyszły sezon bedzie pod tym wzgledem dla nas bardziej łaskawy. I, że wszyscy nasi zawodnicy wrócą zdrowi i opaleni;] z mundialu.

P.S. Ktoś może wie kiedy Robin Van Persi wraca ??:P

To nie jest tak, że jako kibice Arsenalu zawsze myslimy, ze my mamy najgorzej, żeby sie nie wiem usprawiedliwić?
To poprostu fakt....spójrzmy na taki MU czy Chelsea KIedy oni ostatnio nie mieli 5 czy 6 podstawowych ( grająćych na codzień w podstawowym składzie) zawodników? Przed meczem z Barca nie mieliśmy: Songa, Cesca, Gallasa, RvP, Arshavina i jeżeli doliczyć do tego Djouru, Gibbsa czy Aarona, którzy byli naszymi zmiennikami to już jest 8 kontuzji + Campbell, który nie był zdolny do gry przez zmęczenie!! A przecież oni graja tyle samo meczów co my. W LM, FA Cup, CC i PL.

Nie wiem co jest powodem aż tylu kontuzji, ale to jest irytujące...;/;/

moim zdaniem nie powinni się usprawiedliwiać ilościami gier tylko coś w końcu z tym fantem zrobić ! Może zmienić go na coś korzystnego

ta teoria że pod względem kontuzji nie różnimy się bardzo od zespołów mających podobną ilość gier chyba nie ma za bardzo odzwierciedlenia w rzeczywistości...

oj wracaj Robin, wracaj,
ale tak na serio, mi sie jednak wydaje, ze mamy wiecej kontuzji od innych, bo zawsze przed meczami mowi sie, ze ktos tam ma ze 4, gora 5 kontuzji, a my co ? w tej chwili 9 !!!

Myślę że niema racji. W porównaniu do Chelsea czy Manchesteru naszych największych rywali to na ich tle wyglądamy słabo. Mamy najwięcej kontuzji a gramy podobną ilość gier.