Jeden przebłysk w słabym meczu: Crvena 0-1 Arsenal

Jeden przebłysk w słabym meczu: Crvena 0-1 Arsenal 19.10.2017, 20:03, Łukasz Wandzel 465 komentarzy

Arsenal, jak dotąd, nie zaliczył w pełni udanego spotkania w Lidze Europy. Z każdego pojedynku, co prawda, wyszedł zwycięsko, ale styl, w jakim to robił, a także podejście do tych rozgrywek nie były zadowalające. W poprzednich meczach grupy H Kanonierzy zbyt łatwo dawali sobie strzelić gola, po czym musieli odrabiać straty. Wynikało to z tego, że głównym celem Arsene'a Wengera jest skupienie się na Premier League, więc rotuje on składem. Jednak dzisiaj przeszedł samego siebie, kompletnie eksperymentując z wyjściową jedenastką.

Rezultatem tego było usypiające widowisko. Wcześniejsze starcia londyńczyków w fazie grupowej potrafiły chociaż dostarczyć wrażeń w postaci wielu goli. Dzisiejszego wieczoru można było obejrzeć jedynie spektakl nudy i braku skuteczności oraz odrobiny strachu, że to jednak Crvena Zvezda strzeli bramkę bezsilnej drużynie gości. Koniec końców to The Gunners przypisali sobie na konto jedyne trafienie w tym meczu, ale nawet jedna świetna akcja nie przyćmi ich słabej dyspozycji.

Składy obu ekip:

Arsenal: Cech - Debuchy, Elneny, Holding - Nelson, Coquelin (89' Sheaf), Willock (89' McGuane), Maitland-Niles - Walcott, Wilshere - Giroud.

Crvena: Borjan - Stojković, Savić (65' Babić), Le Talek, Rodić - Donald, Krstičić, Kanga, Radonjić, Srnić (82' Gobeljić) - Boakye (79' Pešić).

To, że Arsene Wenger postanowił dziś oszczędzić kluczowych graczy to mało powiedziane. Udowadnia to choćby ławka rezerwowych, na której nie zasiadł żaden z piłkarzy występujących na co dzień w Premier League. Zaskakiwać może też eksperymentalnie wyglądający środek defensywy, gdzie na środku obrony znalazł się Mohammed Elneny, ale także... Mathieu Debuchy. Zdaje się, że spora część fanów Arsenalu zdążyła już dawno zapomnieć o francuskim zawodniku.

Cieszy jednak ujrzenie na murawie młodych talentów, takich jak Nelson, Maitland-Niles i Willock, którzy mieli kolejną możliwość zebrania bezcennego doświadczenia, jakim niewątpliwie jest gra w pierwszej drużynie. Mimo wszystko, poza Nelsonem wspierającym atak, reszta nie zaprezentowała się najlepiej. Kończąc komentarz na temat desygnowanego składu na dzisiejszy mecz, to dobrze, że faza grupowa Ligi Europy może być rozgrywkami będącymi okazją dla piłkarzy z pierwszego składu, aby odbudować formę po kontuzji lub po mniej udanych ostatnio występach.

Ale żaden z nich nie pokazał się z dobrej strony. Nie świadczy to o nich dobrze, jeśli chcieliby rywalizować o miejsce w wyjściowym składzie na spotkania ligowe, gdyż po dzisiejszym występie można narzekać nie tylko na nudny mecz w wykonaniu The Gunners, ale także poziom ich gry. Szczególnie w pierwszych minutach było widać chaos w poczynaniach Arsenalu. Zarówno jeśli chodzi o formację ofensywną, gdzie niefrasobliwe zagrania sprawiały mnóstwo zamieszania i nic więcej, jak i defensywę, która mogłaby bez większego wysiłku podarować rywalom gola, gdyby ci byli zespołem o nieco wyższej klasie piłkarskiej.

Londyńczykom nie spieszyło się z atakowaniem bramki rywala, a dało się odnieść wrażenie, że to gospodarze dochodzili do groźniejszych sytuacji, lecz byli tak samo nieskuteczni jak drużyna Kanonierów. Wystarczy wspomnieć o sytuacji mającej miejsce po półgodzinie gry, kiedy to Radonjić miał wystarczająco dużo czasu i miejsca w polu karnym, aby po dośrodkowaniu oddać dwa strzały. Na szczęście jedno uderzenie wybronił Cech, a drugie zostało zablokowane przez Nelsona.

Wydaje się, że znaczną część meczu podopieczni Wengera kompletnie przespali, jeśli chodzi o kreowanie sytuacji strzeleckich. Przez to na ataki narażona była defensywa, która nie tworzyła dziś zwartego kolektywu i zbyt często wpuszczała rywali we własne pole karne. Za czyste konto powinna być wdzięczna nieskutecznym przeciwnikom oraz świetnej grze Petra Cecha. W ofensywie, z minuty na minutę, Kanonierzy grali coraz bardziej ospale i gubili się, gdy próbowali grać kombinacyjnie.

Przełamanie nastąpiło w samej końcówce, kiedy to padł gol otwierający wynik spotkania, a także dający gościom zwycięstwo. Prowodyrem akcji był Jack Wilshere, który bo zwinnym obrocie z piłką przemknął pomiędzy dwoma piłkarzami gospodarzy, zostawiając ich za plecami. Tym samym, rozpoczął sytuację bramkową. Między zawodnikami Arsenalu doszło do wymiany podań w polu karnym, po czym pięknym strzałem popisał się Olivier Giroud. Theo Walcott asystował głową przy tym trafieniu. Ta bramka wyglądała jak nie z tego meczu i z pewnością zasługuje na uznanie, ale nie zmienia ona faktu bezbarwnego występu piłkarzy z Londynu, który sędzia zakończył chwilę później, po 5. doliczonych minutach.

Oceń piłkarzy Arsenalu po meczu z Crveną Zvezdą!

Liga EuropyRaport pomeczowy autor: Łukasz Wandzel źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
tyson880 komentarzy: 1049619.10.2017, 21:35

Rafał Nahorny??? Jeden z najlepszych fachowców w tym kraju.

tyson880 komentarzy: 1049619.10.2017, 21:34

@Simpllemann:

Ale przepraszam bardzo.... Co mnie obchodzą Ci narzekający? Mi odpowiada komentarz tych panów, a nie pisałem o opinii innych użytkowników, tylko o swojej.

Simpllemann komentarzy: 52843 newsów: 52419.10.2017, 21:31

"W nc komentuje dwóch zawodowych, znających się na rzeczy komentatorów i od razu przyjemniej ogląda się mecz"

Dlatego tyle narzeka się tutaj na Rudzkiego czy Nahornego?

tyson880 komentarzy: 1049619.10.2017, 21:30

Może i kwestia gustu ale dla mnie to tragedia. Mnie hajto mega w..r..a swoją gadką i tymi tekstami typu "Dobrze" "Podaj mu" "Cofnij się do obrony" w takim sztucznym tonie. Ale mnie to baaaardzo delikatnie mówiąc drażni....TRAGEDIA!!! PROTESTUJE! HAJTO, ŻEWŁAKOW, STREJLAU OUT!!!!!!!!!!!!!!! A nawet WON!!!!!!!!!!! Z takim komentarzem na trybuny!!!!!

mistiqueAFC komentarzy: 2676919.10.2017, 21:28

Najpierw Hayward z Celtics, a teraz Lin z Nets..Tej dwójki już w tym sezonie w NBA nie zobaczymy

TurboGrosik komentarzy: 169419.10.2017, 21:23

@tyson880:
Tym pajacem Hajto to rzygam juz od dawna. Jak mozna kogos takiego jeszcze ze swoja historia za uszami zatrudnic do komentowania meczow to jest kryminal.

Archiwald komentarzy: 109219.10.2017, 21:23

Koln w tym sezonie Bundesliga - 7 porażek, 1 remis bramki 3-17, Liga europy 3 porażki bramki 1-5, jak myślicie z grupy wyjdzie Crvena czy Bate?

Dominik11 komentarzy: 2017019.10.2017, 21:21

Red Star Belgrade 0-1 Arsenal FT:
Shots: 11-11
Pass accuracy: 79%-87%
Chances created: 7-8
Possession: 44%-56%

varatas komentarzy: 256519.10.2017, 21:20

@Chlopek: Tak wskazuje ciągl logiczny :D

Marioht komentarzy: 611419.10.2017, 21:20

@tyson880: Kwestia gustu.
Mnie się to podoba. Lubię posłuchać kogoś kto czuje tę grę nawet jak na komentowaniu nie zna się jakoś super.

Ale wszędzie jest tak, że jeden komentator relacjonuje, jest jakby tym emocjonującym się, dowodzącym, a drugi mu asystuje, zwykle ten który jest spokojniejszy w relacjonowaniu. To taka ciekawostka, nie wiem czy każdy na to zwrócił uwagę.

kamilo_oo komentarzy: 2356719.10.2017, 21:19

To są eksperci, nie komentatorzy

Chlopek komentarzy: 3591 newsów: 119.10.2017, 21:19

@varatas: Wenger OUT? xD

Argudo komentarzy: 10886 newsów: 619.10.2017, 21:18

W akcji bramkowej nie brał udziału tylko Debuchy:

https://pbs.twimg.com/media/DMhe5jwXcAAqGlY.jpg:large

varatas komentarzy: 256519.10.2017, 21:17

@Chlopek: Masz rację, ale walczmy raczej z powodem zmarnowania jego potencjału.

tyson880 komentarzy: 1049619.10.2017, 21:17

Nie rozumiem, co to za moda na dwóch komentatorów w składzie - jeden zawodowy i jeden gościnnie. Po co taki Strejlau komentuje mecze? Hajto, Żewłakow, Juskowiak...? W nc komentuje dwóch zawodowych, znających się na rzeczy komentatorów i od razu przyjemniej ogląda się mecz, już pomijając to, że ta telewizja podchodzi do tematu profesjonalnie, bo wiedzą, co satysfakcjonuje kibica, a nie jakieś duety typu Szpakowski - Żewłakow, czy Borek - Hajto. Żygać się chce. Przecież to naprawdę nie bawi kibiców. Co z tego, że Ci ludzie większość życia spędzili w tym sporcie, jak nie mają zielonego pojęcia o komentowaniu. Ostatnio popularny duet Borek - Hajto jest dla mnie wręcz smutny i irytujący. Tym bardziej, że obaj panowie uważają, że stanowią świetną komentatorską parę. To jest jedna wielka żenada. No po prostu śmiech na sali. Borka uważałem jeszcze niedawno za najlepszego komentatora poza wszystkimi z nc plus, ale przez te pajacowanie z Hajto, aż mnie zaczął odrzucać pan Mateusz. Niby czasami można się pośmiać z takich pseudokomentatorów, ale zdecydowanie więcej nerwów, niż śmiechu. Nie kumam ludzi którzy robią takie mieszanki. Ludzi którzy odpowiadają za skład komentatorski w swojej telewizji. TRAGEDIA!!! I w ogóle protestuje tej chorobie i tyle!!!!!!!!!!!!

stahustaszku komentarzy: 66519.10.2017, 21:16

Ale mam zdezo...przed chwilą słuchałem Strejlaua w meczu Arsenalu włączam na TVP Sport a ten już w Mediolanie :D i drugi raz w drugim meczu w przeciągu 20 minut wspomina czasy jak byl szefem sędziów xD

Marioht komentarzy: 611419.10.2017, 21:16

W niedzielę zagrają ze sobą dwa zespoły na bardzo zbliżonym poziomie.
Arsenalowi bliżej do Evertonu niż do czołówki ligi.
Nie mówię o punktach ale jakości piłkarskiej.

kamilo_oo komentarzy: 2356719.10.2017, 21:14

Brawo OL!

Chlopek komentarzy: 3591 newsów: 119.10.2017, 21:13

@varatas: Chodzi mi o sprzedaż, zobacz co się z nim dzieje w Deportivo. Arsenal go zepsuł i już się tu nie odbuduje.

Argudo komentarzy: 10886 newsów: 619.10.2017, 21:12

Arsenal have kept their first clean sheet away from home in European competition since beating Olympiakos 3-0 in December 2015.

TurboGrosik komentarzy: 169419.10.2017, 21:12

Witam, mecz sledzilem na livesportsie jedynie m.in. statystyki.
W 1 polowie mielismy jeden strzal celny na bramke a w drugiej dopiero sie rozkrecilismy? Pomimo, ze to rezerwy graly to widac reke Wengera z ostatnich sezonow - nic nie gramy w 1 polowie, zeby uspic przeciwnika i nagle narzucic tempo i wyciulac 3 punkty:D

Prowadzenie do przerwy nam nie sluzy wiec moze w tej szalenczej taktyce tkwi metoda ?

Marioht komentarzy: 611419.10.2017, 21:12

@kamilo_oo: Ten to ma formę pomimo wieku.
Lubię go czasem posłuchać i mam do niego ogromny szacunek, ale nawet po dykcji słychać już jak bardzo się starzeje.
Mimo to fajnie, że jeszcze komentuje, a nie zamyka się na stare lata w czterech ścianach z myślą "a na co mi to potrzebne?"

schnor25 komentarzy: 1854619.10.2017, 21:12

@kamilo_oo: Widocznie dziuple znajdują się w tym samym budynku lub niedaleko :)

mitmichael komentarzy: 4924319.10.2017, 21:11

Lyon karny i 1-0 z Evertonem

Simpllemann komentarzy: 52843 newsów: 52419.10.2017, 21:11

Już w następnej kolejce możemy zapewnić sobie awans do kolejnej rundy. Będzie potem można posłać do boju rezerwy rezerw.

haczker komentarzy: 135919.10.2017, 21:11

Dla mnie jedyna osoba, która zagrała dzisiaj dobry mecz to Cech. Reszta za przeproszeniem, ale co to k**** było? Zawodnicy zastanawiają się po pół minuty gdzie zagrać, a ostatecznie zagrywają do najbliższego zawodnika. Zero dynamiki w dzisiejszym spotkaniu, jakbym oglądał mecz emerytów, a przecież było tam pełno młodych grajków, zero gry kombinacyjnej, tylko zachowawcze zagrania. W jednej akcji zagrali szybciej, bardziej kombinacyjnie i od razu strzelili bramkę. Nie można było tak cały mecz albo chociaż jedną połowę? Tak się kończy taktyka Wengera "Macie piłkę i grajcie".

Kanonier204 komentarzy: 40621 newsów: 319.10.2017, 21:11

@Adrian12543
Po takim meczu, tylko dobry humor zostaje, do usług :)

@SoulStorm
Coś innego? no to nie wiem, z Watfordem czy Liverpoolem?

varatas komentarzy: 256519.10.2017, 21:11

@Chlopek: A Perez za co ten out? Pewnie za 7 goli i 5 asyst w 900 minut, czyli 10 meczy?

kamilo_oo komentarzy: 2356719.10.2017, 21:09

Jak to możliwe, że Strejlau już komentuje mecz w TVP? :D

praptak komentarzy: 882119.10.2017, 21:08

Wilshere przez tą LE i kolegów z którymi gra, niedługo zatęskni za kontuzjami

varatas komentarzy: 256519.10.2017, 21:07

@Diam51: eeee coś się komuś chyba w głowie lekko pomieszało :D

SoulStorm komentarzy: 744319.10.2017, 21:07

@Kanonier204: xd ale ja chciałem naprawdę zobaczyć coś innego

marcin04c komentarzy: 299819.10.2017, 21:06

@Adrian12543: Ciekawe w jakei formie ma być Giroud jak nie ma rytmu meczowego.

Kanonier204 komentarzy: 40621 newsów: 319.10.2017, 21:06

@SoulStorm
No i powiedział prawdę, pokazali na co ich stać.

Chlopek komentarzy: 3591 newsów: 119.10.2017, 21:06

@praptak: Xhaka, Elneny, Walcott, Jenkinson, Perez, Debuchy OUT

Dewry komentarzy: 8101 newsów: 219.10.2017, 21:05

@DexteR_000: Pamiętam, że coś tak pisał o zawodnikach z tej ligi, że ich kupowanie skończy się bodajże "sprzedażą do jakiegoś Angers za 15 milionów po roku".

Kanonier204 komentarzy: 40621 newsów: 319.10.2017, 21:05

@Adrian12543
Poza bramką wniósł, a w zasadzie podniósł

Ręce w górę, w kwestii pretensji do sędziego.

SoulStorm komentarzy: 744319.10.2017, 21:05

"Pokażemy na co nas stać"
Jack Wilshere przed spotkaniem.
Brzmi fascynująco aczkolwiek w rzeczywistości (dzisiejszy mecz) tego nie odzwierciedlił.

Simpllemann komentarzy: 52843 newsów: 52419.10.2017, 21:04

@platinium
Przecież nie napisałem, że Giroud grał dziś dobrze. Wręcz przeciwnie, było bardzo słabo. A Francuz jest jedynie rezerwowym napastnikiem Arsenalu i taką rolę pełni. W zeszłym sezonie był najlepszym graczem ligi pod tym względem, więc aż taki słaby nie jest.

DexteR_000 komentarzy: 764019.10.2017, 21:04

@Dewry

Ale Oli tez z Ligue 1, cos nie halo xd

praptak komentarzy: 882119.10.2017, 21:04

Ktoś taki jak Wilshere wprowadza chaos w postrzeganiu rywala, widać to w akcji bramkowej.

Przy Elneny i Xhace każdy Shawcross wie, że jedyne zagrożenie to podanie z głębi lub wrzutka z boczku, bądź po prostu Sanchez (kiedy jest w formie).

mistiqueAFC komentarzy: 2676919.10.2017, 21:03

Nie karmcie trolla.Typa jest najlepiej olać :D
To teraz czas na naszego najbliższego rywala i mecz Everton-OL.Fekir zrobi z The Toffies jeden wielki wiatrak

Marioht komentarzy: 611419.10.2017, 21:03

Jest mi ciężko pogodzić się z tym jak wielki regres na przestrzeni ostatnich lat ten wielki klub zanotował.
Dzisiejszą grę jak i całe to uczestnictwo w tej Lidze Europy lepiej przemilczeć.

Cóż, fajnie, że im ta jedna fenomenalna akcja wyszła.

Ż e n a d a.

Dewry komentarzy: 8101 newsów: 219.10.2017, 21:02

Jeszcze odpowiadacie e-koledzie Diamowi na jego komentarze o Lacazette? Przecież to zwyczajne, mocne uprzedzenie i jego skrzywienie do zawodników z Ligue 1, podparte chyba niczym.

Pitu88 komentarzy: 216619.10.2017, 21:01

czy mi się wydaje,czy najlepsi byli właśnie Coquelin i Wilshere dziś?

Kanonier204 komentarzy: 40621 newsów: 319.10.2017, 21:01

@3rdpitch
Kapiszony.com

Dobrze trafiłeś kolego.

mistiqueAFC komentarzy: 2676919.10.2017, 21:01

@tomek_13: Mówię tylko o tym sezonie.Niezrozumiale to napisałem, przyznaję się :P

Pitu88 komentarzy: 216619.10.2017, 21:01

@Diam51: ty żartujesz?

SoulStorm komentarzy: 744319.10.2017, 21:01

@3rdpitch: Czuj się dalej.Krytyka zawsze była i będzie.

DontCry komentarzy: 760819.10.2017, 21:00

@Diam51: Masz jakiś przeciek że Giroud w pierwszym składzie?

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Bournemouth 4.05.2024 - godzina 13:30
? : ?
Tottenham - Arsenal 28.04.2024 - godzina 15:00
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Arsenal34245577
2. Liverpool34228474
3. Manchester City32227373
4. Aston Villa34206866
5. Tottenham32186860
6. Manchester United331651253
7. Newcastle331551350
8. West Ham341391248
9. Chelsea321381147
10. Bournemouth341291345
11. Brighton3211111044
12. Wolves341271543
13. Fulham341261642
14. Crystal Palace341091539
15. Brentford34981735
16. Everton341181533
17. Nottingham Forest34791826
18. Luton34672125
19. Burnley34582123
20. Sheffield Utd34372416
ZawodnikBramkiAsysty
C. Palmer209
E. Haaland205
O. Watkins1912
D. Solanke183
Mohamed Salah179
A. Isak171
Son Heung-Min159
J. Bowen155
P. Foden147
B. Saka147
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
redbox.pl
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com