Narzekania Hleba na St Andrew's coraz donioślejsze

obserwator -------> zgadzam się z tobą :)

a Barcelonie nie odpowidał jego poziom gry, ehh co za koleś, nie wiem komu ma pomoc taka wypowiedz bo na pewno ani Hlebowi ani druzynie.

A co on myslal ze beda wygrywac kazde mecze ; )

Jeśli wziąć pod uwagę to że obecnie jest przerwa w rozgrywkach i gazety nie mają o czym pisać, oraz fakt że wypowiedź tą stworzyła gazeta Daily Star, to wiarygodność tego newsa spada praktycznie do zera. Mam więc prośbę do redaktorów. Myślę że najlepiej byłoby tłumaczyć news bezpośrednio ze źródła danej informacji. Lub ewentualnie wspomnieć o nim w treści newsa. Bo serwisy typu goal.com, sport.co.uk czy arsenal-mania.com jedynie zbierają informacje ale ich nie tworzą. I później dochodzi do sytuacji że jakiś The Sun czy inny Daily Star stworzy jakieś bzdury, podłapie to goal.com, później umieści to sport.co.uk w źródle podając goal.com, a następnie trafi to do serwisu arsenal-mania.com który o źródłach informacji już nawet nie wspomina. I po takiej obróbce ta skundlona informacja trafia na kanonierzy.com tylko jaką ma wówczas wartość? Myślę że warto byłoby coś w tej kwestii zmienić zwłaszcza że redaktorom zajmie to tylko kilka sekund więcej czasu, a jakość newsów znacznie pójdzie w górę.

Coś mi się wydaje, że takimi wypowiedziami nie wpłynie korzystnie na atmosferę w szatni. Powinien takie uwagi zachować dla siebie bo i tak nimi niczego nie zmieni. Od początku było wiadomo, ze Birmingham to nie jest klub dla niego i nie powinien tu przychodzić, popełnił błąd i teraz musi odsiedzieć w Anglii swoje.

@KanonierTH1411
To już wszyscy wiemy ;x
I wcale nie ma pewności, że Titi dołączy do Roberta w London Colney...

Jeśli rzeczywiście ta wypowiedź nie jest wyssana z palca to tym samym Hleb popełnił piłkarskie seppuku.
Teraz McLeish już go na boisko nie wpuści, a jeśli to zrobi to żaden z kolegów mu nie poda piłki. A to dopiero Hlebek będzie się dziwił w jakim to stylu gra Birmingham.

Jeśli już jesteśmy w temacie naszych dawnych zawodników to jak wiemy Pires trenuje obecnie w ośrodku treningowym Arsenalu. Już niedługo na 90% dołączy do niego Thierry Henry. Ja jako fan talentu Titi'ego mam nadzieję że zobaczę mojego idola raz jeszcze w koszulce z armatką na piersi w oficjalnym meczu. Jeśli kogoś interesuje co dzieje się z naszym najlepszym strzelcem w historii to zapraszam na stronę Henry14.pl (jestem tam redaktorem ;D).

Myślałem, że Hleb jest przesadnie pewnym siebie i bezczelnym typem, ale jeżeli ta wypowiedź jest prawdziwa, wyglądałoby na to, że jest po prostu głupi.
Jak można gadać takie rzeczy o klubie w którym się gra, do tego dopiero nieco ponad miesiąc? O_o Pomijam już fakt, że po 3 latach na Wyspach powinien wiedzieć, czego się po B'ham spodziewać... Liczył na St. Andrew's na szybki, ambitny i efektowny futbol? Naprawdę?

Niech spada - teraz marudzi...trzeba było nie odchodzić frajerze

Sam sobie to zrobił. Chciał grać w Birmingham, to proszę ma. Na Arsenal i Barce już raczej nie ma szans, a we wspomnianym Birmingham może być gwiazdą.

Haha jak zwykle cos nie pasuje.
Trzeba bylo zostac to teraz bys to mial.

hleb obieżyświat. kiedyś pewnie książkę napisze "wszędzie źle a w Arsenalu najlepiej"

wszędzie mu źle.... wiedział do kogo idzie..przecież grał w PL .. wiedział co to za klub..

Heh a co on myślał że Birmingham bedzie walczyło o mistrzostwo i grało pięknie jak arsenal... ?

Nie żałuję że odszedł z Arsenalu. Zawsze tego chciałem bo nigdy za nim nie przepadałem. Teraz to już mało mnie obchodzi to czy podoba mu się gra jego nowego zespołu czy nie. Skoro miał tyle ofert to mógł sobie wybrać taką, gdzie gra zespołu najbardziej przypominałaby styl gry Arsenalu i Barcelony. Wiedział przecież że Birmingham gra typową angielską piłkę.

Widziały gały co brały-trzeba było zostać w Arsenalu ;)

Kibice Birmingham napewno go pokochają po takich tekstach :)

czego on oczekuje od druzyny, ktora rok temu byla baniaminkiem, Hleb ma za duze wymagania jak na swoja gre, mysli, ze jk gal w "wiecejnizklubie" to jest najlepszy, a prawda jest taka, ze tam tylko lawe grzal ...

Birmingham zalicza świetne występy jak na ekipę, która nie tak dawno grała w niższej lidze. Ale do Arsenalu jej brakuje..

Co on myślał przechodząc do Birminghamu, ze teraz tak porównuje z Arsenalem i Barcą.

Przyzwyczaił się do gry w lepszych klubach. Gdyby nie odszedł do Farsy to do dziś pewnie grałby w pierwszej 11-ce.

Lubiłem go za czasów Arsenalu i dalej darzę go pewną sympatią, niestety czasu nie da się odwrócić... mam jednak nadzieje, że w końcu znajdzie klub w którym będzie się czuł dobrze.

coś czuje że zmieni klub po sezonie

Barcelona mu się wymarzyła to teraz ma. Gra w klubie, do którego zupełnie nie pasuje, ale to już jego wybór.

stefcio -> do "lepszych klubów", ale zdecydowanie za lepszą kasę, no... ciekawe ile Hleb zarabiał w Barcelonie?

Kanonierko - no i wtedy to by sie idealnie zgadzalo jako porownanie tych dwoch panów :) Ktorzy tak chcieli odejsc do "lepszych klubow"

teraz płaci za swoją głupotę! :P

stefcio15 -> zapomniałam wziąć to w cudzysłów :]

Jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz.

Kanonierka87 - jak dla mnie u Ca$ebayora nie ma takiego pojecia jak godnosc:)

Z jednej strony troche mi go szkoda , bo gral swietnie , ale na wlasne zyczenie zepsul sobie kariere ... Bo nie odchodzil tez w jakims najlepszym stylu , typowo zakochany w Barcelonie chociaz bylo pewne ze nie bedzie gral... co za gosc ;/

Jemu już chyba nic do końca życia nie będzie pasowało. Barcelona była dla niego za dobrym klubem, a Birmingham jest za słaby. Wziął by się wreszcie do treningów i do gry i próbował podnieść poziom, a nie ciągle tylko marudził. Trzeba było zostać w Arsenalu, ale stało się jak się stało i trzeba jakoś sobie z tym radzić. Adebayor też siedzi w City na ławce i jakoś przyjmuje swój los z godnością... :P

Sam żeś sobie chłopie winny, opanował cię wirus więcejniżklubu i po tobie. Było się zaszczepić :D