Piękne trafienie Odegaarda z rzutu wolnego daje 3 punkty: Burnley 0-1 Arsenal!
18.09.2021, 17:03, Bartek Romanowski 1254 komentarzy
W sobotnie popołudnie Arsenal wyjechał do Burnley, żeby na Turf Moor zmierzyć się z drużyną Seana Dyche'a. Oba zespoły nie mogą zaliczyć początku sezonu do udanych i na wczoraj potrzebowały punktów, aby zmienić swoją sytuację w tabeli. Zarówno Burnley, jak i Arsenal chciały w 5. kolejce spotkań powiększyć swój dorobek punktowy o 3 oczka. Mecz rozpoczął się o 16:00 czasu polskiego.
Oto składy, w jakich grały oba zespoły:
Burnley: Pope, Lowton, Tarkowski, Mee, Taylor, Gudmundsson (57' Cornet), Brownhill, Westwood, McNeil, Wood (82' Rodriguez), Barnes (57' Vydra).
Arsenal: Ramsdale, Tomiyasu, White, Gabriel, Tierney (78' Tavares), Partey (75' Maitland-Niles), Odegaard, Pepe, Saka, Smith Rowe (61' Lokonga), Aubameyang.
Początek meczu nie przyniósł kibicom obu drużyn większych emocji. Pierwsze 15 minut to wiele niedokładności z obu stron, posiadanie piłki stabilizowało się na zbliżonym poziomie. Arsenal miał trudności z przeprowadzeniem groźnej akcji, jedyne zagrożenie ze strony gości nastąpiło po podaniu Odegaarda do Tierneya za linię obrony na lewym skrzydle. Gra toczyła się głównie w środkowej części boiska. Zagrożenie z obu stron płynęło głównie z dośrodkowań.
W drugim kwadransie Arsenal dłużej utrzymywał się przy piłce, jednak nie wynikało z tego nic w ofensywie. Brakowało podjęcia ryzyka, większość podań była bezpieczna. Niewiele było ruchu, gry na małej przestrzeni. Około 30 minuty, jak na zaprzeczenie tym słowom, Arsenal przeprowadził szybką wymianę podań, a przed polem karnym sfaulowany został Saka… Wtedy pojawił się Odegaard, cały na żółto. Podszedł do rzutu wolnego i strzałem nad murem, blisko prawego okienka bramkarza, umieścił piłkę w siatce. 1-0 dla Arsenalu!
Po bramce pojawiło się dużo chaosu na boisku, wiele długich piłek nie docierało do swoich adresatów. Obie strony nie potrafiły ustabilizować gry. Arsenal starał utrzymywać się przy piłce, jednak nie można powiedzieć, że całkowicie kontrolował to spotkanie. Obrońcy Arsenalu znakomicie się uzupełniali i nie dopuszczali do groźnych strzałów - mimo kilku niebezpiecznych okazji dla gospodarzy. Chwilę przed przerwą Pepe zagrał groźne podanie do Smith Rowa, jednak młody Anglik przeniósł piłkę nad poprzeczką. Przez 2 minuty doliczonego czasu przy piłce utrzymywali się głównie piłkarze Burnley, Arsenal cofnął się do defensywy. Kanonierzy zdołali w ostatnich minutach pierwszej połowy przeprowadzić groźną kontrę, jednak zabrakło zdecydowania w ostatniej fazie akcji, a Saka niedokładnie przyjął piłkę. Ostatecznie Anthony Taylor zaprosił piłkarzy do szatni.
W drugiej połowie obraz gry zmienił się diametralnie. Arsenal nie potrafił na dłużej utrzymać się przy piłce, a Burnley od pierwszego gwizdka po przerwie ruszyło na bramkę Ramsdale'a. W pierwszych kilkunastu minutach drugiej połowy Burnley kompletnie zdominowało Kanonierów. Ramsdale miał pełne ręce roboty, a obrońcy gości byli pod coraz większą presją. Podopieczni Mikela Artety nie potrafili złożyć jednej składnej akcji i mieli problemy z wyjściem z własnej połowy. Starali się grać z kontry, jednak brakowało dokładności w rozegraniu. Obrońcy Arsenalu pomijali drugą linię, grając długie piłki do napastników, jednak te lądowały albo u przeciwnika, albo na aucie.
Arteta zareagował na wydarzenia boiskowe i w 61. minucie wprowadził Lokongę za Smith Rowa. Po wejściu na boisko Belga, goście podjęli próbę przejęcia kontroli nad meczem i przeprowadzili parę groźnych akcji, jednak ostatecznie Nick Pope nie miał wiele do roboty. W 68. minucie spotkania, po stracie Parteya w środku boiska, katastrofalne podanie do Ramsdale'a wykonał Ben White. Bramkarz Arsenalu, chcąc ratować sytuacje, wyszedł z bramki i starł się z Vydrą w polu karnym. Sędzia wskazał na rzut karny. Powtórki pokazały jednak, że zanim Anglik trafił w nogi napastnika, trącił piłkę. Po analizie VAR-u, Anthony Taylor podbiegł do ekranu, a po weryfikacji zdarzenia - anulował wskazanie na wapno.
Po tej decyzji sędziego mecz nieco się zaostrzył i otworzył. Obrońcy Arsenalu mieli coraz więcej do roboty, blokując coraz więcej strzałów i walcząc z Woodem o piłki z dośrodkowań. Burnley zdecydowanie dominowało, stwarzając coraz to większe zagrożenie bramki Arsenalu. Goście starali odgryzać się kontratakami, jednak jak w całym meczu, brakowało w nich zdecydowania oraz dokładności. Zawodziło przyjęcie piłki Saki w decydujących momentach, który przy dobrym opanowaniu futbolówki, miał szansę na kilka dobrych sytuacji do strzelenia gola. Arteta przeprowadził jeszcze dwie zmiany. w 75. minucie za Thomasa wszedł Maitland-Niles, a w 78. Tierneya zmienił Tavares. Arsenalowi nie udało się uspokoić gry w ostatnich minutach i do końca musieli drżeć o wynik.
Ostatecznie po pewnej grze Ramsdale'a oraz walce w defensywie zawodników Arsenalu, Kanonierzy zachowali drugie czyste konto z rzędu w lidze i wracają do Londynu z 3 punktami! Czeka ich też awans w tabeli Premier League.
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Piszecie komenatrze ze za tydzien okarze sie kto jest lepszym trenerem ale wydaje mi sie ze futbol nie polega na bitwie trenerow na liscie tylko na grze zawodnikow w pilke nozna.
Arteta moze se gadac, robic taktyki najlepsze na swiecie, ale za ich wykonanie odpowiadaja zawodnicy. Dobrym przykladem na to jest mecz z Burnely, to nie wina Artety ze w ostatnich 30/20 minutach stracili kontrole nad meczem tylko zawodnikow bo to oni nie potrafili celnie podac.
@Chevvy: bronisz za.kontuzje inny klub ale u nas to już nie bierzesz pod uwagę jaki mieliśmy skład na pierwsze 2-3 mecze?
Kim my graliśmy na spotkanie początkujące sezon? Sam patrzysz tylko na liczby a nie na każdy mecz indywidualne. Po nazwach można śmiało stwierdzić że powinniśmy wygrać.
Ale jak się zobaczy kogo mieliśmy do dyspozycji to już tak pięknie nie jest.
W naszym zespole jest za dużo niechcianych graczy. Z takim materiałem nie idzie pracować.
Coo Rudiger strzelił na 3:0... Kurla obstawiłem dokładny wynik 2:0 i w 90 już zacząłem liczyć eurasy a tu patrzę 3:0 :/
@illpadrino napisał: "Ale ten Nuno Espirito Santo dobry trener. Połowa Kanonierzy.com chciała go tutaj za Artete... a ja taktyki u Totkach nie widzę żadnej..."
Masz pretensje, że ludzie narzekają na Artetę, który jest w Arsenalu od 20 miesięcy, a wyśmiewasz brak taktyki u szkoleniowca pracującego od niespełna 3?
@filo94: z obecną formą obydwóch zespołów to się skończy na 0:0 xD
Za tydzień będzie idealna okazja żeby przekonać się kto jest lepszym trenerem :D
@illpadrino: szczerze to od Artetyt Nuno jest na pewno lepszy, zobacz ile czasu ma na budowę swojego stylu a ile Arteta. Tak jak wcześniej go broniłem tak teraz widać brak pomysłu w zarządzaniu klubem. Ogs u nas też zalicza słaby progres ale jednak, choc też uważam że na chwilę obecną jest słabym trenerem.
@illpadrino napisał: "Ale ten Nuno Espirito Santo dobry trener. Połowa Kanonierzy.com chciała go tutaj za Artete... a ja taktyki u Totkach nie widzę żadnej.."
Tylko ten.. Arteta jest tu 2 lata, a NES dopiero zaczął ich trenować.
@Ech0z: oceniasz go tylko za 2 miesiące pracy w Tottenham? On swoje już udowodnił w Wolves. Teraz zobaczymy co pokaże w lepszym zespole.
@WukaEs: zapisuj zapisuj będziecie wszyscy się składać na flaszkę dla jedynego wiernego
@Ech0z: zapisuję w kajecie. Zobaczymy w maju ;)
@ELAdzik: Nuno lepszy do Artety dobra a podaj powód bo Arteta mając za napastnika Lacazetta i Aube skończy ligę wyżej niż on z Kanem i Sonem
@arsenallord: ja widziałem więcej niż dwóch przegrywów którzy chcieliby go za trenera.
A nie przepraszam, chodziło mi o kibiców w wersji premium.
@illpadrino:
Jak taki słaby ten Nuno to raczej Arteta powinien bez problemu 3 pkt zdobyć w niedziele.
@illpadrino: na pewno lepszy niż Arteta.
Chciałbym chociaż ze dwie osoby zobaczyć które tu chciały NES. Połowa Kanonierów, taak...
@illpadrino: połowa? Może z dwóch użytkowników co chciało. Ciekawy przelicznik masz
Arsenal wygrywa
spurs znowu w tylek
to byl udany weekend
Oi!
Arsenal mając połowę składu zdrowego przegrali z Chelsea 2:0. Totenham idący na mistrza wedle Rudzkiego z.Najleoszym napastnikiem ligi i Sonem dostają trojeczke.
Ale ten Nuno Espirito Santo dobry trener. Połowa Kanonierzy.com chciała go tutaj za Artete... a ja taktyki u Totkach nie widzę żadnej...
Lol.
@mruw: biorąc pod uwagę wiele aspektów uważam, że mamy małe sznase na puchary. Wiadomo, forma drużyn bedize się wahać ale na ten moment nie widać w tym klubie nawet jakiejś chęci poprawy, żadnej namiastki stylu itd. Skład mamy lepszy? Hmm transfery były bardzo eksperymentalne. Transfery póki co na plus bo przyszli zawodnicy bez żadnej renomy, których przeciętny kibic nie znal a grają lepiej od gwiazd zespołu. Ale to również jak sam zauważyłeś może się zmienić, forma wahać.
Nie wiem co przyniosą kolejne kolejki, fajnie byłoby ograć Tottenham, zwłaszcza, że oni równiez męczyli się w tych 5 kolejkach. Jednak próbuje się nie nastawiać na nic wielkiego. Pisałem to przed meczem z Norwich, że mecze z zespołami spoza TOP8 będą bardzo wyrównane i w sumie ostatnie 2 kolejki o potwierdzaja. Osobiście nie widzę tej jakości w zespole co była za Arsene'a gdzie zdarzało się wygrywać minimum 2-3 bramkami. Część składu to wielka niewiadoma a gwiazdy które powinny dawać jakaś stabilność grają poniżej oczekiwań. No i na boisku nie widać jakiegokolwiek pomysłu prócz bezmyslnych wrzutek tierneya i klepania w środkowej części boiska.
Na prawdę trzeba spojrzeń prawdzie w oczy, przegraliśmy 3 mecze w których byliśmy słabsi i wygraliśmy 2 po bardzo szczęśliwym goli z Norwich i stałym fragmencie z Burnley a ratował nas VAR. Chciałbym żeby nasza gra się zmieniła, ale póki co staram się być obiektywny i na bieżąco oceniać sytuację.
Do tego Saka, który nas za Artety ciągnął za uszy, od derek ego finału jest totalnie zagubiony.
Polska wygrała, teraz czas na danie główne sportowej niedzieli. Juventus - Milan :)
@kamil47: Liverpool przez większość tamtego sezonu miał kontuzjowanych kluczowych graczy szczególnie środek obrony. Weszli w sezon z Matipem który opuścił 152 dni ( 5 miesięcy) Van dijkiem który opuścił 255 dni (prawie 9 miesięcy) i gomezem który opuścił 230 dni ( 7,5 miesiąca) i przez ponad pół sezonu łatali się wypożyczeniami (kabak), młodymi (nat philips) i grali na środku obrony Fabinho przez co zdestabilizowali swoją pomoc swoją drogą, kontuzje przez 3 miesiące miał kapitan henderson i wprowadzany do reali premier league był Thiago gdyż wijnaldum okazywał chęć odejścia, było jeszcze sporo problemów ale trzeba dołożyć sezon po wygraniu ligi może lekko osiedli na laurach ale nawet jeśli to w poprzednie 2 sezony zgarneli ligę i ligę mistrzów, tam było i jest zaufanie to już było sprawdzone już działało i spora dawka pecha kontuzji przeszkodziła im dość srogo. Teraz mają kompletny skład i różnica między nami a nimi jest jak niebo i ziemia. Co to wgl za wybiórcze podejmowanie statystyk, weźmy statystyki od sierpnia tamtego roku do grudnia gdzie byliśmy nad strefą spadkową 1 czy 2 pkt. Tamten sezon premier league był wybitnie słaby w wykonaniu większości a my i tak skończyliśmy na 8 miejscu. Arteta miał więcej meczy niż emery, wydał więcej pieniędzy, dostał swoich zawodników których preferował a Emery dostawał to co uważał tamten (schemat zatrudnieniowy którego już de facto nie ma) i Emery miał lepsze wyniki. Logicznym jest iż nie da się obronić na miejscu aretety.
@Dominik11:
Ciężko się to czyta, Dominiku.
Podobno chcą Leno do Juve za Szczęsnego, to moim zdaniem byłaby zmiana 1:1.
Fajnie 6 pkt w 2 meczach ale z kim? Z najgorszymi zespołami w lidze.
Styl nie ma go wcale fatalnie gramy w tym sezonie chyba gorzej niż w tamtym sezonie, ale najważniejsze są pkt powinno być ich 9.
Ok Chelsea i Man City 0 ale z Brentford to 3 pkt mus a było 0.
Gramy bez pomysłu polotu . 2 Bramki strzelona jedna z ogromnym szczęściem , druga z wolnego.
Ale z taką gra nie ma szans na nic więcej niż utrzymanie w tym sezonie, nie da się jechać na szczęściu przez cały sezon. To nie Ekstraklasa tylko Premier League.
@Er4s napisał: "Nie trolluje Sebastian."
Trollujesz Marcelinka
@grzegorz1211: Mało tego mój kuzyn to kibic Chelsea, a najlepszy kolega za United jest. Jak były lepsze czasy, to i jeden i drugi zachwycali się Van Persie np, czy zazdrościli Sancheza ale nigdy nikt po nikim nie jechał, jak są powody to trzeba się zachwycać, o to chodzi w tym sporcie, nawet jeśli chodzi o inne drużyny z PL, nawet te których nie cierpię, jak te wyżej wymienione. Niektórzy to strasznie ograniczeni są.
@grzegorz1211: A widziałem. Mam znajomych kibiców po jednej i po drugiej stronie ;)
@Dawid04111: Jeśli myślisz że każdy zespół będzie miał idealnie taką samą formę przez cały sezon to chyba w takim razie twój pierwszy sezon który oglądasz. Kadrowo prezentujemy się lepiej niż w poprzednim sezonie, sam zwróciłeś na to uwagę. Forma każdego zespołu z kilkoma wyjątkami to sinusoida zależna od terminarza, europejskich pucharów, kontuzji itp. I mówienie, że nie mamy szans na puchary jest pochopne, nieprzemyślane i dyktowane głównie przez emocje.
Hehe Levy świetnie wyszedł na odrzuceniu oferty City za Kane'a.
Mógł mieć ponad 100mln i wybierać spośród wielu napastników, zamiast tego zostawił kolesia który nie chce u nich grać, zarabia krocie i strzelił w lidze całe 0 bramek.
@Chevvy: mam na myśli rok 2021.
Jak dotąd zdobyliśmy 47 pkt zaś Liverpool 49 pkt.
Nie patrzę na sam początek tego sezonu bo ten ewidentnie pokazuje że mamy kryzys. Wychodzimy z niego obronną ręką. Przegraliśmy dwa mecze z czego jeden z mistrzem PL i finalistą LM i drugi z zwycięzcą LM.
Styl nie powala, mamy kryzys i najważniejsze że w takich sytuacjach ta drużyna punktuje. Ocenimy pracę zespołu w połowie sezonu. Będą mieli wtedy rozegrany po meczu z każdym z PL więc większe możliwości wyciągania wniosków.
Fatalne porównanie co do trenerów. Tu nie chodzi o auto a kierowcę. Nasze auto to zlepek części które tutaj pasują ale także takich co nie pasują oraz tych którzy nie chcą pasować.
Czy Conte jako kierowca do tego auta jest lepszym wyborem niż Arteta? Być może ale pewni nie możemy być ponieważ Conte w ostatnich latach przejmował bardzo kompletne auta. Wymagające wymiany 1-2 części. Sam Conte wg plotek chętniej przejął by mANU więc to pokazuje że niekoniecznie on sam czuje że pokierowalby czymst takim.
@Chevvy:
Bo Mikejlo to miniArsene :D
Ciekawe kiedy Nuno poleci..
@Furgunn: A widziałeś kiedyś żeby np. kibice Lecha zachwycali się grą Legii. To nie ja wyznaczam standardy kibicowania, te standardy już dawno są wyznaczone
@grzegorz1211: ja myślę użytkownicy kibice maja dość tego płaczu na stronie dlatego aktywność tak tu spadła. Nic tylko lament i płacz. Ile można tego czytać. nic to nie zmieni przecież. Trzeba wspierać w każdym kolejnym meczu bo na nic wpływu tu nie mamy. Można dyskutować , krytykować ale płakać w kółko o to samo to juz przesada jest.
Smutne jest to że my nie poruszamy się jak duży klub, Juventus miał pirlo na ryzyku legendę nie pykły wyniki i out za fachowca, Chelsea to samo lampard był totalną legendą, najlepszym piłkarzem klubu i nie bali się go zwolnić za fachowca i mają kolejny puchar europy i zespół maszynę i zanim jakiś geniusz powie "aLE chESLeA WydaŁA 200 MLN na TRanSFERY" to przypominam że frank TAKŻE korzystał z tych piłkarzy za 200 MLN (oh noes) do tego trenował zespół w ciężkiej championship przynajmniej zagrał tam jeden sezon i duży klub ma ambicje więc sobie podziękowali. My za to klub charytatywnych frajerów zatrudnia kogoś bez doświadczenia kto był naszym piłkarzem ale żadnym wybitnym i pozwala mu osiągnąć gorsze wyniki niż emery a w zasadzie co my jesteśmy mu winni za lojalność. Wengera wyrzucili (byłem za), emerego wyrzucili (byłem za) więc dlaczego nie można wyrzucić aretety. Staliśmy się klubem memem z nieobecnym właścicielem który nie dba o to, nie ma rąk na pulsie klubu i nóg na ziemi więc jest dalekim wujkiem który dogląda znad morza. Smutne to ale prawdziwe a najgorsza jest ta akceptacja wśród kibiców. Pamiętam przenosiny na emirates, co nam obiecywano. Klub spuszcza się na dno i jest na to przyzwolenie. Droga wolna. Pozdrawiam
Dużo szczęścia Chelsea
Chelsea rozmontowalo Tottenham. Top4 jasne.
Myślę, że terminarz jest sprzymierzeńcem Artety. Jeżeli po meczu z City ktoś w zarządzie w ogóle pomyślał o zwolnieniu baristy, to mecze z Norwich, Burnley i Wimbledonem po prostu spadły mu z nieba. Mogę nawet uwierzyć, że wygramy z KFC. Bo derby, bo u siebie, bo oni też gówno grają. Potem trudny wyjazd do Brighton (Jezu, jak to brzmi!) i przerwa reprezentacyjna.
Później u siebie Crystal, Aston Villa, wyjazd do Leicester oraz Watford u siebie na poprawę humorów przed kolejną przerwą.
I wtedy, na przełomie listopada i grudnia pojawia się szansa na zwolnienie baristy. W ciągu dwóch tygodni wyjazdy na Anfield, Old Trafford i Goodison Park z wciśniętym w środku meczem z Newcastle u siebie.
Kto wie, może będziemy mieli prezent na gwiazdkę. Jedno jest pewne, zmarnujemy kolejne miesiące na ten eksperyment trenerski.
@kamil47: Przepraszam że z opóźnieniem ale co masz na myśli że punktujemy jak liverpool, przecież oni siedzą na szczycie tabeli z 13 pkt a my jesteśmy 13 w tabeli z 6 pkt na koncie, historie o przebudowach, zgraniu i tym wszystkim wsadźmy między książki z całym szacunkiem. Ja nawet nie mam żalu do artety o wyniki ale o styl, postępowanie z niektórymi piłkarzami, dobory taktyczne, zmiany i wiele innych, o utrzymywanie świętych krów. Sytuacja z Xhaką choćby to splunięcie w twarz kibicom. Zespół nie ma charakteru i nie widać dokąd zmierza. I na koniec odniosę się do słynnego "utytułowany trener nie gwarantuje sukcesu" no jasne że nie w piłce nożnej nie masz żadnych gwarantów ale posiadanie takowego zwiększa twoje szanse dość dramatycznie nawet pod kątem matematyczny. Tak jakbyś powiedział że uderzenie samochodem w ścianę jadąc 50 na godzinę nie gwarantuje że przeżyjesz i to prawda, ale masz większe szanse niż jadąc skuterem. Takie rzeczy są zbyt oczywiste żeby je pisać wręcz. Pozdrawiam
@kamil47: Niestety wraz ze słabymi wynikami, na tej stronie już jest coraz mniej kibiców Arsenalu.
Smutne czasy gdy kibice jadą po naszych jak po szmacie nawet gdy wygrywają, jednocześnie lubując się w grze mułów.
@Dawid04111:
No biorąc pod uwagę, że wymieniliśmy pół drużyny to jak napisałeś "jedynie nowe nabytki na plus" to taki dość duży plus w zaistniałych okolicznościach. Prawdziwy sprawdzian za tydzień że Spurs a jak wygramy to za dwa tygodnie a potem za trzy więc poczekajmy aż chłopaki zapamiętają chociaż swoje imiona bo teraz pewnie krzyczą do siebie na boisku "ee Ty! Kolego! Podaj!".
@grzegorz1211: ooo kolejny co mówi innym co i jak, czytać panowie i brać sobie to do serca, mamy ludzi wyznaczających standardy kibicowania, dobrze że są tu tacy ludzie jak Ty. Dziękuję.
Spurs - Chelsea, nudy jak cholera.
Czy tutaj są admini?
Jak pojechałem po mulach to odrazu znaleźli się żeby wciskać mi bany .
Ale jak Oni tu przychodzą i piszą sobie o swoim klubie to jest zajebiście.
Zarządzanie znacznie gorsze od zarządu naszego klubu w ostatnich latach.
Dno !!!!
@Bukayoforever napisał: "Widzieliscie te asyste Baloguna i strzal Bieretha przy jego pierwszej bramce w meczu wygranym 6 - 1 z Czelsi?
Fajnie gdyby robili tak pilkarze pierwszej jedenastki."
Podanie klasa, jakby to był Pirlo.
Podobała mi się też asysta Patino na 3:0. Jak on to widział? Ma to coś ten chłopak.
Za czasów Wengera takie komentarze były nie do pomyślenia @Dawid04111 napisał: "Trochę obiektywnych komentarzy na każdej stronie się przyda"
Obiektywne komentarze to można pisać o BVB, Juve, czy Realu, ale nie o klubie z PL
A ten Milinkovic-Savic wielki to tak był awizowany... To Barcelona, to City to Juventus a siedzi tam cały czas w tym Lazio. Co tam poszło nie tak?