Piękne trafienie Odegaarda z rzutu wolnego daje 3 punkty: Burnley 0-1 Arsenal!
18.09.2021, 17:03, Bartek Romanowski 1254 komentarzy
W sobotnie popołudnie Arsenal wyjechał do Burnley, żeby na Turf Moor zmierzyć się z drużyną Seana Dyche'a. Oba zespoły nie mogą zaliczyć początku sezonu do udanych i na wczoraj potrzebowały punktów, aby zmienić swoją sytuację w tabeli. Zarówno Burnley, jak i Arsenal chciały w 5. kolejce spotkań powiększyć swój dorobek punktowy o 3 oczka. Mecz rozpoczął się o 16:00 czasu polskiego.
Oto składy, w jakich grały oba zespoły:
Burnley: Pope, Lowton, Tarkowski, Mee, Taylor, Gudmundsson (57' Cornet), Brownhill, Westwood, McNeil, Wood (82' Rodriguez), Barnes (57' Vydra).
Arsenal: Ramsdale, Tomiyasu, White, Gabriel, Tierney (78' Tavares), Partey (75' Maitland-Niles), Odegaard, Pepe, Saka, Smith Rowe (61' Lokonga), Aubameyang.
Początek meczu nie przyniósł kibicom obu drużyn większych emocji. Pierwsze 15 minut to wiele niedokładności z obu stron, posiadanie piłki stabilizowało się na zbliżonym poziomie. Arsenal miał trudności z przeprowadzeniem groźnej akcji, jedyne zagrożenie ze strony gości nastąpiło po podaniu Odegaarda do Tierneya za linię obrony na lewym skrzydle. Gra toczyła się głównie w środkowej części boiska. Zagrożenie z obu stron płynęło głównie z dośrodkowań.
W drugim kwadransie Arsenal dłużej utrzymywał się przy piłce, jednak nie wynikało z tego nic w ofensywie. Brakowało podjęcia ryzyka, większość podań była bezpieczna. Niewiele było ruchu, gry na małej przestrzeni. Około 30 minuty, jak na zaprzeczenie tym słowom, Arsenal przeprowadził szybką wymianę podań, a przed polem karnym sfaulowany został Saka… Wtedy pojawił się Odegaard, cały na żółto. Podszedł do rzutu wolnego i strzałem nad murem, blisko prawego okienka bramkarza, umieścił piłkę w siatce. 1-0 dla Arsenalu!
Po bramce pojawiło się dużo chaosu na boisku, wiele długich piłek nie docierało do swoich adresatów. Obie strony nie potrafiły ustabilizować gry. Arsenal starał utrzymywać się przy piłce, jednak nie można powiedzieć, że całkowicie kontrolował to spotkanie. Obrońcy Arsenalu znakomicie się uzupełniali i nie dopuszczali do groźnych strzałów - mimo kilku niebezpiecznych okazji dla gospodarzy. Chwilę przed przerwą Pepe zagrał groźne podanie do Smith Rowa, jednak młody Anglik przeniósł piłkę nad poprzeczką. Przez 2 minuty doliczonego czasu przy piłce utrzymywali się głównie piłkarze Burnley, Arsenal cofnął się do defensywy. Kanonierzy zdołali w ostatnich minutach pierwszej połowy przeprowadzić groźną kontrę, jednak zabrakło zdecydowania w ostatniej fazie akcji, a Saka niedokładnie przyjął piłkę. Ostatecznie Anthony Taylor zaprosił piłkarzy do szatni.
W drugiej połowie obraz gry zmienił się diametralnie. Arsenal nie potrafił na dłużej utrzymać się przy piłce, a Burnley od pierwszego gwizdka po przerwie ruszyło na bramkę Ramsdale'a. W pierwszych kilkunastu minutach drugiej połowy Burnley kompletnie zdominowało Kanonierów. Ramsdale miał pełne ręce roboty, a obrońcy gości byli pod coraz większą presją. Podopieczni Mikela Artety nie potrafili złożyć jednej składnej akcji i mieli problemy z wyjściem z własnej połowy. Starali się grać z kontry, jednak brakowało dokładności w rozegraniu. Obrońcy Arsenalu pomijali drugą linię, grając długie piłki do napastników, jednak te lądowały albo u przeciwnika, albo na aucie.
Arteta zareagował na wydarzenia boiskowe i w 61. minucie wprowadził Lokongę za Smith Rowa. Po wejściu na boisko Belga, goście podjęli próbę przejęcia kontroli nad meczem i przeprowadzili parę groźnych akcji, jednak ostatecznie Nick Pope nie miał wiele do roboty. W 68. minucie spotkania, po stracie Parteya w środku boiska, katastrofalne podanie do Ramsdale'a wykonał Ben White. Bramkarz Arsenalu, chcąc ratować sytuacje, wyszedł z bramki i starł się z Vydrą w polu karnym. Sędzia wskazał na rzut karny. Powtórki pokazały jednak, że zanim Anglik trafił w nogi napastnika, trącił piłkę. Po analizie VAR-u, Anthony Taylor podbiegł do ekranu, a po weryfikacji zdarzenia - anulował wskazanie na wapno.
Po tej decyzji sędziego mecz nieco się zaostrzył i otworzył. Obrońcy Arsenalu mieli coraz więcej do roboty, blokując coraz więcej strzałów i walcząc z Woodem o piłki z dośrodkowań. Burnley zdecydowanie dominowało, stwarzając coraz to większe zagrożenie bramki Arsenalu. Goście starali odgryzać się kontratakami, jednak jak w całym meczu, brakowało w nich zdecydowania oraz dokładności. Zawodziło przyjęcie piłki Saki w decydujących momentach, który przy dobrym opanowaniu futbolówki, miał szansę na kilka dobrych sytuacji do strzelenia gola. Arteta przeprowadził jeszcze dwie zmiany. w 75. minucie za Thomasa wszedł Maitland-Niles, a w 78. Tierneya zmienił Tavares. Arsenalowi nie udało się uspokoić gry w ostatnich minutach i do końca musieli drżeć o wynik.
Ostatecznie po pewnej grze Ramsdale'a oraz walce w defensywie zawodników Arsenalu, Kanonierzy zachowali drugie czyste konto z rzędu w lidze i wracają do Londynu z 3 punktami! Czeka ich też awans w tabeli Premier League.
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Mico17: tak i zprosilem znajomych
@Lamoreaux: niestety nie zgadles, na klapie od bagaznika
@Bukayoforever: przyłączyłeś się? ;D
@Bukayoforever: Widziałeś jak żul ładuje żulice na masce twojego samochodu? Zgadłem? Minęło 10 min?
Może być blikiem, numer podam na pw :D
@darek250s: Jeszcze nie.
Powiem, bo nie chce misie czekac, a oczywiscie musze sie tym z wami podzielic.
Parkuje samochod na parkingu, ide do Biedronki, wracam, a tu zul laduje zulice na moim bagazniku. Nie wiem czy zyje, moze to tylko bezsensowna symulacja.
@Rafson95:
Po co komu laska bez zasad moralnych? Na internecie są nawet typowe zakładki typu - spotted partner/partnerka na wesele i tam wystarczy, ze nawet średnia laska Doda posta to jest milion laików, tylko dlatego ze jest kobieta. To faceci upadli moralnie moim zdaniem, bo laska zakręci palcem i lecą jak psy na zawołanie.
@Bukayoforever: Dostałeś dickpicka od Lacazette'a
@Lamoreaux:
Tego już nie zatrzymasz.
Zbyt bardzo się rozkręciła ta karuzela.
Rozwój mediów społecznościowych jak Instagram czy apek jak Tinder w ostatnim czasie znacznie uprościł i ułatwił poznawanie nowych ludzi. To spowodowało że ładne laski cieszą się tak dużym powodzeniem i zainteresowaniem, że one już nie mają żadnej potrzeby żeby moralnie się zachowywać. Bo jak nie pierwszy, drugi czy piąty to zaraz w jeden dzień na Tinderze dostanie kilkaset lajków z których będzie sobie mogła przebierać jak chce.
To tylko moje zdanie, ale w skrócie uważam, że jak kiedyś nie było tylu apek gdzie można poznawać nowe osoby to ludzie bardziej się doceniali i szanowali, bo po prostu nie było takich prostych możliwości żeby zmieniać ludzi w swoim życiu jak rękawiczki.
@Bukayoforever: jesteś w ciąży?
@Bukayoforever:
Będziesz ojcem
Jesli ktos zgadnie co sie wlasnie wydarzylo w moim zyciu to uroczyscie wrecze mu 1000zl. Macie dziesiec minut, chyba ze chcecie wiedziec juz.
Podpowiedz, zostawilo mi to trwale zmiany psychiczne i nie wiem co mam zrobic ze swoim zyciem.
Kluby z największą liczbą strzelonych goli w obecnym sezonie Premier League:
Manchester United - 13
Chelsea - 12
Liverpool - 12
Manchester City - 11
West Ham United - 11
Everton - 10
Aston Villa - 8
Brighton & Hove Albion - 7
Newcastle United - 6
Watford - 6
_
_
_
_
_
_
Arsenal - 2
Do tego rezultat bramkowy -7.
To jest dramat
Odnośnie relacji damsko męskich to sami zespuliśmy lub pozwoliliśmy się zepsuć kobietom. Robienie z nich niewiadomo jakie boginie i gloryfikowanie łechta ich tylko.
Jako przykład podam swojego kumpla, który spotykał się z pewna laską nieco ponad pół roku. W momencie kiedy zaczynał z nią ona była w luźnej relacji z innym kolesiem. Chodzili na imprezy itp. Gość sie zakochał kwiaty, prezenciki itp no i laska w koncu go wybrala ucinajac z tamtym znajomosc. Po pewnym czasie typa zdradzila i malo tego z tym 1 kolesiem są w związku.
Jak dla mnie to obaj faceci zachowali się jak parówy - zarówno moj kumpel jak i ten randomowy ruchacz. Kumpel dlatego, że latał wokół tej kukuryny jakby to byla ksiezniczka i akceptowal ze babka jest lekkich obyczajow a ten drugi dlatego ze poprawial po moim kumplu wiedzac ze laska lubi czesto na kims innym poskakac.
Ja kiedyś jak byłem na randce to laskę zszokowało, że zaproponowałem jej że 3 kolejkę ona stawia (ja płaciłem za pierwsze dwie).
Przestańmy gloryfikować byle jakie laski i skakać koło nich to wszystko wróci do normy :D
@Rafson95: +1. Żyjemy w świecie w którym jesteśmy zmuszeni myśleć w pewien sposób, np. że właśnie kobiety są lepsze od mężczyzn, biały człowiek z natury jest "zły" oraz rasista itd. Niektórym ciężko jest się ocknąć i w sumie nic dziwnego skoro takie rzeczy mają miejsce:
https://defendinged.org/incidents/classroom-decorations-at-alexander-hamilton-high-school-in-los-angeles-include-f-the-police-and-f-amerikkka-posters-flags-representing-palestine-and-blm/
:((
@Rafson95 napisał: "U większosci kobiet chcica + alkohol = sprzedana dupa przy pierwszej lepszej okazji ;d"
O to to :D Kiedyś też myślałem, że poderwanie dziewczyny to jakieś straszne ciężkie zadanie, a to połączenie sprawiało, że bardziej musiałem się odganiać od zainteresowanych niż starać.
O, nie ten artykuł :D
Gdy go wypożyczaliśmy byłem całkowicie przeciwny takiemu ruchowi. Widziałem w nim kolejnego grajka z "nadmuchanym" talentem.
W takich sytuacjach fajnie jest się pomylić.
Chłop ma mentalność, której często w tej drużynie brakowało i nie boi się brać gry na siebie.
Jeśli ktoś jest nam wstanie pomóc wyjść z trwającego kilka lat marazmu to właśnie tacy piłkarze jak on.
@MadMax14 napisał: "U kobiet natomiast było to tak, że jak się im jakiś facet podobał, były warunki i odpowiedni klimat to nie czuły większych oporów."
Z tym się zgodzę w 100%. Ja sam latami żyłem w jakimś urojonym przeświadczeniu, że kobiety to są jakieś lepsze, czystsze czy porządniejsze od facetów. A jak już poznałem trochę lepiej życie i doświadczyłem paru sytuacji (pozytywnych gdzie to mi się coś udało i negatywnych gdzie to moje sympatie zachowały się jak k*rwy) to już mit "porządnych" kobiet już dawno pogrzebałem.
U większosci kobiet chcica + alkohol = sprzedana dupa przy pierwszej lepszej okazji ;d
@Rafson95: i co, zrobiła?
@Rafson95 napisał: "a ona mi na to: ja nie jestem dziewczyną którą się zabiera do restauracji tylko taką która zaraz zrobi ci loda xd"
Zrób badania na HPV, nie pozwól nam się martwić
@Lamoreaux napisał: "To jest bardzo skomplikowany temat o którym można rozmawiać równie długo jak o piłce i polityce.
Laski do 30 roku życia mają mega handicup, ze zarywa do nich x10 kolesi i mogą przebierać w ofertach. Z kolei facet po 30 staje się mega atrakcyjny bo ma już pracę, samochod, mieszkanie lub przynajmniej kręci się koło tych rzeczy.
Dlatego ja już od pewnego czasu przestałem brać udział w wyścigu szczurów o laski, gdzie na moje miejsce jest kilku takich jak ja. Lepiej skupić się na sobie, trochę popiwniczyć, czytać ksiązki uczyc sie itp. a laska z czasem sama przyjdzie."
Zgadzam się. To też jest kwestia znalezienia kogoś o podobnym podejściu do życia czy wizji przyszłości. Problemem ludzi młodych jest obecnie konkretne określenie się czego się oczekuje od życia, jesteśmy bombardowani i mamieni milionem scenariuszy ze wszystkich stron i między 20 a 30 rokiem życia jest jedno wielkie odbijanie się od wszystkiego - od kolejnych prac, branż, partnerów, związków, planów na przyszłość etc.
Do związków też podchodzi się z podejściem "nie wiem czego oczekuję, zobaczy się, spróbujemy", a jak coś idzie nie tak to się zmienia na lepszy, czy po prostu inny model. To się tyczy i facetów i kobiet.
Albo trzeba trafić na kogoś kto patrzy w tym samym kierunku co ty i jest lojalny, albo trzeba być w stanie samemu stwierdzić czego się chce, nadać ton i wskazywać sprawom odpowiedni kierunek - czyli mieć już ten kapitał o którym mówisz. Zgadzam się w całej rozciągłości
@ZielonyLisc:
Ja w sobotę popiłem i byłem na klubach, poznałem jakąś laskę, wyszliśmy razem na kebsa, coś tam standardowo zagajam, wymiana kontaktów, że ją zabiorę do jakiejś restauracji, a ona mi na to: ja nie jestem dziewczyną którą się zabiera do restauracji tylko taką która zaraz zrobi ci loda xd
@mikowhy: Oj tak, zazdrość o przeszłość to straszna sprawa bo tu nie ma żadnego rozwiązania. Albo przestajesz się złościć albo koniec relacji, bo co taka dziewczyna/chłopak może zrobić, przeszłości się nie zmieni.
To co napisałeś na końcu to już czysta prawda. Facet jak powie, że 20 dziewczyn zaliczył to jest super typem. Niech powie to kobieta - ladacznica.
@Mastec30: źródło? paru kibiców w Londynie i angielska prasa ;) nic szczególnego
@Bukayoforever: bo nie trenuje ich Barista :P
Arsenal U23 in Premier League 2
4-2 Palace
2-1 Spurs
3-1 UTD
6-1 Chelsea
Wyglada na to ze mamy najlepsza mlodziez w lidze.
@Lamoreaux napisał: "Laski do 30 roku życia mają mega handicup, ze zarywa do nich x10 kolesi i mogą przebierać w ofertach. Z kolei facet po 30 staje się mega atrakcyjny bo ma już pracę, samochod, mieszkanie lub przynajmniej kręci się koło tych rzeczy.
Dlatego ja już od pewnego czasu przestałem brać udział w wyścigu szczurów o laski, gdzie na moje miejsce jest kilku takich jak ja. Lepiej skupić się na sobie, trochę popiwniczyć, czytać ksiązki uczyc sie itp. a laska z czasem sama przyjdzie."
O to to, zgadzam się w stu procentach i sam obecnie idę tą drogą. I szczerze? Nigdy nie czułem się lepiej
@seeboq: Kibice Manchesteru to w wiekszosci idioci z jakimis kompleksami. Nie wazne co bys nie powiedzial o UTD to masz bol dupy i boli cie wielki junajtet. Wyzywaja wszytskie kluby bez powodu, nawet gdy nikt o nich nie wspomni. Nie wazne co powiesz (nawet jesli to bedzie o jakims innym klubie) to nie masz racji i jak mowilem masz bol dupy bo boli cie wi2lki junajted bez pucharow i z Fredem na pomocy.
@MadMax14 napisał: "Jeśli zaczelibyście się spotykać z taką dziewczyną to ilu wcześniejszych partnerów seksualnych było by dla was okej? 5? 10? 20?"
Ja już chyba nie pytałbym o to i nie zawracał sobie tym głowy, im mniej wiesz, tym lepiej śpisz. Kiedyś byłem strasznym zazdrosnikiem i potrafiłem złościć się o przeszłość, co jest chore i nie prowadzi do niczego dobrego. Jak laska miała 10 facetów przed Tobą, to równie dobrze Ty mogłeś mieć tyle samo dziewczyn lub nawet więcej. Jeśli kobieta miała wielu partnerów seksualnych, to już ma łatkę ladacznicy, a u faceta jest to przejaw powodzenia i respekt wśród kolegów.
A nie sorry, nie transmitują naszego meczu. Także zostaje chyba tylko jakiś stream
@Bart1313: Pewnie na Eleven
po co kibice menczesteru tutaj przychodzą?
czy na debilpejdżach nie ma dorosłych użytkowników i dyskusje stoją na niskim/zerowym poziomie?
HALOOO
@DB10Bergkamp: Jakieś źródło masz ? Ogólnie ciekawy pomysł. Przydałby się taki młody co narobiłby trochę wiatru. Niby skrzydła u nas dobrze obsadzone ale Saka bez formy, Martinelli bez formy i nie ma alternatywy
@Dainc: Nie no pewnie, nie ma co porównywać na razie tych bramkarzy. Niech Aaron sobie pogra chociaż do końca roku to go ocenimy
oglada ktos chociaz skróty Arsenalu U23 i U21?
18 letni Mika Biereth którego wyciagneliśmy z Fulham niezle liczby kręci.
Wczoraj hat-trick z Chelsea (6-1 w tym dwie bramki Baloguna)
Czy w środę będzie transmisja meczu z AFC Wimbledonem na jakimś polskim kanale?
Ale bym sobie poszedł na jakaś randkę, poswirował pawiana, pogadał głupoty, zabrał na jakiś wypad itd itp, brakuje mi tego xD, a najlepsze jest to, że jak gadam z ziomkami co też są juz w długich związkach to też im tego brakuje :p
@DB10Bergkamp: Toney naprawdę dobrze wygląda w Brenford, ale ten klub po pierwsze niekoniecznie mógł być skłonny do sprzedaży, a dwa wydaje mi się, że to nie jest typ napastnika, którego potrzebujemy.
Pytanie za 100 pkt. Czemu kibice Utd to największe ku**y w internecie?
Już 2 sie zalogowało na juvepoland i piszą że bez Ronaldo to sie będą bić o utrzymanie :D
Tutaj był taki sam nalot, no debile.
Coraz głosniej na Wyspach że Arsenal przyklepuje pierwszy transfer na zimowe okienko.
Noa Lang piłkarz belgijskiego klubu z Brugge ma udany start sezonu i Kanonierzy sa gotowi wydać na niego £20m
Ja osobiście żałuje, że mnie nie posłuchali i nie wzieli Toneya ;) kilku tu pisało że to drewno z ligi niżej a jednak chłop sobie radzi...
Solszan@
Sorry ale mylisz sie co do Karima. Po odejsciu Ronaldo widać jego wplyw na gre w Realu. Nie przegapilem ani jednego meczu Realu od kilku lat. I pisanie ze Benzema jest slaby to zart i to niesmaczny.
@Mastec30: masz rację, WBA oczywiście, dziękuję.
Żeby nie zostać źle zrozumianym, nie jestem żadnym przeciwnikiem Aarona, po prostu nie lubię popadania w huraoptymizm i argumentowania takiego zachowania poprzez przedstawianie "naciąganych" statystyk.
IMO w pucharze powinien bronić Leno by nie zardzewieć a Totki ponownie Aaron.
@Dainc: WBA a nie Hull. No to fakt że Ramsdale nie miał wymagających przeciwników ale może warto wykorzystać tzw prawo serii i dac mu spróbować podtrzymać ją. Zobaczymy na co się Arteta zdecyduje w środę w Wimbledonem, wtedy de facto dowiemy się też który bramkarz zagra ze Spurs bo najpewniej zobaczymy w środę rotacje
Pogadałem sobie z kilkoma znajomymi na imprezie jak to u nich wygląda żeby mieć inny pogląd niż męski i szczerze to często dla facetów seks znaczył więcej niż dla kobiet.
Moi kumple bardzo przeżywali fakt, że idą z kimś do łóżka, musieli najpierw poznać daną dziewczynę, poczuć coś do niej. U kobiet natomiast było to tak, że jak się im jakiś facet podobał, były warunki i odpowiedni klimat to nie czuły większych oporów.
Co mocno kontrastuje z tym co się mówi, że faceci chcą tylko jednego. Ale to może tylko moje środowisko osób, które zamiast chodzić na imprezy grają w Euro Truck Simulator wieczorami :D
Oczywiście Ignorujemy fakt, że Leno bronił przeciwko City czy Chelsea, a nasz Aaron przeciwko Norwich, Burnley (które na domiar niewielkiego potencjału w dodatku przeżywają kryzys) i bodajże Hull w pucharze? xd
To jest bardzo skomplikowany temat o którym można rozmawiać równie długo jak o piłce i polityce.
Laski do 30 roku życia mają mega handicup, ze zarywa do nich x10 kolesi i mogą przebierać w ofertach. Z kolei facet po 30 staje się mega atrakcyjny bo ma już pracę, samochod, mieszkanie lub przynajmniej kręci się koło tych rzeczy.
Dlatego ja już od pewnego czasu przestałem brać udział w wyścigu szczurów o laski, gdzie na moje miejsce jest kilku takich jak ja. Lepiej skupić się na sobie, trochę popiwniczyć, czytać ksiązki uczyc sie itp. a laska z czasem sama przyjdzie.
Jednak wracając do tematu, ilu partnerów u laski to dużo to tez zalezy od jej wieku. U takiej studentki 1/2 roku - 5 to max, ale już jakaś 30 to logiczne, że może mieć więcej.
@MadMax14 Sex na pierwszej randce to troche przesada moim zdaniem. Ilość partnerów to zależy, jeżeli piszesz o związkach to bym uważał na taką co była już w 10 czy 20 mając ledwie 25 lat bo widać z nikim nie może nawiązać dłuższej relacji. Jak chodzi tylko o sex to pewnie jest jakaś górna granica która by mnie odrzuciła ale z 10 to nie dziwi, wszystko zależy od otoczenia. Np na studiach jak nie mieszkasz u starych czy nie wynajmujesz gdzieś pokoju/mieszkania tylko zatrzymasz się w akademiku to jest o to łatwo, akademiki to gorzelnie.
Arsenal z Leno w składzie - 0 pkt, bilans bramkowy 0:9
Arsenal z Ramsdale w składzie - 9 pkt, bilans bramkowy 8:0
@MadMax14: Tak zwane podwójne standardy ;) wszystko zależy od sytuacji, czy to nowo poznana dziewczyna czy już znajomość trochę trwa i w końcu coś się zadziało by iść na tą randkę...to nie jest takie zero jedynkowe :)
@MadMax14:
Kobieta w wieku 16-27/28 lat może sobie znaleźć każdego, jakakolwiek by to nie była (nie mówię o przypadkach skrajnych).
Niektóre kobiety dobrze się trzymają i mogą również sobie przebierać w facetach nawet do 35 roku życia.
Mam wiele koleżanek i one bardzo często robią castingi. Przygotowują specjalnie tabelki, gdzie wypisują imiona i nazwiska potencjalnych kandydatów oraz ich cechy (inteligencja, perspektywiczność, pieniądze, rodzina, zęby, wzrost, ubiór, perfumy - WSZYSTKO).
Zazwyczaj jest tak, że dziewczyna tego samego dnia spotyka się z kilkoma facetami. Mało która jest na tyle rozsądna, żeby znaleźć sobie jednego chłopaka i nikogo więcej. Z drugiej strony niemało jest tych drugich, bo jednak chłopak z gimnazjum i liceum nie zawsze sprosta wymaganiom mądrej studentki, która może mieć każdego.
Z perspektywy średnio wyglądających mężczyzn, których ojciec nie był sołtysem (;p) liczba 10 wydaje się spora, a 20 już niewyobrażalna. Zakładając, że dziewczyny zaczynają współżycie w wieku 16-18 lat (teraz już wcześniej się odpalają) i następnie idą na różne imprezy, poznają dużo chłopaków, mają instagramy, tindery, codziennie ktoś o nie zabiega, piszą sobie z 10 chłopakami jednocześnie, to liczba 20 nabiera mniejszego znaczenia.
Z drugiej strony jest pewna statystka, według której im później osoba zaczyna współżycie, tym jest bardziej inteligenta i na odwrót.
Znam dużo inteligentnych dziewczyn, dla których pisanie z chłopakami jest po prostu wybitnie nudne. Dla mnie osobiście większość dziewczyn jest nudna i nawet jakby jakaś 10/10 do mnie zagadywała, ale okazała się tępa, to bym serdecznie podziękował.
Podsumowując, każdą kobietę trzeba odbierać indywidualnie. Jeśli na przestrzeni 10 lat była z 20 chłopakami, z czego z jednym była max 1 rok, to warto sobie odpuścić. Szansa, że Ty będziesz tym wyjątkowym jest zerowa. Jeśli natomiast uprawiała seks z 20, ale już była z jednym partnerem ponad 3 lata, mieszkała z nim i z przyczyn losowych ten związek się rozpadł, to jest to kobieta do rozpatrzenia (w najgorszym wypadku potraktuje Cię jako po prostu 21., bo jej się nudzi).