Podbić północ: Newcastle vs Arsenal

@nicniewymysle: Bardziej mi chodziło o to, że piszesz, że mieli jakiś łatwy terminarz, a do końca tak nie jest. Są w w formie i dobrze, będzie lepiej smakowało potem zwycięstwo nad nimi, po co na siłę wciskać jacy oni są słabi jak sa wyżej od nas i na dodatek z nimi nie wygraliśmy u siebie? Słabo to grała Chelsea, a zgubiliśmy tam punkty, a nie Spurs. Mimo, że to największy rywal, to nie ma co zakłamywać rzeczywistości, że grają nieźle w tym sezonie.

@Rafson95: Ale zrozum, że ja bym się tego nie czepiał, gdyby nie to że robi się z nich tutaj jakieś maszyny do wygrywania, jakiś walec- a tak naprawdę jedyne co z walcem mają wspólnego to wa-ł w ich przypadku.
I jeszcze to gadanie o Naszym regresie, kiedy ciągle jesteśmy w czołówce, i to mimo faktu iż w pełnym, optymalnym składzie zagraliśmy mecze które na palcach jednej ręki policzysz.

Wszędzie się widzi ciągle teksty "X grają niby taką super piłkę a są tylko 2-6pkt przed nami"?
"Y grają taką padakę a są tylko 2-6pkt za nami"? itd.

No mamy ledwie troszkę ponad 1/4 sezonu, więc różnice punktowe nie mogą być zbyt duże ;d

@Ups147: No niemożliwe, zaraz, to są tak potężni i są CAŁE 2 punkty nad Nami? :O
No okej, rzeczywiście mój błąd- zapomniałem że mieli na rozkładzie United, ale to akurat nic dziwnego że oni mi z głowy wypadli.
Ale co więc pokazali na tle tych wszystkich zespołów? Naprawdę grają tak potężną, cudowną piłkę, że tak się ich wychwala?

@nicniewymysle napisał: "Grali dotychczas tylko z Liverpoolem, przepchnęli ten mecz wyłącznie dzięki VARowi"

Grali z nami, grali z United, grali z Chelsea teraz, no i live i są 2 punkty nad nami. To idąc takim tokiem myślenia my też z nikim nie graliśmy. No chyba, że granie z kimś to liczymy tylko City.

Dajcie spokój z tym Mudrykiem. Mi on przypomina Loica Remiego, swego czasu świetnie zapowiadający się skrzydłowy Chelsea (którym też AFC się mocno interesował), a finalnie okazało się, że poza świetną dynamiką miał nie wiele do zaproponowania. Problemy zdrowotne odcisnęły swoje piętno, ale styl gry mają praktycznie identyczny. Tacy zawodnicy mają bardzo krótko swój "prime". Są użyteczni tylko do momentu kiedy mają dynamikę, a ta z wiekiem niestety się pogarsza...

Tak samo Mudryk. Wyjdzie mu kilka akcji w sezonie bo nie każdy obrońca będzie w stanie sobie z nim poradzić, ale generalnie na samych sprintach się wielkiej kariery nie zbuduje, a taką mu przecież wróżono. Fajny zawodnik na ławkę, na zmiany w 80 czy 90 minucie na podmęczonego rywala, ale na pewno nie jest to nawet w połowie zawodnik za 100mln....

Oczywiście, żeby nie było- nie odbieram kurczakom tego, że wykorzystali swoje 5 minut- mieli łatwy terminarz, wpadli z formą w to okienko jak należy, nie liderują przypadkiem.
Ale wychwala ich się tutaj co najmniej, jakby przejechali się po Nas ze 3:0, a prawda jest taka, że Vicario na spółkę z błędem Jorginho spowodowały taki a nie inny wynik. Zresztą już w meczu z Nami powinien wylecieć z boiska ten troglodyta Romero, ale to już inny temat.
Nie przesadzajcie z tym sp*rs. Oczywiście, można pogratulować pierwszego miejsca, ale zobaczymy za miesiąc, gdzie będziemy My a gdzie oni.

Kieran Gibbs on Granit Xhaka: “He probably had his best season last season, let’s be honest, after a long spell at the club.

“I don’t think he was underrated last season. I just think he was appreciated more for what he was doing. He calmed down his antics with his fouls and stuff. He just cleaned up a lot of his game. I felt he was a really good link.

“He gave that balance, especially when Zinchenko came in last season and started to play inverted, it gave Xhaka a bit of a different role. I do think it is having a bigger effect on the team than most people think.

“I do think it’s a problem. I think Arteta wanted Havertz to fill that role. It hasn’t worked out so far. It’s still early enough in the season and it’s something he is going to look at.”

Słuchajcie kupował ktos może ostatnio jakieś gadzety Arsenalowe? Konkretnie szukam kufla do piwa a jedyny który znalazłem jest za 100zł za sztukę??? :D Drogo Panie xd

@Wisnia44: i co takiego pokazali na Naszym tle, że tak się ich wychwala; porównuje z Nami? ;)

@AR14: nie, ogolnie w temacie sedziowania ma sporo racji czy to Arsenal czy inny klub, natomiast ogolnie to go nie sledze tak na codzien.

Rice jest jednym z niewielu transferów na świecie ,za kupe forsy, który pokazuje od razu bez żadnego czekania, że jest warty każdego funta który na niego wydali. Nie mogę przestać się nim jarać i jego grą.

@wajktor1998 napisał: "A sporo szacunku zyskalem np do Goldbridge'a, tego kibica United. Pomimo, ze czesto gada glupoty i jest troche takim blaznem, to w temacie sedziow ma duzo racji i popiera Arsenal i Artete"

Czyli zyskałeś szacunek tylko dlatego, że popiera AFC xd

@nicniewymysle napisał: "Porozmawiamy jak zaczną grać z poważnymi przeciwnikami"
Grali z nami i zremisowali. :P

Wychwalającym sp*rs pragnę przypomnieć, że w zeszłym sezonie na tym etapie też byliśmy w gazie, a jak przyszło co do czego to byliśmy całkowicie bez formy.
Grali dotychczas tylko z Liverpoolem, przepchnęli ten mecz wyłącznie dzięki VARowi, ratuje ich forma Vicario (gdzie zresztą uważam, iż z Ramsdalem mielibyśmy więcej punktów), no i niezniszczalność Sona- tylko to akurat nie dziwi.
Porozmawiamy jak zaczną grać z poważnymi przeciwnikami. Zresztą, jak widać wywalili się na pierwszym- a Romero takie kartki jak wczoraj to powinien oglądać co drugi mecz, tak na dobrą sprawę.
Owszem, może Nasza gra nie wygląda jak poezja, ale ładnych przegranych to ja mam dość już od Wengera. Póki co jesteśmy w czołówce; nadal gramy o wszystko. I to bez formy. Poczekajcie aż ją złapiemy i wtedy się wypowiadajcie.

@wajktor1998: o kurde, tego nie widziałem, ciekawe czy też tak będą śpiewać jak VAR "pomyli" się w ich przypadku.

Błazny i tyle.

@alexis1908:

Wiesz, że w tym roku kalendarzowym mamy mniej pkt od tego fatalnego United?
Zobacz jak gra spurs i Liverpool, a jak gramy my.
Mamy jakościowych zawodników, ale bez formy i niestety kontuzjowanych, tak więc jakościowo wygrywamy ze słabszymi, aczkolwiek musimy się rozkręcić jeśli chcemy mierzyć jak najwyżej.

@Armata500: nie no świetnie, że zostali przy swojej filozofii i grając w 9 pressowali, gdyby Chelsea dołożyła trochę więcej skuteczności to dostaliby dwucyfrówkę.

Przypomnę tylko, że Arteta często dostaje po uszach za to, że nie ma elastycznej taktyki i próbuje grać cały czas to samo, w tym samym czasie pochwały dostaje trener Spurs który tylko dzięki impotencji zawodników przeciwnej drużyny nie dostał dwucyfrówki, coś tu nie gra nie sądzisz?

@coooyg11 napisał: ": A co Ange i Pocz powiedzieli"

https://twitter.com/FabrizioRomano/status/1721747781944041566?t=cvgeO9S4vCJoUzEmc_85dw&s=19

Tu masz nawet filmik Pocha. No słabo w uj. Teraz sobie Pochettino walczy o top10 ale ciekawe jakby mistrza przegrał albo LM po takiej akcji Var czy byłby taki chętny do pajacowania i wbijania szpili

A sporo szacunku zyskalem np do Goldbridge'a, tego kibica United. Pomimo, ze czesto gada glupoty i jest troche takim blaznem, to w temacie sedziow ma duzo racji i popiera Arsenal i Artete

@coooyg11: Pochettino powiedzial ze trenerzy chcieli varu, a teraz narzekaja, ze mowia ze to disgrace( typowa szpilka w Artete, bo on tak powiedzial) a na koniec powiedzial, ze nie mowi o Artecie. A Ange powiedzial, ze byl wychowany, zeby miec szacunek do sedziow, ze trenerzy teraz naginaja przepisy i ze on nigdy sie tak nie zachowa xd

Porażka Tottenhamu mnie bardzo cieszy, podobnie jak czerwone kartki, w szczególności dla tego idioty Romero, bo tak właśnie kończa frajerzy i wielka szkoda, że to samo nie spotkało tego frajera z Newcastle, Bruno czy jak mu tam. Wierzę natomiast, że karma wraca i przyjdzie mecz, w którym i ten brutal i cwaniaczek dostanie za swoje.

Kontuzje cieszą mnie mniej, bo też bez przesady. Nikomu nie powinno się tego życzyć, nawet wrogiemu klubowi, choć co tutaj będę oszukiwał, przez moment odczułem nutkę satysfakcji i z tego powodu. Teraz według mnie będzie bardzo poważny sprawdzian dla Tottenhamu. W obliczu dwóch czerwonych kartek oraz kontuzji genialnego Maddisona i świetnego Van de Vena - może być im bardzo ciężko. W dodatku na uraz narzekał też Vicario. Jeśli i on by wypadł, no to może być dramat, bo chłop ratował tyłek Kurom od początku sezonu.

Ja to jestem daleki od śmiania się z ich wczorajszej porażki (choć bardzo cieszy). To już prędzej można nabijać się z Chelsea i ich nieporadności przez większość spotkania. Wróg czy nie wróg, trzeba oddać Kurom, że pokazali wczoraj jako drużyna kawał charakteru (z pominięciem tego pajaca Romero oczywiście). Ten mecz od 12 minuty wymknął im się spod kontroli, ale nie schowali głowy w piasek, pressowali, wychodzili wysoko, nawet grając w 9-tkę. To było ogromne ryzyko grając w taki sposób w poważnym osłabieniu i ostatecznie skończyło się kilkoma kontrami i porazką, ale ja szanuję takie podejście. Przecież oni mogli totalnie skompromitować Chelsea, byli bardzo blisko tego. I według mnie właśnie dzięki temu, że grali w taki, a nie inny sposób. Mogli bronić w 9-tkę na 5 metrze i liczyć na cud w postaci remisu (a i tak by zapewne przegrali), ale równie dobrze mogli zagrać wyżej ryzykując nadzianie się na szybkie kontry, ale jednocześnie dająć sobie szanse na odbiór piłki i szybkie ataki, co przecież poskutkowało dwoma rzutami wolnymi i mega groźnymi szansami (nieuznany gol Dier'a i setka Bentancura) oraz wypadem i zmarnowaną setką Sona. Nienawidzę tego klubu (Chelsea również), ale potrafię docenić, kiedy jest co docenić.

Kibice również wywarli pozytywne wrażenie. Drużyna gra w 9-tkę, przegrywa 1:2, zaraz 1:3, a śpiewy i wsparcie nie ustawało. Mało tego - stadion pozostał niemal zapełniony do ostatniego gwizdka, nie widziałem, by było jakieś wielkie poruszenie w stronę wyjścia. To dość niespotykane, przecież w Anglii przy niekorzystnym wyniku w końcówce stadion pustoszeje. Ba, nawet przy korzystnym wyniku tak bywa. Tak więc szacun za to, ale żeby nie było, że się podniecami jakimś tam Tottenhamem, to liczę, że od teraz zacznie się zła passa i zlecą na grzędę tam, gdzie ich miejsce, czyli pozycja 4-6 :)

A co do nas, to ja nie uważam, że jest jakiś wielki regres w stosunku do poprzedniego sezonu. Mamy bardzo dobry dorobek punktowy, niezły bilans bramek, a styl gry może i nie powala, ale skoro pozwoliło to na uzyskanie takiego, a nie innego wyniku, no to chyba nie ma co aż tak bardzo narzekać. Gdyby nie skandaliczna decyzja sędziów w sobotę, to prawdopodobnie bylibyśmy jedynym niepokonanym zespołem w Premier League. To jest niby ten regres? Bez żartów.

Teraz czeka nas w teorii najłatwiejszy terminarz z pozostałych drużyn z aktualnego TOP 4. City ma na rozkładzie Chelsea, Liverpool, Villę oraz Tottenham. Spurs z kolei m.in. Newcastle, West Ham, City czy Villę.

A my gramy z Burnley, Brentford, Wolves, Luton i Villą. Z doświadczenia wiem, że to często się źle kończyło i traciliśmy punkty z drużyną pokroju Burnley czy Luton, aczkolwiek chyba nie ma co ukrywać, że tutaj wypada zrobić po prostu minimum 11-13 pkt. Nawet przy takim regresie, jaki niby notujemy...

@wajktor1998: A co Ange i Pocz powiedzieli?

Raya wygląda jak ostatni karakan przy większości wrzutek. Ustawia się gdzieś przed bliższym słupkiem i jak jest wrzutka to odwraca się i biegnie jak cymbał z powrotem na wysokość środka bramki, ale nie da się optymalnie wyskoczyć do piłki w takim biegu

ta kolejka zweryfikowala wiele osob, do ktorych strracilem sporo szacunku. Neville, Carragher, Pochettino, Ange. Zenujące zachowanie i wypowiedzi po ostatnich meczach. Jak moze sie cos zmienic, jak oni bronia tych sedziów...Niech poczekaja az dotknie to ich zespolow, czy tez beda gadac takie glupoty o szacunku do sedziow itd

@Rynkos7 napisał: "Gervinho to dziwny twór piłkarski i cieżko go zestawiać z kimkolwiek, ale na pewno pożytku z niego było więcej niż z Pepe."
Gervinho byłby jednym z najlepszych piłkarzy świata gdyby boisko było 20m dłuższe i 10m szersze

Mafia z PGMOL nadal milczy?

@Paul77: Gabriel jeszcze poniżej pewnego poziomu nie schodzi

Co ja widzę, przegraliśmy przez wielbłądy sędziowskie, a tu nagle okazuje się, że pół kadry się nie nadaje. :D k.com w pigułce.
Okej, można, a nawet trzeba się czepiać Naszego trio ofensywnego- no nie pokazali praktycznie nic.
Mam wrażenie, że brak Odegaarda wpłynął tak bardzo na ten mecz- mieliśmy kilka piłek przed polem karnym, gdzie byłby Martin i po prostu lądował- przypominam, że w wygranym 2:0 meczu z nimi też tak to wyglądało, a niestety ani Havertz (chociaż Niemca nie będę się czepiał, bo wyglądał naprawdę fajnie w tym meczu), ani Jorginho nigdy nie słynęli ze strzałów z dystansu.
Był charakter, była walka, była drużyna- i to się powinno podobać, zamiast narzekać.

@lordoftheboard: dlatego się dziwię że nawet w takim Carabao nie był spróbowany na pozycji 6

@lordoftheboard:

Dokładnie gość się nadaje jedynie na słabe zespoły co mecz posyla 2-3 podania pod nogi rywala.

@BizoNxd6: Oj tak nie mamy na co liczyć ten słaby w tym sezonie Arsenal traci 3 punkty do City od cholery faktycznie i jakby nas nie przekręcili z NU dalej byśmy byli niepokonani doprawdy tragiczna forma .

https://twitter.com/GunnerKing14/status/1721608294475726911?t=DgAAF96ZYKZWx9HGX7i1Hg&s=19

Dobrze podsumowane

Chyba tylko Rice i Saliba grają na swoim poziomie. Reszta z dołkiem formy, lub kontuzje.
Mam nadzieję że się uda ogarnąć to wszystko Artecie, bo czołówka odjedzie.

No to chyba Top4 tego sezonu sie nam wyklarowało. Male różnice punktowe, będzie ciekawie.
Teraz trzeba wykorzystać terminarz, bo gramy kolejno z Burnley, Brendford i Wolves podczas gdy City ma na rozkładzie Chelsea, Liverpool i Tottki. Spurs wcześniej Wilves i Ville, a Liverpool Brendford i Fulham.
Wydaje sie, ze nie ma siły żebyśmy po 14 kolejkach nie byli liderem XDD

@damianARSENAL: mnie od początku niefrasobliwość ziny irytowała, ale póki z przodu było dobrze to było

Jak w zeszłym sezonie byliśmy na 1 miejscu to Ukrainiec z Brazylijczykiem byli warci każdych pieniędzy. Nawet Guardiola się zastanawiał jak to możliwe, ze City tak wzmocniło kanonierow. Teraz nagle uważa się, ze tych dwóch graczy to wtopy transferowe, ale nikt nie widzi, ze dzisiejszy drużyna jest w zupełnie odwrotnej sytuacji niż rok temu. Nie ma już z nami Xhaki, który świetnie współpracował z Zinchenko a także często był pod polem karnym. Jest zupełnie inny środek pola, bo Partey jest kontuzjowany. Saka, Martinelli i Odegaard już nie robią liczb na potęgę, wszyscy są w kiepskiej formie. Nie wspominając, ze w środku pola gra Jorgi albo Havertz, który nic nie daje drużynie.

ESR też podobno miesiąc pauza. No nie ma lekko w tym sezonie z urazami

@sidtsw: i jeden i drugi nie powinien mieć miejsca w pierwszej jedenastce drużyny faworyta na Mistrza. Ale do szerokiego składu są ok, choć zina nie ogarnia obrony

@sidtsw: Jesus jest ok, natomiast ukrainiec nawet na zmiennika ciężko trzymać no chyba że nie na obrnonę tylko jakiś pseudopomocnik. Bo w obronie to on nie wie co się dzieje

@GreKa: niech ich cisną. Odpuszcza to dopiero będą nam kolejne cyrki odwalać. Nie ma co się nimi przejmować, na ich miejscu jeszcze wszedł bym w komitywę z liverpoolem i punktował ile się da.

czy ja dobrze czytam , że Jesus i Zinczenko to zbędny balast ?? lol kanonierzy.com w formie od rana

@Ech0z: Twitter ?

@Garfield_pl napisał: "Arsenal and referee chiefs remain at loggerheads with the Premier club set to cite decisions that have gone against them since last season in their next meeting in a bid to prove a pattern."
Mam wrażenie, że to się skończy jak zawsze. Karma za odezwanie się

Arsenal and referee chiefs remain at loggerheads with the Premier club set to cite decisions that have gone against them since last season in their next meeting in a bid to prove a pattern.

Arsenal are set to mention examples from the previous campaign to further illustrate their frustration.

Mail Sport understands that they include the 1-1 draw against Brentford in February which saw PGMOL acknowledge that VAR Lee Mason did not draw the offside lines prior to Ivan Toney’s equaliser. Another is the 3-1 defeat by Manchester United in September of last year, when Gabriel Martinelli’s opening goal was wrongly disallowed.

A further example from this season is set to be Manchester City’s Mateo Kovacic escaping a red card last month for his challenge on Martin Odegaard, which VAR chose to keep as a yellow, and then the subsequent tackle on Declan Rice which again escaped further punishment. [@IsaanKhan_, @kierangill_DM]

Mail Sport understands that Arsenal will include:

• VAR Lee Mason not drawing the offside lines prior to Ivan Toney’s equaliser for Brentford (February 2023).
• Gabriel Martinelli goal vs. Manchester United (a) wrongly disallowed (September 2022).
• Manchester City’s Mateo Kovacic escaping a red card for his challenge on Martin Ødegaard & then subsequent tackle on Declan Rice, which again escaped further punishment (October 2023).

[Mail] #afc

@GunnersFan9 napisał: "Manchester City zrobiło interes życia. Sprzedali nam napastnika który ma problem ze skutecznością i obrońcę który nie potrafi bronić."
Tak właśnie sobie pomyślałem ostatnio. Mamy takie szczęście, że kupujemy zbędny balast :)

Manchester City zrobiło interes życia. Sprzedali nam napastnika który ma problem ze skutecznością i obrońcę który nie potrafi bronić.

Podobno Partey wypada do końca sezonu :o

@bayakus napisał: "dryblować. Sprzedaż Xhaki w takiej formie była fatalnym pomysłem. Tak nijakiego zawodnika jak Havertz to nie pamiętam, a kibicuje AFC od 18 lat."
Był lepszy :⁠-⁠)Igors Stepanovs. Z nim jest w ogóle niesamowita historia, a dokładnie zakład pomiędzy Bergkampem a Parlour'em. Chyba między nimi.