Przeciętny mecz bez historii, 1-1 na The Hawthorns
06.10.2013, 17:51, Sebastian Czarnecki 2661 komentarzy
Dzisiejszy mecz na The Hawthorns nie przyniósł nam wielu emocji. Spotkanie stało na bardzo niskim poziomie, gra toczyła się przeważnie w środku pola, a sytuacji podbramkowych było jak na lekarstwo. Obie drużyny zaprezentowały się przeciętnie i żadna z nich nie zasłużyła na trzy punkty. Remis jest tutaj jak najbardziej sprawiedliwym rezultatem, gdyż nikt się specjalnie nie wyróżniał.
Kanonierzy przerwali tym samym swoją serię dziewięciu wyjazdowych zwycięstw z rzędu w Premier League i zanotowali pierwszy remis w tym sezonie. Mimo to, podopieczni Arsene'a Wengera wciąż znajdują się na czele tabeli, choć mają tyle samo punktów co drugi Liverpool.
WBA: Myhill - Jones, McAuley, Olsson, Ridgewell - Yacob, Mulumbu - Amalfitano (89. Brunt), Sessegnon (78. Morrison), Berahino - Anelka (69. Long)
Arsenal: Szczęsny - Jenkinson, Mertesacker, Koscielny, Gibbs - Arteta, Flamini - Ramsey (59. Rosicky), Wilshere, Özil - Giroud (85. Bendtner)
Początek meczu był bardzo słaby w wykonaniu obu zespołów. Gra toczyła się głównie w środku pola, a żadna ze stron nie stworzyła sobie żadnej sytuacji, po której mogła zdobyć bramkę.
Na pierwszą groźną okazję musieliśmy czekać do 14. minuty, kiedy to bardzo groźny strzał zza pola karnego oddał młody Berahino. Piłka odbiła się jeszcze od Mathieu Flaminiego, czym bardzo zmyliła Szczęsnego, jednak polski golkiper popisał się ostatecznie dobrym refleksem i udanie interweniował.
Trzy minuty później to podopieczni Arsene'a Wengera stanęli przed dobrą sytuację. Mesut Özil uruchomił na lewym skrzydle Kierana Gibbsa, a młody Anglik posłał futbolówkę ponad bramką.
W 25. minucie strzał z dystansu oddał Jack Wilshere, ale i on nie potrafił znaleźć sposobu na pokonanie Boaza Myhilla - piłka nawet nie trafiła w światło bramki.
Przez kolejne minuty nie działo się nic wartego uwagi. Gra była bardzo patetyczna, ponownie skupiła się w środkowej części boiska, a kibice otrzymali minimalną ilość dobrych wrażeń.
W 42. minucie w końcu coś ruszyło, jednak bramkę zdobyła drużyna gospodarzy. Claudio Yacob wpakował piłkę głową do bramki Szczęsnego po dobrym dośrodkowaniu Amalfitano.
Do końca pierwszej połowy nie wydarzyło się już nic godnego uwagi. Arsenal zszedł na przerwę przegrywając jedną bramką.
Drugą część spotkania z wysokiego C zaczęli podopieczni Steve'a Clarke'a. Już dwie minuty po wznowieniu gry, bliski strzelenia gola był Nicolas Anelka, który otrzymał dobre podanie od Berahino. Były gracz Arsenalu nie zdołał jednak opanować futbolówki, a Wojciech Szczęsny wygarnął mu ją spod nóg.
Cztery minuty później przed kolejną świetną okazją stanął Anelka. Tym razem Francuz wyszedł sam na sam ze Szczęsnym, jednak oddał strzał obok strzeżonej przez niego bramki. Brakowało naprawdę niewiele.
W 63. minucie Kanonierzy doprowadzili do wyrównania. Dobrą akcję całego zespołu wykończył Wilshere, dla którego nie było to jednak zbyt udane spotkanie.
Na następną okazję musieliśmy czekać dziesięć minut. Olivier Giroud otrzymał dobrą piłkę od Özila, jednak nie potrafił zrobić z niej użytku i strzelił ponad bramką.
Minutę później to gospodarze mogli strzelić gola. Dobrym uderzeniem z dystansu popisał się Billy Jones, ale jeszcze lepszą interwencję zaliczył Wojciech Szczęsny.
W 76. minucie Kanonierzy mieli kolejną dobrą okazję do wyjścia na prowadzenie. Jack Wilshere posłał świetną piłkę do Oliviera Girouda, jednak Francuz nie potrafił zaskoczyć dobrze ustawionego Boaza Myhilla, który popisał się kluczową interwencją.
Do końca meczu nie wydarzyło się już nic godnego uwagi, a spotkanie zakończyło się remisem 1-1. Kanonierzy mimo to, wciąż znajdują się na pozycji lidera Premier League.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Niby tak to jest, że 100 razy przejdziesz spokojnie, a za 101 razem cię zaczepią. Nie ma na to innej metody, jak po prostu umieć szybko biegać. :P
Ok lecę zacząć pierwszy odcinek House of Cards. Wiele dobrego słyszałem o tym serialu.
Ej, turysta, gdzie jesteś, bo może ja ci piąteczki przybijam na dzielni?
No to i ja sie przedstawie skąd jestem. To teledysk prosto z Dziesięcin. Welcome in da hell.
youtube.com/watch?v=7Om0voMjguY
besty.pl/2645938
mistrz!
songoku95, policyjną mordę*
arsenalord Nie koniecznie ja szedłem kopiąc piłeczkę która dostała się pod nogi jakiś dwóch dresów i mnie zlakowali ale za dwa dni ich znalazłem i każdego z osobna skopałem. Bójka jest bójka ale gościa który ledwo się na nogach trzyma nie można bić bez powodu.
Pinguite, będzie walka!
arsenallord
albo mieć krzywą morde ;d
Ja też w Łodzi na widzewie mieszkam i strasznie nie jest. Prawda jest taka ze niebezpieczna Łodź to tylko stereotyp
Znacie taką miejscowość jak Wolsztyn?:D (Wielkopolska) :P
Czajnik, czyli jesteś Cracovia. Huh, ja mieszkam w dzielni gdzie jest 100% Wisła ^^
Żeby dostać w mordę to trzeba mieć pecha i znaleźć się w złym miejscu o nieodpowiednim czasie :D
W Łodzi byłem jeszcze miliard lad temu zanim jeszcze rynek Ptaka spłąnął właśnie na nim garnitur kupić ale to było wieki temu.Wrażenie to miasto robi jeszcze gorsze niz Katowice.
Kwadrat - bo tak nazywa się klub, jest bardzo popularny i znany studentom Krakowskiej Polibudy ;)
Pinguite
No na pewno czułem się mniej bezpiecznie niż u siebie w Połańcu, ale z Kwadratu do mieszkania wujka na Oświecenia jest ~1km, w dodatku osiedle 100% Cracovia. :P
W kwadracie bywam na koncertach.
ja wolałbym jakieś trójkąty a nie kwadraty...
Ja po Łdz się lajtowo poruszam i nie zarobiłem w mordę nigdy, nie wiem o co kaman, lol.
nóż w skarpetce, maczeta pod pachą widły na plecach i ciekawe dalczego nikt go nie zaczepił?
Sorry chłopaki, że się wyłaczyłem z dyskusji o Łodzi, ale obstawiłem hokeja i próbowałem to oglądać :/
Mico
Wiadomka, kontroluję połowę krakowskiego narkobiznesu. :P
Czajnik, ale czułeś się bezpiecznie? I co robiłeś w Kwadracie?! :P
@turysta
Też jesteś Łodzianinem? Może się znamy?
Czajnik
bo ty gangster jesteś pewnie ;p
youtube.com/watch?v=AiZs1_jJfwQ
To może o hyp hopie?! ; D
Pinguite
Wracałem parę razy z Rotundy czy Kwadratu i nikt mnie nie zaczepił. Często jeżdżę też na mecze i nie miałem żadnej nieciekawej sytuacji.
arseneal
gdyby teraz tak mi ktoś odpowiedział, gdzie ja jestem potencjalnym zyskiem to bym gościa wyśmiał i faka pokazał na droge, nawet bym nie dyskutował.
marzag
no kupione, bo gościu dostał kilka uwag i zachował potem się ładnie a auto było całkiem dobre i w dobrym stanie.
@songoku95
Też bym ci tak odpowiedział ^^
songoku95, rozumiem, że auta nie kupiłeś ;p
Marzag O proszę to ja uczyłem się w szkole podstawowej przy tej malutkiej jednostce. Fajna mieścinka i powiększa swoją populację x 10 w sezon i wtedy można było spotkać mnóstwo fajnych ludzi.
ArseneAl, gaz, wodę, i nowe rzeczy w toaletach montowałem, ogółem jak przyjeżdżałem to było brzydko i widać było że ostatni remont był kilkadziesiąt lat temu, a jak odjeżdżałem to mieli wszystko nowe i ładne
qarlo
no nie miałem wtedy jeszcze to było już 3 lata temu, maskara :O
Czajnik, jak wracałeś nocą do domu/mieszkania z klubu/baru to czułeś się bezpiecznie? Bo ja rzadko mam takie uczucie.
marzag
może nie że w kunia ale auto nie było warte swojej ceny, owszem miało dobry przebieg, rocznik, dobry stan, troche silnik słaby. Robimy po to auto dużo kilometrów, jestem z Wielunia więc robiłem 7 godzin jazdy a zaczeliśmy się pytać o szczegóły, oglądać auto (grill był lekko oszkodzony) to gościu ,,jak wam się nie podoba to nie musicie robić z nami interesów" myślał że ma jakiś pajaców w garści, którzy mu łaske zrobią.
Kraków faktycznie nie jest najbezpieczniejszym miastem, ale ludzie lekko przesadzają. Maczetowcy tłuką się tylko między sobą, jedyne miejsce gdzie bałbym się mieszkać to niektóre rewiry Huty.
@Marzag
Co tam robiłeś? -.^
Kupił auto, a potem się zorientował, że nie ma prawka! Oszukany koncertowo.
Szogun, wiem gdzie darłowo ;p wojsko tam remontowałem
songoku95, biesiekierz to już nie koszalin ;p jak Cię w konia zrobili?
@Pinguite
Wychodzę :P
Ale też bez celu się po mieście nie błąkam i nie szukam guza.
Fajny wierszyk o Flaminim znalazłem na jednej ze stron o Arsenalu:
He’s French,
He’s Free,
He’ll Break Your Fucking Knee,
Flamini Flamini !!!
Nie coś Ty tak przyjechałem się poznać ale byłe m młody i głupi i to była jedna z wielu których już nie pamiętam.Chyba Basia miała na imię i jeszcze później ze znajomą z Ustki się widziałem. Nie trzeba zaraz się zakochiwać.
Szogun, i co? Zakochałeś się w tej dziewczynie z IRCa? BTW IRC to było to COŚ! Zajebista sprawa z tymi chatami na IRCie ;)
Marzag na fejsie :D Tak was trochę "strollować" chciałem
pingu
Budda miał ciekawsze życie towarzystkie, bueheheh wiem powtarzam się :(
Marzag Nie z Darłowa (obok Koszalina,nad morzem)ale mieszkam w UK.Akurat sobie wybrałem ten termin na spotkanie z dziewczyną poznaną przez irca wtedy.
Oaza spokoju, bo z mieszkania nie wychodzi! :PP
Ja w Lublinie tez nie mialem JESZCZE zadnej ryzykownej sytuacji na ulicy. Ale pewnie wszystko przede mna xd
marzag
Ty robisz przekręty w Koszalinie, kupiłem tam kiedyś auto, w salonie Luxxury Auto(?) taki pajac tam sprzedawał ;x
Szogun, ze słupska jesteś?