Rice bohaterem! Luton 3:4 Arsenal

Musiał akurat przed tak waznym meczem odwalic taką błazenade, chyba kazdy sie domysla jakabedzie narracja w szatni Villi, bedzie: panowie walimy z kazdej pozycji, im wiecej strzałow w swiatlo bramki, tym wiecej Raya bedzie mial okazji do pomylki. A strzaly Watkinsa , McGina, Luiza czy Baileya, to nie farfocle od 30 letniego Barkleya

@stanyal napisał: "Pewnie tak. Rice z pustej wybil z tego co pamietam a pozniej Zina."

no faktycznie, coś mi się chyba mecze popieprzyły. Tam było gorąco w sumie momentami.

@ozzy95 napisał: "To 1.09 u Ramsdale'a to mecz z Brentford?"

Pewnie tak. Rice z pustej wybil z tego co pamietam a pozniej Zina.

Bułka na fali, bierzmy go, to Kiwi przynajmniej bedzie mial z kim pogadać

Klaun bronil to tylko 1 interwencja z Tott się kojarzy i koniec,tyle to i Ziru by faktycznie obronił xD

I nie wiem czemu mi często ucina koment.. :D

@Fozzie napisał: "Skoro chcieliśmy mieć bramkarza, który gra dobrze nogami, to trzeba było zostawić Giroud, on ma przynajmniej centymetry."

I to jedt najlepsze podsumowanie.Za tyle meczów co nasz klaun bron

Na końcu zawsze liczą się punkty, ale jeżeli Villa odda na nasza bramkę tyle strzalow co z City, to ze 4 Raya przyjmie. Skoro chcieliśmy mieć bramkarza, który gra dobrze nogami, to trzeba było zostawić Giroud, on ma przynajmniej centymetry.
Najwiekszy błąd sezonu Artety miala byc rywalizacja w bramce, a mamy goscia który broni tragicznie i gościa który bronil bardzo dobrze, a teraz jest
niepewnym kłebkiem nerwów.

@KapitanJack10: ok, to akurat jestem zaskoczony, że akurat w tym spotkaniu było tak wysokie.

Nie żebym jakoś miał bardzo podważać Twoje tezy, bo w gruncie rzeczy do tego się to sprawdza. Statystyka to statystyka, a reszta jest już kwestią interpretacji. Tak jak kolega niżej napisał, czy to nie wygląda też tak, że za xG rywali w gruncie rzeczy odpowiada nasze ustawienie, gra całego bloku defensywnego, pewnie również pomocy? Aaron grał w tych meczach, w których jeszcze się docieraliśmy, mieliśmy trochę kontuzji, Gabi siedział na ławie, teraz już wygląda to z goła inaczej. Jakbyśmy o wiele lepiej kontrolowali wydarzenia na boisku w każdym kolejnym spotkaniu. Może lepiej byłoby przeanalizować liczbę wpuszczonych bramek do xG z całej serii spotkań, % obron?

@ozzy95: Tak.

@KapitanJack10 napisał: "I popatrzyłem sobie jak to z tym xG wygląda i zauważyłem ciekawą rzecz.
xG w meczach, w których grał Aaron: (1.12; 0.90; 0.55; 0.94; 1.60; 0.41 1.09). Co ciekawe to 0.55 było z Fulham (2:2), a 0.41 z WHU w CC (1:3)"

To 1.09 u Ramsdale'a to mecz z Brentford?

@sickstick napisał: "A wziąłeś pod uwagę że Ramdale miał w swoich meczach Parteya na prawej obronie, Gabriela na ławce i oraz zupełnie niezgrany środek pola? :) Myślę że to kwestie mają kluczowy wpływ na xG generowane przez rywali."
Naprawdę nie wiem o co chodzi z fatalnym Arsenalem z Parteyem na PO.. Nie mógł grać Zina, to przesunęliśmy naszego rozgrywającego bocznego obrońcę na prawą stronę. I graliśmy dobrze te mecze.
Poza tym jednym z tych 3 meczów było Fulham, gdzie xG dla nich wyniosło 0.55. Skoro wysokie xG było wynikiem Parteya na PO, to ten mecz się nie spina.

@kaziu874 napisał: "Jak nie można? W Aston Villi jest pewien bramkarz, Martinez się nazywa. Oferta 50 mln od razu na początku stycznia powinna lecieć do Birmingham."
To chyba ostatni bramkarz, którego chciałbym tu ponownie zobaczyć.

@KapitanJack10 napisał: "Bura dla Rayi się należy, ale nie można wysnuwać na tym przykładzie daleko idących wniosków."
Jak nie można? W Aston Villi jest pewien bramkarz, Martinez się nazywa. Oferta 50 mln od razu na początku stycznia powinna lecieć do Birmingham.

@KapitanJack10 napisał: "No jak dla mnie to wygląda bardzo klarownie. Ramsdale jak gra, to wyjątki stanowią mecze z niskim xG, w których i tak tracimy bramki. Raya jak broni to wyjątki stanowią mecze, w których przeciwnik ma wysokie xG. Są to mocne ekipy, a nasza gra w tych meczach była daleka od perfekcji. I to w tych meczach straciliśmy najwięcej goli."
A wziąłeś pod uwagę że Ramdale miał w swoich meczach Parteya na prawej obronie, Gabriela na ławce i oraz zupełnie niezgrany środek pola? :) Myślę że to kwestie mają kluczowy wpływ na xG generowane przez rywali.

Mnie zainteresował aspekt xG dla rywali, który mamy bardzo niski, co jest wykorzystywane jako argument przeciwko Rayi, bo z takim niskim xG powinniśmy stracić o wiele mniej bramek.
I popatrzyłem sobie jak to z tym xG wygląda i zauważyłem ciekawą rzecz.
xG w meczach, w których grał Aaron: (1.12; 0.90; 0.55; 0.94; 1.60; 0.41 1.09). Co ciekawe to 0.55 było z Fulham (2:2), a 0.41 z WHU w CC (1:3)
xG w meczach Rayi: (0.27; 0.63; 1.69; 0.58; 0.69; 0.47; 1.39; 0.77; 0.03; 1.06; 0.03; 0.28; 0.38; 0.77; 0.47) 3 wyniki powyżej 1.0 to kolejno Spurs (2:2), Chelsea (2:2), Newcastle (0:1).

No jak dla mnie to wygląda bardzo klarownie. Ramsdale jak gra, to wyjątki stanowią mecze z niskim xG, w których i tak tracimy bramki. Raya jak broni to wyjątki stanowią mecze, w których przeciwnik ma wysokie xG. Są to mocne ekipy, a nasza gra w tych meczach była daleka od perfekcji. I to w tych meczach straciliśmy najwięcej goli.

Ostatni mecz to ogromna wpadka Davida. 0.47 xG Luton i 3 gole. No dramat, ale to jest jeden mecz na 10. Nie ma bramkarza na świecie, któremu nic takiego się nie zdarzyło. Bura dla Rayi się należy, ale nie można wysnuwać na tym przykładzie daleko idących wniosków.

Czyli reasumując jak broni Ramsdale, to rywale częściej dochodzą do sytuacji, które Rams dobrze broni, ale potrafi zawalić, gdy teoretycznie gramy lepiej w defensywie. xG w okolicach 1, to bardzo dużo. Musimy wtedy liczyć na to, że Aaron zawsze stanie na wysokości zadania, a wiemy, że tak nie jest, czyli ryzyko zwiększa się.
Z Rayą natomiast zdecydowanie lepiej bronimy jako drużyna i nawet jak trochę lepszy w bronieniu jest Rams, to dzięki dominowaniu rywala Raya nie ma tyle okazji żeby się wykazać, ergo ma mniej okazji do błędów. Jego staty wyglądają podręcznikowo. Większość meczów z nim przeciwnik praktycznie nie zagroził, a bramki traciliśmy tam, gdzie zagrożenie było większe niż zwykle. Czyli nie licząc Luton, Arsenal z Rayą traci tyle ile powinien.

https://angielskieespresso.pl/post/129405/2023/12/06/kibice-arsenalu-zalozyli-zrzutke-aby-west-ham-mogl-otrzymac-bonus-za-sprzedaz-ricea/

Lepiej niech zbierają na Douglasa

1st place Arsenal have won all of their last 4 Premier League games vs 3rd place Aston Villa.

Arsenal have more wins at Villa Park than any other away fixture (14, same as West Ham).

PremSkins3 starts Friday! Download to play onelink.to/sportskins

@Dziadyga: Mają U21. Myślę, że poziom podobny jak nie wyższy. Wenger stawiał na młodych i chwała mu za to. W dodatku chciał budować tożsamość klubu jak i jego przyszłość na wychowankach, ale teraz jesteśmy w takim miejscu jakim jesteśmy. Z perspektywy czasu korzyści z tego żadnej. Real, city, Liverpool, a nawet Barcelona w swoich największych okresach nawet nie myślała o tym by grać młodziakami na dłuższą metę. My jesteśmy na koncowym etapie budowania i rozwijania składu, który ma rywalizować o trofea. Doskonale rozumiem twoja potrzebę stawiania na młodych, ale obecnie nie ma miejsca w składzie na nastolatka w składzie bo presja jest zbyt duża. MA potrzebuje teraz graczy na poziomie Rice’a a nie talentów ze szkółki, którzy mogą a nie muszą wnieść wartość dodatnią do składu. MA jest ambitny i na pewno nie przepuści żadnej okazji na puchar.
Juz jeden młodzik zagrał w pucharach za Sake i gdyby nie ten fakt, to bym o nim już nie pamiętał.
Real i Barcelona są na etapie wymiany pokoleniowej przy czym Barca łata skład kim się da bo taki mają obecnie tam klimat, że na więcej pozwolić sobie nie mogą. Real natomiast na spokojnie skupował młode talenty i w otoczeniu wielkich gwiazd je na spokojnie ogrywał i wprowadzał do składu. Liverpool ratował się w zeszłym sezonie młodziakami i tak naprawdę poza elliotem nikt tam się nie utrzymał, a on sam obencir na wiele minut nie może liczyć bo grają starzy wyjadacze czy wyrobnicy tacy jak Endo ( idąc twoim tokiem myślenia to powinien postawić na młodzika). Teraz są 2 punkty za nami a zeszły sezon do ostatnich kolejek bili sie o udział w LM.
Z City odszedł Gundogan i Mahrez, KDB kontuzja, na domiar złego gdy brakuje Rodrieto w środku, to gra City się sypie. Młody Rico Lewis pomimo talentu nie daje tyle ile Hiszpan. Guardiola reagując na te wydarzenia ściągał ogranych PL kovacica i Mateusza Nuneza. Ani myślał stawiać na kolejnego młodego. W stawiania na młodzież bawi się BVB i są gdzie są. Nawet wygrać Bundesligi nie potrafili w zeszłym sezonie gdzie była ku temu najlepsza okazja od x lat.
MA robi kawał dobrej roboty próbując przywrócić blask temu klubowi. Generalnie można zauważyć, że w ułożonych kadrach zazwyczaj znajduje się jedno miejsce na solidnego, perspektywicznego juniora, ale w Arsenalu niestety takiego miejsca na razie nie ma.

@Czeczenia: mądrzy ludzie wtedy byli :)

@Dziadyga napisał: "Nie powiesz mi,że w myszce miki z 3 ligowcem to nie mógłby zagrać np Nwanerim? Albo jak wynik było 6-0 z Lens to wpuscic takiego chłopaka na 10 min by miał wielką motywację do dalszego rozwoju.Już wolałbym młodego niż Jorginho na 10 min dla którego te 10 min wielkiej różnicy w rytmie meczowym nie robi."
Tylko te puchary myszki Miki służą też temu, żeby część piłkarzy 1 składu utrzymać w rytmie meczowym bo później się może okazać, że taki Jorginho musi wyjść w meczu na City, a nie wrócić do grania w u21.

Ale Ja tez nie pisze,że mamy na siłe młodych 17 latków stawiać teraz,tylko jak jest okazja i są na ławce to myślę,że można dać szanse młodym dla lepszej motywacji do rozwoju.Chyba odróżniasz 10 min dla młodzika w LM przy wyniku 5/6-0 czy mecz myszki miki z 3 ligowcem a mecz w podstawie ligowej..

Mikel Arteta utrzymuje, że chciałby aby Aaron Ramsdale pozostał w Arsenalu mimo stracenia pozycji między słupkami drużyny Kanonierów.

Reprezentant Anglii stał się w tym sezonie bramkarzem numer dwa w hierarchii Mikela Artety. To on rozpoczął sezon w bramce Kanonierów, jednak po pierwszej przerwie reprezentacyjnej do bramki wskoczył David Raya. Hiszpan od tego czasu nie oddał swojego miejsca. To drastyczna zmiana w porównaniu do poprzedniego sezonu, w którym Ramsdale rozegrał komplet spotkań dla Arsenalu w Premier League.

Sam bramkarz jednak nie pomaga swojej sytuacji. Kiedy dostaje już szansę na udowodnienie swojej wartości, zawodzi. To miało miejsce w starciu z Brentford, gdzie błędy Anglika mogły kosztować The Gunners trzy punkty.

Viaplay
Sytuacja 25-latka spowodowała oczywiście nagromadzenie plotek łączących go z odejściem z The Emirates. Mikel Arteta utrzymuje jednak, że chciałby aby jego podopieczny pozostał w klubie.

Chcę, żeby Aaron z nami został.

Jestem bardzo szczęśliwy mając dwóch bardzo, bardzo dobrych bramkarzy. Aaron zostanie z nami. Chcemy być lepsi, więc chcemy jedynie budować na tym, co już mamy. Z taką intencją działamy.

Selekcjoner reprezentacji Anglii Gareth Southgate stwierdził, że nie może zagwarantować Ramsdale’owi miejsca w składzie reprezentacji Synów Albionu, jeżeli nie będzie grał regularnie w klubie. Mikel Arteta twierdzi jednak, że wątpi aby to stanowiło problem.

Aaron chce grać. Jak każdy zawodnik, chce grać dla Arsenalu. To chce robić. Nie grał wiele w reprezentacji Anglii, chcemy mu pomóc aby miał na to większe szanse. Chcemy to zrobić pomagając mu wejść na wyższy poziom.

Mimo wszystko jednak, menadżer Kanonierów nie jest pewien, czy Ramsdale pozostanie na Emirates.

Nie mogę zrobić tego w przypadku żadnego z zawodników. Nie powiem, że żaden zawodnik Arsenalu nie odejdzie z klubu w styczniu. Nie powiem, że żaden zawodnik nie odejdzie do Newcastle. To samo tyczy się członków sztabu. Jeżeli zależy Wam na odpowiedzi tak czy nie, nie udzielę jej.

@Dziadyga napisał: "Martinelli czy Saka to dalej mega młodzi gracze,ale już gwiazdy zespołu,wypromowano ich,dawano szanse(no fakt,że wtedy była LE i o nic nie walczylismy w lidze to było łatwiej) ale Mikel wolał stawiać na starucha Williana wypalonego niż Gabiego a to też świadczy..a wtedy tez o nic nie gralismy tak szczerze.Mikel ma po prostu problem z młodymi graczami a nie zaliczam do tego Gabiego/Saki,bo już sie na ich wiek nie patrzy tylko status w zespole."
Dostali szanse bo są kozakami i napewno Emery miał wcześniej raporty, że mamy prawdziwych kotów w młodzieżówce. Sam skład mieliśmy też przepełniony przeciętnością więc i łatwiej młodych wcisnąć. Tu nie ma co porównywać tych drużny bo to są zupełnie inne poziomy. Na ten moment idziemy w kierunku jak sprawić, żeby obecna drużyna była jeszcze mocniejsza, a nie wprowadzanie młodych. Coś za coś.

@maniekuw napisał: "Przecież my mamy prawie najmłodszy skład w lidze. Może na ten moment nikt w młodzieżówce jakoś mocno się nie wyróżnia. Dziwi podejście, że wystarczy dać młodego do składu i nagle znajdzie się 2 Saka."

Martinelli czy Saka to dalej mega młodzi gracze,ale już gwiazdy zespołu,wypromowano ich,dawano szanse(no fakt,że wtedy była LE i o nic nie walczylismy w lidze to było łatwiej) ale Mikel wolał stawiać na starucha Williana wypalonego niż Gabiego a to też świadczy..a wtedy tez o nic nie gralismy tak szczerze.Mikel ma po prostu problem z młodymi graczami a nie zaliczam do tego Gabiego/Saki,bo już sie na ich wiek nie patrzy tylko status w zespole.

@Dziadyga napisał: "Sprowadził tu Martinellego,Sakę wypromował,stawiał chyba i na Nketie też i Smitha-Rowea.Natomiast Arteta w tym względzie jest fatalny,nie daje szansy dzieciakom nawet w myszce miki..duży błąd,bo Mikela dzieciaki wyratowały posade i teraz nie wiadomo czy by jakiegos Crystal Palace max nie trenował."
Przecież my mamy prawie najmłodszy skład w lidze. Może na ten moment nikt w młodzieżówce jakoś mocno się nie wyróżnia. Dziwi podejście, że wystarczy dać młodego do składu i nagle znajdzie się 2 Saka.

@pablofan napisał: "a wymień mi proszę wielkie kluby, które stawiają na młodzież kosztem wyników."

Nie powiesz mi,że w myszce miki z 3 ligowcem to nie mógłby zagrać np Nwanerim? Albo jak wynik było 6-0 z Lens to wpuscic takiego chłopaka na 10 min by miał wielką motywację do dalszego rozwoju.Już wolałbym młodego niż Jorginho na 10 min dla którego te 10 min wielkiej różnicy w rytmie meczowym nie robi.

Z powrotem Arsenalu do Division 1, wiąże się też historia konfliktu z KFC. Arsenal po pierwszej wojnie wrócił do najwyższej klasy "na krzywy ryj", bo zajmując dopiero piąte miejsce w tabeli. W tym samym roku Tott*nham był relegowany, chociaż liga była powiększona. W dużym uproszczeniu, Arsenal awansował, a KFC spadło przez... głosowanie.

Tak człowiek patrzy na tą tabelę i aż ciężko uwierzyć że te "słabe" united jest 3 pkt za man city z bilansem bramkowym na 0 kiedy city ma +19. W tym sezonie na prawdę jest ciekawie.

@Dziadyga napisał: "Ale i tak mało tych drużyn zostało i to też osiągniecię."
Nie no jest ich trochę więcej niż Ci się wydaje, Celtic w szkockiej, FC Porto, Benfica i Sporting w portugalskiej, w brazylijskiej Flamengo i Sao Paulo. Nie wiem skąd wziąłeś ten fakt o unikalności Santos FC w tej kwestii.

@Dziadyga: a wymień mi proszę wielkie kluby, które stawiają na młodzież kosztem wyników.

@maniekuw: Pierwszy przykład to transfer Pepe. Emery chciał Zahę, w moim mniemaniu zrobiłby naprawdę fajną robotę u nas. Zgadzam się, że Sallehi, Kia i kółko wzajemnej adoracji było mega toksyczne dla Nas.

Po jakimś czasie kontrakt Williana był podpisywany u Kia w domu. Dobrze, że Mikel i Edu odcięli się od tych toksyn.

U Emerego debiutował Saka, Martinelli.

Nketiah debiutował za Wengera :O.

Chyba z obecnej kadry on i Elneny grali za Wengera.

@songoku95 napisał: "A moim zdaniem to wszystko żarło w przypadku Unaia.
Żarło do momentu porażki 4-1 z Chelsea. Moim zdaniem gdyby Arsenal wtedy wygrał bądź przegrał w innych okolicznościach to najprawdopodobniej historia potoczyłaby się inaczej i Drakula nie byłby wspominany tak jak jest."
Nie twierdzę, że nie mialo to żadnego wplywu. Bardziej jednak rzucało w oczy, że w przydaku transferów to trener w tamtym czasie chyba naprawdę nie miał dużo do gadania. A Emery nie raz pokazał, że potrafi dobierać sobie piłkarzy pod styl gry który preferuje.

@RahU napisał: "Real Madryt, Barcelona, Athetic Bilbao, Inter Mediolan..."

O Real to myslałem,że kiedys spadł.A Bilbao faktycznie przeoczyłem,zawsze się przecież szczycą,że nie spadli a grają swoimi.

Ale i tak mało tych drużyn zostało i to też osiągniecię.

Unaia to zgubił gwiazdeczki jak Ozil,Auba,Laca,ta dwójka to jeszcze umiała grać jak im się chciało,bo Laca i gwiazdor to smiech na sali a za takiego się uważał.Gnoje śmiały się z akcentu trenera,a to chyba nie najwążniejsze? Najważniejsze by nawet tłumacz jak trzeba odpowiednio przekazywał info i skupiali się na grze na boisku a nie na smieszkowaniu z managera..

Sprowadził tu Martinellego,Sakę wypromował,stawiał chyba i na Nketie też i Smitha-Rowea.Natomiast Arteta w tym względzie jest fatalny,nie daje szansy dzieciakom nawet w myszce miki..duży błąd,bo Mikela dzieciaki wyratowały posade i teraz nie wiadomo czy by jakiegos Crystal Palace max nie trenował.

Ogólnie wiecej + niż - z Emerym było,trafił na głupi czas po Wendze,gdzie zastał totalny syf nieudaczników i frajerów na boisku jak i w zarządzaniu te Sveny,te Gaizidisy..No i ogólnie to jest trener na średnie zespoły z potencjałem jak była Sevilla,jak jest AV,co nie ma jeszcze gwiazdorów a dobrzy gracze co są ambitni i chcą się rozwijać.

Natomiast Arsenal w 1913 roku zajął 20. miejsce w pierwszej dywizji i spadł z ligi. W 1913-1915 grał w drugiej dywizji. Do pierwszej wrócił po wojnie, w 1919.

@Dziadyga napisał: "Brazylijski Santos spadł z ligi po raz pierwszy w historii,wiec chyba już tylko Arsenal na świecie został jako Ci jedyni najlepsi na wiecznym szczycie co nigdy nie spadł.To też osiągniecie,bo przecież różni ludzie grali i trenowali przez ponad 130 lat."
Real Madryt, Barcelona, Athetic Bilbao, Inter Mediolan...

P.S to chyba pierwsze zwycięstwo Unaia nad Pepem w ich całej historii rywalizacji. Super, że w końcu mu się to udało i wypunktował go pięknie.

@maniekuw: A moim zdaniem to wszystko żarło w przypadku Unaia.
Żarło do momentu porażki 4-1 z Chelsea. Moim zdaniem gdyby Arsenal wtedy wygrał bądź przegrał w innych okolicznościach to najprawdopodobniej historia potoczyłaby się inaczej i Drakula nie byłby wspominany tak jak jest.

Brazylijski Santos spadł z ligi po raz pierwszy w historii,wiec chyba już tylko Arsenal na świecie został jako Ci jedyni najlepsi na wiecznym szczycie co nigdy nie spadł.To też osiągniecie,bo przecież różni ludzie grali i trenowali przez ponad 130 lat.

@al_arsen napisał: "Na Gofundme kibice Arsenalu zorganizowali zbiórkę dla Westhamu w związku z niedopłatą za Rice'a :) Można pomóc zebrać 25mln funtów bo tyle zdaniem kibiców zaoszczędzili Edu i Mikel na sprowadzeniu Declana - pomożecie?

https://www.gofundme.com/f/underpaying-west-ham-for-declan-rice"
Głupi meme, West Ham i tak by to pewnie poświęciło na coś charytatywnego o ile gość co założył zbiórke by się z nią nie zawinął po osiągnięciu kwoty.

@Czeczenia: to samo mówili o Stonesie i Ake. Czy historia zawsze musi się powtarzać?

Na Gofundme kibice Arsenalu zorganizowali zbiórkę dla Westhamu w związku z niedopłatą za Rice'a :) Można pomóc zebrać 25mln funtów bo tyle zdaniem kibiców zaoszczędzili Edu i Mikel na sprowadzeniu Declana - pomożecie?

https://www.gofundme.com/f/underpaying-west-ham-for-declan-rice

@maniekuw: To nie jest jakaś uszczypliwość w kierunku Unaia. Czytałem, że nie tyle internety co szatnia sobie śmieszkowała z jego angielskiego. Teraz w wywiadach radzi sobie dużo lepiej więc przypuszczam, że komunikacja z zawodnikami jest lepsza.

@Moczyknur napisał: "i języka"
Nie weryfikował czy jego angielski się jakoś znacząco poprawił do tego co u nas prezentował

@maniekuw: i języka

A co do emerego to w Arsenalu trafił na zły okres. Słabe wybory na szczeblach zarządczych, a hiszpanowi zabrakło chyba i poparcia i siły przebicia, żeby w tym wszystkim się odnaleźć.

Ciekawe czy Raya da rade obronić rożne Douglasa Luiza.

@maniekuw: KDB to raz ale tak naprawdę to nie udało im się przede wszystkim zastąpić Gundogana. Kovacic to absolutnie nie jest i nigdy już chyba nie będzie poziom Niemca. Szczerze mówiąc byłem zaskoczony, że to Chorwat został wybrany na jego następcę. Moim zdaniem to właśnie Gundogam był kluczem do ich sukcesów w zeszłym sezonie.

Widzieli nowa kolekcje Arsenal Adidas Originals essentials?
Piękne są te ubrania. Na insta Arsenalu zdjęcia.