Sanogo szydzi z Mourinho

(sory za 2-gi komentarz)

corthal

Zrozum jeszcze, że FA cup to NIE są rozgrywki drugiej kategorii i kluby też tak tego nie traktują!

corthal

Brak mi słów na takie podejście... Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że FA cup jest bardzo prestiżowe w Anglii i żaden klub nie lekceważy żadnego meczu w tych rozgrywkach. Więc twoje komentarze typu "2 garnitury" i, że drużyny lekceważą te rozgrywki, to aż się przykro czyta. Zasłużyliśmy na to trofeum swoją postawą w meczach, w których odprawialiśmy z kwitkiem choćby Live, Eve i Totki. Dajcie mu palec to powie, że to nic nie znaczy i będzie chciał całą rękę. Typowy Polak.

Zaraz, zaraz, to strona Kibiców Arsenalu, TSO szydził z Naszego Trenera to teraz niech się nie dziwi, że ktoś szydzi z niego, a pisanie, że Mourinho jest najlepszym trenerem w Anglii nie ma sensu: nie wygrał ani 1 Trofeum, mimo, że dostał kasę od Ruskiego jego drużyna gra najbrzydziej w Anglii ze wszystkich Topowych zespołów, kiedyś rzeczywiście Mourinho był jednym z najlepszych, ale teraz przynajmniej w tym sezonie, zostaje samo nazwisko, ośmielę się stwierdzić, że lepszym Bossem od Mou jest Wenger, bo On nie dostaje x kasy na transfery, a i tak utrzymuje ten sam poziom i wygrywa trofeum, w lato transfery i jedziemy po Mistrzostwo Kraju i Europy, czasy oszczędzania się skończyły. A Sanogo broni Trenera, to nic złego, co innego gdyby to YS sam zaczą tą bezsensowną dyskusje.

troche spóźnieni z tą wiadomościa bo zaraz po finale to sanogo napisał, a poza tym to corthal spójrz na składy w meczu z liverpoolem, evertonem i spurs i spójrz kto grał "2 garniturem"

Z jednej strony smuteczek - taka odzywka, a nie strzelił nawet bramki. Boję się, że czuje się zbyt pewny siebie, trochę pokory (w młodości to szczególnie niebezpieczne, a chłopak ma talent).
Ale z drugiej strony... Dawno nie było takiego swirka w Arsenalu, który potrafił powiedzieć prawdę i wysmiac szydzacego xD

odpowiedź Mou: "Zdobyłem tyle pucharów w tym sezonie,co Ty bramek" zobaczycie :D

@Corthal
ale teraz pi****dolisz za przeproszeniem...
jak juz cos sie uda to zawsze trzeba znalezc dziure w calym -,- mowisz ze FA Cup to nic... mimo tego w 2005 roku nasi pilkarze (Viera, Henry, Pires) cieszyli sie jak dzieci po zwyciestwie nad MU...

mowisz ze wszyscy grali 2 skladem... a my? Fabian gral we wszystkich meczach, Sanogo gral we wszystkich z wyjatkiem spurs, gdzie Wenger probowal Theo na ataku i finalu, kiedy zagral Giroud... gral Rosicky, Flamini, Gnabry, Monreal, Vermaelen i nawet Bendtner zagral jeden mecz (chyba z Coventry, gdzie Sanogo rowniez nie gral) i ty mi mowisz ze gralismy 1 skladem? to juz nasz problem ze mamy dobra lawke; wiadomo ze grali podstawowi gracze w kazdym meczu, no ale bez przesady, zeby mowic, ze wszyscy przeciwnicy grali 2 skladem a my cisnelismy podstawa... nie nasza wina ze mielismy tak swietnego rezerwowego bramkarza, mamy tylu graczy w pomocy, mamy 3 swietnych srodkowych obroncow ;) a tak jak powiedzialem Giroud zaczal tylko jeden mecz w wyjsciowej 11 - final z Hull ;)

Już mi się on nie podoba. Nie wolno tak pisać! Za rok to moze oni zdobędą jakiś tytuł i się zacznie wojna... Opanuj się młody

Napisał to kilka h za wcześnie, no i Mou może mu odpowiedzieć że tyle co on goli :P

Rysiek098- ale my nic w tym sezonie nie osiągnęliśmy. ;) FA Cup to rzeczywiście prestiżowe trofeum ale tylko na krajowym podwórku- do późnej fazy pucharowej najlepsze kluby wystawiają tam drugi garnitur zawodników traktując ten turniej jako rozgrywki drugiej kategorii.

Dla nas powinny się liczyć CL i Mistrzostwo Anglii- te trofea budzą prawdziwy szacunek ludzi ulicy w Europie.

W styczniu było już jasne że Mistrzem Kraju nie będziemy, w momencie w którym Pan Łysy z UEFA powiązał nas ponownie z Bayernem stało się też jasne że o Lidze Mistrzów również możemy zapomnieć.

W takiej sytuacji wypowiedź zawodnika, który tak naprawdę z Arsenalem ma na razie tyle wspólnego co kobiety Oliviera Giroud (dostaje pieniądze z kasy klubowej), w której to obraża najlepszego na ten moment trenera w Anglii jest po prostu nie na miejscu.
Zrozumiałbym jeszcze gdyby Sanogo był jakimś kozakiem który udowodnił swoją wartość w innych klubach, ale o ile mnie pamięć nie myli to nic takiego nie miało miejsca.

Mourinho powinien zapytać "Sanogo who?".

Więcej pokory a więcej pracy na boisku- 2 lata młodszy Adnan Januzaj przez kilka miesięcy w tym sezonie prowadził grę Man Utd i podobnych komentarzy od niego nie słyszałem (a przecież też wygrali- Puchar Frajerów Roku ;) ).

nie podoba mi sie to. I po co takie cos? zdobeda lige (np), to wtedy oni beda szczekac i to nie tylko mourinho.

rysiek098 - brakuje w tym wszystkim klasy. Jak Wengera pociągnęli za krawat to w końcu odpowiedział: "Ja nie rozmawiam o nim na moich konferencjach prasowych, nie mam nic do powiedzenia. To bardziej rozczarowujące dla Chelsea niż dla mnie". W przypadku komentarza Sanogo można powiedzieć to samo o nas.

Szczeniak.
Zresztą, co się dziwić? Przecież on ma 21 lat...

kaziu874; tak ja tak na serio. Każdy na prawo wyrażać swoje zdanie. Kto mu zabroni? Nikogo nie obraził, prawo tego nie zabrania. Może? Może. Jest młody, na pokazanie "czegoś" przyjdzie swój czas. Z Arsenalu tyrano przez 9 lat, teraz my możemy sobie tyrać z takiego Chelsea czy Mou. Teraz nasza kolej :)

A kim pan jest, Panie Sanogo? Ile Pan bramek strzelił?

Swoją drogą gdzie ten tweet?

Będą z niego ludzie

miał racje ale też on nic nie strzela na razie i może pokory trochę

rysiek098 --> haha ty tak serio? mozna miec wlasne zdanie, ale nie musi tego pisac na tweeterze. Jeszcze bym zrozumial jakby cos osiagnal w Arsenalu czy cos, ale on nawet bramki nie strzelil. Tak samo Mourinho moze napisac na tweeterze ''wygralem z Arsenalem 6:0, wiec z czym do ludzi Sanogo'' tylko ze Mou po prostu olal to co napisal Yaya. Sanogo do Mourinho w osiagnieciach to jak z Polski do USA albo jeszcze dalej, wiec niech nie cwaniakuje tylko skupi sie na treningach. Bez odbioru.

@barti89

Wgl się z Tb nie zgodzę, co z tego, że nie zaznał posuchy pucharowej? można lubić lub nie Mourinho ale nie ulega wątpliwości, że jest to człowiek z wieloma sukcesami na koncie, ma wspaniałe CV.

Sanogo to dzieciak, który zagrał raptem kilka spotkań i nic nie pokazał, cieszy się z pucharu, super, też się cieszę, łączy nas jeszcze to, że mamy podobny wkład w ten sukces. Po prostu uważam że Sanogo nie mając żadnego wiekszego sukcesu nie ma prawa szydzić z kogoś kto ma szeroką paletę trofeów.
Myślę że Mou patrzy na to w ten sam sposób, więc ten komentarz, który ma szydzić z Mourinho jest przeciwieństwem celu i szydzi z Sanogo, a co za tym idzie Arsenalu, którego jest częścią. Powinien się pohamować i włączyć mózg od czasu do czasu, bo w tym wpisie zdecydowanie mu go brakuje.

Ot mucha bzyknęła do ucha starego psa.

Ile to więc bramek Sanogo zdobył w tym roku? Ja wiem, że Jose to buc ale nasze Yayko trochę poniosło.

Z tego powodu Wojtek czy Jack dostali bana na twittera, po prostu trzeba zamknąć papę, bo to do niczego dobrego nie prowadzi.

NIc specjalnego. Rozumialbym gdyby to napisal Rosicky, lub ktos inny, ale Sanogo ? On w seniorskiej pilce jeszcze nic nie osiagnal i lepiej niech trzyma jezyk za zebami.

Brawo Yaya. Szydzić z the stupid one to nie grzech ;P

takie "wyzywanie się" to poziom gimnazjum.

Mnie ten wpis w ogóle nie śmieszy. Niech się skupi najpierw na strzeleniu pierwszej bramki, bo strasznie zaczyna gwiazdorzyć.

haah ale ktoś miał z tym zapłon... :]

@Arce
masz rację, ale Sanogo należy do grupy tych piłkarzy Arsenalu, którym akurat nie można zarzucić wieloletniej posuchy pucharowej, więc trochę jednak przytarł nosa speszial łanowi IMO:)

kaziu874; trzeba coś osiągnąć i pokazać to światu żeby móc mieć własne zdanie? chłopak ma własne zdanie i nie boi się go pokazać światu, świat należy do odważnych. Tak poza tym, napisał fakt. Mou się jeżył, a nie wygrał nic w tym roku, sory memory wracaj do nory :)

Sanogo kozaczy jakby był zawodnikiem wielkiego formatu. Śmiesznie wyglądają takie wpisy gdzie dzieciak szydzi z profesjonalisty. Dałby spokój bo nic wielkiego jeszcze nie pokazał, a najwidoczniej uważa się za Bóg wie kogo bo gra w Arsenalu :/.

heheheh dobre XD ale fakt że Chelsea jest słabsza od nas, a Mourinho to tylko przemilczeć

Wydaje mi się, że Mou raczej z takiego wpisu się śmiał myśląc o tym, co Sanogo w swoim życiu wygrał i jak się prezentuje na boisku. Uważam że Sanogo chcąc ośmieszyć Mourinho, ośmieszył tylko siebie i niestety w pewnym stopniu Arsenal, bo nas reprezentuje poniekąd, co wg mnie jest przykre.

No i dobrze napisal. My zdobylismy puchar a Mou nie. Wiec kto jest specjalistą od porażek?

Jak nie na mi

Niech Sanogo tak nie wyskakuje, bo w sumie jeszcze nic nie osiagnal znaczacego w porownaniu do Mourinho, nawet bramki w Arsenalu nie strzelil. Nie lubie Mou, ale troche nie na miejscu ten wpis.

Bufon w końcu dostał pstryczka w nos ;)