Zadanie wykonane! Arsenal wygrywa swoją grupę w LE!

@Dziadyga: Jedno jest zastanawiające. Po co mu była latarka?

Myślę, że jutro czeka chłopaków najtrudniejszy test w tym sezonie. Liverpool i Tottenham przyjeżdżały na Emirates, a teraz Nasi jadą na Stamford Bridge. Z Mułami wtopa choć Nasi nie byli tak naprawdę gorsi, a wydaje mi się, że Chelsea to ciut lepszy zespół. Bukmacherzy też dają po 2.70 zarówno na nich jak i na Naszych.
2-1 dla Naszych no i trzymać kciuki za Fulham

@Dziadyga: Miejmy nadzieję że kolega wybrał inne rozwiązanie niż te które samo się nasuwa na myśl i po prostu się u kogoś zadekował bo miał taką potrzebę.

@enrique: Gdzie? Ja mieszkam w Liverpoolu, wcześniej na Wirral?To mniej więcej tyle samo drogi do Walii?

@enrique napisał: "Rozesłałem u kolegów na Whatsappie, mieszkam 40 minut drogi od "granicy" z Walią. Trzymam kciuki by kolega się znalazł, choć nie ukrywam że sytuacja źle wygląda biorąc pod uwagę okoliczności."

Dzieki!

Niestety mysle podobnie,bo jestem realista.Chlop wielki jak dab,silny fizycznie,wiec jakas grupa osob musiala mu cos zrobic,bo ktos w pojedynke by nie dal rady lub sam cos zrobil niestety,bo ostatnio mu sie nie ukladalo zbytnio :( ale zawsze jest nadzieja.

@Dziadyga: Rozesłałem u kolegów na Whatsappie, mieszkam 40 minut drogi od "granicy" z Walią. Trzymam kciuki by kolega się znalazł, choć nie ukrywam że sytuacja źle wygląda biorąc pod uwagę okoliczności.

https://www.facebook.com/zaginieniprzedlaty/posts/pfbid0PmipkodUaa9aJQGWeeWZzVRgJdmjB4VaGRWCF5TFNsCTAPJH2oDNaU2jZW1a6V1El?__cft__[0]=AZWWRRqtY8cDkb6wDzR6g8NIXeBku5o67aWV3rXeNEmyNHS-VCtqZCp5k7dcmXUHxrnJ4yR0fk_o5ha5Nlq0NSknueCqSiETbQD5nZPC1a5uJE-GhkXR01xVS456q-PyGEfvZi6Iwi316KgeCLBMF3faEbgWsooXUxGA66JeSsmzhpj7EbiHRIIr22lkhO0Hyyq9iF_6OVChClZPLd9eY28llq8rsjFs_kFYwIDp4juzkCkk6aK6E48Z-OGjyc20Lw8&__tn__=-UK-R

Przykra informacja do mnie dotarla z rana,zaginal moj znajomy,dodaje tutaj post z fb,bo sporo osob tu na naszej Kanonierskiej stronie mieszka w UK(gdzie obecnie przebywa Marcin od dluzszego czasu) wiec moze ktos cos i zawsze moze udostepnic posta u siebie :)

Jedyne co mnie boli to fakt, że po tych wszystkich latach Papcio, człowiek-instytucja, nadal nie odnalazł drogi na Emirates. Moim zdaniem wyglądamy jak frajerzy że nasza LEGENDA przez duże L omija nas dalekim łukiem.

@danielosik
Nikogo. Odejście piłkarza nie sprawia, że czuję ból. Nawet jeśli to gracze Arsenalu.

Tylko że White dopiero wchodzi na szczyt kariery myślę że jest dopiero u podnóża a Varane był na szczytach kilka.lat temu teraz założył restauracje za górami i lasami a United to jego sponsor

@Ech0z: były częste porównania z Varanem. I tutaj trzeba im przyznać racje. Varane był topem z dużym doświadczeniem, który przyszedł za mniejszy hajs. Na szczęście White okazał się grać na podobnym/lepszym poziomie, do tego jest bardziej uniwersalny i co najważniejsze gra a nie siedzi w szpitalu pół sezonu

@damianARSENAL:
White jest kapitalny. Chyba Nasz najrowniejszy zawodnik od początku sezonu, nie przypominam sobie słabego występu. Southgate strzeli sobie w kolano jak nie weźmie go na MŚ zapatrzony w tych swoich wahadlowych zostawiających dziury w obronie. Plus może mu obstawić dwie pozycje.

@Ech0z: Tak, ale u nas też takie głosy były w tamtym sezonie. Najlepsze było pisanie że wydaliśmy 50 mln na angielskiego Mustafiego xD

Idioci wszędzie się znajdą.

White to jest kozak. A najlepsze jest to że na Twitterze kibic United który ma duże zasięgi pisał że Arteta to idiota bo wydał 50mln na White.

-Myślę, że oba kluby z północnego Londynu tym razem znajdą się w TOP4, naprawdę w to wierzę. Uwielbiam oglądać Arsenal. W tym sezonie są moim prawie ulubionym do oglądania zespołem.

Jamie Carragher

@timiiiii napisał: "Mnie zawsze ciekawi co by było gdyby Auba strzelił wtedy tego karnego z Totkami w 2019. Emery wszedł by do LM, zrobiliśmy jakieś transfery i być może Artety by tu nigdy nie było.

Jak myślicie? Czy to że wtedy nie strzelił wyszło Arsenalowi ostatecznie na dobre czy nie (biorąc pod uwagę miejsce w którym teraz jesteśmy)?"

Myślę, że Emerego i tak by już nie było. Arsenal wysypał się w kolejnym sezonie, jak zawodnicy robili sobie jaja z niego. On musiałby zrobić czystkę jak Mikel teraz, by być do dziś u nas. Kroenke nie dawał mu aż tyle władzy co Artecie i w ogóle strach pomyśleć kogo by tu na sprowadzał ten kataloński mafiozo Sanllehi.
Z perspektywy czasu gołym okiem widać jak ta drużyną funkcjonowała od schyłku Wengera do przyjścia Artety. Chaos, kupowanie byle kogo za duże hajsy co zapoczątkował Gazidis i kontynuował don Raul. Nie dźwignął tego Wenger, bo On lubił sam decydować, nie zrobił tego Emery, bo to nie manager na rozwydrzone gwiazdeczki i dopiero Arteta zrobił porządek i dopiero teraz od lat da się ta drużynę oglądać.

Martinelli, Xhaka, Saliba…

Cichy bohater o którym się nie mówi.
Przed państwem Ben White.
https://youtu.be/CIXypzAp8tE

@Be4Again: Ok, masz rację, nie było DS/DT. Ale wciąż były takie persony jak Gazidis czy wspomniany przez @Rahu Huss Fahmy, który był bezpośrednio odpowiedzialny za negocjację kontraktów i kontakt z agentami piłkarzy. Arsene mógł co najwyżej zakomunikować, że dani piłkarze znajdują się w jego planach i oczekuje przedłużenia z nimi kontraktu. To na jakich zasadach i kiedy, to już nie były kompetencje Wengera.

@RahU:
Czasami zaskakuje mnie twoja pamięć do pewnych faktów lub do takich nazwisk jak właśnie Huss Fahmy.

@timiiiii napisał: "Jak myślicie? Czy to że wtedy nie strzelił wyszło Arsenalowi ostatecznie na dobre czy nie (biorąc pod uwagę miejsce w którym teraz jesteśmy)?"
Ja bym pewnie myślał już do końca życia że piłka nożna mi się już znudziła i bym pewnie dziś meczów żadnych nie oglądał. Cieszę się, że Emery już nie trenuje tutaj.

@DawidAFC: ja gram troche

@Gilberto55: To niezła agresja xD

@Patriko: Przecież on tylko zaciekawiony zdaniem innych zadał pytanie w którym nie ma nic złego...

Nie wiem skąd u ludzi taka agresja bez tłumaczącego ją, rozsądnego powodu.

@timiiiii napisał: "Mnie zawsze ciekawi co by było gdyby Auba strzelił wtedy tego karnego z Totkami w 2019. Emery wszedł by do LM, zrobiliśmy jakieś transfery i być może Artety by tu nigdy nie było.

Jak myślicie? Czy to że wtedy nie strzelił wyszło Arsenalowi ostatecznie na dobre czy nie (biorąc pod uwagę miejsce w którym teraz jesteśmy)?"
Ja p... 2022 a tu dalej ktoś takie *******amento uskutecznia, masz ty w ogóle rozum i godność człowieka? ten karny NICZEGO nie zawalił, to nie był jakiś finał, mnóstwo innych meczów w lidze mogliśmy wygrać/zremisować gdyby jakiś piłkarz wykorzystał, jakąś setkę, ale ją zmarnował, bo taki jest ten sport i też mielibyśmy finalnie więcej punktów i bylibyśmy w LM. Zamiast wypominać chłopowi tyle lat po, że mu jeden karny nie wyszedł może zastanów się gdzie bylibyśmy w tamtym sezonie gdyby Obama nie strzelił 31 goli, bo na pewno nie w finale Ligi Europy i nawet nie na 5 miejscu w Premier League.

Gra ktoś w Fifę?

@ZielonyLisc: apropo statDNA to przypadkiem to nie funkcjonuje nadal?
Edu: StatDNA will come more to the fore as part of Arsenal revamp
“I want to work with fewer people. I want to work a lot more with StatDNA, which we have internally here at the club. It is very important.
“I want the people I want to work with to be very close to me. I don’t want individual people working in one area or for one country. I want a group working together. Fewer people with much more responsibilities. That is my vision.”
Mustafa to tam jeszcze nic bo ciężko wykryć takie problemy jakie on miał, ale w tym klubie ktoś zatrudnił Pauliste xD
Strzelam że Vieire im tak znalazlo

Przecież Emery by i tak wyleciał, tym bardziej by nie szło jakby jeszcze mecze w LM doszły, za to mielibyśmy jeszcze jednego Pepe xD

I nasze DiamentoweOko aka SamiWiecieKto wykopał takie tuzy jak Guendouzi i Torreira, gdzie po tym drugim słuch zaginął, gra w kebabowni, a angielska pogoda sprawiła, że chłopaczyna popadał w depresję.

@Theo10: Ok, przyjmuje Twoje „ale”, przypomnij mi tylko kto był DS/DT w Arsenalu w 2018r kiedy wydarzył się największy „syf”? Hmmm? Nie było kogoś takiego. Wenger miał swoich doradców, ale na końcu to on podejmował kluczowe decyzje.

Mnie zawsze ciekawi co by było gdyby Auba strzelił wtedy tego karnego z Totkami w 2019. Emery wszedł by do LM, zrobiliśmy jakieś transfery i być może Artety by tu nigdy nie było.

Jak myślicie? Czy to że wtedy nie strzelił wyszło Arsenalowi ostatecznie na dobre czy nie (biorąc pod uwagę miejsce w którym teraz jesteśmy)?

bo wiesz, ja zartowalem

hej rahu chcesz co z avonu

Özil został w sporej mierze zabity przez Ebeninga i tarcia z zarządem, ale jego zmierzch zaczął się już za Papcia. Późny Wenger to niestety nie tylko fatalne zarządzanie klubem przez ferajnę, ale i słabe decyzje Bossa co do taktyki. Ostatnie jego sezony to na siłę przesuwanie Özila w pole karne i wymaganie od niego żeby strzelał bramki, a to Niemcowi szło prostu słabo. Dopóki gość mógł się skupić na czarowaniu to czarował tak że szczęka opadała. Potem zaczęło się kombinowanie z jego pozycją, fatalny ostatni sezon, "wspaniały" styl gry Emery'ego, problemy z zarządem... I brak presji, ale takiej konstruktywnej, pchającej do przodu i w jakimś celu, takiej jak teraz jest w zespole. Człowiek łatwo wpada w marazm i generalnie to się tyczy większości zawodów. Myślę że część z nas też tego w robocie doświadczyła, w takich sytuacjach potrzeba impulsu - tu tego zabraklo. Jakby odszedł rok po podpisaniu ostatniego kontraktu to grałby jeszcze sporo sezonów na wysokim poziomie. Szkoda że tak się skończyło

Gdyby Sanchez wtedy odszedł latem do City, to nie byłoby żadnych cyrków jakie były wtedy przez kolejne pół roku. A i bylibyśmy bogatsi o 60mln, tylko Wenger zamiast kupić dobrego grajka, chciał rzucić 90mln na Tomasa Lemara xD
Z perspektywy czasu, nie wiem który scenariusz nam wyszedł gorzej.

Ale siadłby teraz taki Sanchez prime do rotacji z Martinellim

Wedlug mnie Alexis odszedł z Arsenalu bo miał dość tych oferm z którymi grał. Przeciez nawet Bellerin dawał wywiady, ze Sanchez za duzo od nich wymaga. On nie odszedł dla pieniedzy, takiej frustracji jaka on mial na boisku patrząc na nasze łamagi nie miał nikt, a starał się jak mało kto

Jeżeli rozmawiacie o kontraktach i ich przedłużaniu za czasów "późnego" Wengera, to przypominam, że zatrudniono wówczas wybitnego eksperta od kontraktów i ich negocjacji, Hussa Fahmy'ego. Huss był zatrudniony m. in. po to, by nie dopuszczać do sytuacji, w których zawodnikom kończą się kontrakty i odchodzą oni za darmo. Gość odpowiada również za kontrakt Mesuta. Odpowiada także za odejścia Ramseya, Koscielny'ego, Monreala, Michitariana, Sokratisa, Mustafiego za darmo lub pół-darmo. Pewnie ma więcej sukcesów w Arsenalu na koncie, ale nie chce mi się już tego szukać.

Dodam jeszcze, że gość przychodził do nas jako negocjator kontraktów z drużyny... kolarskiej, ówczesnej Team Sky. Z perspektywy czasu można stwierdzić, że równie genialny ruch co zakup i korzystanie z softu statDNA, wyszukującego wybitnych zawodników na podstawie ich szczegółowych statystyk. Dzięki statDNA mogliśmy m. in. tyle lat cieszyć oczy grą Mustafiego.

@Be4Again: Ja się zgadzam z jednym „ale” - my mamy różnych dyrektorów sportowych itd, klub to nie tylko jego menadżer, a negocjowanie kontraktów to nie była działka Wengera w Arsenalu.

Z Ozilem wszystko zaczęło się od opieszałości Wengera względem pozwolenia Niemcowi wejść w ostatni rok jego kontraktu. W sumie jemu i Alexisowi. W obliczu odejścia Alexisa w połowie sezonu i zakusach Barcy na Ozila w tym samym czasie doprowadzono do sytuacji, ze jedyną opcją na zatrzymanie Niemca i jednocześnie uratowanie wizerunku Wengera było zaproponowanie kontraktu, na który kompletnie nie zasługiwał. Reszta to już efekt domino tej farsy.

@arsenallord: Najgorsze to było odejście Van Persiego wtedy ciagle się liczyliśmy kapitan tyle lat w klubie odszedł do bezpośredniego rywala . Alexis to przy nim małe piwo pograł u nas 4 dobre sezony i odszedł

@pirell: Nie będę wnikał w metodologię Twoich kreatywnych obliczeń. Zresztą to nie ma nic do tego.

Twierdzisz, że Auba chciał odejść żeby grać, a ja twierdzę, że komuś kto chce odejść nie trzeba za to płacić 7mln funtów.

@arsenallord: W sumie chyba lepiej. Odszedł mając półroczny kontrakt w ramach wymiany. Czyli nie dość, że nie musieliśmy mu płacić za odejście, to nawet ktoś nam zapłacił za ten transfer. Ostatnie pół roku miał słabsze, ale nie da się tego w żaden sposób porównać do Özil czy Auby.

Jedyne co, to ten kierunek. Ale to jest raczej kaliber RvP niż wyżej wymienionej dwójki.

@Theo10: Ozilowi musielismy wyplacic 70mln funtow bo nie chcial odejsc

Zreszta nie ma co juz narzekac. Na kazdego z nich swego czasu liczylismy ze wprowadzi Arsenal na wyzszy poziom. A okazalo sie ze nie transfery gwiazd nam potrzeba bylo, tylko zdolnej mlodziezy i trenera ktory zajmie sie trenowaniem a nie jednoosobowo zarzadzal calym klubem

@pirell: Auba tak bardzo chciał odejść, że musieliśmy mu zapłacić 7,5mln funtów, żeby stąd wypierdalał.

Wszyscy trzej sa siebie warci. Denerwoje mnie tylko to ze Aubameyanga sie wyzywa bo odszedl a o Ozilu niektorzy mowia ze maja szacunek bo powiedzial ze nie moglby wystapic dla innej angielskiej druzyny. (Choc faktycznie nie moglby, bo zadna inna go juz nie chciala)

A jak ma się Alexis w kwestii odejścia do Ozila i Auby? Podobny kaliber. Chęć większej tygodniówki, kwasy w szatni i odejście bezpośrednio do rywala. Trochę o nim się zapomina