Komentarze użytkownika Adamo1006
Znaleziono 491 komentarzy użytkownika Adamo1006.
Pokazuję stronę 9 z 13 (komentarze od 321 do 360):
Arsenal23 ---> Wiesz, że jeszcze ani razu myśl, iż nasi piłkarze to słabiaki, itd., nie przyszła mi do głowy. A sam przyznasz, że lepiej wygrać w nerwowej końcówce niż zremisować po spokojnym i nudnym meczu.
W tym spotkaniu, jak i w każdym następnym, nie ma już miejsca na kalkulowanie. Jeśli chcemy być mistrzem musimy wygrać. Wygrajmy 1:0, a Benek niech strzeli bramkę w ostatniej minucie, co ostatnio często mu się zdarza.
Nie rozumiem, dlaczego Wenger jest w tej kwestii taki uparty. Przecież Gallas to kawał obrońcy i jeśli dla Boss'a dwuletni kontrakt jest jakimś "ryzykiem", to warto je podjąć w przypadku tego obrońcy.
Na lewej stronie Gael odwala kawał dobrej roboty i, oprócz Verminatora oraz Gallas'a sprzed kontuzji, jest naszym wyróżniającym się obrońcą, a także pewnym punktem defensywy często włączającym się w akcje ofensywne.
Bardzo konstruktywna i obiektywna wypowiedź Colin'a. Podziwiam tych wszystkich, którzy uważają, że drużyna powinna przejść przez sezon bez żadnych kontuzji albo tylko z niewielkimi urazami. Co nam da teraz szukanie przyczyn? Gramy tym co mamy i nie ma wyjścia. Przecież każdy lekarz czy masażysta chce dla swoich piłkarzy jak najlepiej, ale niekiedy nawet i najlepsze przygotowanie fizyczne to za mało.
Kanonierka15 ---> Myślę, że sam Song niewiele by tu zdziałał. Do zatrzymania Messi'ego w obecnej formie trzeba naprawdę niesamowitego obrońcy i jego genialnej formy.
Szacuneczek dla Manuel'a za taką przedmiotową wypowiedź. Docenił klasę rywala, któremu należy oddać, co cesarskie. Myślę, że kontuzje po części wpłynęły na styl gry Kanonierów, ale w każdej sytuacji kadrowej trzeba umieć sobie poradzić. Barcelona potrafiła, my niestety nie. Always Arsenal.
nOthing ---> Też żyję taką nadzieją. Nie przepadam za Barcą, ale Messi'ego podziwiam. Wierzę jednak w geniusz trenerski The Special One i w to, że w Madrycie Inter zagra z Bayern'em. Ciekawe, ile osób na początku tych rozgrywek obstawiło właśnie taki skład finalistów.
Dobrze też, że ten mecz z Tottenham'em gramy dopiero za tydzień. Liczę, że do tego czasu wróci chociaż Song, a do pełni sił Rosicky, gdyż widać było, iż wczoraj nie był sobą.
Zbliżoną techniką do tej, jaką prezentuje Messi, może pochwalić się obecnie jedynie Cristiano Ronaldo, a wcześniej ... długo by szukać, chyba Diego Maradona. Wielki szacunek dla Messi'ego, ale także dla samego Wenger'a, który docenił tego wybitnego piłkarza.
Bardzo mi się podobają te filmiki z treningu. Piękny jest także podkład muzyczny.
Według mnie uśmiech na twarzach zawodników Barcy nie świadczy tyle o rozluźnieniu, ile o wielkiej pewności siebie. Ktoś powinien im wreszcie utrzeć nosa. Kto? Odpowiedź znacie.
pedro61 ---> Ja ze względu na liczbę przeżytych wiosen również jestem realistą, ale nie byłbym prawdziwym kibicem Arsenalu, gdybym nie wierzył w kunszt trenerski Wenger'a oraz właściwe nastawienie do meczu nawet w obliczu tylu nieprzychylnych informacji.
Gdybym to ja był szkoleniowcem Arsenalu, to przed meczem z takim przeciwnikiem i w obliczu takiej sytuacji kadrowej, na odprawie przedmeczowej skierowałbym do zawodników takie słowa: "Wiem, że w dzisiejszym dniu wyglądamy na tle rywala dużo słabiej kadrowo. Wiem też, że mamy ze sobą niekorzystny wynik. I wiem również, że gramy na stadionie, gdzie niemal każdemu trzęsą się nogi z uwagi na jego klimat. Jednak mimo tego wszystkiego wyjdziemy dziś na boisko i damy z siebie całe swoje serce tak, jak robiliśmy to w każdym rozegranym do tej pory meczu. Wierzę w Was chłopaki."
KanonierTH1411 ---> Dzięki za info. Pytałem o termin tego meczu poniżej. Tak też podaje oficjalna strona, tylko polskie źródła są jak zwykle kiepsko poinformowane.
Zatem można zaryzykować grę z Campbell'em na środku, ale trzeba mieć alternatywę w postaci Song'a, ale lepiej grającego niż w meczu z Birmingham.
Uważam, że nie powinniśmy skreślać Silvestre'a. Jeśli zagra Campbell, może nie wytrzymać meczu kondycyjnie (pamiętajmy, że zaraz po Barcie gramy z Tottenham'em). Nie mamy zbyt wielu opcji i wierzę, że Wenger wybierze najlepszą.
Czy wiecie, kiedy gramy mecz z Tottenham'em? Źródła polskie podają, że w sobotę, a na oficjalnej stronie jest info, że dopiero w przyszłą środę.
Nie byłbym taki przekonany, czy tak fantastycznie ogląda się z ławki rezerwowych spotkania, w których do końca walczymy o trzy punkty. Serducho mocno obrywa w takim stresie, co widać po zachowaniu naszego trenera, jego nerwowym chodzeniu w różne strony.
Podoba mi się podejście Wenger'a do kwestii kontuzji. Nie słychać u niego narzekania, że ojeju co to będzie albo przegraliśmy, bo tylu zawodników u nas jest kontuzjowanych (polscy trenerzy są pod tym względem bezkonkurencyjni). Arsene jest profesjonalistą pełną gębą i musi poradzić sobie z taką sytuacją kadrową, jaką ma.
Nasri jest w tej chwili bez wątpienia liderem drużyny.
Straszny ból głowy dla Boss'a tym bardziej, że po meczu z Barcą mamy pojedynek z Tottenham'em, też niezwykle ciężki. A dlaczego nie spróbować postawić na Silvestre'a. W meczu z "Wilkami" zagrał dobrze. Fakt, Wolverhampton to nie to samo, co Barcelona, ale może trzeba zaryzykować, a na lewą obronę Clichy.
four ---> Szacun dla Ciebie. Na tej stronie ceni się coś takiego jak respect dla przeciwnika.
Ten sam trener, nawet z taką długą przerwą bez pucharów, ma jeszcze jeden plus. Otóż zna klub od podszewki, zna niemal wszystkie detale (nie tylko te sportowe), a to działa tylko na korzyść jego, zawodników i zespołu.
maniek56 ---> Zgadzam się z Tobą. Niestety na także i na tym forum pojawiają się "kibice", którzy są kibicami tylko wtedy, gdy ich drużyna wygrywa i odnosi same sukcesy. A przecież porażki i kontuzje też stanowią esencję futbolu.
Wenger jest kimś takim dla Arsenalu jak Ferguson dla ManU czy David Moyes dla Evertonu. Nie widzę naszej drużyny z innym trenerem.
Edward ---> Bojan Krkic nie ma jednak tyle doświadczenia na europejskich boiskach, co Zlatan. W rewanżowym meczu obie drużyny są bardzo osłabione. Ciekawe, kto wyjdzie z tego obronną ręką.
To naprawdę trudna decyzja. Z Barceloną wszedł z ławki i zagrał dużo lepiej niż grając wczoraj z "Wilkami" od początku. Niewątpliwie Arsene ma ból głowy w tej sprawie.
Pobyt w ZEA na pewno dobrze mu zrobi. Swoją drogą kto nie marzy o wyjeździe do takiej "bajki" jak ten kraj. Niech spokojnie wraca do zdrowia, a potem do formy prezentowanej przed kontuzją.
Pamiętam też jak mówiło się w mediach o depresji Arszawina po odpadnięciu Rosji z baraży o udział w mundialu. Trudno de facto stwierdzić, czy była to prawda.
Każdy człowiek jest inny i ma prawo do takiego zachowania, jakie dyktuje mu charakter. No ale w naszym kraju tolerancja stoi na mizernym poziomie.
No i po interwencji forumowiczów mamy zmianę obrazka na zdecydowanie bardziej aktualny.
Joker_224 ---> Na początku lutego Boss stwierdził, że Djourou powinien być do dyspozycji za około dwa miesiące. Dwa miesiące mijają, a tu cisza w eterze na jego temat.
Jesteśmy na takim etapie sezonu, że nie ma co kalkulować, czy wystawić danego zawodnika czy nie. Boss i sztab medyczny wiedzą co robią, więc jeśli Clichy i Denilson są gotowi do gry, niech zagrają. Przy korzystnym dla nas wyniku można dokonać wtedy zmian.
Takie ryzyko, jak to w meczu z Barceloną, jest wkalkulowane w futbol. Błędy zdarzały się, zdarzają i będą zdarzać, ale nie można załamywać rąk. Song na pozycji obrońcy zagrał dobrze tylko z "Młotami". Potem było dużo gorzej. Moim zdaniem trzeba Gallas'a pozostawić w drużynie i dokupić klasowego obrońcę.
luq007 ---> Nie ma co narzekać tylko stawić czoła obecnej sytuacji. Arsenal to profesjonalny klub z profesjonalnym zapleczem, w tym również sztabem medycznym. Nie pracują tam przypadkowi ludzie, a Colin Lewin (lekarz klubowy) ma już blisko 15-letni staż w klubie (dłuższy niż sam Wenger). Na pewno zrobią wszystko, aby nasi zawodnicy byli przede wszystkim zdrowi, a nie grali na siłę.
Piękny jest także ten jego gest z rozdawaniem koszulek. I warto dodać, że robi to także z uśmiechem na twarzy od ucha do ucha.
Przesympatyczny zawodnik. Dobrze, że nasza drużyna ma w swoim składzie kogoś takiego, kto dobrym żartem i poczuciem humoru potrafi poprawić atmosferę na przykład po nieudanym meczu. To wielki skarb dla zespołu. A jak zostanie aktorem, komediowym oczywiście, to może Jima Carrey'a wygryzie z Hollywood.
Skorupa193 ---> Byłem zwolennikiem gry Walcott'a w meczu rewanżowym od pierwszej minuty, jednak możesz mieć rację.
Wprowadzenie Theo na drugie 45 minut może być właściwym posunięciem także dlatego, że nie zagra dwójka środkowych stoperów Barcy. Zmiennicy mogą nie mieć aż tak świetnej kondycji, bo mecz to nie to samo, co trening, a Marquez i Milito rzdko grają w lidze.
czelinka1 ---> Między rugby, a piłką nożną jest kolosalna różnica, więc takie porównanie jest kompletnie bez sensu. To tak, jakby porównać boks amatorski z zawodowym. Krytykować jest łatwo, ale stanąć na boiskach Premiership nie jest wyzwaniem dla każdego.
Nie jest to oczywiście dobra wiadomość, ale słowa Wenger'a o porównaniu do armii są piękne. Arsenal to drużyna przez duże "D". Mi osobiście serce wczoraj pękało jak widziałem kulejącego Fabregas'a. Przecież mógł zejść i ulżyć w bólu choć trochę, jednak dotrwał do końca. To się nazywa oddać serce zespołowi, a nie mamonie.
To rzeczywiście nie był udany występ Abou, ale nikt nie wymaga od naszych zawodników samych pięknych meczów. Widać, że Diaby chciał, ale przeciwnik był zbyt silny. Szacunek Abou.
Do tej pory nie mogę zrozumieć, dlaczego Walcott nie zagrał od początku meczu. Przecież wyraźną zwyżkę formy pokazał już w spotkaniu z Burnley, a było to prawie miesiąc temu. I od tamtego meczu grzeje ławę. Nie pojmuję tego.
Kondzior12 ---> Tak z pewnością było. Dało się też zauważyć, że Henry nie angażował się zbytnio w grę, aby przypadkiem nie strzelić nam bramki.
Zarówno Thierry jak i kibice zachowali się po mistrzowsku wobec siebie.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Joker_224 ---> Gallas'owi umowa kończy się latem tego roku, a nie dopiero w przyszłym.
Nieprzedłużenie kontraktu z Gallas'em oraz Campbell'em (pomimo jego wieku, ale z bagażem ogromnego doświadczenia) będzie wielkim błędem Wenger'a. Rozumiem, że sprowadzimy nowych obrońców, ale ci najpierw będą musieli się zgrać z resztą drużyny, a to wymaga czasu.