Komentarze użytkownika Adamo1006

Pięknie powiedziane panie trenerze. Szkoda tylko, że podobnej filozofii nie wyznają pseudozawodowcy z Bracelony. Ten klub jest naprawdę żałosny. Aż szkoda słów.

Wygląda na to, że na mecz z The Reds będziemy mocno osłabieni. Sądzę, że zarówno Robin jak i Cesc mogli mieć urlop skrócony o około tydzień.

Według mnie Wenger powinien zaryzykować i bluzę z numerem 1 przyznać właśnie Szczęsnemu, gdyż żaden z pozostałych trzech bramkarzy nie dysponuje takim potencjałem jak nasz młody rodak. Numerem 2 powinien zostać Mannone, a Almunia nr 3. Fabian na wypożyczenie. Zdarza mu się zbyt wiele błędów i limit tolerancji powinien już się wyczerpać.

Konkretnie: taki brak zdecydowania przy grze na polu karnym ze strony Fabiańskiego dyskwalifikuje go w moich oczach jako bramkarza nr 1 wśród Kanonierów.

Kapitalna akcja Andrieja i spokojne wykończenia Chamakh'a. Zapowiada się, że Marokańczyk będzie genialnym wzmocnieniem.

Nie rozumiem słów Wenger'a. Skoro tak był zadowolony z postawy Sol'a, zresztą trudno było nie być zadowolonym, to dlaczego nie przedstawił mu takiego kontraktu, na podstawie którego Campbell nawet nie spojrzałby w stronę innego klubu.

Działaj tak dalej Wenger na rynku transferowym to będziemy musieli się spiąć, aby w tej trójce pozostać.

Sezon się jeszcze nie zaczął, ale jazda bez trzymanki jak najbardziej. Czy ktoś może racjonalnie uzasadnić, dlaczego w naszej drużynie jest tyle kontuzji? Przecież to jest jakiś ewenement na skalę przynajmniej Premier League.

Ibracadabra --> Stratą kariery dla Cesc'a będzie przejście do Barcy i grzanie ławy. Tylko to potraficie, marnować takie perły jak Cesc.

To jest niby wywiad dla The Sun, czyli można domniemywać, że żadnego takiego wywiadu nie było. A nawet jeśli, to Barcelona jest żałosnym klubikiem, który nie ma pojęcia o skautingu i utrzymywaniu w swoich szeregach najlepszych wychowanków.

Boss źle podchodzi do tej kwestii. My nie możemy tylko się poprawiać. My musimy zostać mistrzem i tak powinien postawić sprawę. Trzeba mieć wysokie ambicje skoro Wenger mówi o takich cechach jak ciężka praca, wiara w sukces, itd.

Nowe stroje wyglądają kapitalnie. Już nie mogę się doczekać ich "prezentacji" podczas pierwszego meczu ligowego.

To wszystko prawda, co mówi nasz lewy obrońca, ale aby dobrze bronić, trzeba dysponować dwoma równorzędnymi obrońcami na każdej pozycji tak, by w przypadku kontuzji (których u nas zawsze pod dostatkiem) automatycznie był gotów nie mniejszej klasy zastępca.

Byle by ta przyszłość bez trofeów nie trwała w nieskończoność, bo Cesc też ma ograniczoną cierpliwość i w końcu sam zadeklaruje chęć odejścia. Widzę, że Wenger śpi spokojnie. BŁĄD!!!

gooner92 ---> Kontuzje już się zaczynają, a przypomnę, że to właśnie linia obrony była najbardziej przetrzebiona z tego powodu w ubiegłym sezonie.

Brawo Wenger za pozbycie się takiego wodza. Jedna z bardziej niezrozumiałych dla mnie decyzji Boss'a.

Całe szczęście. Jak przeczytałem newsa o tym, że Johan jest znowu kontuzjowany, to pomyślałem, że prześladuje go wielki pech. Mimo to niepokojące jest, iż już przed sezonem zaczynają się urazy. Powtórka z rozrywki z ubiegłego sezonu.

Świetnie. Nasza kadra robi się coraz bardziej wyrównana i jest coraz więcej pozycji na boisku, na których mamy dwóch równorzędnych graczy. Gibbs w formie sprzed kontuzji to duże "zagrożenie" dla Clichy'ego.

Widać po nim taką zaciętość i wielką chęć do gry na najwyższym poziomie, i to pomimo swojego młodego wieku. To może być "czarny koń" naszej drużyny w zbliżającym się sezonie.

ala_05 ---> To jeszcze pozostałość z Mistrzostw Świata.

Oby faktycznie byli do dyspozycji już za tydzień, bo sezon zbliża się wielkimi krokami. Zostały tylko trzy tygodnie.

Po sprzedaży Eduardo klubowy budżet został zasilony dodatkowymi środkami finansowymi, a tych przecież nam nie brakuje przed rozpoczęciem sezonu. Zakładam, że Kościelny został zakupiony za około 10 mln, więc i tak sporo nam jeszcze zostaje z tych 40 mln, o których Boss wspominał. Klasowy obrońca jest niezbędny.

Andriej jest niezwykle aktywny na swojej stronce internetowej. To jednak pokazuje tylko, jak bardzo zależy mu, aby kibice Arsenalu byli na bieżąco z tym, co się dzieje nie tylko wokół jego osoby, ale także całego klubu. Brawo Arsza i dzięki.

Mi aż łezka się w oku zakręciła. Po jego wypowiedzi wnioskuję, że pomimo gry dla innego klubu, to Arsenal będzie już na zawsze numerem jeden dla Eduardo. Podobnie jak dla Titiegio.

Widać jak bardzo Wenger cenił Dudu, ale to była jedyna słuszna decyzja. Można powiedzieć, że w linii ofensywnej mamy aż nadmiar bogactwa i dlatego Eduardo musiał odejść chcąc występować regularnie na boisku.

Powodzenia Dudu w nowym klubie. Dałeś nam, fanom Kanonierów, wiele radości, za co Ci dziękujemy, a odniesiona poważna kontuzja tylko umocniła Cię w dążeniu do stawania się jeszcze lepszym zawodnikiem. Dzięki, dzięki, dzięki.

Tak, a ty będziesz siedział na ławie, bo Fabregas cię wygryzie ze składu. Marnować talenty to w Barcelonie potrafią. Wydaje im się, że są pępkiem świata. Ten klub jest dla mnie niepoważny.

Choć w naszej drużynie jest wielu pewniaków do gry w pierwszym składzie, to na niektórych pozycjach rywalizacja zapowiada się imponująco właśnie dzięki takim zawodnikom jak Wilshere, Djourou czy Gibbs. Oby turniej Emirates Cup przysporzył Wengerowi jeszcze większego bólu głowy w związku z ustawieniem pierwszej jedenastki na starcie sezonu.

Świetna decyzja klubu. Wuwuzele to wielkie nieporozumienie. To coś, co na Mistrzostwach Świata w RPA zabiło ducha prawdziwego kibicowania. Kibice z tego piłkarskiego święta zrobili piknik. To było nie na miejscu.

Silvestre niech odchodzi, bo czas jego największej formy minął bezpowrotnie. Gallas natomiast, mimo swej niepokorności, jest obrońcą o nieprzeciętnych umiejętnościach. Boss ma jednak inne zdanie na ten temat. W kwestii Sola napisano już wszystko i ja się pod tym podpisuję.

Postawa godna podziwu. Cenię sobie jego zdecydowanie i uważam, że nie należy patrzeć na wiek, ale na umiejętności. Widać, że nie brakuje mu pewności siebie, a największym rywalem do bluzy z numerem 1 będzie Vito Mannone.

Wreszcie ktoś z Barcy wypowiedział się w miarę konstruktywnie. No ale panie trenerze, po co Cesc ma do Was dołączać? Tylko po to, żeby pełnił taką samą rolę jak na Mistrzostwach Świata? Nie ma sensu, aby marnować takiego zawodnika, więc lepiej niech zostanie u nas.

Świetnie na tych zdjęciach prezentuje się Chamakh, natomiast Kościelny musi zdecydowanie nabrać masy, aby być gotowym z rosłymi napastnikami Premiership. Trenerzy od przygotowania fizycznego do dzieła.

Dwie bramki Simpson'a tylko pokazują jak mądrze postępuje sztab szkoleniowy Arsenalu wypożyczając młodych zawodników do innych klubów, celem ogrania się. Barcelono - ucz się!!!

Sądzę, że Wenger podejmie odważną, ale jednak ryzykowną decyzję i w tym sezonie postawi na Wojtka w bramce. Szkoda, że tak się wlecze ta sprawa z Campbell'em. Takiego zmiennika albo, jak pokazało ostatnie pół sezonu, kluczowego obrońcę warto mieć w składzie. Tematu Cesc'a praktycznie nie było, nie ma i póki co nie będzie.

Strzelone bramki pokazały, że Kanonierzy grali na pełnym luzie. Bardzo ładnie prezentują się nowe koszulki no i super było choć przez chwilę zobaczyć Chamakh'a w koszulce Gunners.

Panowie z Barcy są co najmniej niepoważni. "Jeszcze zobaczymy" - co to ma być? Cwaniakowanie, grożenie? I gdzie tu profesjonalizm. Zamiast napinać się takimi tekstami, lepiej niech pan Rosell zadba o lepszych szkoleniowców w klubie, którzy nie będą wypuszczać takich diamentów jak Cesc. A poza tym niech spojrzy na politykę finansową klubu, która jest mizerna.

Rzeczywiście pomoc nie wygląda najgorzej. Są przecież: Fabregas, Nasri, Song, Diaby, Rosicky, Denilson, Walcott, Ramsey. Z każdego z tych zawodników można "wycisnąć" jeszcze więcej.

gooner1992 --> Ja stawiam tak:

Szczęsny

Sagna ---- Vermaelen ---- Koscielny ---- Clichy

Walcott ---- Fabregas ---- Nasri ---- Arshavin

Chamakh ---- van Persie

Z obsadą pozycji bramkarza to nie przesada. Myślę, że obecnie jest to najrówniej grający zawodnik na tej pozycji.

A ja uważam, że trzeba równać do najlepszych i tak właśnie postępuje Robin. Dobrze, że stawia sobie takie cele, a skromność nie zawsze popłaca, czasami trzeba się przepychać rękami i nogami.

michal_kanonier ---> Xavi jest nie tylko kardiologiem, ale także neurologiem no i psychologiem, bo sprawami głowy się zajmuje. Jednym słowem cała Barcelona to grupa uznanych specjalistów lekarskich od wszelkich przypadłości.

Jeśli Cesc chce tylko zdobywać trofea, to niech idzie do Barcy, ale jeśli chce GRAĆ i zdobywać trofea, to powinien zostać u nas. Wybór jest prosty.

Uważam, że Sam Cesc dojrzał już do decyzji o pozostaniu u nas. Widzi przecież po reprezentacji Hiszpanii, że w Barcelonie nie czeka go nic innego poza ławką. Poza tym ogolił się i wygląda jak stary, dobry Kanonier, a nie tam jakiś zarośnięty Pique 2.

No to wiemy już dokładnie, ile kosztował Laurent. Nie jest to jakiś megawydatek. Jeśli biorąc pod uwagę to, co mówił Gazidis o naszych oszczędnościach przedsezonowych, to spokojnie możemy sobie pozwolić jeszcze na kupno dwóch klasowych zawodników.

No cóż, warunki fizyczne to klucz do gry w PL, zwłaszcza na pozycji obrońcy, gdzie pojedynków jest mnóstwo. Kościelny musi się wziąć ostro do pracy.

To dobra wiadomość. Został miesiąc do rozpoczęcia rozgrywek, a chcąc zdobywać znowu trofea musimy mieć niesamowitą rywalizację w każdej linii. Przyjście Chamakh'a doda tylko smaczku takiej rywalizacji.