Komentarze użytkownika Adamo1006

Wypowiedź Wenger'a to szukanie nieuzasadnionego usprawiedliwienia dla braku koncentracji swoich zawodników w ostatnich 10 minutach tego meczu oraz ewidentnego błędu Fabiańskiego.

Nowy bramkarz jest niezbędnych do osiągania jak najwyższych celów. Obecni bramkarze nie są w stanie podołać temu zadaniu, a jak coś nie wychodzi, to trzeba to zmienić - prosta i klarowna zasada.

Fabian powinien zagrać we wszystkich meczach do końca sezonu. Trzecie miejsce z pewnością utrzymamy, wyżej też nie pójdziemy, więc niech gra teraz i nabiera pewności siebie. I więcej wiary Panowie. To w końcu nasz rodak.

Dobre wieści, zwłaszcza na temat Song'a. Jeśli chodzi o Eduardo, to zamiast tak się na nim wyżywać przydałoby się choć trochę ciepłych słów za dotychczasowe dokonania. Każdy piłkarz w swojej karierze przechodzi trudne chwile i Eduardo jest teraz w takim momencie. Głosy krytyków z pewnością by zamilkły, gdyby jutro zagrał i strzelił dwie bramki.

Dobrze, że stawia sobie ambitne cele, ale na bluzę z numerem jeden jest jeszcze chyba zbyt wcześnie. Jego postawa na wypożyczeniu napawa jednak optymizmem. Pamiętajmy, że League One to mimo wszystko dwie klasy niżej od PL.

howareyou ---> Oczywiście. Do tego tematu trzeba podejść ze spokojem i nie rzucać się na głęboką wodę. To jeszcze młody chłopak i uważam, że we tym Brentford powinien pograć jeszcze z dwa sezony. League One i PL to nie to samo. Przecież w PL mógłby nie wytrzymać presji, a o falę krytyki nie trudno w mediach i nie tylko.

Cieszę się z wyniku, bo chcę, aby Inter wygrał LM. Jednak najbardziej jestem uradowany z tego, że wreszcie ktoś utarł nosa tym cwaniaczkom z Barcelony. Myśleli, że nad nich nie ma nikogo. Zresztą było to widać po ich zachowaniu na boisku, gdy przegrywali (wymachiwanie rękami, pretensje do sędziego). Tak nie zachowuje się profesjonalna drużyna.

Za to od wczorajszego meczu przegrany jest u mnie Messi. Za faul na Maicon'ie (uderzył go z premedytacją w szyję lub w głowę - nie pamiętam dokładnie) powinien natychmiast wylecieć z boiska i zostać zawieszony na 5 meczów. Tak się zachowuje najlepszy piłkarz świata? Wstyd Messi, wielki wstyd. Nie umiesz przegrywać i tyle.

Wenger uparcie twierdzi, że na razie nie ma mowy o żadnych transferach, a tu nagle Nasri chlapnął. Nie wiem po co Arsene się tak tym wszystkim zasłania. Chamakh nadal daje z siebie 100% w każdym meczu grając w Bordeaux. Imponuje mi to u tego napastnika.

Zawsze ceniłem Robben'a i Sneijder'a za ich umiejętności piłkarskie. A to, że lekką ręką pozbyto się ich z Realu tylko pokazuje, że madrycki klub ma problemy z polityką transferową.

Swoją drogą Wenger powinien przestać żartować w taki nieodpowiedzialny sposób, tylko wziąć się porządnie do roboty na rynku transferowym.

YouStee05 ---> Zgadzam się z Tobą i z Mikael'em. Przecież to on strzelił jedną z dwóch bramek w ostatnim meczu, a poza tym zagrał całkiem poprawnie. Poza tym, ile razy dostał szansę gry w tym sezonie, aby go aż tak krytycznie oceniać?

Ten sezon zdecydowanie mu nie wyszedł. Do tego doszła jeszcze podobno (według niektóych mediów) depresja po odpadnięciu Rosji z wyjazdu na mundial. Andriej psychiki nie ma na pewno najmocniejszej, ale wierzę, że z czasem się ukształtuje i będzie pełnowartościowym zawodnikiem Kanonierów.

CLEVER ---> Sądzę, że przy pierwszej bramce mógł szybciej zareagować. W końcu gra jednak w Premiership, a nie w Ekstraklasie.

Obie nasze bramki piękne. N'Zogbia zdobył bramkę życia i przy tym strzale Fabiański nie miał nic do powiedzenia (żaden bramkarz by tego nie obronił), ale pierwsze dwie bramki zdecydowanie obciążają jego konto.

Tak, tak, łatwo krytykować wszystko i wszystkich, ale w samm klubie to zupełnie inaczej wygląda. Oczywiście, że Łukaszowi nie wyszedł kolejny mecz, ale czemu nikt nie wspomi o Eastmond'zie. Widać, że był zagubiony i na palcach dwóch rąk możnaby policzyć, ile razy miał kontakt z piłką. Zamiast krytykować, to w każdym meczu należy znaleźć jakieś pozytywy.

Cały Eurosport ma komentarz, Polsat też ma komentarz, Canal+ nie ma - w porządku, ale za to jakiś rabat dla abonentów by się przydał, bo mi osobiście w ogóle nie chce się oglądać meczy bez komentarza.

Skoro mamy tyle pieniędzy i jesteśmy tak dobrze ustawionym klubem pod kątem finansowym, to trzeba było to pokazać już w zimowym oknie transferowym i obecnie walczyć o mistrzostwo. A tak to dopiero MOŻE w przyszłym sezonie.

To, że takiego zawodnika warto zatrzymać w klubie za wszelką cenę pokazuje choćby jego ostatni występ w derbach Londynu. Zrobił kolosalną różnicę zaraz po wejściu i zaryzykuję twierdzenie, że wykonał więcej dla zespołu w ciągu tych 25 minut niż reszta zawodników przez cały mecz.

I znowu co by było gdyby. To jest niepotrzebne. Wenger w meczu z "Kogutami" popełnił kolejny błąd, gdyż Robin powinien zagrać już od początku drugiej połowy. Rozgrzewał się długo i nawet po jego twarzy widać było zniecierpliwienie.

Z wypowiedzi trenera wynika, że przyszły sezon będzie stał pod znakiem braku wzmocnień formacji defensywnej. Wenger wychodzi z założenia, że ci obrońcy, którzy są, wyleczą kontuzje, a potem jakoś to będzie. To jest niestety słabość Arsen'a, którą obserwuję już od pewnego czasu.

Kompletnie nie rozumiem dyskusji na temat, czy ma grać czy nie i tych wszystkich wahań Wenger'a. Zawodnik albo jest kontuzjowany albo zdrowy. Nadal mamy szansę na mistrzostwo, więc jeśli nie teraz, to kiedy. Z takimi obawami to my daleko nie zajedziemy i co sezon nic nie będziemy wygrywać.

Wniosek: Robin powinien zagrać od początku spotkania.

To są myśli, z którymi ja biję się już od wielu tygodni. Bardzo słaba liga hiszpańska, w której jeszcze przed sezonem wiadomo, kto będzie się bił o tytuł mistrzowski. I dlatego właśnie taki Messi, Xavi czy Iniesta nigdy nie przejdą do ligi angielskiej, bo tam musieliby stoczyć wiele trudnych pojedynków o to, aby zostać mistrzem. W Hszpanii mają tytuł podany niemal na racy. Żenada,

Nie można podważać umiejętności Messi'ego, które bez wątpienia są wielkie.

A tak w ogóle to nie wiadomo, czy taki wywiad w ogóle miał miejsce, bo The Daily Express to brukowiec. To po pierwsze.

Po drugie, Messi nie poradziłby sobie w żadnym klubie Premiership, bo jest za słaby fizycznie.

Po trzecie, ile przyjemności może sprawiać zdobywanie trofeów na okrągło? O trofea trzeba walczyć do upadłego, a nie przyjść do Barcy i iść na łatwiznę ogrywając wszystkich po kolei.

Smutno ogląda się takie mecze bez komentarza, ale nie narzekajmy. W tym momencie trzeba uczcić pamięć poległych i przynajmniej do końca tygodnia żyć w refleksji nad kruchością naszego życia. Zapraszam Was szanowni forumowicze, aby podczas meczu naszego ukochanego Arsenalu każdy z nas choć przez chwilę wrócił myślami do sobotniego poranka.

Tak się Wenger będzie wahał wobec niego, aż w końcu znajdzie sobie nowy klub i dopiero wtedy zauważy, jak bardzo klasowego obrońcę stracił.

Już wielokrotnie podkreślałem na tym forum, że jeśli chodzi o Sol'a, nie ma się nad czym zastanawiać. Taka "firma" jak on przydaje się jako doskonałe uzupełnienie linii obrony. A ten sezon pokazał, że może z powodzeniem zastąpić kontuzjowanych kolegów.

A to niemiła niespodzianka. Byłem pewien, że Song zagra już w tym meczu. Liczymy wszyscy na Denilson'a i Diaby'ego, ale oby tylko żaden z nich nie doznał kontuzji, bo wtedy będzie z nami krucho przeciwko Wigan.

Takie "gdybanie" nie ma sensu. Trzeba być przygotowaną na każdą sytuację kadrową, a Arsene w tym sezonie nie był. Liczę, że w przyszłym nie popełni tego samego błędu.

Kapitalny postęp Thomas'a. Wenger właśnie od niego powinien zaczynać przedmeczowe ustawianie linii obrony. Zresztą raczej już tak robi.

Dla jednych drużyn taka długa przerwa jest plusem, a na innych wpływa bardzo negatywnie. Teraz mieliśmy dłuższą przerwę, ale do meczu z Wigan ten okres skróci się do czterech dni.

Przyjemnie popatrzeć sobie na te fotki z Robin'em w akcji. Na razie tylko trening, ale już wkrótce mecze i oby ta forma, co sprzed kontuzji.

Jak zapewne dla większości forumowiczów, tak i dla mnie Sol to obrońca pełną gębą i dlatego jestem o niego spokojny. Dodam też, że Wenger nie powinien z niego tak łatwo rezygnować, jeśli chodzi o przyszły sezon. Jak by teraz wyglądała obrona bez Sol'a w obliczu tylu kontuzji?

Panowie, nie dopisujmy sobie tak wcześnie 3 punktów. Zróbmy do dopiero we środę około 23.00 naszego czasu. I jeszcze jedno, nie lekceważmy rywala w związku z tymi kontuzjami, bo pragnę zauważyć, że to my jesteśmy duuużo bardziej osłabieni.

trumi ---> Dokładnie. Wiele osób widzi w Nicklas'ie drewniaka, a tak niewielu pamięta, że w kilku spotkaniach to właśnie on zapewniał nam 3 punkty.

Powrót Robin'a i ewentualny transfer Chamakh'a zwiększy tylko konkurencję w zespole i o to chodzi. Wtedy nikt nie czuje się pewniakiem.

Czerwona kartka była jak najbardziej zasłużona i dodam jeszcze, że takie samo zdanie miałbym wtedy, gdyby to nasz zawodnik sfaulował w taki sposób przeciwnika.

A "Wilki" najwyraźniej nie potrafią pogodzić się z porażką.

Właśnie między innymi za to szanuję Sol'a. Pełna profeska na wielu płaszczyznach życia. Choćby z tego względu warto mieć takiego gracza w swoich szeregach nawet, jeśli miałby grać co dwa tygodnie.

Campbell po 10-dniowym odpoczynku od ostatniego meczu powinien być super zrelaksowany i wypoczęty, ale tuż przed meczem niezwykle skoncentrowany. Jeśli ktoś myśli, że łatwo nam pójdzie z "Kogutami", to jest w błędzie.

Swoją drogą bardzo podoba mi się taka sportowa złość u Sol'a po zdobyciu bramki. Pokazał ją przy bramce ze Stoke na 3:1 oraz w ostatnim meczu z "Wilkami".

W obliczu takiej liczby kontuzji to byłaby świetna wiadomość. Jego gra od pierwszej minuty to błąd (od razu przypomina mi się sytuacja z Gallas'em w meczu z Barcą). Na razie tylko na ławkę i mógłby zagrać jedynie przy niekorzystnym dla nas wyniku.

Gunner_995 ---> Nasz serwis zareagował dość szybko i czarna wstążka już jest przy jego nazwie.

Tomasz ---> Jak widzisz są w tym kraju osoby, które nie wierzą w nic i za nic mają też drugiego człowieka. No ale każdy kij ma dwa końce.

Cieszę się ogromnie, że tak duża liczba użytkowników tego forum potrafi oddać hołd wszystkim tym, którzy zginęli.

Joker_224 ---> Gallas'owi umowa kończy się latem tego roku, a nie dopiero w przyszłym.

Nieprzedłużenie kontraktu z Gallas'em oraz Campbell'em (pomimo jego wieku, ale z bagażem ogromnego doświadczenia) będzie wielkim błędem Wenger'a. Rozumiem, że sprowadzimy nowych obrońców, ale ci najpierw będą musieli się zgrać z resztą drużyny, a to wymaga czasu.