Komentarze użytkownika ArseFan

Znakomicie zagrał Diaby, który zawsze po powrocie po kontuzji rozgrywa znakomite mecze.
Martwi mnie pozycja środkowego obrońcy na najbliższe 3 mecze. Gallas chyba nie wykuruje się przez ten czas. Pozostaje nam Campbell i Silvestre. Campbell jest już w takim wieku, że raczej nie rozegra 3 meczy pod rząd bez jakiegoś lekkiego urazu więc pozostaje nam cofnięty Song na ŚO.
A jeśli chodzi o ostatnie występy Sola to naprawde zaczynam się powoli bać. Jest baardzo niepewny, dużo ryzykuje i jest strasznie wolny. Jedynie w powietrznych pojedynkach może coś zdziałać.

No i oczywiście nie może obejść się bez słowa uznania dla Eboue, jest znakomity, błyskotliwy, szybki, gra super. Moim zdaniem wygryzł Sagne z podstawowego składu i powinien na stałe zagościć w podstawowej 11 o ile jego ambicje i plany Wengera nie są inne np. gra w pomocy.

Liczę dzisiaj na bardzo doby występ Walcotta, czas aby pokazał na co go stać. Mam nadzieję, że ustrzeli coś Bendtner, to by dało mu dużo pewności siebie i lepiej poradziłby sobie z ciągłym naciskiem otoczenia, że to on ma być teraz czołowym snajperem arsenalu zanim wróci Robin.

Co się dzieje z Diabym? wyleczył już kontuzję? Jeśli dzisiaj zagra to mogę być spokojny o dobry wynik. W tamtym sezonie Diaby działał mi strasznie na nerwy ale teraz jestem pewien, że jest jednym z najważniejszych ogniw zespołu w tym sezonie. Gra znakomicie i na pewno jakoś przyczyni się do końcowego sukcesu arsenalu.
Mój typ to 3:1 dla arsenalu :)

Hehe, Pamiętam jak Nicklas przed reprezentacyjnym meczem ze Szwecją wypowiadał się, że będzie lepszy od Ibrahimovica i go uciszy. Każdy się z tego śmiał, ale jak przyszło do meczu to zrobił to także niech sobie tak mówi, może akurat jego słowa staną się faktem :P

A co się dzieje z Barazite? o ile dobrze pamiętam to był niezły przecinak :P a teraz słuch o nim zaginął. Jest kontuzjowany?

Dzisiejszy mecz był taki przeplatany. Raz genialna gra a raz bezsensowne straty i słaba gra. Bolton miał dzisiaj szczęście, wszystkie fartowne piłki i świece trafiały pod nogi zawodników Boltonu. Pomimo niezłej bramki, niepokoję się o Arshavina, gra bardzo przecietnie ostatnimi czasy. Wieeeelka szkoda Diabiego bo w ostatnich meczach grał wręcz fenomenalnie. Najlepszy zawodnik dzisiaj w naszych szeregach to Rosicky. Znakomicie kreował grę. Zagrał prawie cały mecz i oby nie miał kontuzji bo na następne mecze może okazać się zbawieniem.

Dzisiejszy mecz był taki przeplatany. Raz genialna gra a raz bezsensowne straty i słaba gra. Bolton miał dzisiaj szczęście, wszystkie fartowne piłki i świece trafiały pod nogi zawodników Boltonu. Pomimo niezłej bramki, niepokoję się o Arshavina, gra bardzo przecietnie ostatnimi czasy. Wieeeelka szkoda Diabiego bo w ostatnich meczach grał wręcz fenomenalnie. Najlepszy zawodnik dzisiaj w naszych szeregach t

btw. nie wiem czy był już poruszany ten temat, ale wczoraj oglądałem wiadomości sportowe i mówili na temat dyskwalifikacji Togo z PNA i wywiadu udzielał Adebayor. Zaobserwowałem coś dziwnego, Adebayor był w koszulce Arsenalu :P

marcel134--> Ibrahimovic cienki? wg. mnie to aktualnie jedyny piłkarz posiadający idealny warunki do gry. Motoryka, wzrost, spryt, technika, charakter, stała forma i siła. Ibra to idealny piłkarz na angielska piłkę, gdzie liczy się siła.

A ja dodam, że wówczas człowiekiem odpowiedzialnym za szukanie młodych talentów w Ajaksie był nasz ukochany Benchakeer :D I to właśnie jemu Ajaks zawdzięcza Ibre :P

Dzeko to przykład piłkarza, którego wartość nabijają media. Jest przereklamowany, nie mówię, że jest zły, w końcu troche tych brameczek w bundeslidze napykał ale prawda jest taka, że wart jest 1/3 wartości, na którą jest wyceniany. Nie widzę różnicy miedzy Dzeko a Gigniacem a jeden od drugiego jest droższy przynajmniej 3 razy.
Następnym takim przykładem promocji medialnej jest Ribery. Zgoda, to znakomity piłkarz, jeden z najlepszych ale 50mln za piłkarza, który w sezonie częściej leczy kontuzje niż występuje na boisku to totalny debilizm.
Moim zdaniem Arsenal powinien kupić Gigniaca lub Cola. Dużo większym wydatkiem ale opłacalnym byłby Suarez z Ajaxu.

Powinniśmy wystąpić w takim składzie jak z Aston Villą. Zastanawiam się tylko czy zamiast Eduardo nie dać od pierwszych minut Walcotta, albo w miejsce Eduardo dać Walcotta, Eduardo na środek a Arshavin na bok bo wyraźnie sobie nie radzi jako środkowy napastnik. No i nie wiadomo co z Denilsonem, jeśli ma kontuzje to w jego miejsce mile widziany Ramsey zmieniony w końcówce na Rose. Myślę, że powinniśmy dać sobie radę. Jeśli Diaby utrzyma swoją formę to mogę być spokojny o wynik.
Moim zdaniem coś ustrzeli Eduardo i Diaby :)

Ja tam bym go chciał bo bardzo go lubię, ma potencjał, ale teraz pojawia się pytanie, po co nam napastnik który z dnia na dzień nie zacznie strzelać goli? w końcu ma zastąpił Robina, który przecież jeszcze w tym sezonie wróci.

Moim zdaniem Wenger sięgnie po troszkę starszego, doświadczonego napastnika. Pojawia się również ciekawa możliwość wypożyczenia napastnika. Mamy Benia, Vele, Walcotta, Eduardo, Arshavina i mnóstwo wszechstronnych piłkarzy z linni pomocy, którzy mogą grać w linii ataku. Z drugiej strony przydał by się jakiś rosły, silny napastnik bo mamy samych kurdupli nie licząc Benia, ale jemu potrzebna jest konkurencja.

Zastępcy Robina trzeba szukać w angielskiej lidze, nie poza nią. Taki piłkarz nie będzie musiał się aż tak aklimatyzować, w końcu nie każdy jest takim Arshavinem czy Vermalenem :P

Może wysunę trochę kontrowersyjne stwierdzenie i parę osób mnie wyśmieje, ale ja bym za eksperymentował i ustawił na środku ataku Diaby'ego. Jest wysoki, silny, dobrze wyszkolony technicznie i ma znakomite wykończenia akcji. Ja w nim widzę potencjał ofensywny a nie defensywny.

btw. z Toulouse możemy się też postarać o Sissoko. Młody i znakomity.

Ten napastnik jest po prostu idealny dla Arsenalu, musimy go mieć, chcę go widzieć z armatą na piersi!! możemy go sprowadzić za stosunkowo niewielkie pieniądze co pasuje do polityki transferowej Wengera.
Moim drugim marzeniem na ataku jest Suarez ale to chyba nierealne. Za drogi, aktualnie już chyba za duża gwiazda pokroju Hunteelaara.

Moim zdaniem to nie jest tak, że nas na kogoś nie stać. Po prostu taka jest polityka transferowa Wengera. Napewno nie kupi napastnika powyżej 20mln. Zresztą są napastnicy o podobnych umiejętnościach i są tańsi. To chyba Wenger miał na myśli.

Jestem Pewien, że Wenger ma całkowicie wolną rękę w sprawach transferowych i nikt go nie blokuje czy ogranicza. Jakby chciał kupić zawodnika za 50mln to by go kupił, ale porostu to nie jest zgodne z jego poglądami.

O Tak!! Gignac byłby idealny!
rage6 --> moim zdaniem Giniac już jest klasowym zawodnikiem. Wystarczy popatrzeć jak gra. Ma bardzo dobre warunki fizyczne i jest nieziemsko skuteczny. Nie bez powodu już regularnie gra w reprezentacji francji u boku Henryka. Ten transfer byłby strzałem w 10. Balotelli też jest niezły ale sprawia problemy wychowawcze. Były takim drugim Adebayorem.

Channel - 81774

Diaby to zawodnik, po którym nigdy nie wiadomo, czego można się spodziewać. Raz gra beznadziejnie a raz bardzo dobrze przechwyca piłkę i znakomicie wykańcza akcję, jest w tym bardzo skuteczny. Ja bym Diabiego jeszcze nie przekreślał.

Jeszcze zapomiałem dodać, że zgadzam się z panem sebasz.
Wenger buduje coś nowego, nowy zespół od podstaw. Po pamiętnym składzie z legendarnego 2004r. nie może być śladu. To dlatego Toure odszedł.
Henry nie przejdzie do Arsenalu ale mam nadzieję, że się mylę, bo chętnie bym go ponownie zobaczył w koszulce Arsenalu.
Byłby sporą motywacją dla Wallcota i być może dodatkowym argumentem dla Fabregasa aby jeszcze troszkę z nami został.

Henry jest jeszcze w takiej formie, że jest w stanie grać pełne 90min. Posadzenie go na ławce rezerwowych chyba mija się z celem. Wystawianie go z ławki rezerwowych jako jockera to dobry pomysł ale Henry jak na swój wiek ma dobrą kondycję i wytrzymałość więc na pewno nie chciał by pełnić takiej funkcji. Moim zdaniem Henry wróci do PL ale nie do Asenalu.

Jeśli Fabregas będzie grać na takim poziomie do końca sezonu to swoją wartością przebije Franca Ribery albo CR9 :P

Jak myślicie który rajd Fabregasa jest lepszy? bo jeśli pamiętacie to jest drugi rajd w tym sezonie :P Który lepszy? dzisiejszy czy z Evertonem?
Moim zdaniem pomimo tego, że ten z Evertonem był dłuższy, po podaniu od bramkarza to wybieram dzisiejszy. Bardziej spektakularny i z dryblingiem.

delta1992--> coś ci sie chyba pomyliło, Song na minus a Andrzej na plus? Song dzisiaj jak i z resztą zawsze dzielił i rządził, a Arshavin był kompletnie niewidoczny. Obok Diabiego i Eduardo był najsłabszy na boisku.

Szkoda, że Benio kontuzjowany bo ostatnimi czasy coraz bardziej podobała mi się jego gra, szczególnie zastawianie piłki ciałem.
Eduardo chyba też kontuzja.
Chyba szybko Diabiego w pierwszej 11 nie zobaczymy. Zagrał bardzo kiepsko i od następnego meczu Welcome Nasri.

Bardzo trudno wytypować gracza meczu. Van Persie strzelił dwie bramki ale nie zasłużył sobie chyba dzisiaj na ten tytuł. Fabregas popisał się fenomenalną bramką ale po za nią grał w porządku nic więcej. Song grał super ale nie ustrzegł sie kilku błędów. Vermalen to mistrz w swojej klasie, aktualnie nie ma konkurencji w angielskiej lidze, praktycznie całkowicie wyłączył z gry tego wielkoluda i kilka razy wygrał z nim pojedynki główkowe.
Jeśli ja miałbym wybierać gracza meczu to postawił bym jednak na Fabregasa, ta bramka przejdzie do historii.

Bardzo dobry mecz. Pokazaliśmy miejsce kogutów w szeregu. O top 4 mogą pomarzyć. Pokuszę się o krótki komentarz postawy niektórych zawodników :P

Vermalen- po raz kolejny pokazuje że jest jednym z najlepszych środkowych obrońców w PL o ile nie najlepszy bo nie oszukujmy się, taki Vidic czy Terry wypada blado przy nim w tym sezonie,
Song- tradycyjnie czyści co sie tylko da, potrafi w odpowiednim momencie uspokoić lub przyspieszyć grę.
Van Persie- chyba wreszcie dorósł do miana rasowego snajpera i kandydata na króla strzelców.
Sagna- chyba pierwszy raz w życiu widziałem jego dośrodkowania po których padają bramki :P Zagrał znakomicie.
Fabregas- on chyba nie wymaga komentarza. Geniusz i tyle.
Diaby- To chyba jego ostatni mecz w pierwszej 11. Zagrał TRAGICZNIE, Nasri wracaj!!
Arshavin- niewidoczny, grał słabo ale on chyba taki już jest, przysypia by nagle eksplodować.
Eduardo- Zagrał kiepsko, ostatnimi czasy był bardzo skuteczny, dziś przykład totalnej nieskuteczności. A tak po za tym to wydaje mi się, że nabawił się kontuzji

Jeśli chodzi o denerwującego się Wengera to przyczyną tego była chyba zbyt zapędzająca się obrona do ofensywy, bo pokazywał stanowczym gestem żeby się wracali.

olo_18 --> przytaczając Cola miałem bardziej na myśli jego chamskie, oczerniające Arsenal wypowiedzi, nie osiągnięcia bo fakt, ma ich sporo, ale po odejściu psioczył na Arsenal równo.

Pragnę, jeszcze dodać, że te wypowiedzi świadczą o jego maleńkości. Dzięki nimi Ade jest na ustach, o nim się mówi. Gdyby siedział cicho, ludzie zapomnieli by kto to jest Adebayor.

"Ludzie są po prostu zazdrośni, że tyle osiągnąłem"
Ja się pytam co on osiągnął? Mówiąc, że nie przeszedł dla pieniędzy zaprzecza sam sobie, przecież nie przeszedł do City żeby sięgać po trofea.
Wypowiedź o Fabregasie to szczyt debilizmu. Gdybym był Fabregasem to zmieszałbym Ade z błotem, że wypowiada się w jego imieniu. Są ludzie którym coś nie wyszło w życiu i psioczą na lewo i prawo, do nich należy Ade, ale także Cole i Anelka. Trio z zanikiem mózgu i przerostem ego.

Vpr---> wreszcie ktoś obiektywnie spojrzał na postawę Bendtnera! Wczoraj po meczu napisałem, że Bendtner rozegrał dość dobry mecz to zostałem wyśmiany. Bendtner w oczach niektórych kibiców jest już chyba na zawsze przegrany. Choćby grał nie wiadomo jak to i tak zostanie zmieszany z błotem. Bardzo dobrze kontrolował piłkę. Oczywiście nie mówię, że zagrał rewelacyjnie, ale ludzie zacznijcie dostrzegać pozytywy, Bendtner grał dobrze i dzięki niemu wygraliśmy.

Moim zdaniem grał nieźle, przyzwyczaił nas do kiepskiej gry. Dzisiaj jego gry do kiepskiej bym nie zaliczył.

Wkocin TY CHYBA INNY MECZ OGLĄDAŁEŚ. To prawda, że Arsenal grał niestabilnie, dużo strat ale jak na taki skład to gra momentami była fenomenalna. Mecz miły dla oka, Arsenal zasłużył na wygarną. To on konstruował grę, kontrolował piłkę a Live ograniczyło się bardziej do kontrataków. Bardzo podobała mi się postawa Senderosa, nie licząc tej ręki, spisywał się znakomicie. No i Benio nieźle grał, motał, rozgrywał, mało strat (jak na niego). Merida pokazał, że wielkimi krokami zbliża się do pierwszego składu.

Diaby bardzo zyskał w moich oczach w tym sezonie. Widać, że ciężko pracuje. Zalicza mnóstwo odbiorów ale jednocześnie dużo strat... Jeśli je zredukuje będzie kozak!

Moim zdaniem Song to jeden z najwartościowszych zawodników w Arsenalu obok Fabregasa, Robina i Arshavina. Znakomity w destrukcji, niezliczona ilość odbiorów i mała strat, potrafi wziąć ciężar konstruowania gry na siebie. Przecież to on razem z Arshavinem wypełnił lukę po kontuzjowanym Fabregasie w zeszłym sezonie. Melo wymiatał w Fiorentinie. W Juve się gubi, a przecież transfer daleki nie był. Gdyby przyszło mu przeprowadzać się do Anglii to nie chce mówić co by było...

Szczerze mówiąc to był jeden z najgorszych meczów w wykonaniu Arsenalu w tym sezonie. Prawie nic nie graliśmy, a szczególnie w pierwszej połowie, nie wiedzieliśmy co zrobić z piłką. W drugiej już trochę lepiej ale bez rewelacji. No ale trudno. Tak czy siak wyjdziemy z pierwszego miejsca w grupie. Skupmy się na lidze!

Tabela coraz bardziej układa się na naszą korzyść. Teraz musimy się modlić żeby Liverpool wziął się w garść i pokonał u siebie ManU. Jeśli my wygramy z młotami oraz 31.10 z tottenhamem u siebie a City podwinie się noga to wskakujemy na fotel wicelidera z jednym zaległym meczem :D

Jeśli chodzi o mecz to był całkiem niezły. Widać, że Van Persie ma ambicje na króla strzelców. Arszawin po raz kolejny pokazuje, że jest niesamowity. Przez większość meczu w cieniu po to by nagle z niego wyjść i zadać nokautujący cios. Gorszy mecz Fabregasa ale po ostatnich 4 asystach jestem w stanie mu to wybaczyć :P
No i Rosa :D oficjalnie można stwierdzić, że na stałe do nas wrócił i odzyskał formę.

ArsenalTheBest ---> Jego raczej nie :P myślę, że Senderos jako DP to nie jest żart, pamiętam, że raz wystąpił na tej pozycji i radził sobie całkiem, całkiem...

Porównywanie Songa do Inlera jest po prostu śmieszne. Ten koleś Songowi nawet do pięt nie dorasta. Song to rasowy defensywny pomocnik na angielską ligę, światowa czołówka. Songa nie da się zastąpić w 100% bo przecież o transferze Tululana czy Diarry nie mamy co mówić więc myślę, że Wenger aktualnie tuninguje Diabiego albo Senderosa na DP.

Fabregas strzelił pięknego gola. Do bramki trafiali także Gallas i Senderos (dwa razy!) Szkoda, że Benio nie utarł nosa Ibrahimovicowi i nie ustrzelił coś no ale asysta też dobra :P
Rosa zagrał bardzo dobrze. Za każdym razem jak dotykał piłki widać było tą różnicę w poziomie. Rosicky na tle swoich kolegów z reprezentacji to całkiem inna bajka.
Po meczu Francji coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że Gignac jest tym, czego Kanonierom brakuje w ataku.

Clichy moim zdaniem ma bardzo duże szanse na wygryzienie Evry. Na obronie Francji w podstawowy składzie jest Gallas i Sagna więc Clichy jest o niebo lepiej zgrany z nimi niż Evra.

Facet wygląda jak z Sycylijskiej mafii :P

Gol Arshavina był ze spalonego?