Komentarze użytkownika Rafson95
Znaleziono 10635 komentarzy użytkownika Rafson95.
Pokazuję stronę 228 z 266 (komentarze od 9081 do 9120):
hot
A co, spodziewałeś się, że klub się przyzna? Nie udowodniono? Bo nie było żadnego dochodzenia, ot fragment książki. Nie tylko o się wypowiadał na temat dopingu w piłce. Ja tylko zwracam uwagę na to, że wg wielu szczególnie byłych piłkarzy ten temat istniał lub nadal istnieje w piłce
pierre_afc
Wyrzucono go z lokalu i policja interweniowała. To jest Twoim zdaniem normalne?
Jack zachowuje sie jak idiota. 3 dni temu wrócił do pełnych treningów i balangi zamiast się skupić na powrocie do gry. Szkoda strzępić ryja na tego pseudopiłkarza
ill
Niee, tamtego sezonu nie przegraliśmy przez kontuzje. Po prostu w pierwszej częsci sezonu była forma i w miare łatwy terminarz, a jak przyszły poważne sprawdziany to zaczęliśmy dawać dupy.
3-6 z CIty
0-6 z Chelsea
1-5 z LFC
0-3 z Eve
Na te mecze mieliśmy optymalne, mocne składy
"Zakładam fakt, że jakby w Arsenalu nie było kontuzji przez ostatnie 3 lata to spokojnie minimum dwa razy mielibyśmy wygraną Ligę. "
Bardzo odważna teza
hanzo88h
Właśnie wtedy wygrywał, może po 2004 roku się wzmożone kontrole zaczęły i musiał zrezygnować :P
Wcale bym się nie zdziwił jak to by były te "nowoczesne metody treningowe i żywieniowe" które tak zrewolucjonizowały Arsenal.
Tak samo Emmanuel Petit będąc zawodnikiem Arsenalu wypowiadał się o tym, że doping w piłce jest obecny
Hubertus
Wenger to sam szprycował zawodników różnymi nienaturalnymi rzeczami, o czym pisał Merson w swojej książce.
Piłkarze w Arsenalu za Wengera dostawali zastrzyki nie wiedząc w ogóle co się im podaje, albo przedmeczowe kapsułki które Merson opisał, że człowiek czuł się po nich jak po wypiciu 10 filiżanek kawy
Czeczenia
No to Ty możesz nie uważać, ale nawet w psychologii istnieją teorie o tym, że w przypadku nieosiągnięcia celu który był stosunkowo łatwy do osiągnięcia, albo nawet nie był łatwy a mimo tego byliśmy bardzo blisko sukcesu, to negatywne emocje wynikające z ewentualnej porażki będą dużo silniejsze niż w sytuacji gdy od początku szansa powodzenia była niewielka i nigdy nie było się blisko osiągnięcia założonego celu.
Ale ty możesz uważać takie rzeczy za bzdury i się z tym nie zgadzać, masz do tego prawo
Czeczenia
Ale przegrać z City mistrza to co innego niż przegrać z Leicester. Nie uważasz że porażka z tym drugim rywalem daje kibicom dużo większe powody do rozgoryczenia?
City to bardzo dobry zespół, notowany wyżej od nas no i to niestety byłaby raczej naturalna kolej rzeczy że wyprzedziliby nas w wyścigu o mistrza, ale w wyścigu z Leicester my byliśmy murowanym faworytem i my powinniśmy na koniec sezonu być wyżej od nich w tabeli. To sami się tyczy Tottenhamu. A jeśli tak się nie stanie to to będzie kompromitacja, chyba szczególnie Arsena Wengera, który od lat buduje ten wielki Arsenal i okazuje się że Ranieri w 1 sezon za ułamek pieniedzy Arsenalu wygrywa lige której Wenger nie potrafi wygrac 12 rok
Najwieksze kluby same z siebie oddały nam pole, dla nas to po prostu wielkie szczęście, że akurat złożyło się że wszystkie w jednym sezonie grają takie wielkie G. WYstarczyłoby żebyśmy po prostu utrzymali poziom z ostatnich lat i byli lepsi od Tottehanmu, od którego zawsze byliśmy lepsi i od Leicester, które rok temu walczyło zaciekle o utrzymanie.
I my takiej sytuacji nie potrafimy wykorzystać... Myślę, że lepszej szansy na mistrza już nigdy nie będzie. To jest kompromitacja
Czeczenia
"A mistrzostwo nie wiem, Arsenalu czy Tottenhamu nie będzie policzkiem dla CFC, United i City, i potwierdzeniem tezy, że nie wszystko można załatwić dużą kasą?"
Tylko że te kluby regularnie przez ostatnie 11 lat wygrywały ligę, teraz mają słabszy okres? Cóż, każdemu się zdarza. Ale my mamy słabszy okres widać już 11 rok
Paul Merson, niegdyś piłkarz Arsenalu Londyn, przyznał, że dostawał od Wengera sekretne zastrzyki i pastylki. Dzień przed ważnymi pojedynkami zbierano graczy w hotelu i podawano zastrzyki: „Tuż przed spotkaniem z Blackburn Rovers Arsene rozdał nam czarne pigułki. To była czysta kofeina, ekwiwalent dziesięciu filiżanek kawy. Kiedy wziąłem tabletkę, moje serce zaczęło walić bez opamiętania. Trzydzieści minut później nadal pracowało jak szalone”.
W 1999 Emmanuel Petit miał powiedzieć: „Sprawy zaszły tak daleko, że wszyscy potrzebujemy środków dopingujących. Niektórzy już je biorą”.
Dancer
Wenger przeciwny dopingowi? Dobre
Chyba Merson w swojej książce pisał jak Wenger kazał im łykać jakieś tabletki albo chodzili na zastrzyki i nie wiedzieli nawet co to jest
Najbardziej niedoceniony piłkarz to Mikel Arteta z sezonu 12/13
Andy Carroll
AVP
Czy Twoim zdaniem Wengeroutyzm i pojęcie o piłce nożnej może iść ze sobą w parze??
Przed meczem z Tottenhamem przewidziałem bilans 9-1-0 do końca sezonu i naszego mistrza.
Jak na razie wszystko się sprawdza :D
Moim zdaniem Wenger do tej pory nie obdarzył jeszcze Joela zaufaniem i cały czas Kostarykańczyk albo gra na wypożyczeniach albo jest zapchajdziurą umiejscowioną w hierarchi za Theo czy AoC których talentem zdecydowanie przewyższa.
A no i znalazł go raczej nie Wenge, bo wątpie żeby Wenger śledził jakieś południowoamerykańskie ligi tylko pewnie jeden z naszych scoutów :)
Ech...
Gdybyśmy potrafili tak grać jak ten Liverpool...
To byśmy byli na 9 miejscu w tabeli???
"W świecie futbolu był nonamem, którego nawet w Atenach nie chcieli wykupić a mieli propozycję. :)"
To faktycznie zasługa Wengera że został w Arsenalu bo go nie chcieli wykupić Grecy :)
"Bo na prawej stronie nie może zejść do końca linii i dośrodkować czy szukać dryblingu."
No tak bo zawodowy piłkarz nie potrafi dośrodkować piłki gorszą nogą ;p
No i masz Redzik ekspercie
Tak źle ustawieni skrzydłowi że jeden asysta drugi gol
pauleta
To prawda że poszedłeś na kolanach do Częstochowy za hejtowanie Elnenego przed mezem z Barcą?
hot
Giroud miał dużo lepsze okresy w Arsenalu niż to Twoje odpalenie Walcotta w tym sezonie
Wenger geniusz. po kontuzji AoC i calym sezonia grania piachu przez Walcotta zorientował sie że ma w skladzie lepszych zawodnikow
hot
No tak, bo miałeś racje z tym że Walcott odpali w tym sezonie na ŚN :) Zgadzam się z Tobą. Super odpalił
hot
Do Walcotta sie nie potrafisz przyznac
hot
Tylko problem z Tobą to jest czesto taki, że jesteś przekonany o swojej racji niezależnie od tego czy ją faktycznie masz czy nie :P
Nawet gdyby tak było, to kto mówił ze on po przerwie będzie tak blisko pierwszej drużyny
Czeczenia
Co ty za herezje opowiadasz
Przecież on został żeby odbudować pozycje w rezerwach, bo nawet tam już przestał grać
SAJMJEN
Nie prawda. To konto to podszywka i gośc pisał z polskiego IP
praptak
ALe o jakiej sprawie teraz piszesz?
MG
A zakład że wrócisz?
"Ale tu, i u Ibry i u Wengi, może zwyciężyć pragmatyzm i zrozumienie, ze razem mogą dać sobie to o czym obaj marzą. "
Naprawdę? Wenger który od 5 lat odpada w 1/8 miałby dać Ibrze zwycięstwo w LM? :P
Na miejscu Zlatana to już bym prędzej poszedł do Atletico
Ja tam bardzo lubię Huberta.
Prima Aprillis :D
Dobrze. Przyznaję, że akurat jeśli chodzi o mecz z Urugwajem popełniłem błąd, bo myślałem że został rozegrany na WC 2006 a nie WC 2010 i podawałem złą prznależność klubowa zawodników.
Odnośnie tego meczu masz rację
Boże daj mi siłę żebym nie dawał się już nigdy wciągać w dyskusje z takimi osobami
Twoje najlepsze przykłady
Salcido - 5 lata w Europie
Rodriguez - 4 lata w Europie
Marquez - 11 lat w Europie. I to jest jedyny przypadek gdzie faktycznie zawodnik spedzil wiekszosc czasu w Europie.
I podczas tego meczu z Urugwajem ani Salcido ani Rodriguez nie mieli na swoim koncie jeszcze ANI JEDNEGO występu w Europie.
A ty pisesz "dalej nie rozumiesz że Salcido, Rodriguez i Marquez to zawodnicy którzy grali długie lata Europie w przeszłości. "
Nom, jasne, wszystko się trzyma kupy.
Koniec dyskusji
Tak
Czy to rok 2006, czy 2010 czu 2014 to akurat na daną chwile wszyscy wracali do Meksyku że reprezentacja składała się z ligowcow. A normalnie to całe kariery grali w Europie. Nosz urwa co za brednie.
"No i o to chodziło że oni grali długie lata w Europie!"
Ówno prawda. Znowu kłamiesz, jest dokładnie odwrotnie. ZNACZNA WIĘKSZOŚĆ tych zawodników lwie częsci swoich karier spedzila w Ameryce a w Europie miala tylko krótkie epizody. Nie chce mi się już dokładnie tego sprawdza i tu wypisywac jak wszystkiego do tej pory ale jest tak jak mówie.
"Salcido, Marquez i Rodriguez. Wrócili na stare lata do swojej ligi ale grali w Europie! "
Ta trójka może i tak - reszta zdecydowanie nie.
"
A ja nie muszę nic sprawdzać bo doskonale pamiętam kadrę Meksyku zawsze tam grali piłkarze z Europy niemal całą 11. "
Od tego kłamliwego zdania zaczęła się cała ta dyskusja ale teraz jak zwykle próbujesz jakoś zmienić stanowisko żeby wyszło na Twoje. Zawsze piłkarze z Europy niemal całą 11, taa, a co biorę jakiś mecz pod lupe to 6-8 grało w lidze meksykańskiej a tylko paru w Europejskiej.
Jak sie nie znasz na piłce to sie nie wypowiadaj.
Dancer
Meksyk to nie ameryka południowa.
Da się sprawdzić czy ten Hubertus to nie Andrew jakiśtam? Ten co tak spamował? No bo retoryka taka sama
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 6 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Nie tylko on*