Bernd Leno antybohaterem, Arsenal 1-2 Chelsea
29.12.2019, 16:00, Łukasz Wandzel 2517 komentarzy
Złym snem może wydawać się Mikelowi Artecie jego początek pracy w Arsenalu. Wszyscy widzą postęp pod wodzą Hiszpana po zaledwie kilku dniach jego pracy, jednak wyniki za każdym razem powinny być lepsze. Dzisiejszego popołudnia w derbach Londynu przeciwko Chelsea jego podopieczni ciężko pracowali na korzystny rezultat i po 80 minutach byli bardzo blisko 3 punktów. Pomimo tego to piłkarze Franka Lamparda wywieźli z The Emirates komplet oczek. Taki stan rzeczy spowodowany został jednym zdarzeniem, jakim był błąd Bernda Leno, który zawodnikowi na takim poziomie nie miał prawa się przytrafić. Jednak stało się - The Blues po sprezentowanym golu złapali wiatr w żagle i jeszcze raz pokonali podłamanego golkipera Arsenalu, zapewniając sobie zwycięstwo.
Składy, w jakich oba zespoły rozegrały to spotkanie:
Arsenal: Leno - Maitland-Niles, Chambers (23' Mustafi), Luiz, Saka - Torreira, Guendouzi - Nelson (86' Pepe), Özil (75' Willock), Aubameyang - Lacazette.
Chelsea: Kepa - Rudiger, Tomori (59' Lamptey), Zouma - Azpilicueta, Kante, Kovacić (70' Hudson-Odoi), Emerson (34' Jorginho) - Willian, Abraham, Mount.
Przez pierwsze 10 minut Arsenal grał wysoko ustawiony, a The Blues nie potrafili przebić się przez środek pola, jednak kiedy im się to wreszcie udało, Matteo Guendouzi faulował przed polem karnym. Rozegranie rzutu wolnego na krótko skończyło się strzałem Masona Mounta i Bernd Leno interweniował na raty. Kanonierzy świetnie odpowiedzieli na tę okazję, udowadniając swoją przewagę golem. Zagranie Mesuta Özila z rzutu rożnego przedłużył Calum Chambers, a mocnym strzałem głową Pierre-Emerick Aubameyang otworzył wynik spotkania w 13. minucie. Strzelona bramka jeszcze bardziej zmotywowała piłkarzy Arsenalu, aby przed własną publicznością zaliczyć udany występ.
Włodarze The Gunners będą musieli szybko poszukiwać środkowego obrońcy na rynku transferowym, ponieważ Calum Chambers po 20 minutach spędzonych na murawie, dobrej grze oraz zaliczonej asyście, doznał urazu i został zastąpiony Shkodranem Mustafim. Niemiec szybko wpasował się do składu i nie naruszył kolektywu, jaki tworzył zespół Arsenalu.
Poza kilkoma minutami przebłysków w wykonaniu graczy The Blues w pierwszej połowie gościegrali bardzo słabo. Do przerwy nie potrafili stworzyć sobie wielu sytuacji, zdarzały się im też niecelne przerzuty piłki czy fatalne dośrodkowania. Za to po przerwie Chelsea wyszła na murawę nieco odmieniona, przycisnęła i zdominowała posiadanie piłki, podczas gdy Arsenal skupiał się na obronie swojego pola karnego. Przez długi czas wychodziło mu to podręcznikowo. Większość akcji gości budowana była przez Williana, zagrożenie stwarzał Tammy Abraham, lecz dobre zawody rozgrywał też David Luiz, broniąc dostępu do własnej bramki przeciwko byłemu klubowi.
Punktem zwrotnym można nazwać zdarzenie z 76. minuty. Wtedy piłkarze gospodarzy oburzyli się po faulu wracającego do obrony Jorginho, który obejrzał już tego popołudnia żółtą kartkę. Sędzia zareagował odwrotnie do oczekiwań Kanonierów i zamiast wyrzucać Włocha z boiska, ukarał Alexandre'a Lacazette'a.
Jorginho kilka minut później strzelił wyrównującego gola dla Chelsea po koszmarnym, karygodnym błędzie Bernda Leno. Niemiecki golkiper chciał piąstkować dośrodkowywaną piłkę, ale zupełnie się z nią minął, przez co włoski pomocnik z łatwością umieścił piłkę w bramce. Parę minut później Willian odnalazł podaniem Tammy'ego Abrahama, który po obrocie z futbolówką wpisał się na listę strzelców, gwarantując Chelsea 3 punkty. Po 80 solidnych minutach Kanonierzy w moment zaprzepaścili cały włożony przez siebie wysiłek. Pechowy, niefortunny błąd Leno wydarzył się w najgorszym możliwym momencie. Arsenal będąc blisko odzyskania pewności siebie, kończy rok meczem przegranym w fatalny sposób.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Mlodziki mlodzikami ale prawda jest taka ze Afc walczy o utrzymanie bo to zawodowe wygi daja ciala po calosci.
@Alonso: wolę zbudować coś na dłużej, niż jarać się przez chwilę efektami nowej miotły...
Ci młodzi goście (guendo,saka,nelson,smith,martinelli,wilock,niles) mają potencjał ale to są goście do ogrywania się w ogonach meczów ligowych i meczach pucharowych. Jak by świat był tak prosty że wrzucisz młodego do podstawy i on gra w PL jak równy z równym z ogranymi zawodowcami kupowanymi za grube miliony to tych zawodowców nikt by nie kupował. My gramy nimi z musu bo nie mamy żadnej poważnej pierwszej kadry i nawet jak nasze chłopaszki jak teraz martinelli czy na początku guendo zachwycali to wiadomo że poziom choćby solidnego średniaka z PL grającego sezon na równym poziomie to dla nich jeszcze za wysokie progi.
@Alonso: przecież wczoraj było widać ogromną poprawę w grze, wkońcu oglądało się ten Arsenal z przyjemnością. A to że przegraliśmy pechowo przez sędziego i Leno to już inna sprawa. Więc takie durne komentarze zachowaj dla siebie.
O tym czy liverpool bedzie mial 0 z tylu zaczalbym roznawiac w kwietniu. Wczesniej nie ma zupelnego sensu.
To jeszcze do konca ligi...18 meczow. Gdzie lfc ma duzo wyjazdow na obce boiska.
@mallen napisał: "boje się o nasze INVICIBLES."
Ja myślę, że nie ma powodu... Liverpool gra teraz piłkę z innej galaktyki, ale wydaje mi się, że jak dojdzie Liga Mistrzów to się posypią.
Mistrzostwo już mają w garści, ale wątpię, zę powtórzą wyczyn Arsenalu.
@RIVALDO700
No jest, ale to nie zmienia faktu, że teraz na topie jest Live i boje się o nasze INVICIBLES.
@Galithar: Wcześniej łapały go skurcze.
Liverpool też jeszcze niedawno był memem tak jak teraz Arsenal.
Mam nadzieję, że doczekamy się też lat sukcesów na Emirates.
Tak juz znalazlem .
Chelsea nie przegrała w w PL 86 meczów z rzedu. Mieli passe od marca 2004 do października 2008. To jest dopiero wyczyn.
@mallen napisał: "Liverpool jest od wczoraj niepokonany w ich ostatnich 50 meczach ligowych na Anfield! 40 zwycięstw, 10 remisów, 130 strzelone bramki i 28 czystych kont :/"
Wystarczy tylko równie silny przeciwnik, kilka kontuzji, jakaś czerwona kartka, ze dwa karne, słabszy dzień VVD, Alissona, TAA, Salaha, Mane oraz Firmino i skończy się rumakowanie i chwalenie seriami. ;)
@mallen napisał: "Liverpool jest od wczoraj niepokonany w ich ostatnich 50 meczach ligowych na Anfield! 40 zwycięstw, 10 remisów, 130 strzelone bramki i 28 czystych kont :/"
Akurat to pikus przy rekordzie Chelsea, która za mou chyba nie przegrała u siebie 4 czy 5 lat w PL.
@FabsFAN napisał: "Robi to wszystko... o ile ma siłę. Wczoraj drużyna była dość wcześnie wypompowana. Jeśli sam Arteta twierdzi, że nie wytrzymali kondycyjnie , to ja się pytam, dlaczego tak zwlekal że zmianami."
Bo może nie miał za bardzo nikogo sensownego na ławce do środka pola?
@schnor25
Mnie też to wkurza, choć to wywieranie presji by jak najbardziej mu namieszać a głowie. Później w sytuacji gdy jest faul na kartkę/brak I obie decyzje się bronią to sędzia takiej osobie może nie odpuścić, żeby ją uspokoić.
@Simpllemann napisał: "Ktoś powinien z Guendouzim przeprowadzić męską rozmowę. Na przykładzie wczorajszego meczu - ma na koncie żółtą kartkę a wdaje się w głupie pyskówki z arbitrem, rywalami. Francuz za łatwo się gotuje, potrzebuje więcej chłodnej głowy."
Bo on chce być jak Vieira , tylko nie ma cojones.
W ogóle zawsze mnie wkur... jak zawodnicy jeden (czy drugiej drużyny) wywierają naciski na arbitrze za byle faul. Rozumiem jakieś brutalne wejście (+ ewentualna ślepota sędziów), można się zagotować, ale przy byle pierdzie machać ręką (gest pokazywania kartki) i dyskutować? Po uj. Karałbym dzbanów żółtymi aż miło.
Guardiola potrzebował tylko 134 meczów by wygrac w PL 100 meczów, ale ta statystyka pięknie pokazuje jak City znokautowało ta ligę i gdyby nie wyskok czerwonki 2 letni szliby po kolejne mistrzostwo od tak.
@Simpllemann napisał: "Ktoś powinien z Guendouzim przeprowadzić męską rozmowę. Na przykładzie wczorajszego meczu - ma na koncie żółtą kartkę a wdaje się w głupie pyskówki z arbitrem, rywalami. Francuz za łatwo się gotuje, potrzebuje więcej chłodnej głowy."
Jestem fanem Guendo, ale muszę się zgodzić. Chociaż ma on dopiero 20 lat i myślę (mam nadzieję), że z czasem zmądrzeje.
@Galithar: on już sił nie miał, tak jak Nelson i w sumie cały zespół. Przygotowanie fizyczne zostało perfekcyjnie skopane + boxing day + kontuzje, idealna recepta na spadanie w tabeli.
nie oglądałem wczoraj meczu tylko highlightsy. Czy saka miał kontuzje, że tak odpuścił sobie powrót przy akcji na 1-2?
@Alonso napisał: "Mourinho przejmuje Tottenham - jest efekt nowej miotły
Solskier przejmuje United - jest efekt nowej miotły
Duncan Ferguson i Ancelotti w Evertonie - jest efekt nowej miotły
Pearson przejmuje Watford - jest efekt nowej miotły
Ljungberg a teraz Arteta w Arsenalu - dajmy im czas, to trzeba na spokojnie
xD"
W tottach nie ma efektu nowej miotły, Tottenham cały czas jest tym nieregularnym słabym zespołem jak na ich warunki kadrowe. Z chelsea istnieli z 10 minut, z Norwich równie dobrze mogli przegrać.
Liverpool jest od wczoraj niepokonany w ich ostatnich 50 meczach ligowych na Anfield! 40 zwycięstw, 10 remisów, 130 strzelone bramki i 28 czystych kont :/
@sidtsw: wiecie jaka będzie taktyka MU.
Szybkie kontry.
Chelsea jest pierwszym zespołem w historii, który wygrał z AFC na Emirates 5 meczów w PL /oficjalne konto PL na tt/
W wczorajszym meczu gołym okiem widać było brak klasowej ósemki.Guendo-facet jest do sprzedania,gołym okiem widać,że nic z niego nie będzie w przyszłości.On ne ma szybkości,dynamiki,wydolności na tą pozycję.Nie ma on otwierającego podania i dobrze ułożonej nogi która gwarantowałaby mu bramki i asysty.Dodatkowo on fatalnie gra w obronie,wczoraj człapał w czasie kontry Chelsea po której straciliśmy bramkę.Ramsey w swej najgorszej formie nakryłby go czapką.Arsenal oprócz klasowego obrońcy musi kupić świetną ósemkę.Pytanie główne jest następujące.Ile Arteta dostanie środków na kupno piłkarzy w letnim okienku transferowym?Wczoraj byłem zły na Artetę z jednego powodu,trzymając na ławce rezerwowych jedynego klasowego skrzydłowego w drużynie-Pepe graliśmy bezproduktywnym Nelsonem.Od początku drugiej połowy mogliśmy kontrować Chelsea.Przy szybkości Pepe i jego technice mogliśmy zadać decydujący cios przeciwnikowi.
@mallen: no to martwi najbardziej. Jestesmy wypruci fizycznie i mentalnie a muły wprost przeciwnie
Moyes jednak w WHU :D
@pumeks:
Robi to wszystko... o ile ma siłę. Wczoraj drużyna była dość wcześnie wypompowana. Jeśli sam Arteta twierdzi, że nie wytrzymali kondycyjnie , to ja się pytam, dlaczego tak zwlekal że zmianami.
@Alonso:
Za chwilę Moyes przejmuje West Ham - jest efekt nowej miotły
Najwięcej punktów zdobytych w PL w ostatniej dekadzie
City-818
United-747
Chelsea-740
Lfc-710
Tottenham-703
AFC-702
Everton-567
WHU-403
Stoke,Newcastle-391
Wczoraj mecz AFC vs Chelsea zadecydował, ze AFC skończył w tej tabelce pod Tottenhamem. Swoja droga zobaczcie jak olbrzymia jest roznica miedzy juz Evertonem a AFC oraz Evertonem a WHU. Ta liga jest wyrównana pod katem 6 ekip , reszta to ładna przepaść była.
Ciekawe kto zostanie do dyspozycji na MU :/
@FabsFAN:
Guendouzi jest lepszy fizycznie od Willocka. Rozpycha się, kosi, duzo biega stawiając pressing.....no i więcej macha łapkami.
a Willock? cóż....tylko biega
@Skotii:
Saka grał z jakimś urazem po wslizgu, którym zatrzymał tego mlokosa z Chelsea, jeśli dobrze pamiętam. Nawet Willian go pytał, czy wszystko z nim w porządku.
Ktoś powinien z Guendouzim przeprowadzić męską rozmowę. Na przykładzie wczorajszego meczu - ma na koncie żółtą kartkę a wdaje się w głupie pyskówki z arbitrem, rywalami. Francuz za łatwo się gotuje, potrzebuje więcej chłodnej głowy.
Willock wszedł i truchtał.
@GenzoArs:
Kolego, od 45 minuty Arsenal grał głęboko, broniąc Częstochowy, zatem na boisku potrzebni byli świeży biegacze A nie ludzie "podnoszący " poziom. Drużyna, niestety , tylko ganiala za piłką, więc w teorii Wilocj czy Guendo nie powinno to zrobić różnicy, chyba że ktoś jest leniuszkiem.
Mourinho przejmuje Tottenham - jest efekt nowej miotły
Solskier przejmuje United - jest efekt nowej miotły
Duncan Ferguson i Ancelotti w Evertonie - jest efekt nowej miotły
Pearson przejmuje Watford - jest efekt nowej miotły
Ljungberg a teraz Arteta w Arsenalu - dajmy im czas, to trzeba na spokojnie
xD
@Skotii: jak na swoj wiek to zagrał za duzo meczy na poziomie premiet league.
@Patriko: Byłem na meczu z City 2-2, gdzie każdy był do ostatniego gwizdka. Wyszedłem w minute ze stadionu, także bujdy. Wychodzili bo byli wkurzeni. :P
@Skotii
Widać było że kuleje.
@Simpllemann:
Już się poprawiłem w kolejnym komentarzu...także,.... ;)
Saka wczoraj przy drugiej bramce ledwo biegł, chyba miał skórcze. Moim zdaniem Mustafi zawalił tego gola cofając się.
Prawdopodobnie Giroud w styczniu trafi do West Ham
@pumeks
Akurat pierwszy punkt błędny, bo to Maitland-Niles skierował piłkę w pole karne. Pepe stał wtedy 15 metrów przed bramką Arrizabalagi.
Nikt nie widział zawrotnej prędkości Saki przy kontrze Chelsea? Gość musi poćwiczyć cardio.
@FabsFAN: o jakich zmianach mówisz? Will(c)ock? Arteta miał 2 zmiany, a na ławce tylko jednego zawodnika mogącego zrobić różnicę (Pepe).
Willock właśnie fizycznie nie dał rady, co pokazał przy stracie bramki.
btw. możecie mi powiedzieć, dlaczego Pepe nie zaczyna w pierwszym składzie? moim zdaniem powinien. Dałoby mu to ogromną pewność siebie
@FabsFAN:
Nie martw się, w 2 lidze Pepe nabierze pewności siebie podczas meczy z:
Charlton, Reading, Derby.
;) no prawie
Pepe (19) "wrzuca" piłkę w pole karne przez Nilesa (15)
Na dniach z obozu Chesea ma wypłynąć informacja, która zdenerwuje kibiców Arsenalu bardziej niż wczorajszy mecz.
@Simpllemann: a widzisz... czyli pomyliło mi się.
Cofam.