Bezbramkowy remis w derbach Północnego Londynu!

Bezbramkowy remis w derbach Północnego Londynu! 08.02.2009, 14:57, Bartosz Polek 572 komentarzy

Arsenal zremisował bezbramkowo na White Hart Lane z Tottenhamem w derbach Północnego Londynu! Kanonierzy niemal przez całą godzinę musieli radzić sobie w osłabieniu po czerwonej kartce dla Emmanuela Eboue, lecz Spursom nie udało się rozgryźć defensywy ‘The Gunners’. Nie doczekaliśmy się też debiutu Andrieja Arszawina oraz powrotu na boisko Eduardo da Silvy.

W pierwszym składzie Arsenalu nie było niespodzianek. Można je było zobaczyć natomiast na ławce rezerwowych, gdzie oprócz świeżo upieczonego Arszawina ujrzeliśmy po raz pierwszy od wielu miesięcy, Eduardo da Silvę! W drużynie Tottenhamu od pierwszych minut Robbie Keane.

Na pierwszą składną akcję Arsenalu musieliśmy czekać do szóstej minuty. Po podaniu van Persiego, Eboue przebiegł z piłką kilkanaście metrów i oddał płaski, aczkolwiek niecelny strzał na bramkę. Gospodarze odpowiedzieli uderzeniem Lennona, lecz Almunia był na posterunku.

W 13 minucie Eboue trafił do siatki Cudicinego, lecz sędzia wcześniej odgwizdał faul na Woodgate. Dwie minuty później Pawluczenko uderza potężnie, ale nad poprzeczką. W 18 minucie sędzia Mike Dean ukarał żółtą kartką Eboue za niepotrzebne dyskusje.

W drużynie Wengera bardzo widoczny był brak lidera w środku podań, wiele podań było niecelnych, wyczuwalny był brak pomysłu na rozmontowanie defensywy rywala.

W 28 minucie obok bramki po raz kolejny strzelał Lennon. Niedługo potem mocno z przed pola karnego uderzał Modrić, lecz skuteczną interwencją popisał się Almunia. Akcja szybko przeniosła się pod pole karne przeciwnika, na prawej stronie piłkę stracił Corluka, Clichy płasko dograł w pole karne, ale piłka nie była adresowana do żadnego z pozostałych Kanonierów.

W 36 minucie pech dopadł Emmanuela Adebayora. Napastnik w trakcie biegu za piłką doznał bolesnego urazu ścięgna i do szatni został zniesiony na noszach. Jego miejsce na murawie zajął Nicklas Bendtner.

Pech nie opuszczał Arsenalu. Zaledwie minutę później na swoją drugą kartkę w meczu zapracował Eboue. Najpierw został odepchnięty przez Modricia (piłkarz Spurs został ukarany za to żółtą kartką), lecz następnie kopnął Chorwata, co wyraźnie było widać na powtórkach telewizyjnych. Od tej pory ‘The Gunners’ musieli radzić sobie w osłabieniu.

W doliczonym czasie gry pierwszej połowy potężnie uderzył jeszcze Palacios, ale Almunia przeniósł futbolówkę nad poprzeczką.

W 50 minucie meczu po błędzie Kolo Toure sporo miejsca w polu karnym miał Pawluecznko, lecz strzelił daleko od bramki. Po chwili Corluka mocno uderzał z przed pola karnego, piłkę złapał jednak Almunia.

Tottenham był bardzo bliski szczęścia w 57 minucie. Po dośrodkowaniu Lennona z prawej strony, na 5. metrze tuż nad poprzeczką główkował Keane.

Arsenal stanął przed szansą wyjścia na prowadzenie w 70 minucie. Po rzucie rożnym w zamieszaniu w polu karnym z kilku metrów strzelał Song, kilkanaście centymetrów obok słupka.

Po chwili Keane po raz kolejny dał o sobie znać, uderzając kąśliwie z półwoleja z przed pola karnego, lecz niecelnie.

Jak się okazało Adebayor nie był jedynym piłkarzem Arsenalu, który mecz zakończył z kontuzją. Po starciu z Assou-Ekotto, Gael Clichy musiał opuścić boisko z powodu rozcięcia głowy. Jego miejsce zajął Kieran Gibbs.

Kanonierzy atakując bardzo sporadycznie oddali jeszcze strzał na bramkę Tottenhamu, ale piłkę po mocnym uderzeniu Bendtnera przeniósł nad poprzeczką Cudicini. Gospodarze wyszli z kontrą czterech na dwóch, piłka trafiła pod nogi Modricia, ten wydawałoby się w niemalże 100% sytuacji sam na sam! Almunia jednak w porę wyszedł z bramki, skrócił kąt i skutecznie zażegnał niebezpieczeństwo.

Niedługo potem Mike Dean zakończył 144. derby Północnego Londynu. Obrona remisu grając w osłabieniu na tak trudnym terenie wydaje się być sukcesem, lecz patrząc na to trzeźwo, straciliśmy kolejne dwa punkty, które oddalają nas od pierwszej czwórki, o mistrzostwie już nie wspominając.

Składy:

Tottenham Hotspur

Cudicini, Corluka (75’ Chimbonda), Dawson, Woodgate, Assos-Ekotto, Lennon (87’ Taarabt), Jenas, Palacios, Modrić, Pawluczenko (64’ Bent), Keane.

Ławka rezerwowych:

Gomes, Bale, Zokora, Huddlestone

Arsenal

Almunia, Sagna, Gallas, Toure, Clichy (87’ Gibbs), Eboue, Denilson, Song, Nasri, Adebayor (39’ Bendtner), van Persie.

Ławka rezerwowych:

Fabiański, Eduardo, Ramsey, Djourou, Arszawin

Bramki: -

Żółte kartki: Modrić – Eboue, Clichy

Czerwona kartka: Eboue (za drugą żółtą)

Sędzia: Mike Dean

Widzów: 36 021

Premier LeagueTottenham Hotspur autor: Bartosz Polek źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
versus23 komentarzy: 4508.02.2009, 19:51

Lord Carrington -
Ważne, że są tacy ludzie, którzy nawet w najgorszych chwilach potrafią spokojnie pomyśleć, zamiast ****..ac i chu...ac

Air4Life komentarzy: 48908.02.2009, 19:42

jednym słowem... frustracja :/

Danio94Klin komentarzy: 12108.02.2009, 19:37

TVP w wiadomościach sportowych powiedziała, że derby Londynu zeszły na drugi plan na rzecz jakiegoś śmiesznego meczu WHU - ManU... Hahaha...

miki9971 komentarzy: 6507 newsów: 208.02.2009, 19:36

LordCarrington - zgadzam sie w 100% z Tobą...

Największą dla mnie porażka tego sezonu jest
SONG i DENILSON w Środku Pomocy....
No ale cóż musimy to przeboleć...Dopóki nie wróci do nas FABREGAS , ROSICKY

Almunia

Sanga Toure Gallas Clichy

Arszawin Fabregas Nasri

RvP Adebayor Eduardo

Może takim składem : Biorąc pod uwage:
Zaklimatyzowanie się Arszawina , Szybki powrót Fabregasa no i obudzenie sie Adebayora(Gdzie jest stary Adebayor z sezonu 2007/08) ARSENAL rozpocznie ostrzeliwanie Czołowej CZWÓRKI !! Oby nie było za późno

WIERNI PO PORAŻCE , DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE!!:)

kluch_lbn komentarzy: 176508.02.2009, 19:29

LordCarrington>> zacznij pisać felietony :P
a tak na poważnie to nie zgodzę się z tobą że Song i Denilson są przeciętniakami. Moim zdaniem źle się Boss wziął do wcielania ich w szeregi pierwszego składu, co innego jakby grali z "klasowymi" zawodnikami a co innego, no właśnie, gdy grają razem i nie mają pojęcia jak kopnąć futbolówkę i co z nią zrobić. Być może gdyby za ich plecami czuwał jakiś anioł stróż np wymieniony przez ciebie Hleb czy Flamini ich gra wyglądałaby zupełnie inaczej. Co do Diabiego to chyba nie tyle jest to brutalna gra ile głupia, jakby walczył i nie odpuszczał to nie byłoby tak źle, ale on ma jakieś rzeźnicze zacięcia, kopie od tyłu i chyba lubi kolekcjonować czerwone kwadraciki.
Ja już nawet nie liczę że będą jakieś trofea, chciałbym by powróciła piękna gra bo po to co tydzień oglądam mecz. A najgorsze jest to że Wenger zdaje się nie zauważać jak drużyna i bojowy duch uciekają mu przez palce, zaciśnij tę pięść panie Wenger.

lejte8 komentarzy: 1808.02.2009, 19:26

Jak tak dalej pójdzie to żegnaj wielka 4...
Co sie dzieje z Arsenalem???

KySiO komentarzy: 66708.02.2009, 19:25

oczywiście olo, Czelsi dogonimy na pewno, Aston ...cóż nie jestem zbyt pewny .
Ale nie zapominaj że my też będziemy w końcu mieć trudne mecze - z MU, Czelsi i Liverpoolem .
Przyszłość zobaczy .

Axxxe komentarzy: 5599 newsów: 11508.02.2009, 19:25

mierkiew, olo_18 --> fajnie, że są tu jeszcze tacy, którzy czytają komentarze innych i doceniają czyiś wkład. ;) Wielkie dzięki. Pozdrawiam. ;)

Mateusz15 komentarzy: 508.02.2009, 19:16

Ale Arsenal dał ciała. Ja to nie wiem czy oni coś zdobędą w tym sezonie jak mają tak grac

KySiO komentarzy: 66708.02.2009, 19:13

olo - ile razy Arsenal pokazał nam że z takimi "średniakami" mozna tracić w głupi sposób punkty ?

cacapa - zgadzam się, Eboue grał dobrze i mógł strzelić bramkę gdyby nie "faul" w polu karnym .

mierkiew komentarzy: 750 newsów: 35508.02.2009, 19:13

LordCarrington ----> może tak mało merytorycznie, ale jakoś teraz brak mi czasu i chęci, by te derby Londynu przeanalizować.
Chciałbym tylko twojej Osobie...Podziękować za tę rzeczową analizę i za wielki merytoryczny wkład w dyskurs o tym co się dzieje w AFC! Dziękuję Ci, bo patrząc na komentarze niektórych Użytkowników po prostu ręce idzie załamać nad poziomem wypowiedzi,a raczej jego brakiem...
Pozdrawiam

Axxxe komentarzy: 5599 newsów: 11508.02.2009, 19:12

Ups, nie sądziłem, że będzie tego aż tak dużo. :D

Rybol --> czasem oceny Setanty czy Sky Sports nie odzwierciedlają prawdziwej gry piłkarzy. Song był jednym z najgorszych na boisku. Tak właściwie to wszyscy zagrali bardzo przeciętnie.

Co do krytykowanego Eboue - na początku wydawało mi się, że dostał kartkę za poklepywanie Modricia po plecach lub dyskusje z arbitrem Deanem. Dopiero gdy pokazali powtórkę okazało się, że żółta kartka była jak najbardziej słuszna. Eboue zachował się nieodpowiedzialnie. W takich meczach jak ten zamiast dać ponieść się emocjom i zachować jak ostatni idiota, powinie skupić się na grze, która od jakiegoś czasu mu nie wychodzi. Kto wie, co by było gdybyśmy nie grali tego spotkania przez pół meczu w dziesiątkę...

cacapa komentarzy: 76908.02.2009, 19:11

Eboue gral dobrze, srodek pomocy jak zawsze zawodzil!
no i ten sedzia... mogl se darowac te kartki dla modric'a i eboue, upomnienie slowne by wystarczylo

PvL komentarzy: 184908.02.2009, 19:09

Rybol - tych ocen nie warto czytać, tak na przyszłość ^^

cacapa komentarzy: 76908.02.2009, 19:09

Eboue gral dobrze, srodek pomocy jak zawsze zawodzil!
no i ten sedzia... mogl se darowac te kartki dla modric'a i eboue, upomnienie slowne by wystarczylo

florecito komentarzy: 7108.02.2009, 19:07

Ach, więc Eboue go kopnął. A ja się cały mecz zastanawiałam, za co sędzia mu pokazał drugą żółtą kartkę...

KySiO, Rybol - popieram :)

KySiO komentarzy: 66708.02.2009, 19:05

Rybol wypraszam sobie - nie każdy mówi że to "Song drewna" .

Rybol komentarzy: 162 newsów: 708.02.2009, 19:04

*i bardzo dobrze widać

Axxxe komentarzy: 5599 newsów: 11508.02.2009, 19:04

Powoli zaczynam martwić się o Arsenal. Głównie o to czy stać nas na zdobycie mistrzostwa i czy będzie nam dane w przyszłym sezonie występować w Lidze Mistrzów. Jedno jest pewne. Jeśli dalej będzie grać tak jak obecnie i nie wyjdziemy z dołka nie mamy na co liczyć.

Nie na miejscu wydaje się być twierdzenie, że brak nam szczęścia. Raczej brak nam umiejętności i motywacji, do tego, aby co tydzień grać na pełnych obrotach, zostawiając przy tym serce na boisku.
Tak się dla nas nieszczęśliwie złożyło, że po raz kolejny wygrał Liverpool. Tutaj można już mówić o wielkim szczęściu. Bo skoro Benitez desygnuje do gry sześciu nominalnych obrońców oraz jednego, niedoświadczonego napastnika i wygrywa to spotkanie 3-2 to widocznie musi coś w tym być. Wygrywają również United oraz Aston Villa - szczególnie jestem pod wrażeniem tej drugiej drużyny, która gra bez żadnych kompleksów. Jedynie Chelsea gra tak, jak nie chcieliby tego ich kibice. Sami sobie jesteśmy winni, że musimy oglądać się na innych, zdobywając przy tym z przymusu trzy punkty. Inaczej ma się jednak sprawa, kiedy nam nie idzie i nie wygrywamy meczów, które są ważne w walce o mistrzostwo. Mam nadzieję, że Arsenal się podniesie i powalczy o korzystne rezultaty, bo na remisy patrzeć już mi się nie chcę.

Podobno jakie wyniki, taka też drużyna. Może w końcu warto przejrzeć na oczy i ocenić sytuację The Gunners okiem kibica. Po swojemu spróbuję nieco powiedzieć co jest nie tak w naszym zespole i co może być przyczyną kryzysu:

1) Po pierwsze nasze asy, czyli piłkarze typu Song czy Denilson. Ja rozumiem, że są jeszcze niedoświadczeni i wciąż się rozwijają, ale jak na moje obaj panowie stoją w miejscu. Nie umniejszając ich umiejętnościom, w które aż za bardzo wierzy Wenger, Alex i Denilson to gracze bardzo przeciętni, którzy są zwyczajnie za słabi na nasz klub. O ile w grze Brazylijczyka można zauważyć pewne przebłyski, o tyle Kameruńczyk od dawna gra zwyczajny piach. Nie można panie Wenger polegać na nieogranych zawodnikach w tak ważnym meczu jak derby Londynu. Przydałby się nam ktoś z jajami i z charakterem jak kiedyś Vieira. Diaby zbyt wcześnie jest porównywany do Particka. Jedyne co po nim ma to brutalna gra i kolor skóry. Również i młody Francuz ma wielkie wahania formy, które odbijają się potem na grze całej drużyny.

2) Jak na dłoni widać, że jest nam potrzebny gracz klasy światowej, który umiałby pociągnąć Arsenal do sukcesów. Umówmy się, Arszawin takim nie był nawet za czasów gry w Zenicie, nie jest i zapewne nie będzie. Rozumiem, że jesteśmy podstawieni pod ścianą, jeśli chodzi fundusze, ale nawet kiedy te pieniędze były Wenger z nich nie korzystał. Mam nadzieję, że w następnym okienku zarząd wywrze większa presję na naszym trenerze i wreszcie będziemy cieszyć się z jakiegoś spektakularnego transferu.

3) Od pewnego momentu wydaje mi się, że Arsenal lekceważy rywala i podchodzi do meczu zupełnie na luzie. Wenger powinien wpoić zawodnikom, że każde spotkanie, niezależnie czy gramy z amatorami czy mecz o być, albo nie być, jest tak samo ważny. Tymczasem nasi zawodnicy już kilka razy zawiedli w rywalizacji z takimi 'gigantami' jak Hull, Stoke, Boro, Sunderland czy Fulham. Powinniśmy pamiętać, że to właśnie przez pojedyncze mecze tracimy szanse na mistrzostwo. Pod koniec sezonu zawsze okazuje się, że gdyby nie remis czy porażka, bylibyśmy wyżej w tabeli. Kolejny wniosek, z którego Wenger nie widzie lub udaje, że wszystko jest dobrze. A nie jest, bo zajmujemy piąte miejsce.

4) Pamiętam sezon temu, kiedy graliśmy piękną piłkę. Czemu to się zmieniło? Czyżby odejście Hleba i Flaminiego aż tak pogorszyło nasz styl gry? Skoro tak to czemu Wenger nie próbował przedłużyć z nimi kontraktu lub namówić do pozostania. Co roku robimy wielką wyprzedaż, sprzedając swoich najlepszych graczy. A przecież dla każdej drużyny priorytetem jest i być powinno zatrzymanie swoich zawodników. Trudno, opuścili nasz klub bez płaczu, utwierdzając w przekonaniu, że Arsenal jest dla piłkarzy czymś w rodzaju przystanku w karierze lub zespołem, w którym można się wypromować, by potem przejść do innego klubu. Dlaczego więc nie zakupiono graczy, którzy uzupełniliby lukę po nich? Właściwie czemu zamiast wzmocnień dokonujemy jedynie uzupełnienia w składzie młodymi graczami? Na wszystkie pytania odpowiedzi zna tylko Wenger. ;)

5) Jesteśmy postrzegani jako drużyna bardzo nieskuteczna. Nie bez przyczyny. W końcu zamiast strzelać ważne gole, wolimy kopać piłkę wzdłuż i wszerz boiska, aby udowodnić niedowiarkom, kto gra najlepszą piłkę na świecie. Widać to w niemal każdym meczu, w którym próbujemy wejść z futbolówką do bramki rywala. Pytanie tylko po co. Nie lepiej byłoby uderzyć z dystansu lub pokusić się o jakieś genialne zagranie? Wykorzystywać stałe fragmenty gry? To nie jest kwestia szczęścia, ale umiejętności. Na dzień dzisiejszy silnym strzałem z dystansu dysponują tylko kontuzjowani Rosicky i Fabregas, który raz na jakiś czas decyduje się na strzał z daleka. Powinniśmy zacząć stawiać na efektywność, nie na efektowność (niby jedna literka różnicy, ale jaka przepaść jeśli chodzi o znaczenie :P ). Nikt na koniec sezonu nie będzie pamiętał naszej fantastycznej gry, tylko miejsce, które zajęliśmy na koniec. :)

Co do samego spotkania z Tottenhamem, muszę powiedzieć, że liczyłem na znacznie więcej. To właśnie na takie spotkania jak te nasi gracze wychodzą na boisko zmotywowani jak nigdy, często grając przy tym piękną piłkę. Dzisiaj się zawiodłem. Kurczaki zadziobały nas we własnym kurniku. W tej chwili remis jest dla nich wielki osiągnięciem, natomiast dla nas taki wynik oznacza rozczarowanie. Przed nami kilka meczów z rywalami teoretycznie słabszymi. Liczę na to, że nasza drużyna wyciągnie konsekwencje z tego spotkania i w końcu zacznie grać na miano dumnej nazwy - Arsenal... Dziękuje tym, którym udało dotrwać się do końca. ;)

Dumni po zwycięstwie, wierni po porażce.

Rybol komentarzy: 162 newsów: 708.02.2009, 19:03

i bardzo widać jak użytkownicy tej strony znają się na piłce... w obu (!) przypadkach najwyższą note w naszych szeregach dostaje song... ale dla was to drewno i nie umie nic rozegrać... n/c

PvL komentarzy: 184908.02.2009, 19:03

BRAWOOOO Almunia! Świetne interwencje : )

Ebuoe kolejny raz mnie zawiódł. Nie dość, że nie wnosi nic do gry to już przez jego nieodpowiedzialne zachowanie drużyna traci szanse na zycięstwo. Myślami jest już chyba w innym klubie, ale jak pisałe, że powinno się go sprzedać to fala krytyki spadła na moją skromną osobę : ) i nie oceniam go tylko na podstawie tego sezonu!

barto32 komentarzy: 164708.02.2009, 19:02

13 meczy zostało nam do końca rozgrywek ligowych.. patrząc na obecną sytuację wypadałoby wygrać wszystkie .. ;] eh

KySiO komentarzy: 66708.02.2009, 18:59

lisek i inni którzy tak myślą - przesadzacie i wyolbrzymiacie - ja wam mówię że mamy miejsce w B4. Czelsi też nie ma najlepiej więc możemy ich spokojnie prześcignąć . Trzeba poczekać spokojnie na koniec sezonu, takie mecze się zdarzają (nam ostatnio często) . Spokojnie trzeba do tego podchodzić .

Fierce_girl komentarzy: 219408.02.2009, 18:55

heh, właśnie chciałam napisać o tych ocenach ;]
Trochę rozbierzność w nocie Nasriego Sky - 7, Setanta - 5..ogólnie pozostałe noty Setanty wyższe od Sky..

lisek komentarzy: 125108.02.2009, 18:53

Możemy się pożegnać z top four, tym bardziej z mistrzostwem... Qwa, znowu nie możemy nic strzelić :|

KySiO komentarzy: 66708.02.2009, 18:52

setanta.com/uk/Articles/Football/2009/02/08/Prem
-Tottenham-v-Arsenal-statsratings/gnid-39221/

*

KySiO komentarzy: 66708.02.2009, 18:50

Oceny SkySports i Setanty -

skysports.com/football/user_ratings/0,19768,11065_3089746,00.html

setanta.com/uk/Articles/Football/2009/02/08/Prem-Tottenham-v-Arsenal-statsratings/gnid-39221/

Fierce_girl komentarzy: 219408.02.2009, 18:49

Eboue na oficjalnej przeprasza za czerwoną kartkę. Skrucha 'wiem, że muszę się kontrolować, ale nie chciałem dać im wygrać'..coś w tym stylu..
Myślę, że niedługo pojawi się to, jak i wypowiedź obu trenerów.

GunnersFan9 komentarzy: 8703 newsów: 808.02.2009, 18:47

którko mówiac ManU zachowuja sie jak mistrzowie i tyle!Niewazne jak,czy pieknia dla oka,niewazne ile maja strzałów na bramke(10, czy 20 na mecz)wazne zeby strzelili o jedna brakme wiecej niz rywal.Poza tym widzialem ich dzisiejszy mecz z WHU i kilka wczesniejszych i musze stwierdzic to ze oni graja bardzo bardzo madrze.Pomocnicy cofaja sie bardzo gleboko tak zeby cała czwórka zatrzymywac napór przeciwnika a jesli to nie skutkuje maja za soba wspomagaczy czyli Vidica,Fedinanda a w przodzie czeka Tevez a przed nim lepszy technicznie Berbatov.Gdy odzyskuja piłke automatucznie bardzo szybko rozstawiaja sie Scholes i Carrick przez którcy przechodzi 90% akcji ManU.I albo graja szybka piłe na Berbatova,Teveza albo Ronaldo[dlatego bardzo szybko atakuja brame przeciwnika i maja wiecej pola aby chuknac z daleka (Scholes,Carrick,Ronaldo) lub rozegrac cos ładnie z klepy albo uspokoic gre na poczatku orzeprowadzenia akji czyli na Scholes'sie lub Carrick'u!
My tego nie potrafimy bo gdy pomocnik mija Denilsona lub Songa ma juz przed soba samych obronców i moze cos zagrac do napasnika badz rozrzucic na bok.
W ManU dosyc ze maja swietnych obronców zawodnicy druzyny przeciwnej zanim dotra do nich trafiaja na mur pomocników ManU

aniuska komentarzy: 40008.02.2009, 18:35

PS: Szkoda, że nie wystawił Arszawina...może by coś zdziałał mimo, że nie grał jakiś czas.

aniuska komentarzy: 40008.02.2009, 18:34

Meczu nie widziałam.
Jestem trochę zawiedziona wynikiem...
Z tego co słyszałam mecz był dość słaby, jednak nie mnie to oceniać ..
Miałam jednak nadzieję, że będzie to emocjonujące spotkanie które wygramy.
Znowu stracone punkty..

piteros_ komentarzy: 55208.02.2009, 18:32

Kolejny mecz w którym nie strzeliliśmy gola... Jeszcze parę miesięcy temu było to niedopuszczalne!

arsenal122 komentarzy: 113008.02.2009, 18:31

noi i kur** taki Man U to mi się podoba wpizd... oni umieją wygrać jedną bramką ale wygrac a my jeszze walczymy o remis JA PIERO>>>>

lecho komentarzy: 96908.02.2009, 18:28

GunnerPL16 --> ja uważam i mam tak samo jak ty.
Szkoda. Kolejne punkty stracone. Dużą część winy za to można zrzucić na Eboue. Debil, bo inaczej powiedzieć nie można. Dobrze, że przynajmniej niektórzy utrzymują wysoką formę. Dzisiaj chyba najlepszy był Gallas i Almunia.

Polas komentarzy: 55108.02.2009, 18:25

Powiem tak: mecz ogólnie słaby w wykonaniu Kanonierów, ale brawa za walkę w drugiej połowie grając w osłabieniu. Eboue dobrze grał, ale te 2 żółte to idiotyzm z jego strony. Dobry mecz Gallasa, przeciętny Toure (a wszyscy tak bardzo chcą środek Toure---Djourou, a najlepszy środkowy obrońca ostatnio to Gallas). Dobry występ Clichy'ego i Sagny, ale to jeszcze nie jest ich najlepsza forma. Nawet dobry mecz w wykonaniu Songa. Słabo Denilson, Nasri i Robin. Adebayor ostatnio jest gorszy od Bendtnera, który dzisiaj pokazał, że jest w dobrej formie. Myślę, że dobra decyzja, by nie wpuszczać Eduardo i Arshavina, bo to jeszcze nie czas...

blue_spirit komentarzy: 24308.02.2009, 18:24

Jak dla mnie to Arshavin mógł wejść , gorzej by nie było.

Theo14 komentarzy: 18708.02.2009, 18:23

no dzisiaj wogole sie gra nie kleila. nawet te nasze kontry nie wychodzily. moze gdyby eboue nie dostal czerwonej , to by go Wenger zmienil i by wszedl arshavin albo dudu. Bardzo chcialem zeby dzisiaj wygrali ale sie nie udalo. trzeba wierzyc ze szybko wyjda z dolka. patrzac na terminarz mamy szasne wygrac nastepne 5 meczy , bo sa ze slabymi druzynami (teoretycznie ;p) do konca sezonu zostalo 14 meczy w lidze i nie mozna nas teraz skreslac . mielismy serie trudnych rywali no i wyszlo jak wyszlo . ja nadal w nich wierze .
GOGO THE GUNNERS

GunnerPL16 komentarzy: 9508.02.2009, 18:19

***** !! Dlaczego Wenger nie robił zmian ( tylko jak była kontuzja ) ;/ jak my tak będziemy grac to daleko nie zajedziemy . Po co ten Bendtner gra to ja nie wiem jak go widze na boisku to już odechciewa mi się oglądać

Lojtek komentarzy: 23008.02.2009, 18:16

WHU 0:1 ManU!

Giggs daje 3pkt!

Fierce_girl komentarzy: 219408.02.2009, 18:16

Tymczasem MUły kolejne jednobramkowe zwycięstwo, brawo ;/

Fierce_girl komentarzy: 219408.02.2009, 18:13

Nie ma co gdybać. Kolejny mecz w plecy, który Wenger skwituję zapewne: 'pokazaliśmy charakter, walczyliśmy do końca'...ta, do końca by był remis.

Nashein komentarzy: 13608.02.2009, 18:09

Właśnie v. Persie i Arshawin na skrzydła a Eduardo i Adebayor na atak =)
Ludzie każdy ma wzloty i upadki, wiadomo forma kanonierów nie jest za dobra na tą chwilę, musimy czekać, aż się w końcu odblokują ;D. Powinniśmy się skupić na walce o 'top 4' :)

kolek komentarzy: 2330 newsów: 108.02.2009, 18:02

dla mnie dzisiaj Song dobrze grał... mimo kilku strat....Gdyby nieodpowiedzialne zachowanie Eboue moglibyśmy wygrać... ale cóż.... mam nadzieję że Arszawin i Eduardo się rozegrają i na następny mecz ligowy (z Sunderlandem) wyjdą w pierwszym składzie....

Floydpink komentarzy: 81708.02.2009, 17:59

nie o panowie ja to widzę tak: dajemy Arszawina i Eduardo na skrzydła, Ade z Robinem na atak, NAsri na rozegranie (choć można by go też z Andriejem wymienić pozycjami|) i miążdżymy

z tym że taka opcja IMHO będzie mogła wejść dopiero za 2 mecze najwcześniej...

KySiO komentarzy: 66708.02.2009, 17:58

Gallas, Almunia i Song - dzięki nim mamy remis w mym przekonaniu .

Artix komentarzy: 1208.02.2009, 17:57

COME ON U GUNNERS!!!Bedzie dobrze a nawet lepiej... Licze na FA CUP I LM,bo o mistrzostwie ligi mozna zapomniec!Taki double to by bylo milo...OLE...i oby sie sprawdzilo!Bedziemy walczyc o 4 miejsce z chelsea...

danielho6 komentarzy: 47708.02.2009, 17:48

Spokojnie remisy nam wystarczą do utrzymania się w lidze.

Yaiba komentarzy: 20208.02.2009, 17:45

Jakbyśmy grali 11 vs 11, a nie 9 vs 11 to może byśmy wygrali. Nasi środkowi pomocnicy nie istnieją, nie ma ich po prostu. Song to porażka, czasami jakieś przebłyski, Denilson czasami zagra dobry mecz ale ogólnie też nic ciekawego.

GunnersFan9 komentarzy: 8703 newsów: 808.02.2009, 17:45

WHU vs ManU 0 do 1 Giggs

Fierce_girl komentarzy: 219408.02.2009, 17:43

heh, 2 zmiany ale ta druga też wymuszona. Jestem przekonana, że gdyby im się nic nie stało, to Wenger by nic nie zmienił..

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Bournemouth 4.05.2024 - godzina 13:30
? : ?
Tottenham - Arsenal 28.04.2024 - godzina 15:00
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Arsenal34245577
2. Liverpool34228474
3. Manchester City32227373
4. Aston Villa34206866
5. Tottenham32186860
6. Manchester United331651253
7. Newcastle331551350
8. West Ham341391248
9. Chelsea321381147
10. Bournemouth341291345
11. Brighton3211111044
12. Wolves341271543
13. Fulham341261642
14. Crystal Palace341091539
15. Brentford34981735
16. Everton341181533
17. Nottingham Forest34791826
18. Luton34672125
19. Burnley34582123
20. Sheffield Utd34372416
ZawodnikBramkiAsysty
C. Palmer209
E. Haaland205
O. Watkins1912
D. Solanke183
Mohamed Salah179
A. Isak171
Son Heung-Min159
J. Bowen155
P. Foden147
B. Saka147
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
redbox.pl
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com