Brady: Welbeck może stać się drugim Henrym

Warunki co do tego ma, ale nie wyobrażam go sobie żeby aż tak się rozwinął.

Giroud też miał być drugim Henrym...

Spokojnie. Z Thierrym to przesada.
Niech chłopak robi swoje, a eksperci czy inni ludzie niech nie mówią takich rzeczy, o porównywaniu z samym Henry itp.
Bo robią mu tylko presję.

Póki co takie porównanie zdecydowanie na wyrost.

No tak, może stać się drugim Henrym. Ale może też stać się drugim Bendtnerem.

Jestem takiego samego zdania jak on. Ale wiadomo że Henry jest tylko 1 ;)

a balonik się pompuje....

Nie no Brady kompletnie odleciał, ja liczę, że to będzie drugi Sturridge i będę bardzo zadowolony ;)

Dajcie Mu trochę czasu, On nie musi odpalić w 1 meczach, nawet Henry 'emu się to nie udało, strzelił swoją 1 bramkę w 8? występie, z czego parę razy w 1/11. Chodzi mi o to, aby po jednym nieudanym meczu nie było: już wolę powrót Bendtnera, z całym szacunkiem dla Lorda. Choć miło by było, gdyby tak od razu ustrzelił 2 bramki.

Bez sensu są takie porównania. Welbeck niech najpierw zagra trochę w naszym klubie, a później oceniajmy i porównujmy. :D Henry był jedyny w swoim rodzaju i tego się trzymajmy. Po prostu jest trochę podobieństw Welbecka do Henryka, ale trzeba zachować odpowiednie proporcje. Chyba każdy wie o co mi chodzi. :P

Ashburton > Odpuść sobie i tak nikt nie zwraca uwagi na twoje komentarze. :P Ale ja teraz zwróciłem uwagę na twój "komentarz". :/ Wygrałeś... Brawo... :)

Wystarczy żeby chociażby był drugim Wright'em ;)

Raczej drugi Rasiak, drewno i tyle.

Welbeck może wypalić tak jak Sturridge w LFC ale nie będzie już nigdy drugiego Henry'ego ;)

Jak dla mnie Welbeck może zostać Welbeckiem i nie powinno mu to przeszkadzać w tym aby stać się legendą Arsenalu, każdy w zawodzie piłkarza pracuje na własne nazwisko.

Jak mnie denerwują takie porównania, 2 Titiego nie będzie, on był jedyny w swoim rodzaju.

nie no aż tak to nie popadajmy w zachwyt

@michal3

Idealny komentarz !! :)

Z całym szacunkiem dla Dannego, ale nikt nie dorówna Królowi Henry'iemu! Titi był tylko jeden... Co nie zmienia faktu, że Welbeck może u nas naprawdę dużo zdziałać, bo chłopak potencjał ma, czego nie można mu odmówić.

HAHAHAHAH Żeby był 2 Henrym to jeszcze daleeeeeeeeka droga.... Narazie nawet meczu u nas nie zaliczył. Nie nawidze takich komentarzy najpierw zobaczmy jak gra i z czasem sam może zostać legendą. Choć teraz to jest bezsensowne gadanie. Zresztą nikt nie będzie 2 Henrym. Taki piłkarz jest niepowtarzalny król z klasą.

Mongoose,

Giroud ma 28 lat. Ibra robił gwiazdorską karierę w wieku 23 lat, więc Giroud nie ma szansy odpalić.

Welbeck owszem, jest młody. Wszystko przed nim.

Żałosne są te komentarze że Welbeck to będzie drugi Henry. Wiele hype'u bo jest angolem. To tak jakby mowic ze Giroud będzie drugim Ibra, ale oczywiście nikt tak na wyspach nie mowi bo to francuz i nie ta para kaloszy - tak jak w przypadku Welbecka.

Drugim Henrym nie będzie tacy ludzie są niepowtarzalni co najwyżej może być porównywalnie ważny dla zespołu czego mu życzę z całego serca.

zadowolę się pierwszym Welbeckiem

Ja bym tam wolał by był pierwszym Welbeckiem. Jeden Henry już był więcej ich nie potrzeba. Co prawda nie sądzę aby został jakąś legendą, choćby ze względu na klub z którego przyszedł, w wywiadzie odniosłem wrażenie, że nie wiąże z nami całej kariery, a raczej do momentu aż się wybije i wróci na OT.

Każdy zachwyca się transferem Welbecka. Ciekawe co by było gdybyśmy wzmocnili jeszcze pozycję defensywnego pomocnika. Myślę, że byli byśmy jednym z głównych kandydatów do tytułu.

Jak dogoni Judasza to już będzie dobrze. Drugiego Henry'ego nie będzie, w ogóle mało było w historii piłki takich napastników jak Henry. Wysokich, szybkich, zwinnych, a do tego z takimi zdolnościami kreacyjnymi

Jeżeli nawet go ktoś prześcignie, to nie wiem, będzie to pierwszy np. Barney, a nie drugi Henry. Izi!

Moze i te porownania poki co sa bez sensu ,ale piszecie tak jak gdyby juz nikt nigdy nie przewyzszyl Henrego. Taki gosc w koncu u nas zagra ,ktory go przescignie.

Irytują mnie określenia "drugi Drogba, drugi Henry, drugi Pires, drugi Vieira".

Czemu nie ? Nie mam nic przeciwko, zeby byl drugim Henrykiem

Zobaczymy predyspozycje do tego ma na pewno.

Nie mogę się doczekać jego na szpicy

Pompują ten balonik, pompują. Żeby tylko nie wybuchł w sobotę...

Chyba wszystkie słowa o Dannym zaczynają się od "może".

Czekam na "może, Danny rano klocka postawi".

Właściwie stwierdzenie "ale nie musi", wyczerpuje temat.

już starczy tych zachwytów i proroctw, dajcie mu chociaż jeden mecz zagrać

było tu wiele "drugi Henry" drugiego takiego nie będzie