Nowa mentalność, stare demony: Norwich 2-2 Arsenal

Nowa mentalność, stare demony: Norwich 2-2 Arsenal 01.12.2019, 16:02, Łukasz Wandzel 1342 komentarzy

Czego by nie powiedzieć o wpływie Freddiego Ljungberga na drużynę Kanonierów, będą to zbyt wcześnie wyciągnięte wnioski. Niezaprzeczalnie jednak zwolnienie Unaia Emery'ego pozwoliło piłkarzom Arsenalu zresetować umysły i na nowo nastawić się na walkę o zwycięstwo. Niestety, londyńczycy wyjazdowe spotkanie z Norwich zakończyli z rezultatem podobnym do niedawnego meczu z Southamptonem na Emirates Stadium. Podstawową różnicą między tymi pojedynkami jest jest jednak zaangażowanie piłkarzy w ofensywie i związane z ich występem światełko w tunelu, które widać po dzisiejszym starciu na Carrow Road, pomimo że Arsenal wciąż nękają stare demony.

Nie na miejscu pewnie będzie żart, że wcieleniem jednego z nich wydaje się Shkodran Mustafi, ale mecz przeciwko Norwich udowodnił, że pewne rzeczy się nie zmieniają. Defensywa Arsenalu nie spisywała się dobrze w pierwszej połowie, zostawiała za dużo przestrzeni rywalom, przez co Arsenal stracił dwie bramki. W drugiej połowie niewiele uległo poprawie, kolegów ratował po prostu fantastyczny Bernd Leno. Na plus jednak, że Kanonierzy, co prawda fragmentami, ale starali się przejmować pełną kontrolę nad tym, co dzieje się na boisku, a ich ataki były przemyślane i zdarzały się częściej niż raz na pół godziny.

Składy obu drużyn:

Arsenal: Leno - Chambers, Mustafi, Luiz, Kolasinac - Xhaka, Guendouzi (78' Saka), Willock (70' Torreira) - Özil (89' Martinelli) - Aubameyang, Lacazette.

Norwich: Krul - Aarons, Zimmermann, Godfrey, Byram, Trybull, Amadou, McLean, Cantwell (83' Guendia), Hernandez, Pukki.

Przyjezdni na Carrow Road szybko poczuli się jak u siebie. W ciągu pierwszych 10 minut piłkarze Arsenalu byli blisko otwarcia wyniku dwukrotnie. Za pierwszym razem lepszym strzałem powinien popisać się Alexandre Lacazette, z kolei przy drugiej okazji blisko zdobycia gola główką był Shkodran Mustafi, lecz przeciwnicy wybili futbolówk niemal z linii bramkowej. Mimo że The Gunners składnie pracowali w ofensywie, pewne rzeczy się nie uległy zmianie, ponieważ Arsenal jako pierwszy stracił gola. W 21. minucie, kilkadziesiąt metrów od bramki, piłkę przyjął Teemo Pukki. Zawodnik sierpnia w Premier League strzelił zza szesnastki, a piłka szczęśliwie dla Fina wpadła do bramki po odbiciu od Shkodrana Mustafiego. Niemiecki stoper kocha rykoszety!

Fortuna nie sprzyjała Kanarkom długo. Arbiter już po chwili przyznał Kanonierom rzut karny za zagranie ręką w polu karnym przez Zimmermanna. Futbolówkę z wapna uderzał Pierre-Emerick Aubameyang, ale strzelił bardzo niepewnie, na dodatek prawie w sam środek bramki. Tim Krul odznaczył się udaną obroną, ale VAR pracował na korzyść Arsenalu. Przez zbyt wczesne wbiegnięcie piłkarzy w szesnastkę Gabończyk dostał szansę na rehabilitację i tym razem bezbłędnie uderzył przy lewym słupku. Kanonierzy w końcu wyglądali jak drużyna, która chce walczyć, ale na przerwę schodzili, przegrywając. Wszystko za sprawą Cantwella, który bez pardonu wbiegł w pole karne Bernda Leno i pewnym strzałem na długi słupek pokonał niemieckiego golkipera.

Po przerwie Arsenal rozbił obóz na połowie Norwich i rozpoczął oblężenie. Wystarczył niespełna kwadrans, by doprowadził do wyrównania. W 57. minucie po wrzutce bliski zdobycia gola był Shkodran Mustafi, ale Niemiec zaliczył asystę. Zamiast niego na listę strzelców wpisał się Pierre-Emerick Aubameyang. Kanarki po straconej bramce zaskoczyły aktywnością w ofensywie. I wtedy rozpoczął się koncert Bernda Leno. Najpierw popisał się fenomenalną interwencją w sytuacji sam na sam - sparował piłkę, a ta po odbiciu się od słupka opuściła plac gry. Niedługo później bramkarz Arsenalu obronił strzał Teemo Pukkiego. Do tego zaliczył udaną końcówkę spotkania, kiedy jego koledzy wyglądali na wyczerpanych.

Bliżej zdobycia trzech punktów na 15 minut przed ostatnim gwizdkiem sędziego zdecydowanie był zespół gospodarzy, ale patrząc na statystyki strzałów, śmiało można mówić o otwartym meczu, w którym obydwa kluby miały swoje szanse. 16-15 w strzałach dla Arsenalu. 8-7 w uderzeniach w światło bramki na korzyść Norwich City. Każda z ekip miała swoje lepsze momenty, a także te gorsze, w których oddawał inicjatywę drużynie przeciwnej. Bardzo dobra postawa Kanarków nie pozwoliła Freddiemu Ljungberga zaliczyć wymarzonego debiutu, jakim byłoby dodanie 3 punktów do i tak skromnego dorobku Arsenalu w tym sezonie.

Norwich CityPremier LeagueRaport pomeczowy autor: Łukasz Wandzel źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
michal192837465 komentarzy: 765402.12.2019, 14:48

Jeśli Freddie chce zostać trenerem dłużej, niż na kilka meczów, to zespół musi natychmiastowo zacząć wygrywać, bo powolna poprawa raczej zaowocuje zatrudnieniem nowego (lepszego bądź gorszego) szkoleniowca. O taką błyskawiczną poprawę może być ciężko, bo o ile przeciwko Norwich pokazaliśmy się już lepiej w ofensywie, to z grą obronną wciąż leżymy i płaczemy. Unai swoje zwolnienie przypieczętował stawianiem na grę obronną, która była tak przeciętna, że to aż nie przystoi grać w taki sposób na tym poziomie. Zawodnik, który powinien być liderem i przykładem popełnia błędy o jakie w życiu bym go nie podejrzewał. Stary Koscielny bez achillesów zapewne byłby teraz zbawieniem dla tej formacji. W styczniu raczej nic ciekawego się nie wydarzy, więc musimy liczyć na odpowiednią dyspozycję ofensywy, żeby coś się z tego sezonu jeszcze ciekawego urodziło.
Chciałbym, żeby Ljungbergowi się udało, bo zawsze to coś wyjątkowo fajnego, jeśli na takim stanowisku ma się "swojego" człowieka. Zobaczymy, jaką jedenastkę wystawi na Brighton. Chociaż byłem zawiedziony kolejną stratą punktów, to z taką samą ekscytacją czekam na kolejne spotkanie.

cwalin komentarzy: 235702.12.2019, 14:44

Wczoraj przy drugiej bramce Guendo idzie za kklesiem a ten mimo że ma piłkę wyprzedza go.Nagle odpuszcza i rozkłada ręce.

JP3 komentarzy: 175402.12.2019, 14:39

@cwalin: Z Guenduzim, Torreirą i Xhaką jest tylko jeden zasadniczy problem. Nie są dobrzy w defensywie, ani w ofensywie.

cwalin komentarzy: 235702.12.2019, 14:36

A może spróbować Luiza w pomocy .W Chealsea całkiem dobrze to wychodziło.I ten Guendusi to porażka.Irytuje mnie.

polishbrigadesx komentarzy: 1017402.12.2019, 14:34

@sWinny:

Dzisiaj o 20

sWinny komentarzy: 772902.12.2019, 14:30

Kiedy tak w ogóle jest gala złotej piłki?

Kris3Tears komentarzy: 440102.12.2019, 14:30

@FabsFAN napisał: "Ja uwazam, iz Martinelli to obecnie najlepszy ofensywny zawodnik Arsenalu i to od niego powinno ustalac sie sklad. Kogo obchodzi wiek? Rooney jako gnoj rpzebil sie w PRemier LEague, zatem Gabi nie moze?"

zgadzam się. Gdyby w meczu z Norwich grał od początkum, na pewno by coś strzelił. Mam nadzieję, że Freddie pójdzie po rozum do głowy i w meczu z Brighton, Gabi zagra od pierwszej minuty. Lacazette zagrał tragicznie i Martinelli powinien dostać szansę w lidze.

JP3 komentarzy: 175402.12.2019, 14:29

W składzie jest miejsce dla jednego piłkarza z trójki Auba, Laca, Martinelli. 4-4-2 to może grać polska reprezentacja, a nie Arsenal.

silvano95 komentarzy: 977602.12.2019, 14:27

Ciekawe jak ustawi skład pod następny mecz , czy będą duże zmiany , czy podobny skład do ostatniego. Freddie mając jeden trening i prowadząc drużynę tak krótko nie chciał kombinować.

bocian18 komentarzy: 1563 newsów: 102.12.2019, 14:23

Jaki program do montowania polecacie oczywiście darmowy bo chce się dopiero nauczyć montować

FabsFAN komentarzy: 25234 newsów: 302.12.2019, 14:22

https://kanonierzy.com/news/klopp-martinelli-talentem-stulecia/48671/

JA to tu tylko zostawie xD

FabsFAN komentarzy: 25234 newsów: 302.12.2019, 14:21

Ja uwazam, iz Martinelli to obecnie najlepszy ofensywny zawodnik Arsenalu i to od niego powinno ustalac sie sklad. Kogo obchodzi wiek? Rooney jako gnoj rpzebil sie w PRemier LEague, zatem Gabi nie moze?

hot995 komentarzy: 5997 newsów: 502.12.2019, 14:19

Dlatego ja pomimo wpadki pod względem wyniku z Norwich, czuję ekscytację kolejnym meczem, bo wiem, że z Szwedem za sterami Arsenal w czwartek znowu zagra dobry football i będzie co oglądać.

lays komentarzy: 3987102.12.2019, 14:17

W Ljungbergu podoba mi się fakt, że na konferencjach mówi otwarcie o tym czego wymaga, na co liczy, jak chce grać i jak nie chce żebyśmy grali. U Unaia to był pusty angielski z słowami typu '' We should win today '', '' I think we played well '', '' We are working very well and i think we improved '' i takie sranie po krzakach ciągle.

Pierwsza konfa Freddiego i padły ważne zdania w kontekscie drużyny, takie jak: '' Musimy grać z szybciej'', '' Nie możemy pozwalać rywalom na taką ilość strzałów '', '' Musimy grać atrakcyjny football '', '' Musi wrócić radość na twarzy piłkarzy, bo bez tego nie da się grać w piłkę '' i bardzo dużo słów o DNA, a nie tylko HARD WORKING i HARD WORKING.

Dawać Brighton

lays komentarzy: 3987102.12.2019, 14:14

W tym czasie nasi jeszcze zmotywowali się na Chelsea, gdzie Ramsey był świetnym plastrem na Jorginho, a Emery rozpracował Sarriego jak leszcza, natomiast ręka UE w grę zespołu to tak naprawdę początek sezonu. Mieliśmy serię zwycięstw, graliśmy fajnie, natomiast moim zdaniem i tak mieliśmy sporo szczęścia bo rywale na Emirates tacy jak Everton, Watford mogli spokojnie te mecze wygrać, bo mieli sporo szans, ale my byliśmy skuteczenijsi i mieliśmy szczęście. Pozniej trafił się mecz z Soton przegrany, remis z CP, remis z Wolves i tutaj powoli zaczynał się kryzysik i nie wróciliśmy już do naszego grania, na wyjazdach staliśmy się znowu drużyną jaką prowadził Arsene Wenger.

ZielonyLisc komentarzy: 2020202.12.2019, 14:13

Zjadłem Kebsa.

JP3 komentarzy: 175402.12.2019, 14:13

@michal192837465:
Też na niego licze. Dobrze mu szło na wypożyczeniu. Powinien dostawać więcej szans, bo się przejdziemy jak z Gnabrym.

lays komentarzy: 3987102.12.2019, 14:12

@ArsenalChampion:

Nie zgodzę się. Wsyzstko zaczęło się sypać od 8 grudnia 2018 roku i meczu z Hudd u siebie, gdzie wygraliśmy 1-0 po nożycach Torreiry. Męczyliśmy bułę pozniej całą zimą wygrywajac ledwo u siebie z Cardiff i innymi zespołami, gdzie traciliśmy ciągle bramki. Wyjazd z Hudd to też był dramat i wygrana ledwo 1-2.

michal192837465 komentarzy: 765402.12.2019, 14:12

Ja czekam, aż swoją szansę dostanie Nelson. Willock i Saka po świetnym początku zdecydowanie spuścili teraz z tonu, a nadal swoje szanse regularnie otrzymują. Reiss miał poprawny początek, jednak nie było jakichś fajerwerków, dlatego słusznie ustąpił miejsca innym. Potem zagrał znakomite mecze przeciwko Nottingham i Standardowi, a po kontuzji nie wstaje z ławki, o ile w ogóle się na niej znajduje. Uważam, że to jeden z najzdolniejszych zawodników, którzy w ostatnim czasie wchodzili do kadry Arsenalu. Ma wielkie możliwości, tylko trzeba nad nimi pracować i dać mu poczuć, że ktoś pokłada w nim nadzieje większe, niż kilkadziesiąt minut w pucharze Curacao. Nie mówię, że ma co mecz wychodzić w podstawowym składzie, ale on musi grać, żeby jego talent się rozwijał. Tym bardziej powinien dostawać kolejne minuty w obliczu formy naszej ofensywy, gdzie aktualnie tylko Martinelii i Aubameyang trzymają odpowiedni poziom.

hot995 komentarzy: 5997 newsów: 502.12.2019, 14:11

@ArsenalChampion napisał: "Z Emerym były mecze gdzie naprawdę ładnie graliśmy i potrafiliśmy zdominować rywala, wszystko popsuło się w kwietniu gdzie przyszedł kryzys formy i Emery nie potrafił już sobie poradzić. wiec nie przesadzałbym ze 15 miesięcy to była totalna padaka.bo tak to trochę brzmi.a to ze była poprawa w pressingu, to zasługa efektu nowej miotły czyli momentu gdzie zmienia się szkoleniowca i motywacja piłkarzy do lepszej gry zwieksza się.Szkoda tylko ze trwało to tylko z 20 minut,a sam Szwed zepsuł to przez swoje decyzje personalne. Argument ze chciał dać piłkarzom ostatnią szanse, kompletnie mnie nie przekonuje, bo przecież Ljungberg jest tu już 5 miesięcy wie dobrze kto spisuje się lepiej, a kto słabiej, widział błędy Emeryego jak na tacy, a mimo to popełnia te same błędy.Dla mnie to jasno świadczy ze Ljungberg z Emery w wielu błędnych kwestiach musieli się zgadzać."
Te mecze były praktycznie na początku kadencji Emery'ego, a od dawien dawna przy oglądaniu każdego kolejnego spotkania zbierało się na wymioty, więc to była pozytywna odmiana, coś czego nie widziałem od dłuższego czasu. Nie jest to żaden efekt nowej miotły, bo piłkarze i sam Ljungberg powiedzieli jasno, że chodzi o to, aby przywrócić uśmiech na boisku i chęć gry w piłkę. Zobaczymy, czy argument ostatniej szansy się sprawdzi. Nie mówię, że tak jest, tylko domniemam. To była sugestia. W czwartek dostaniemy już odpowiedź, a jak nie, to może w najbliższych meczach. Zobaczymy.

JP3 komentarzy: 175402.12.2019, 14:09

Problem z Martinellim jest taki, że nominalnie to napastnik i bardzo dobrze gra głową, więc powinien grać na srodku. To nasza najlepiej obsadzona pozycja na boisku, a ustawianie formacji pod piłkarzy rzadko się sprawdza. Brakuje nam kreatywności kiedy gramy 2 napastnikami, a Auba traci na skrzydle.

ArsenalChampion komentarzy: 798402.12.2019, 14:06

@hot995 napisał: "rew temu co się tutaj mówi, osobiście jestem bardzo zadowolony ze wczorajszego meczu. Styl gry drużyny odmienił się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Emery nie potrafił odcisnąć własnego piętna na zespole od 15 miesięcy pracy, a Fredrik zrobił to po jednym treningu. Ja gołym okiem widziałem poprawę w grze ofensywnej i pressingu. Pierwsza połowa to niemal dominacja totalna, czyli to, czego większość tutaj domagała się. Nie było tego w ostatnich meczach, a po zmianie trenera od razu można było dostrzec progres w tym aspekcie."
Z Emerym były mecze gdzie naprawdę ładnie graliśmy i potrafiliśmy zdominować rywala, wszystko popsuło się w kwietniu gdzie przyszedł kryzys formy i Emery nie potrafił już sobie poradzić. wiec nie przesadzałbym ze 15 miesięcy to była totalna padaka.bo tak to trochę brzmi.a to ze była poprawa w pressingu, to zasługa efektu nowej miotły czyli momentu gdzie zmienia się szkoleniowca i motywacja piłkarzy do lepszej gry zwieksza się.Szkoda tylko ze trwało to tylko z 20 minut,a sam Szwed zepsuł to przez swoje decyzje personalne. Argument ze chciał dać piłkarzom ostatnią szanse, kompletnie mnie nie przekonuje, bo przecież Ljungberg jest tu już 5 miesięcy wie dobrze kto spisuje się lepiej, a kto słabiej, widział błędy Emeryego jak na tacy, a mimo to popełnia te same błędy.Dla mnie to jasno świadczy ze Ljungberg z Emery w wielu błędnych kwestiach musieli się zgadzać.

hot995 komentarzy: 5997 newsów: 502.12.2019, 14:04

@schnor25 napisał: "Te Złote Piłki w żopu można sobie wsadzić. Powinni to wręczać na początku stycznia i oceniać zawodnika na przekroju całego roku, a nie Lewy ostatnio w kure.skim gazie i nie zostanie przez to doceniony. To samo bramki sezonu, kandydatury obejmuję max październik/listopad? Problem Lewego jest taki, że urodził się w czasach Messiego i Krystyny..."
Lewandowski już wiele udowodnił w tym roku i grudzień niczego by nie zmienił. Sportowo Polak zasłużył na podium ZP obok Messiego i van Dijka. Dla mnie to najlepsza trójka i nie zdziwiłaby mnie wygrana żadnego z nich, bo każdy ma argumenty, ale pewnie jego miejsce zajmie ktoś znacznie gorszy: Ronaldo, Salah lub Mane, bo mają większy PR.

silvano95 komentarzy: 977602.12.2019, 14:00

The expectation is that the Arsenal job will go to an external candidate. The Athletic understands Arsenal have priority names and the initial focus is on candidates who are immediately available. [David Ornstein]

lordpat komentarzy: 335902.12.2019, 13:56

Ja tylko dodam, ze z niecierpliwoscia czekam na kolejny mecz; co jest dla mnie znaczaca odmiana, gdyz nie pamietam, kiedy obejrzalem caly mecz Arsenalu.

Womanizer komentarzy: 986302.12.2019, 13:56

Wgl co z Nilesem? Szczerze mówiąc to wole już jego oglądać na boku niż Chambersa, w defie obaj daremni, ale Niles przynajmniej potrafi kogoś minąć i jest szybszy.

Chambers na PO nie grałby w żadnym klubie PL bo jest po prostu kiepski, ŚO/DM to jego pozycja. Na boku zagra 2-3 dobre mecze, dostanie pochwały a później znowu 10 spotkań padaki.

Redzik komentarzy: 15391 newsów: 9202.12.2019, 13:54

@hot995: Zgadzam się, ale na ten moment Martinelli > Pepe > Saka.

hot995 komentarzy: 5997 newsów: 502.12.2019, 13:52

Dlaczego nie można oceniać Ljungberga po pierwszym meczu? Oczywiście, że można. Tylko ta ocena wcale nie musi okazać się trafna, bo wszystko może się jeszcze zmienić. Ja mimo wszystko podejmę się tego. Wbrew temu co się tutaj mówi, osobiście jestem bardzo zadowolony ze wczorajszego meczu. Styl gry drużyny odmienił się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Emery nie potrafił odcisnąć własnego piętna na zespole od 15 miesięcy pracy, a Fredrik zrobił to po jednym treningu. Ja gołym okiem widziałem poprawę w grze ofensywnej i pressingu. Pierwsza połowa to niemal dominacja totalna, czyli to, czego większość tutaj domagała się. Nie było tego w ostatnich meczach, a po zmianie trenera od razu można było dostrzec progres w tym aspekcie. I to w tak krótkim odstępie czasu. Druga połowa było nieco gorsza, bo tam już tylko momentami Arsenal potrafił przycisnąć. Całość oceniam pozytywnie. Niech nikogo nie zmyli fakt, że Norwich jest na spadku, bo to klub, który akurat w piłkę grać potrafi i praktycznie nigdy się nie cofa, a tymczasem AFC po zmianie szkoleniowca od razu zmusiło ich do defensywy. Dla mnie to duża odmiana, bo jestem przekonany, że Unai by tego nie dokonał. Oczywiście jak większość - po ujrzeniu składu złapałem się za głowę i nie mogłem uwierzyć w to, co zobaczyłem. Po chwili powiedziałem sobie, że zignoruję nazwiska, a skupię się po prostu na grze, zobaczę, czy będzie poprawa, bo to mnie najbardziej interesowało. Poprawa była widoczna. Doskok do rywala znacznie szybszy, bardziej zorganizowany i już na połowie rywala. Dawno tego nie widziałem. Jedynym minusem był skład i zmiany (szczególnie pomijanie Iworyjczyka). Jednak jako, że dawałem szansę Emery'emu na poprawę błędów, to dam ją Szwedowi. Czekam, jak szybko Freddie wyciągnie wnioski, odsunie piłkarzy, którzy się nie nadają i wstawi tych rzeczywiście najlepszych. Być może chciał im dać ostatnią szansę. Zawalili, więc teraz mam nadzieję, że zrobi roszady. Czekam z niecierpliwością na następne spotkanie. Nie mogę się doczekać, bo po długim czasie mogłem oglądać dobre, ofensywne starcie z udziałem Arsenalu. Defensywa? Mam wrażenie, że tutaj nie pomoże ani Simeone, ani Allegri. Po prostu materiał nie jest odpowiedni. Trzeba poczekać na przyjście Saliby i kolejnego, nowego obrońcę.

JP3 komentarzy: 175402.12.2019, 13:50

@TlicTlac: To, że ktoś ma dzieci o niczym nie świadczy. Wiele osób homoseksualnych potrafi być w związku nawet wiele lat, a potem dopiero się ujawnić. Jest to bardzo nie w porządku w stosunku do drugiej osoby, ale byłoby mniej takich przypadków, gdyby ludzie nie bali się być sobą.

rev komentarzy: 161502.12.2019, 13:40

A ja bym wyszedł tak (przy założeniu, że wszyscy są fit):

Leno
Bellerin - Holding - Sokratis - Tierney
Torreria - Guendouzi
Pepe - Ozil - Martinelli
Auba

I niech się dzieje co chce.

FabsFAN komentarzy: 25234 newsów: 302.12.2019, 13:40

@TlicTlac:
W dzisiejszych czasach nie potrzeba stosunku seksualnego, aby zaplodnic kobiete.

FabsFAN komentarzy: 25234 newsów: 302.12.2019, 13:39

@pumeks napisał: "@Ranczomen:

Chambers na ŚO się nie nadaje"


Usun "na ŚO" :D

TlicTlac komentarzy: 596702.12.2019, 13:38

@JP3: @pumeks:

Sterling ma 2 dzieci, Shearer 3;
Ronaldo może być gejem, ale ta 2? - to co najwyżej bi - nie chce mi się wierzyć, że jak zrobili - przez stosunek seksualny - nie jak Ronaldo - dzieci, to jednak musieli trochę tego seksu z kobietą pouprawiać, co nie?

illpadrino komentarzy: 12030 newsów: 302.12.2019, 13:38

@dando1234:

Wczoraj na konia posłał Guendo nie kto inny jak Xhaka.
Guendo to cwaniak i mimo, że nie jest koksem potrafi sie zastawić i wymusisć faul.

Saka jest cienki bolek narazie i nie ma co go wystawiać.

Ech0z komentarzy: 1034402.12.2019, 13:38

Mam nadzieję że w następnym roku Arsenal ruszy głowa, i kupi prawdziwego obrońcę a nie będzie wydawał 80mln na rezerwowego

silvano95 komentarzy: 977602.12.2019, 13:34

@pumeks Chambers na ŚO się nadaje , aktualnie nasz najlepszy ŚO

pumeks komentarzy: 2080802.12.2019, 13:33

@JP3:

Alan Shearer zdaje się tez jest.

pumeks komentarzy: 2080802.12.2019, 13:31

@Ranczomen:

Chambers na ŚO się nie nadaje

Taki komentarzy: 204602.12.2019, 13:28

Jeśli Auba się uprze i odejdzie, to trzeba brać z BVB Jadona Sancho i przechodzimy na trójkę Sancho-Laca-Pepe.

Ranczomen komentarzy: 1225202.12.2019, 13:25

Leno
Bellerin Mustafi Chambers Tierney
Torreira Matełusz/Cebulos
Lacazette
Pepe Auba Martinelli

Essa

JP3 komentarzy: 175402.12.2019, 13:23

@ZielonyLisc:
W piłce nożnej to promowanie tolerancji jest bardzo ważne. Jest wielu homoseksualistów wśród piłkarzy. Podejrzewam o to np. C.Ronaldo i Raheema Sterlinga. Nie mogą się ujawnić, bo skończyliby jak Justin Fashanu, który po ujawnieniu swojej orientacji spotkał się z ostracyzmem i popełnił samobójstwo. Nie może być na to miejsca. W piłce chodzi o to, żeby dobrze grać, a nie o to co się robi w łóżku.

FilipCz komentarzy: 182702.12.2019, 13:11

@lays napisał: "Leno
Bellerin-X-X-Tierney
Xhaka-Torreira
Pepe-Ozil-Martinelli
Auba"

Ciężko się patrzy na ten skład.. Znowu Xhaka, znowu Ozil, a nawet nie ma kogo za nich wstawić.
Bellerin będzie już gotowy?
Martwią mnie te X na środku obrony. Nawet nie wiadomo kim tam grać.. Co jest z Holdingiem ? Sokratis miał być pewniakiem w pierwszym składzie, a popełnia takie błędy, że szok.

pumeks komentarzy: 2080802.12.2019, 13:11

@filo94:

Dobre..tylko ta piłka jakaś taka futrzasta.......żeby nie było cukierkowo to pewnie tak wyglądają wuefy w 80% szkołach.

lays komentarzy: 3987102.12.2019, 13:04

Laca jest w fatalnej formie moim zdaniem i patrząc na jego zachowanie boiskowe to widać, że Francuz częściej macha ostatnio łapami niż gra w piłkę. Jest moim ulubionym zawodnikiem w AFC, ale obiektywnie? Powinien pójść na ławeczkę, a do składu młody Martinelli, który w każym meczu robi furrore. Z Soton zmiana i asysta, wczoraj zrobił w 90 min jedną akcję jaką nikt nie zrobił i wyłożył piłeczkę Torreirze. Miejsce Auby jest na środku. Liczę, że z Brighton w czwartek zagra od początku młody, ale wątpię.

Leno
Bellerin-X-X-Tierney
Xhaka-Torreira
Pepe-Ozil-Martinelli
Auba

Zresetowałbym też Guendo i wrzucił na ławeczkę.

FabsFAN komentarzy: 25234 newsów: 302.12.2019, 13:01

Ja chcialbym zapytac Ljungerga, czym sie kierowal, wpuszczajac Sake przed Martinellim.

JP3 komentarzy: 175402.12.2019, 12:59

Myślałem o nowym trenerze i doszedłem do takich wniosków. Arsenal potrzebuje wyników, ale nie za wszelką cenę. Musimy poukładać obronę, ale również nie za wszelką cenę. Kibicuje Arsenalowi od 2006 roku i pokochałam ten klub głównie za styl gry. Ogladam wszystkie mecze i styl jest dla mnie równie ważny jak wyniki. Oczywiście bardzo bym się cieszył z kazdej wygranej i marzę o tym by zobaczyć Arsenal sięgający po mistrzostwo, ale dlatego kibicuje własnie Arsenalowi, a nie np Atletico, bo prezentowaliśmy piękny futbol. Z
Emrym to utraciliśmy i dlatego nie mam wobec niego żadnych sentymentów. Szukając trenera postawiłbym na to, by był to trener, który oprócz poprawy wyników przywróci DNA Arsenalu. Właśnie dlatego postawiłbym na Artetę. Czuje, że byłby to strzał w 10. Allegri to znakomity trener, ale styl gry, który prezentuje to nie styl gry Arsenalu. Barcelona nigdy nie bierze trenera tylko ze względu na jego jakość. Stąd różne wynalazki, które pojawiały się na jej ławce trenerskiej. Często nie przynosiło to rezultatów jakie mogliby osiągać z ich składem, ale w piłce nożnej nie chodzi tylko o rezultat. Chodzi też o to, żeby oglądać piękna gre w piłkę. Mało jest w obecnie klubów, które prezentują taką romantyczną filozofie, ale chciałbym, żeby Arsenal dalej był takim klubem. Nasz ofensywny styl za wszelką cenę był naiwny, ale to było piękne. Chciałbym zobaczyć jeszcze raz taki mecz jak pamiętne 2-1 na Emiraes z Barceloną, gdzie pokonaliśmy ich z podniesioną głową, a nie jak Inter Mourinho broniący się całą drużyną.

schnor25 komentarzy: 1854602.12.2019, 12:57

Te Złote Piłki w żopu można sobie wsadzić. Powinni to wręczać na początku stycznia i oceniać zawodnika na przekroju całego roku, a nie Lewy ostatnio w kure.skim gazie i nie zostanie przez to doceniony. To samo bramki sezonu, kandydatury obejmuję max październik/listopad? Problem Lewego jest taki, że urodził się w czasach Messiego i Krystyny...

Kanonier204 komentarzy: 40621 newsów: 302.12.2019, 12:48

@Mado23
Chciałbym, ale pewnie Messi dostanie.

Mado23 komentarzy: 4802.12.2019, 12:46

Myślicie że van Dijk dostanie złotą piłkę?

ZielonyLisc komentarzy: 2020202.12.2019, 12:29

Widzę, że na fejsie u nie tylko Premier League aktywnie uczestniczy w procesie promowania ideologii LGBT. Tfuuu

Następny mecz
Ostatni mecz
Manchester City - Arsenal 31.03.2024 - godzina 17:30
? : ?
Arsenal - Brentford 9.03.2024 - godzina 18:30
2 : 1
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Arsenal28204464
2. Liverpool28197264
3. Manchester City28196363
4. Aston Villa29175756
5. Tottenham28165753
6. Manchester United281521147
7. West Ham29128944
8. Brighton28119842
9. Wolves281251141
10. Newcastle281241240
11. Chelsea271161039
12. Fulham291151338
13. Bournemouth28981135
14. Crystal Palace28781329
15. Brentford29751726
16. Everton28871325
17. Luton29571722
18. Nottingham Forest29671621
19. Burnley29452017
20. Sheffield Utd28352014
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland185
O. Watkins1610
Mohamed Salah159
D. Solanke153
Son Heung-Min148
J. Bowen143
B. Saka137
A. Isak120
C. Palmer118
P. Foden117
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
0
Gracz lutego wybór redaktorów
6
Gracz lutego wybór użytkowników Aaron Ramsdale
Aaron Ramsdale
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com 1 2 3 4 5 6