Pewne rzeczy się nie zmieniają: Man City 3-0 Arsenal
17.06.2020, 22:15, Łukasz Wandzel 968 komentarzy
Po ponad 3 miesiącach drużyny z Anglii w końcu mogą dokończyć sezon. Arsenal po powrocie na boiska Premier League rozpoczął swoje zmagania na Etihad, gdzie pojechał zmierzyć się z Manchesterem City. I choć sytuacja na świecie wymusiła na piłkarzach The Gunners przerwę od gry w piłkę, to udowodnili oni, że pewne rzeczy po prostu się nie zmieniają. Piłkarze Mikela Artety mimo słabej gry zarówno w obronie, jak i w ataku, przegrali ten mecz dopiero na początku drugiej połowy, kiedy to David Luiz nie pierwszy już raz osłabił drużynę, otrzymując czerwoną kartkę za bezmyślny faul. Arsenal zagrał dziś pierwszy mecz od kilku miesięcy, ale zaliczył ogromny falstart.
Składy obu drużyn:
Arsenal: Leno - Bellerin, Mari (23' Luiz), Mustafi, Tierney - Xhaka (7' Ceballos), Guendouzi (67' Maitland-Niles) - Aubameyang, Saka, Willock (68' Nelson) - Nketiah (67' Lacazette).
Manchester City: Ederson - Walker, Garcia, Laporte (70' Fernandinho), Mendy - D. Silva (65' Bernardo), Gündoğan, De Bruyne (70' Rodri) - Mahrez (65' Foden), Jesus (80' Aguero), Sterling.
Nie najlepiej rozpoczęło się to starcie dla przyjezdnych. Już w pierwszych minutach Pablo Mari faulował tuż przed polem karnym, przez co Bernd Leno był zmuszony interweniować po strzale Kevina De Bruyne. Następnie murawę opuścił Granit Xhaka z powodu kontuzji, a zastąpił go Dani Ceballos. Mięśniowe problemy sprawiły, że przed 25. minutą Mikel Arteta wykorzystał też drugą zmianę, a David Luiz zmienił na środku obrony Pablo Mariego.
Co się tyczy samej gry, pierwsza połowa nie charakteryzowała się szalonym tempem. Wyraźną przewagę mieli podopieczni Pepa Guardioli, którzy ustawiali się wyżej i raz po raz stwarzali zagrożenie w polu karnym Arsenalu. Piłkarze The Citizens potrafili w odpowiednim momencie przyspieszyć akcję i sprawić, że defensywa Kanonierów nie nadążała. Zespół Mikela Artety miał problemy z grą w środku pola i mógł liczyć jedynie na posyłanie futbolówki za plecy obrońców. Hiszpań desygnował do wyjściowego składu sporo młodych zawodników, u których widać było zacięcie. Mimo to plan na strzelenie gola Edersonowi wydawał się niejasny.
Jedynym godnym pochwały zawodnikiem Arsenalu był Bernd Leno. Niemiecki golkiper dał pokaz formy, jednak jego koledzy zbyt często dawali się ogrywać rywalom. Słaba gra w obronie w końcu musiała skończyć się utratą bramki. Tuż przed przerwą Raheem Sterling, który nie pierwszy raz był blisko zdobycia gola, w końcu otworzył wynik spotkania. Niepilnowany Anglik dostał piłkę za plecy defensorów, a Leno w końcu skapitulował.
Arsenal nie mógł gorzej rozpocząć drugiej połowy. David Luiz sfaulował w polu karnym Riyada Mahreza, a za to przewinienie został ukarany czerwoną kartką. Rzut karny bardzo pewnie wykorzystał Kevin De Bruyne. Kanonierzy przegrywali już 0-2 i od tej pory zmuszeni byli grać w osłabieniu. Jeszcze przed przerwą londyńczycy nie istnieli w ofensywie, ale po straceniu nie tylko kolejnego gola, ale i jednego zawodnika, marzenia o jakichkolwiek punktach się oddalały. Jedynym zawodnikiem, który pozostał w skupieniu był Bernd Leno. Pozostali piłkarze Arsenalu grali za wolno względem swoich oponentów, a ich podania były często za lekkie.
Tymczasem Manchester City nie narzucał wysokiego tempa i urządził sobie trening, co jakiś czas tworząc okazję pod bramką gości. Sytuacji Arsenalu nie poprawiły zmiany na ofensywnych pozycjach. Z boiska zeszli Eddie Nketiah i Joe Willock, a zastąpili ich Alexandre Lacazette i Reiss Nelson. Przyjezdni opuścili Etihad Stadium bez celnego strzału na bramkę Edersona.
Pod koniec meczu w starciu z własnym bramkarzem ucierpiał młody Eric Garcia. Zawodnikowi długo była udzielana pomoc medyczna, a ostatecznie opuścił murawę na noszach. Z powodu przerwy w grze sędzia doliczył do meczu 11 minut. W tym czasie na listę strzelców wpisał się jeden z piłkarzy City. Sergio Aguero otrzymał dobre podanie, po którym w sytuacji sam na sam trafił w słupek. Strzał Argentyńczyka dobił jednak Phil Foden, czym ustalił wynik spotkania, 3-0.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
2. Arsenal | 18 | 10 | 6 | 2 | 36 |
3. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
4. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
10. Brighton | 18 | 6 | 8 | 4 | 26 |
11. Brentford | 18 | 7 | 3 | 8 | 24 |
12. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
19. Ipswich | 18 | 2 | 6 | 10 | 12 |
20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 15 | 11 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
A. Isak | 10 | 4 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
Matheus Cunha | 9 | 3 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ten zespół to żart. Kończ wasc wstydu oszczędź. 0 strzałów przez cały mecz. Tu więcej nie trzeba komentować...
Do wszystkich, którzy porażki doszukują się w wyborze dzisiejszego składu:
1. Który z zawodników podstawowej jedenastki był tak tragiczny, że w wymierny sposób pomógł City w wygranej?
2. Czy Luiz był w podstawowym składzie?
Emptyhad
Jedyna nadzieja, że gruby z AFTV się tak obłowi, że będzie w stanie wykupić Arsenal...
Arteta out!
Auba nie dość że wkurzał cały mecz to jeszcze prawie mi kupon zepsuł
@Gunner915: już teraz jest dramat, mecz City - Arsenal, a na trybunach pustki...
@Rafson95:
Ale jak to niemcą kibicowac tfu, jako prawdziwy Polak pluje na takich
TYLKO ANDRZEJ DUDA
Już zaraz na fanpejach Arsenalu „not the result we wanted”. I tak to się kręci.
jeszcze 2-3 lata takiej zenady i frekwencja na Emirates bedzie podobna do tej z Ekstraklasy. Mi szkoda oczu przed komputerem, nawet zrezygnowalem z canala bo szkoda bylo mi placic na te lajzy, to co dopiero placic krocie za karnet.
Ale bug dzwiekowy, beka.
A jak się zaczynałem jako dzieciak tak poważniej interesować piłką klubową to miałem dwa ulubione kluby, Arsenal i Bayern.
W tamtym Bayernie pamiętam grali jeszcze Kahn, Lucio, Sagnol, Lahm, młody Schweini, Owen Hargreaves, Roy Makaay. Ostatecznie żeby się jakoś określić wybrałem Arsenal. Oj byłem wtedy debilem
Czy te patałachy wgl mają jakaś ambicje?! Od tej kontuzji tego młodego to chyba juz z 7-8 strzałów nam oddali i wgl nic nie przeszkadzaja im przy tych próbach.Szkoda strzepic ryj na tych dziadów :-)
Z naszym 1 transferem co okienko to sobie możemy w lidze ukraińskiej powalczyć.
@enrique napisał: "Żeby się nie okazało że to czy trenerem jest Arteta, Emery czy woźny nie ma ostatecznie żadnego znaczenia."
Ja juz pisalem, ze nie ma znaczenia xd
@Ranczomen napisał: ""Na spotkaniu zespołu 12 czerwca Mikel Arteta miał spojrzeć swoim zawodnikom prosto w oczy i powiedzieć, że klub potrzebował i nadal potrzebuje zmiany w nastawieniu. Wyjaśnił, że nie mają już prawa mówić, że mogą pokonać każdego, kiedy tylko "mają dzień". Ich dzień ma być każdego kolejnego dnia."
xD"
Tak wiele pięknych słow a tak mało czynów.Mikel strzelił w sobie kolano dzisiejszym składem taka jest prawda.Zobaczymy co wystawi następnym.Mecz i wynik do przewidzenia jednak gry się spodziewałem lepszej.
@REO: Lub Leeds Utd.
Biedny Leno
Żeby się nie okazało że to czy trenerem jest Arteta, Emery czy woźny nie ma ostatecznie żadnego znaczenia.
Niezbadane są ścieżki Premier League. Obyśmy z biegiem lat nie stali się kolejnym Blackburn Rovers. :v
@cwalin: z Wengerem przegrywaliśmy większa ilością bramek
Z Bayernem pewne stracenie 5 bramek. To teraz kolej na City, 3 gole co mecz jest standardem.
@Gofer999:
Kazalem koledze oddac te pieniadze na Dom Dziecka w Jozefoslawiu niczym Cezary Cezary, ale nie wiem, czy tak postapil.
Ciekawe czy Bellerin zasadzi jakies drzewka xD
3:0 to dobry wynik. Nie za dużo, nie za mało, a i bezstronny kibic mógł się dobrze bawić. Jak dla mnie, my już wygraliśmy. W naszych sercach. Nie ważne co tam sobie na tabliczce wypiszą, ważne aby wierzyć w sukces i do niego dążyć. My dążymy do niego od kilku lat i to jest zwycięstwo. A nie jacyś piłkarze kupieni za brudne pieniądze i to jeszcze pewnie kradzione. COYG!
Już po ich twarzach na samym początku meczu było widać że będzie w pizde
PS Odpowiemy w następnym meczu.
Kontuzja Xhaki ustawiła mecz.
Pierwsza liga super sprawa, ale druga też ciekawa
"Na spotkaniu zespołu 12 czerwca Mikel Arteta miał spojrzeć swoim zawodnikom prosto w oczy i powiedzieć, że klub potrzebował i nadal potrzebuje zmiany w nastawieniu. Wyjaśnił, że nie mają już prawa mówić, że mogą pokonać każdego, kiedy tylko "mają dzień". Ich dzień ma być każdego kolejnego dnia."
xD
Ktos postawil ta stowke na Arsenal? :D
Serio za każdym razem kurs na 3:0 jest ponad 9 a to wchodzi co mecz
Nie wiem jak nisko można upaść. Pewnie nie ostatnia ich bramka. Zero walki i chęci bo jak nawet nie ma się umiejętności powinno się nadrabiać zaangażowaniem a tu mamy kpinę. Brak Martinelliego i Pepe po raz kolejny u Artety też zaczyna być irytujący.
@Craz napisał: "Wielki Mikel dziś popisał się składem mega, oczywiście nic nie ujmując naszym gwiazdeczkom"
Skład który wystawił to właściwie nie grał źle. Gorsze jest to, że jego skład grał jakieś 12 minut :v
Dobra, Arsenal przerypał jak zawsze, wracamy do polityki ;)
@Jacek1s: Widziałem Arsenal najlepszy to nie zasługuje na Arsenal najgorszy XD a tak serio to chyba jeszcze długo będziemy czekać na ten Arsenal z dawnych lat.
Szybko to się rozwaliło po Wengerze.
I elegancko kolejny tysiąc zł zarobiony za trafiony dokładny wynik :D od 3 lat prawie każdy mecz ars city kończy się 3:0. To jest pewne jak śmierć i podatki :D
Żałosne ... Klub mem
Atak na sondę portalu @tvp_info
o debacie prezydenckiej. Boty oddawały głos na jednego kandydata
@Traitor: 2016, 2-2 na etihad xD
Jeden plus, Luiz nie zawalił ostatniej bramki
Wielki Mikel dziś popisał się składem mega, oczywiście nic nie ujmując naszym gwiazdeczkom
@Rafson95:
Mam to samo
Halo?
Magik?
Z którego piętra najlepiej?
****ć tą bande patałachów
3-0? Kiedy oni ostatnio nam mniej niz 3 wklepali?
Dobra, rozwiązać ten klub.
No i git tak stawiałem przed meczem