Pomeczowa wypowiedź Arsene Wengera

Pomeczowa wypowiedź Arsene Wengera 01.11.2009, 11:11, Łukasz Klimkiewicz 30 komentarzy

Menadżer Kanonierów - Arsene Wenger - na konferencji prasowej po wczorajszym meczu z Tottenhamem w derbach północnego Londynu odpowiedział na kilka pytań redaktorów różnych mediów. Francuski szkoleniowiec wypowiedział się na temat ogólnego występu swoich podopiecznych, o postawie zawodników Spurs oraz kontuzji Nicklasa Bendtnera.

Ogólnie o występie...

"Wydaje mi się, że w pierwszych trzydziestu minutach gry brakowało nam trochę płynności. Nie potrafiliśmy znaleźć odpowiedniego sposobu na grę. Mimo to uważam, że wynik wskazuje na to, iż zagraliśmy naprawdę dobry mecz. Nasza defensywa radziła sobie świetnie z blokowaniem ataków Spurs.

"Spurs po stracie pierwszej bramki nie mogli dojść do siebie, co skończyło się natychmiastową stratą drugiej bramki. W drugiej połowie na boisku dominowaliśmy my. Po zdobyciu trzeciego gola było jasne, że goście nie są już w stanie zagrozić nam w jakikolwiek sposób."

O rzuceniu marynarką po strzeleniu trzeciej bramki...

"Poczułem się poirytowany. Nie mogłem w żaden sposób komunikować się ze swoimi piłkarzami z powodu wrzawy na stadionie. Nie jestem do tego przyzwyczajony. Starałem się zmienić ustawienie zespołu tak, żeby nie stracić bramki, bo wtedy Spurs mogli zrozumieć, że mają jeszcze w tym meczu szansę."

O postawie ofensywnej Tottenhamu...

"Tworzyli więcej sytuacji podbramkowych niż w meczu z Chelsea, dlatego też postawa naszej obrony zasługuje na szczególną pochwałę."

O szansach Arsenalu na zdobycie mistrzowskiego tytułu...

"Myślę, że tak. Powiedziałem to już po pierwszym meczu w tym sezonie i nie zmienię swojego zdania. Musimy pokazać, że naprawdę w to wierzymy. Wiele drużyn może rywalizować o to trofeum, ale nie możemy się ich obawiać i rezygnować. Ten zespół spokojnie może walczyć o najwyższe cele."

O porównaniach Tottenhamu do Arsenalu...

"Na piątkowej konferencji prasowej powiedziałem, że futbol polega tylko na formie danej drużyny i od tego, co dzieje się na placu gry. Trzeba akceptować to, że każdy ma prawo do swojego zdania i swoich porównań, ale najważniejsza jest gra. Rozumiem, że Robbie Keane nie mógł powiedzieć, że Tottenham jest gorszy, ponieważ to wszystko wpływa na atmosferę w drużynie, a później na postawę na boisku."

O kontuzji Nicklasa Bendtnera...

"Wygląda to dosyć poważnie. Nicklas doznał urazu pachwiny i leczenie zajmie około cztery tygodnie."

O bramce strzelonej zaraz po wznowieniu gry..."

"Nie wiem co o tym myśleć, takie sytuacje czasem się zdarzają. Zawodnicy Spurs byli w szoku i jeszcze nie zdążyli ponownie się skoncentrować, a Cesc to wykorzystał. Myślałem, że jeśli Cesc ominął najpierw jednego zawodnika, później drugiego, to pewnie zatrzyma się na Ledleyu Kingu, ale tak się nie stało i strzelił bramkę."

O dobrym tygodniu dla Kanonierów...

"W tym tygodniu pokonaliśmy Liverpool i Tottenham. W obu przypadkach graliśmy w stylu, do którego przyzwyczailiśmy publiczność, więc jestem z tego wyniku naprawdę dumny."

O przywileju korzyści przed strzeleniem trzeciego gola...

"Myślę, że to sędzia podjął dobrą decyzję. Zrobiło się z tego spore zamieszanie, bo nigdy nie można się zatrzymywać dopóki nie usłyszy się gwizdka sędziego. Tottenham za stratę tej bramki nie może winić sędziego."

Arsene WengerPremier LeagueTottenham Hotspur autor: Łukasz Klimkiewicz źrodło: Arsenal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
IronHide_AFC komentarzy: 164202.11.2009, 20:06

jutro o AZ musi wybiec na boisko Vela

waldek_89 komentarzy: 573502.11.2009, 09:53

Świetnie że udało nam się wygrać ten mecz!

Szef komentarzy: 1303502.11.2009, 08:51

swietnie ze udalo sie w przeknowywujacym stylu pokonac odwiecznego rywala w tym waznym meczu, mam nadzieje ze ten mecz byl dla nas taka ucieczka od tego Alkmaaru i West Hamu

Kanonierka15 komentarzy: 2185 newsów: 501.11.2009, 17:50

Haha, nie pomyślałabym, że komuś może przeszkadzać dobra atmosfera na trybunach. Jasne, że mogło mu to w komunikacji przeszkadzać, ale lepiej żeby tego Wenger nie mówił głośno, bo nie chcę myśleć, co byłoby na nast. meczu gdyby kibice go posłuchali. xd

Patrol komentarzy: 58001.11.2009, 16:53

Dlatego muh rpzeszkadzała : mowił ze nie może sie komunikowac z zawodnikami i przekazać im zadać...

Patrol komentarzy: 58001.11.2009, 16:53

Dlatego muh rpzeszkadzała : mowił ze nie może sie komunikowac z zawodnikami i przekazać im zadać...

Gresiex komentarzy: 72001.11.2009, 16:22

Najlepsza sytuacja z tego meczu to ta z marynarka :D se se se

grygu komentarzy: 149801.11.2009, 15:55

Też nie wiem czemu mu przeszkadzała wrzawa na stadionie. Jak kibice są cicho to jest źle, jak dopingują to jest jeszcze gorzej..

Vpr komentarzy: 8702 newsów: 56701.11.2009, 15:55

niski93 > "ole" to pierwsze co przychodzi do głowy, takie standardowe hasło, natomiast tak mi się wydawało, że nasi jednak używali angielskiego okrzyku :P Nie wiem, jakość dźwięku była, mówiąc łagodnie, średnia. Może rzeczywiście Gooners na stadionie byli bardziej "tradycyjni" ;)

Milan-Real może nie wejść, kiepski pomysł żeby to stawiać.

niski93 komentarzy: 581601.11.2009, 15:21

Vpr ----> Kibice krzyczeli "ole", tak mi się przynajmniej wydaje. To fakt byli świetni, ale w każdym meczu z Tottenhamem tak jest. Mogli by się trochę przykładać w mniej ważnych meczach, bo momentami słychać co zawodnicy mówią. Co do meczu, to myślę, że zagraliśmy bardzo ładną piłkę, a przede wszystkim skuteczną. Teraz pora na Alkmaar...

IronHide_AFC komentarzy: 164201.11.2009, 14:59


O rzuceniu marynarką po strzeleniu trzeciej bramki...
"Poczułem się poirytowany. Nie mogłem w żaden sposób komunikować się ze swoimi piłkarzami z powodu wrzawy na stadionie. Nie jestem do tego przyzwyczajony. Starałem się zmienić ustawienie zespołu tak, żeby nie stracić bramki, bo wtedy Spurs mogli zrozumieć, że mają jeszcze w tym meczu szansę."

To chyba dobrze... :) W końcu był doping

Ja bym stawiał tak:
I kupon
Bayern-Bordo 1
Milan-Real x
OL-Zurich 1
APOEL-Porto 2
II
Unirea-Rangers 2
Standard-OP 2
Sevilla-VFB x

DawidAFC komentarzy: 155801.11.2009, 14:35

Cesc_Fan Sevilla i Arsenal wygrają ale z Milanem nie wiadomo, w tym meczu może być każdy wynik...

Miodek komentarzy: 83801.11.2009, 14:32

Milan - Real ci nie wejdzie.

Cesc_Fan komentarzy: 452401.11.2009, 14:25

Jak myślicie ten kupon wejdzie ? -
Arsenal vs AZ 1
Milan vs Real 1
Sevilla vs Sttutgart 1

k_oi komentarzy: 636 newsów: 162601.11.2009, 14:01

W sumie pewnie wygląda to tak, że w TV słychać zaledwie 1/4 dopingu, a dodatkowo tak wielki stadion też to wszystko tłumi. Na Highbury były dachy, które poprawiały akustykę, podobnie jak teraz jest na Anfield. Także to nie jest do końca tak, że połowa Emirates to bogaci emeryci z karnetami na drogie sektory.

Vpr komentarzy: 8702 newsów: 56701.11.2009, 13:03

Kibice byli świetni. Zwłaszcza w drugiej połowie, kiedy krzyczeli ("hey!") przy każdym podaniu naszych :D Koguciki musiały się poczuć... ciekawie :P

galon komentarzy: 72701.11.2009, 13:00

Właśnie takiego dopingu potzrebujemy w kazdym meczu! Niestety po przenosinach na Emirates doping znacznie osłabł bo na trybunach zasiada cała masa kolesi którzy kupili drogie bilety i po prostu "wypada chodzić na piłke ". Zawsze zazdrościłem atmosfery na Anfield - wczoraj równie dobrze bylo u nas! Takze dzięki kibicom wygraliśmy ten mecz tak wysoko .

Cesc_Fabri_4 komentarzy: 113401.11.2009, 12:44

jak oglądałem wczoraj mecz to naprawde ci kibice sie wydzierali. Taki doping musi być jak będzie mecz z Chelsea, ManU, City albo L'Pool

kasiacesc komentarzy: 187801.11.2009, 12:42

Wczoraj kibice stworzyli bardzo fajną atmosferę na boisku ;) Praktcznie przez cały mecz było ich słuchać ;)
Bardzo pozytywnie wpłyneło to na cały zespół ;)
Jeżeli chodzi o tą trzecią bramkę to sędzi e moim zdaniem nie popełnił błędu..poprostu zastosował przywilej korzyści i tyle :)

Theo10 komentarzy: 826201.11.2009, 12:12

"Nie mogłem w żaden sposób komunikować się ze swoimi piłkarzami z powodu wrzawy na stadionie. Nie jestem do tego przyzwyczajony."

A ja mam nadzieję że w następnych spotkaniach również będzie taki doping jak wczoraj , bo byłem nim naprawdę miło zaskoczony :)

stefcio15 komentarzy: 13022 newsów: 223701.11.2009, 12:06

Jak dla mnie nie ma zadnej winy sedziego przy 3 bramce , wkoncu nic nie gwizdal nie bylo zadnych watpliwosci a wszyscy , nawet Sagna posluchali liniowego i zatrzymali sie , skonczylo sie to golem ale mysle ze gdyby nie ten faul to i tak podobne zakonczenie mialaby ta akcja...

Fakt , poczatek nie byl dobry w naszym wykonaniu , duzo nie celnych podaniu przy wychodzeniu z kontratakami , no ale druga polowa to juz nasza dominacja :) Jestem dumny ze wreszcie kibice na Emirates naprawde poruszyli stadion!

Armata25 komentarzy: 88301.11.2009, 12:05

Trzeba też pochwalić naszych kibiców. Naprawdę, wczoraj się zmobilizowali na ten arcyważny mecz.
Było o wiele głośniej niż zazwyczaj, oglądanie takich meczy to czysta przyjemność, na dodatek jeżeli są zwycięskie, a przecież Scumsi, to naprawdę silna drużyna z dobrymi piłkarzami, i dobrym trenerem. Zwycięstwo cieszy tym bardziej.

Filip151 komentarzy: 1885 newsów: 201.11.2009, 11:45

Naprawdę świetnie że wygraliśmy ten mecz w dobrym stylu pokazaliśmy że jesteśmy po prostu lepszym zespołem.Naprawdę ten tydzień był dla nas bardzo ciężki ale mimo to wygraliśmy 2 ciężkie mecze z dobrymi angielskimi klubami.Naprawdę duże pochwały dla obrony w tym meczu byli po prostu nie do przejścia i zanotowaliśmy czyste konto.Również to co zrobił Cesc było po prostu super, nie dość że ominął 3 bodajże piłkarzy to jeszcze z jakim spokojem wpakował piłkę do siatki rywali.Naprawdę to jest nasz prawdziwy motor napędowy drużyny i za sługuje na to aby być cały czas kapitanem.Szkoda że Bendtner złapał taki poważny uraz.

page komentarzy: 1684 newsów: 401.11.2009, 11:39

Też myślę, że to tylko derby tak wyglądają na Ashburton Grove ;/ Jeszcze sporo czasu, zanim ten stadion przemieni się w istną fortecą Arsenalu, jak Highbury.

Yaiba komentarzy: 20201.11.2009, 11:38

Ja się bardzo ucieszyłem gdy praktycznie przez cały mecz było słychać kibiców, ich doping. Chciałbym zeby było tak na kazdym meczu, a nie tylko na derbach.

Cesc_Fan komentarzy: 452401.11.2009, 11:32

Nie mogłem w żaden sposób komunikować się ze swoimi piłkarzami z powodu wrzawy na stadionie. Nie jestem do tego przyzwyczajony -
Czy Wenger woli jak na stadionie jest ciszej tak jak w poprzednich meczach ? ;/
Mi to się właśnie podobało ,że kibice są bardziej zaangażowani jak i nasi piłkarze . Miło ,było zobaczyć jak nasi gracze walczyli o każdą piłkę i gryźli trawę :D

topol95 komentarzy: 152701.11.2009, 11:27

Ten tydzień dla nas był bardzo dobry. Dwie wygrane z dobrymi klubami w dobrym stylu. Oby tak dalej ;)

Arsenal_Londyn (zawieszony) komentarzy: 72401.11.2009, 11:23

Dobry trener jakim jest Wenger nawet z wyniku 3:0 nie jest usatysfakcjonowany i widać było to kiedy rzucał tą marynarką. To mi się właśnie podoba w charakterze gry, że zawsze Arsenal chce kolejnej bramki, nie zadowolą się jedną. Jedyny minus tego meczu to strata Nicklasa Bendtnera na ok. miesiąc.

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Tottenham - Arsenal 28.04.2024 - godzina 15:00
? : ?
Wolves - Arsenal 20.04.2024 - godzina 20:30
0 : 2
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Arsenal34245577
2. Liverpool34228474
3. Manchester City32227373
4. Aston Villa34206866
5. Tottenham32186860
6. Manchester United331651253
7. Newcastle331551350
8. West Ham341391248
9. Chelsea321381147
10. Bournemouth341291345
11. Brighton3211111044
12. Wolves341271543
13. Fulham341261642
14. Crystal Palace341091539
15. Brentford34981735
16. Everton341181533
17. Nottingham Forest34791826
18. Luton34672125
19. Burnley34582123
20. Sheffield Utd34372416
ZawodnikBramkiAsysty
C. Palmer209
E. Haaland205
O. Watkins1912
D. Solanke183
Mohamed Salah179
A. Isak171
Son Heung-Min159
J. Bowen155
P. Foden147
B. Saka147
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
redbox.pl
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com