Równia pochyła w dół: WBA 3-1 Arsenal
18.03.2017, 14:35, Łukasz Wandzel 2142 komentarzy
Nie da się nie ulec wrażeniu, że od dłuższego czasu Arsenal tkwi w jakimś marazmie. Co więcej, bez pomysłu jak wykaraskać się z nękających go kłopotów. Nie mamy wglądu w szatnię The Gunners, więc nie da się bezkrytycznie dla każdej opinii stwierdzić, jaki jest tego główny powód. Bez względu na to, piłkarze z północnej części Londynu oraz ich trener po raz kolejny nie unikną fali krytyki, która słusznie spłynie na nich po jeszcze jednym, kompletnie bezbarwnym występie w Premier League.
Kiedy przegrywa się z 1-3 z Liverpoolem na Anfield, można powiedzieć: "Okej, nie wyszło przeciwko klasowej drużynie." Co jednak, kiedy kolejna porażka to taki sam rezultat, tylko że przeciwko ekipie West Bromu? I choć podopieczni Tony'ego Pullisa nie radzą sobie najgorzej w tym sezonie, znajdując się w górnej połowie tabeli, to nie było lepszego meczu na przełamanie niż ten dzisiejszy, rozgrywany na The Hawthorns.
Londyńczyków nie obroni również fakt, że wygrywają w Pucharze Anglii. Sutton United i Lincoln City? Wielkie zespoły pokonałyby te drużyny najgłębszymi rezerwami, podczas gdy po stronie Arsenalu biegały nazwiska z podstawowego składu. Przeciwnikiem w półfinale FA Cup będzie Manchester City, a nie kluby występujące na co dzień parę klas rozgrywkowych niżej. Kanonierzy nie uraczyli kibiców tytułem od lat, ale zawsze kwalifikowali się do Ligi Mistrzów. W tym sezonie grozi im wypadnięcie z trasy w top-four race. Arsenal jest w najgłębszym dołku od lat i dzisiejszy mecz potwierdził ten smutny stan rzeczy.
Składy obu drużyn:
Arsenal: Cech (37' Ospina) – Bellerin, Mustafi, Koscielny, Monreal – Ramsey, Xhaka – Walcott (65' Giroud), Oxlade-Chamberlain, Alexis (79' Iwobi) – Welbeck.
WBA: Foster - Dawson, McAuley, Evans, Nyom - Livermore, Fletcher - Brunt (72' Yacob), Chadli (89' Field) , McClean – Rondon (54' Robson-Kanu).
Zacząć należałoby od tego, że to następne spotkanie, w którym nie widać żadnego pomysłu na grę, jakby piłkarze wyszli na murawę bez żadnych założeń taktycznych przedstawionych przez trenera. Nudna wymiana podań z lewej na prawą i odwrotnie prawie zawsze kończyła się próbą kombinacyjnego podania, z łatwością przechwytywanego przez obrońców gospodarzy. Oglądając takie występy Arsenalu można przysnąć. Brakuje woli walki, przyśpieszenia w kluczowych dla akcji momentach, ani żarówki nad głowami zawodników, zwiastującej inteligentne rozegranie ataku.
Tymczasem to właśnie West Bromwich Albion zdobył trzy bramki, za których stratę mogą się winić jedynie piłkarze Arsene'a Wengera. Każda stracona po frajerskiej organizacji w obronie - jedna w kompletnym zamieszaniu, w którym dali się ograć jak dzieci i dwie po rzucie rożnym, gdzie głowy Kanonierów powinny pracować nie tylko, zderzając się z futbolówką.
Ostatnimi czasy Arsenal bardzo szybko daje sobie strzelić gola, praktycznie na samym początku starcia. Tym razem już w 12. minucie Dawson cieszył się z otwarcia wyniku, po wspomnianym stałym fragmencie gry. Radość trwała krótką chwilę, bo Alexisowi nie brakło sportowej złości i chwilę później wyrównał. Znakomicie przyjął piłkę na klatkę piersiową, nie uległ też naporom rywali w polu karnym i skrzętnym strzałem pokonał Fostera. Co z tego? Skoro później po boisku bezproduktywnie biegali Ramsey, Welbeck czy Walcott, można było tylko załamywać ręce, patrząc na taką grę.
I tak do końca pierwszej połowy... i przez całą drugą. W takich chwilach potrzebna jest większa motywacja niż samolot lecący z hasłem wspierającym Arsene'a Wengera. Nie było widać żadnego przełamania w tym, co prezentowali Kanonierzy. Dość tego, że brakowało impulsu w ofensywie, to jeszcze defensywa popisywała się koszmarną organizacją przy stałych fragmentach i nie tylko. Druga bramka dla West Bromu padła w totalnym zamieszaniu, gdzie czwórka obrońców została praktycznie przelobowana podaniem, a Robson-Kanu mógł po dwóch minutach spędzonych na murawie cieszyć się ze zdobytego gola.
Cios kończący, czyli trzecie trafienie padło w taki sam sposób jak pierwsza bramka w meczu. Nawet nie zmienił się strzelec gola. Dawson po prostu wykorzystał złe ustawienie defensorów i przypieczętował trzy punkty dla swojego zespołu.
Arsenal chyba nie potrafi przegrywać w dobrym stylu, pokazując choćby odrobinę waleczności. Dlatego trudno powiedzieć cokolwiek pozytywnego o grze londyńczyków. Brakuje zawodników wyróżniających się, wnoszących coś do zespołu. Brakuje 32-letniego Cazorli, którego nie potrafi zastąpić żaden z młodszych zawodników. Nie da się mówić o kompletnym środku pola, gdzie gra nieokrzesany Xhaka, Chamberlain nie mający jak rozwinąć skrzydeł i Ramsey... - wiadomo, że grał dziś w wyjściowej jedenastce, jednak co robił przez 90 minut?
Podsumować występ The Gunners da się tylko w jeden sposób: Przegrana 3-1 przeciwko WBA to żałosny pokaz bezsilności, który powinien dać do myślenia wszystkim twierdzącym, że 28-letni Theo Walcott to wciąż młody, utalentowany gracz, w którym drzemie niesamowity potencjał. Alex Oxlade-Chamberalin również nie jest już 17-letnim, obiecującym skrzydłowym sprowadzonym z Southamptonu. Czas na zmiany. I to chyba nie tylko na stanowisku trenera stawiającego od lat na tych samych, "młodych" i "zdolnych" graczy.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Arsenal | 35 | 25 | 5 | 5 | 80 |
2. Manchester City | 34 | 24 | 7 | 3 | 79 |
3. Liverpool | 35 | 22 | 9 | 4 | 75 |
4. Aston Villa | 35 | 20 | 7 | 8 | 67 |
5. Tottenham | 33 | 18 | 6 | 9 | 60 |
6. Manchester United | 34 | 16 | 6 | 12 | 54 |
7. Newcastle | 34 | 16 | 5 | 13 | 53 |
8. West Ham | 35 | 13 | 10 | 12 | 49 |
9. Chelsea | 33 | 13 | 9 | 11 | 48 |
10. Bournemouth | 35 | 13 | 9 | 13 | 48 |
11. Wolves | 35 | 13 | 7 | 15 | 46 |
12. Brighton | 34 | 11 | 11 | 12 | 44 |
13. Fulham | 35 | 12 | 7 | 16 | 43 |
14. Crystal Palace | 35 | 10 | 10 | 15 | 40 |
15. Everton | 35 | 12 | 8 | 15 | 36 |
16. Brentford | 35 | 9 | 8 | 18 | 35 |
17. Nottingham Forest | 35 | 7 | 9 | 19 | 26 |
18. Luton | 35 | 6 | 7 | 22 | 25 |
19. Burnley | 35 | 5 | 9 | 21 | 24 |
20. Sheffield Utd | 35 | 3 | 7 | 25 | 16 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 21 | 5 |
C. Palmer | 20 | 9 |
O. Watkins | 19 | 12 |
A. Isak | 19 | 1 |
D. Solanke | 18 | 3 |
Mohamed Salah | 17 | 9 |
Son Heung-Min | 16 | 9 |
P. Foden | 16 | 7 |
J. Bowen | 16 | 6 |
B. Saka | 15 | 8 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Jaki jest sens dzisiaj porównywać Wengera do jakichkolwiek nazwisk?
Arsene nie ma pojęcia o dzisiejsze piłce, nie widzicie tego na boisku?
Bez przekąsu
Nie zapominajcie ze Wenger to najbardziej utytułowany szkoleniowiec Arsenalu w historii...
Niewazne ze jakiś inny szkoleniowiec mógłby powtórzyć jego wszystkie wielkie wyczyny w 4 sezony (są tacy) ale jest najbardziej wielki i największy bo strzeże swojego koja i nie odda....
Mam nadzieję, że Samapoli się podszkolił w angielskim. W końcu rok temu przez te braki nie został trenerem Chelsea.
Z Sampolim jest jeden problem. Ni w ząb nie zna języka. Musiałby się chłopina szybko podszkolić.
Z tych realnych moi faworyci to:
1. Jardim
2. Sampaoli
3. Allegri
4. Tuchel
Jardim po comebacku z City dla mnie numer jeden. W 2015 wyeliminował nas z LM, w 2017 City, a co najlepsze w obu dwumeczach jego zespół grał zupełnie inaczej. Świadczy to o otwartym umyśle i niezamykaniu się na jedną taktykę. Aktualnie na 1. miejscu w Ligue 1 i w 1/4 LM. W poprzednich klubach także osiągał dobre wyniki, ale był zwalniany za kłótnie z władzami klubów (dlatego nie sądzę aby do nas trafił). Kolejny atutem jest to, że mógłby sprowadzić za sobą talenty chyba z najbardziej bogatego w młode talenty klubu.
Samapoliego rozważałem już po zwycięstwie w Copa America czekałem na to aż się sprawdzi na europejskiej ziemi i się nie zawiodłem. Ładny techniczny futbol daje w tym momencie Sevilli 3. miejsce w lidze hiszpańskiej. W LM myślę, że najbardziej pechowy zespół, bo w moim odczuciu byli lepszym zespołem od Leicester. Na plus można zaliczyć także to, że jest uczniem Bielsy i mógłby zatrzymać Alexisa w Arsenalu. Dlaczego nie przyjdzie? Jest bardzo impulsywny za co nasz zarząd go skreśli, bo oni wolą siedzieć w cieniu i liczyć kasę.
Allegri też myślę, że byłby dobrym wyborem. Za samo CV mógłby dostać pracę w każdym klubie. Trzy mistrzostwa Włoch i czwarte w drodze. Jako człowiek myślę, że łatwy do polubienia, bo jednocześnie jest luzakiem i dżentelmenem. Na plus należy też zaliczyć różnorodność taktyk, które stosuje w Juventusie. Nie jest przywiązany do jednego ustawienia jak np. Conte tylko dostosowuje styl w zależności od sytuacje.
Tuchel myślę, że jest trenerem najbardziej zbliżonym do Wengera sprzed 20 lat. Dyplom ekonomisty, zamiłowanie do ładnej gry nawet kosztem defensywy, otwartość na innowacje, zamiłowanie do szkolenia młodzieży (może sprawdziłby ze sobą Weigla, Demble czy inny młody talent). Jak oglądałem wywiady to sympatyczny facet. Największe minusy jakie przychodzą mi do głowy to brak spektakularnych sukcesów (awans z Mainz z 2. Bundesligi, a później zakwalifikowanie się do LE) i dziurawa defensywa. Najbardziej ryzykowna opcja, ale też z szansą na wieloletnią współpracę.
Opisałem się, a tu info, że Wenger chce przedłużyć kontrakt. Nie wierzę, że można być tak upartym.
https://mobile.twitter.com/AFCAMDEN/status/843598238108340224/video/1
Zajebiste :D
Fanatic
Zarząd to jest tylko do przyklaskiwania. Wszystko sprowadza się do Kroenke.
Wyobraź sobie, że jesteś inwestorem i kupujesz "jakąś" drużynę sportową, dajmy na to w Chinach.
Nawet nie musi to być piłka. Najważniejsze dla Ciebie będzie to jak klub prosperuje, a nie jakie wyniki osiąga. Z czasem im lepiej będzie prosperował, tym lepszych zawodników będzie można kupić, więc jest to kolejny powód, by nie patrzeć na wyniki sportowe, tylko wyniki finansowe.
Z naszym magistrem ekonomii na papierze wszystko wygląda cacy, więc na wyniki sportowe można przymknąć oko. Kontrakt na stole.
Zobaczymy jak sytuacja będzie wyglądać kiedy znajdziemy się poza LM i stracimy nieco sezonowych fanów, bo Arsenal wyjdzie z mody.
Michal123
dokładne podsumowanie 100/100
https://www.youtube.com/watch?v=wrm9kgQ04KI
Citroen Wengera
Niech wezmie cholera
Kroenke ranczo kupil
A Arsenal wdupil
Gunner
Oceniasz go przez pryzmat jednego sezonu? Śmieszne :)
MaciekGoooner
Coś w tym jest. Jak to mówią. Jak coś jest od wszystkiego to jest do niczego.
Dlaczego zarząd bez względu na wyniki proponuje mu nowy kontrakt? Bo jak idzie na dywanik to zaczyna lewitować i udaje wezyra a kroenke robi mu z kontraktu latający dywan.
simplleman
Bredzę jak Wenger na konferencjach, ale do wąskiego grona odbiorców i raczej o zabarwieniu humorystycznym w przeciwienstwie do naszego bosa. trzeba sobie jakos humor poprawic.
Michal123
Trzeba z tym skończyć. Czysta patologia. Wenger się tak rozpanoszył, że stał się jakimś ***** guru.
Arsenal96l
Prawdopodobne mistrzostwo Francji + ćwierćfinał LM, gdzie ma duże szanse na jeszcze większy sukces, drużyna złożona z samych perełek, bardzo efektowny i efektywny styl.
Simpleman
Więc dokonaj rachunku sumienia i zaprzestań tych praktyk.
Fanatic
Haha :'D Arsene ma kinola jak klamka od zakrystii :D
Fanatic
Skończ już bredzić.
Pinokio to amator przy Wengerze jeżeli chodzi o kłamstwa, wystarczy spojrzeć na ich nochale.
http://www.mirror.co.uk/sport/football/news/arsenals-arsene-wenger-set-stay-10059322
W ogóle ta cała sytuacja z Wengerem pokazuje jakim śmiesznym klubem jesteśmy. Trener, który zawodzi o tylu lat i co roku zalicza blamaże wybiera sobie czy zostanie w klubie czy nie. W każdym normalnym klubie trener jest pracownikiem, który jest rozliczany za wyniki sportowe, ale nie u nas. My mamy swoją świętą krowę, która sama sobie zdecyduje czy zostanie czy jednak nie. W poważnych klubach trenera wywaliliby już z 15 razy, ale nie u nas. U nas jest po staremu. Śmieszny klub.
Problem ze zwolnieniem Wengera jest taki, że to nie jest tylko trener. Wenger to instytucja, która ma wpływ na znacznie więcej aspektów w Arsenalu niż jesteśmy sobie w stanie wyobrazić.
W miejsce Arsena trzeba będzie zatrudnić więcej niż 1 osobę.
Mpabbe jest zdecydowanie poza zasięgiem Arsenalu. Nawet nie ma co gdybać.
Hipokryzją jest narzekać na kłamstwa samemu kłamiąc.
Gunner
Podaj mi argumenty .
Jardim zasługuje.
Gnabry
Nie ma czegoś takiego jak "najlepszy manager na świecie ". Jest wielu swietnych trenerów ale zaden nie zasługuje na miano najlepszego .
Jardim jest najlepszy bez dwóch zdań, ale jeśli nie będzie osiągalny to trzeba się postarać o Tuchela lub Allegriego.
No oby, oby, bo nie zniósłbym kolejnych kłamstw z jego strony.
Allegri jest bardzo dobry, ale to Jardim jest aktualnie najlepszym managerem na świecie.
Agent Edward na fb podał to samo co tu pauleta19 od Bilda. Edek jeszcze się nie pomylił od początku zeszłego okienka.
Wenger wiecej osiągnal od tuchela ale to nie oznacza, że aktualnie francuz jest lepszym szkoleniowcem - ja tego nie widzę - nie widzę doswiadczenia wengera w podejmowanych przez niego decyzjach taktycznych czy kadrowych. Niby doświadczony ale jak pokazuje przyklad wengera - nie oznacza lepszy. Jezeli tuchel to jedyny znany kandydat to jestem na tak ale gdybym mogl sobie wybierac to wzialbym simeone lub allegriego(na którego są szanse).
Nie będę mówił czegoś w stylu, że teraz każdy lepszy od Wengera, bo to nie prawda. Nie wiem też czy Tuchel jest lepszy od Bossa, ale wiem, że potrzebujemy powiewu świeżości w drużynie, a Niemiec jest w stanie to zapewnić.
Wiadomo, pewnie znalazłoby się wielu lepszych kandydatów. Tylko czy oni by chcieli tu przychodzić (patrz Allegri - ciepła posadka w Juve, gdzie wygrywa ligę vs. niepewne miejsce w drużynie do odbudowy w bardzo ciężkiej lidze).
Ba my nawet nie wiemy czy Tuchel chciałby tu przyjść. :V
Bo co piszą gazety, a co jest prawdą nie zawsze idzie w parze.
Zielonylisc wymiana kogo na kogo ? Cały zarząd plus całą ławka trenerska Arsenalu za jedną nogę Jardima
Ja byłbym zadowolony. Jest to jeden z lepszych trenerów, którzy są z nami łączeni. Zresztą od Wengera na pewno lepszy.
Kto wie, może Jardim? Ze sobą wziałby Mpabbe czy jak mu tam i może kogoś jeszcze? Wymiana na linii AFC - Monaco byłaby dość ciekawa. Wenger wróciłby na stare śmieci i wziął pod swoje skrzydła młodych grajków z księstwa, a Jardim wziąłby się za porządki w Arsenalu.
Wolę Tuchela od Wengera lecz liczę na kogoś innego.
Ten Tuchel cos osiagnal tak szczerze? Nie jestem do niego jakos przekonany
Chyba lepszy ktokolwiek niż Siwy na chwilę obecną.
Ja boję się że wszystkie serwisy sportowe nakręca masę kasy wypuszczeniem płot o ewentualnym odejściu wengera i jego następcy.
Choć chyba nikt nie wierzy w to że on naprawdę odejdzie ta wypowiedź wiem ale nie powiem. Ciekawy co by się działo jak by po takiej serii spotkań by powiedział a ciul podpisałem :P byłby armagedon a tak 3 spotkania wygra będzie Bogiem będzie kontrakt :)
Tak na trzeźwo myśląc te wszystkie plotki z Allegrim... ich było za dużo. On zostanie w Juve. Tuchel bardziej realny. Czy chcemy? Przed nami idealny test, który mamy do sprawdzenia. BVB - Monaco.
Większość z nas chciałaby Allegriego... nie chcę użyć złych słów bo nie ma tu na nie miejsca ale lepszy rydz niż nic. Na prawdę nie chcę aby Wenger pogrążał sam siebie jednocześnie kosztem Arsenalu. A z drugiej strony jest to przykre to oglądania.
Chcecie Tuchela?
Wie ktoś z redaktorów czy artykuł, który podesłałem, przetłumaczycie, czy na ten moment brak "zasobów ludzkich"? :)
BREAKING: @BILD_Sport claim Arsenal have made an offer to Thomas Tuchel to replace Arsene Wenger this summer.
Jeszcze skrót? Nie załamuj mnie. 😔
Czyli kolejny słaby mecz angielskiego arbitra?
Obejrzałem właśnie obszerny skrót Live - City. Jak tam mogły paść tylko dwie bramki to nie wiem. I jeszcze te karne, których nie było, a gwizdnął ten gdzie Clichy trafił w piłkę :P
Paco Alcacer, widziałbym kiedyś Hiszpana u Nas, a teraz gnije sobie grzecznie na ławie w Katalonii.
mallen wariacie jesteś?
Nadałby się.
Barkley to kolejny przereklamowany Angol który jest wyceniany na dziesiątki mln funtów, w dodatku staty jak na ŚPO bardzo kiepskie, nigdy w życiu.
Barkley do Arsenalu czytam?
Simpleman
Przepraszam, obiecuję, że zaniecham tego zwyczaju.
I 30 bramka Dzeko we wszystkich rozgrywkach stała sie faktem, koleś pokazuje że nawet w wieku 30 lat można zagrać sezon konia.
Żwir liczymy na Ciebie w przyszłym sezonie :)