Trofeum zdobyte, lecz niesmak pozostał: Arsenal 1-2 Sevilla
30.07.2017, 18:12,
3675 komentarzy
W swoim ostatnim sparingowym meczu, przed zbliżającymi się wielkimi krokami sezonem, Arsenal zasłużenie przegrał 1-2 z Sevillą. Pomimo tej porażki Kanonierzy jednak zostali zwycięzcami Emirates Cup, dzięki większej liczbie strzelonych bramek na przestrzeni całego turnieju. Sevillistas zajęli drugie miejsce z 9 punktami na swoim koncie, RB Lipsk z 5 zdobytymi punktami uplasował się na trzecim miejscu, natomiast Benfica zajęła ostatnią lokatę z dorobkiem dwóch oczek.
W zespole z północnego Londynu najlepszym piłkarzem był bez wątpienia Alex Oxlade-Chamberlain, którego rajdy prawym skrzydłem wprowadzały chaos w szeregi obrońców Sevilli i to właśnie po jednej z jego akcji padł honorowy gol dla Kanonierów.
Już za tydzień czeka nas spotkanie Arsenalu z Chelsea w ramach Tarczy Wspólnoty, więc miejmy nadzieję, że The Gunners zaprezentują się znacznie lepiej, aniżeli dzisiaj i powiększą klubową kolekcję trofeów o kolejny puchar.
Oto składy, w jakich oba zespoły przystąpiły do tego spotkania:
Arsenal: Cech - Koscielny, Elneny( Iwobi 78'), Monreal - Bellerin (Bramall 46'), Ramsey, Willock (Xhaka 61'), Ox - Özil, Welbeck, Lacazette (Walcott 78').
Sevilla: David Soria (Rico 46') - Mercado, Pareja, Carrico (Pizarro 74'), Escudero (Lenglet 61') - N'Zonzi, Krohn-Dehli, Banega (Ganso 61'), Correa (Corchia 77') - Nolito (Montoya 46'), Ben Yedder (Fernandez 80').
Już w 4. minucie zagotowało się pod bramką Kanonierów, jednak Aaron Ramsey znakomicie wrócił do obrony i wyłuskał piłkę Ben Yedderowi, który już składał się do strzału na bramkę Cecha.
Dziesięć minut później, po fantastycznym podaniu Banegi, Wissam Ben Yedder trafia w słupek! Tym razem szczęście się uśmiechnęło do ekipy z północnego Londynu.
W 22. minucie znakomitą szansę na gola zaprzepaścił Bellerin, który po świetnym dośrodkowaniu Chamberlaina na długi słupek, zamiast skierować piłkę do pustej bramki, to postraszył gołębie na stadionie.
W 29. minucie Danny Welbeck po dwudziestometrowym rajdzie stanął oko w oko z bramkarzem Sevilli, natomiast futbolówka uderzona zewnętrzną częścią buta przez Anglika, uderzyła tylko w boczną siatkę.
Dwie minuty później przed szansą na zdobycie pierwszego gola w tym meczu stanął Ramsey, jednak jego strzał ze skraju pola karnego powędrował dobrych kilka metrów obok bramki hiszpańskiego klubu.
33. minuta i bardzo niebezpieczny strzał ze skraju szesnastki Arsenalu oddał Nolito. 30-latek pomylił się jednak dosłownie o kilka centymetrów.
Pięć minut później mogło już być 1-0 do Arsenalu, jednak płaskie dośrodkowanie Welbecka do Lacazette'a przeciął jeden z obrońców Sevilli. Gdyby nie jego interwencja, to Francuz z pewnością wpakowałby piłkę do pustej bramki.
W 45. minucie lustrzaną akcję przeprowadził klub ze stolicy Andaluzji, jednak tym razem to Koscielny przeciął dobre podanie Nolito do Ben Yeddera.
Po tej akcji sędzia Andre Marriner zaprosił oba zespoły na przerwę.
Nadeszła 49. minuta, a wraz z nią pierwszy gol w tym spotkaniu! Correa znakomicie wykorzystał złe ustawienie defensywy Arsenalu, dzięki czemu uniknął spalonego i po podaniu bardzo aktywnego w tym meczu Ben Yeddera, posłał futbolówkę obok bezradnie interweniującego Cecha.
Strzelony przez Sevillę gol wyraźnie uskrzydlił piłkarzy tego klubu, i to właśnie oni byli stroną dominującą w następnych minutach.
W 58. minucie Kanonierzy w końcu stworzyli zagrożenie pod bramką Rico. Ramsey po znakomitym podaniu Özila odegrał piłkę do Lacazette'a, ten jednak będąc na jedenastym metrze strzelił prosto w bramkarza przeciwników.
Arsenal wyrównał wynik spotkania w 62. minucie po trafieniu Lacazzete'a! Znakomitą akcję przeprowadził prawym skrzydłem Alex Oxlade-Chamberlain, który po minięciu obrońcy Sevilli posłał płaskie dośrodkowanie na środek pola karnego, gdzie po lekkim muśnięciu piłki przez Welbecka, do siatki futbolówkę wpakował Alexandre Lacazette.
Siedem minut później fantastycznym strzałem zza pola karnego popisał się N'Zonzi, który nie dał żadnych szans Cechowi i wyprowadził Sevillę na ponowne prowadzenie. Francuz wykorzystał bierną postawę obrońców Arsenalu, którzy po raz kolejny w tym meczu zachowali się fatalnie.
W 76. minucie kolejnym świetnym rajdem popisał się Ox, jednak jego podanie z linii końcowej do Ramseya zostało przecięte przez jednego z obrońców Sevilli.
W 86. minucie po zamieszaniu w polu karnym londyńczyków blisko strzelenia kolejnego gola dla Sevilli był Fernandez, jednak Nacho Monreal w ostatnim momencie zdołał wybić piłkę spod nóg Hiszpana.
W następnych minutach Arsenal próbował zdobyć wyrównującą bramkę, jednak wszystkie próby The Gunners były nieskuteczne. Po trzech minutach doliczonego czasu angielski sędzia zakończył mecz.
źrodło: własne



Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 27 | 19 | 7 | 1 | 64 |
2. Arsenal | 26 | 15 | 8 | 3 | 53 |
3. Nottingham Forest | 26 | 14 | 5 | 7 | 47 |
4. Manchester City | 26 | 13 | 5 | 8 | 44 |
5. Newcastle | 26 | 13 | 5 | 8 | 44 |
6. Bournemouth | 26 | 12 | 7 | 7 | 43 |
7. Chelsea | 26 | 12 | 7 | 7 | 43 |
8. Aston Villa | 27 | 11 | 9 | 7 | 42 |
9. Brighton | 26 | 10 | 10 | 6 | 40 |
10. Fulham | 26 | 10 | 9 | 7 | 39 |
11. Brentford | 26 | 11 | 4 | 11 | 37 |
12. Tottenham | 26 | 10 | 3 | 13 | 33 |
13. Crystal Palace | 26 | 8 | 9 | 9 | 33 |
14. Everton | 26 | 7 | 10 | 9 | 31 |
15. Manchester United | 26 | 8 | 6 | 12 | 30 |
16. West Ham | 26 | 8 | 6 | 12 | 30 |
17. Wolves | 26 | 6 | 4 | 16 | 22 |
18. Ipswich | 26 | 3 | 8 | 15 | 17 |
19. Leicester | 26 | 4 | 5 | 17 | 17 |
20. Southampton | 26 | 2 | 3 | 21 | 9 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 25 | 16 |
A. Isak | 19 | 5 |
E. Haaland | 19 | 3 |
C. Wood | 18 | 3 |
B. Mbeumo | 15 | 4 |
C. Palmer | 14 | 6 |
Matheus Cunha | 13 | 4 |
O. Watkins | 12 | 5 |
Y. Wissa | 12 | 2 |
J. Kluivert | 11 | 5 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ja jednak wolałbym żeby grali w LM. Zawsze to Liverpool gralby więcej meczy a przecież i tak LM nie wygra
Zna ktoś sprawdzone noclegi nad Soliną? :D
@Piotrek95: a tp może byc mniej
@Wojakus: Od przyszłego sezonu i tak bedą 4 miejsca z Premiet Leage w LM. Niezaleznie od tego czy Liverpool odpadnie teraz czy wygra LM 10 razy pod rząd,
@michalal: celtic tak jak rok temu tez gra chyba z astana
Fajne te pary, mam jakieś dziwne przeczucie, że Liverpool nie awansuje. Nice Napoli będzie mega ciekawie. Astana powinna przejechać Celtic, no chyba że jakiś zawodnik niezarejestrowany wejdzie.
@kamilo_oo: że będziemy musieli zajmować wyższe miejsca zeby się tam dostać, co wiąże się z większą rywalizacją, a i tak jest bardzo dużo drużyn, które mają duże szanse na te miejsca, a brak LM to mniejsza kasa na transfery i pensje
można gdzieś zobaczyć wczorajszy(?) otwarty trening Arsenalu?
@Wojakus: tak bardzo chcemy zeby było 5 zespołów w lm z anglii , ale wieśniaki chyba ich przejdą
@Wojakus: Nie będzie.Od kolejnego sezonu Anglia dostaje cztery miejsca w LM na stałe
A co mnie interesuje ile jest klubów angielskich w LM
A później będzie mniej miejsc w LM dla angielskich klubów i będzie narzekanie na to że tak słabo sobie radzą. Póki jest dużo to chcecie by Liverpool, angielski klub, się tam nie dostał
Co wy gadacie, Liverpool na lekkim pyknie Hoffenheim bez spinki, moga pojechac u-21 takze ez
@kamilo_oo: No najwyższy czas na powrót do starego systemu.Ja nigdy nie byłem fanem tego pomysłu z podziałem na grupę mistrzowską i niemistrzowską
Jak Nicea nie awansuje do LM to transfer Seriego stanie się jeszcze bardziej prawdopodobny.
Czyli Liverpool też jednak mecze w czwartki ;p
Chyba padnę ze śmiechu jak Live odpadnie xDDD
Kumpel tak się podniecał tą ligą mistrzów i śmiał się z Arsenalu. Nie będzie nic lepszego jak ich odpadniecie :p
@kdm: dla mnie dużą niespodzianką byłoby przejście w tym dwumeczu klubu francuskiego
Hapoel Beer Szewa - NK Maribor ;O
Dobrze, że za rok już wróci stary system eliminacji
no to bedą tylko 4 drużyny angielskie w lm
@michalal: proszę bez przezwisk
Ja stawiam na Niemców.Tradycję jechania klubów angielskich przez niemieckie w LM trzeba podtrzymać :D
Podsumowanie klubów Ekstraklasy w eliminacjach do pucharów xD
wykop.pl/cdn/c3201142/comment_sPnckHrWTxTyLi3Vezk9Kd5iEguNyvEc.jpg
@mistiqueAFC: nic nigdy nie wiadomo, dla mnie wyrownana para bo Hoffenheim ma dobra ekipe
@mistiqueAFC: dlaczego?
@Wojakus: :P
@Wojakus
LM - 24 sierpnia, LE - 25 sierpnia.
Napoli z Nice - bardzo fajna para.
@Marcinafc93: to jak Nicea odpadnie do Seri odchodzi?
Wczoraj pisałem, że LFC wylosuje Hoffenheim to odpadnie.Podtrzymuję
Napoli vs Nicea tez ciekawie
@Gunnerrsaurus:
aż się zalogowałem i dałem Ci plusa za tą wypowiedź o Neymar'ze - jestem tego samego zdania.
Hoffenheim vs Liverpool w 4 rundzie
@SoulStorm: bardzo, a za rok odejdzie za darmo do City
Hoffenhaim zagra z Liverpoolem. Liczę na Ciebie trenerze Nagelsmann.
Liverpool zagra z z Hoffenheim hmm bedzie ciekawy mecz
@Simpllemann: wiadomo może już kiedy losowanie grup LE i LM
https://pbs.twimg.com/media/DGTy1TrUIAA4-VW.jpg
Wymowne zdjęcie.
Celtic zagra z Astaną.
@Marcinafc93: ciekawe czy Wenger będzie zainteresowany
Jak Monaco dopnie teraz ten transfer lewo skrzydłowego to drzwi dla Lemara się otworzą, kwota będzie pewnie wyższa niż za Lacazette'a
@pumeks: nie bardzo rozumiem
@Wojakus:
Po meczy z Sevilla minęło więcej czasu niż jest przed meczem z czelsi :)
Kurde, mam nadzieje, ze w tym sezonie zrobia cos niesamowitego, wierze w nich. (jak co roku, wiec pewnie to naiwnosc)
@Gunnerrsaurus:
A ja mam ten transfer głęboko w d... ;p
Kurde tyle negatywnych komentarzy o Neymarze, że chyba wszystkim ludziom w ogóle nie zależy na pieniądzach i pracują w wymarzonym miejscu za 2K i nie przeniosą się nigdzie.
Kiedy odchodził z Santosu do Barcelony (a podobno był kibicem Realu) to jakoś nikomu to nie przeszkadzało, choć też przecież dostał ogromną podwyżkę...
W PSG będzie mógł napisać własną historię, a nie dbać o dobro Messiego, żeby ten zdobył kolejną złotą piłkę. Życzę Neymarowi powodzenia, a w jego pieniądze nosa wsadzać nie będę i nikt nie powinien.
PS. Czy Barcelona jest aktualnie lepszym klubem od PSG? Bez pomocy sędziów i szczęścia odpadliby z nimi w UCL
No trudno się dziwić jak Perez z wicekróla strzelców stał się zamiataczem krzesełek. Mało jest osób które grają z pasji a nie dla pieniędzy i dlatego szkoda tracić kogoś takiego dla kogo rzeczywiście kasa i obniżka płac nie ma znaczenia. Prawie jak arteta, tylko ze on grał całym czas w eve
Różnie bywa. Wszystko zależy od indywidualnych preferencji kibica. Jednemu podoba się to, a drugiemu podoba się tamto. Jeżeli weźmiemy pod uwagę wyłącznie wyniki w pucharach europejskich, to oczywiście na piedestał wynosimy LaLigę. Jest jednak wiele innych czynników, które świadczą o sile danej ligi. Chociażby marketing i oglądalność. Na dodatek pełne stadiony. Na Wyspach żyje się footballem i w tym aspekcie Hiszpania nie ma już startu do Anglii. To po prostu inny poziom. Kolejny aspekt. W Premier League są najlepsi trenerzy świata (Guardiola, Mourinho, Conte, Klopp, Wenger, Pochettino, Benitez, Koeman). Nigdzie indziej nie znajdziesz takiej plejady nazwisk na ławce trenerskiej. Oni wszyscy są tutaj głównie z jednego powodu - rywalizacja. Dla każdego z nich to jest raj. Pep kiedy już wygrywał największe puchary z Barceloną cały czas i tak powtarzał, że jego marzeniem jest praca w PL, bo tylko tam może się tak naprawdę sprawdzić. Żaden z tych szkoleniowców nie przyszedł tutaj wyłącznie dla kasy. Każdy z nich wie, że tutaj ma szansę budować zespół na miarę swojej wizji. Każdy z nich wie, że tylko tutaj nie usłyszy od prezesa: "słuchaj, nie ma na to funduszy". Dlatego pracują tutaj, a nie w Hiszpanii. To właśnie ta rywalizacja nakręcą całą ligę. W średnich zespołach grają zwodnicy z naprawdę wysokiej pułki, czego nie uświadczysz w innych rozgrywkach i to powoduje, że nigdy nie możesz być pewnym wygranej. Wielu z Was na pewno pracuje. Wielu z Was na pewno nie zamieniłoby swojej pracy na żadną inną nawet gdyby ktoś zagwarantował Wam większą pensję. Dlaczego? Bo według Was jest ona najlepsza i wcale nie musi chodzić o pieniądze. Chodzi o otoczkę, atmosferę, stosunek szefa do swoich pracowników. To rzeczy, których pensja nie zrekompensuje. O to właśnie chodzi. Znajdą się argumenty potwierdzające tezę, że Premier League nie jest najlepsza na świecie, ale znajdą się też takie, które powiedzą, że jest bezapelacyjnie najlepsza. Dlatego "najlepsza liga" to pojęcie względne.
http://transfery.info/104044,transfer-request-napastnika-arsenalu
Lucas Perez
Ciekawi mnie jedna rzecz - czy Lemar poszedłby do Liverpoolu, gdyby Arsenal z niego zrezygnował.