Komentarze użytkownika Be4Again
Znaleziono 5445 komentarzy użytkownika Be4Again.
Pokazuję stronę 3 z 137 (komentarze od 81 do 120):
Brawo! W końcu wchodzimy w ciężki mecz z podniesioną głową, a nie za podwójną gardą!
Boże, błagam żeby tylko Mikel nie wyszedł „betonem” W środku pola…
Bo znowu będziemy „nadganiać” w drugiej połowie.
Musimy patrzeć na siebie. Jutro tylko 3pkt. Najwyższy czas „odczarować” St James Park. Nie ma innej opcji!
Panie Mikel, nie możesz Pan dać doopy i musisz przełamać St James Park. Mecz o 6pkt.
No Panie Mikel, nie możesz Pan dać doopy jutro. Mecz o 6pkt
@vitold napisał: "Żeby Wam ten Saliba nie zrobił psikusa jak Issak :)))"
Za 150mln niech robi :)
United sprzedało Carrerasa do Benfiki w 2024 za… 6 mln €.
Rok później Real Madryt kupił go już za 50 mln €.
Teraz Królewscy wyceniają obrońcę na 80 mln €
Ten Hag perfekcyjnie ocenił jego umiejętności! Jak ja za nim tęsknie...
Powiem szczerze, że martwiłem się o Salibę. Te jego zagrywki przy okazji wypożyczenia do OM gdzie otwarcie krytykował Arsenal czy "romanse" z PSG w trakcie ostatniego przedłużenia kontraktu, dawały do zrozumienia że na lojalność raczej nie ma co liczyć...
Dobrze, że tak sprawnie to poszło i Berta nie czekał z tym do przyszłego roku. Takie kwestie też budują atmosferę w szatni. Nasza obrona jest monolitem nie tylko na boisku :)
Saliba 2030.
Szkoda, że Dowmana nie ma w podstawie. Ciekawe jak będą zmieniać się pozycjami Eze/Gm? Coś czuję że to wariant z ustawieniem bez klasycznej 9tki.
@Lamoreaux: Masz rację. Przepraszam, po prostu lewactwo tak na mnie działa, że uruchamiają się we mnie najgorsze ludzkie instynkty.
Już będę grzeczny!
@SunTzu napisał: "Chlop se tyton wrzuca na dziaslo i wielkie ćpanie XD zwykla używka."
Dokładnie, to normalna praktyka wśród prominentnych polityków i spotkań na najwyższych szczytach władzy. Już niedługo dojdzie, że z głupie "szczura" lub blancika będą robić wielkie ajwaj. Ludzie dajcie spokój...
Do mnie też ostatnio sąsiadka spod 5tki się spruła i zadzwoniła po psy, a My z sąsiadem kulturalnie, nikomu nie przeszkadzając, piliśmy sobie 07 na ławeczce pod blokiem. Co to komu szkodzi? Ludzie zawistne są po prostu. Także widzisz, szarego człowieka się czepiają, a co dopiero takiego Pana Prezedenta?
Pamiętajcie, że do jutra macie czas swoje dzieci wypisać z tego Lewackiego Nauczania Gender!
Kto to widział? Co tu nauczać?
Ja swoje trzymam krótko i im szybko wyjaśniłem. Do ślubu każde ma trzymać celibat, a po ślubie, jak Bóg pozwoli, współżycie tylko w celach reprodukcyjnych. Antykoncepcja? Kto to widział... ?
Lewacka zaraza...
@thegunner4life napisał: "Weź już dziś odstaw bongo."
To po kawie rozpuszczalnej... Dzisiaj poszło grubo. Dwie czubate łyżeczki! No i nie muszę wspominać, że prawdziwy prawicowiec pije bez mleka?
@Dziadyga napisał: "*******i*z jak potłuczony dziś.Bez odbioru"
Wiem co jest, wszystkie lewaki mi tak mówio. To znaczy, że mam racje.
@Dziadyga napisał: "Jesteś przeorany onetami i tymi wszystkimi gownianymi źródłami.Jak 100% OZE do którego dążą,które jest NIESTABILNE ma utrzymać poziom taki jaki mamy obecnie to powodzenia:)"
Nienawidzę Oze, tfu! Tak samo elektryków. Mam Passacika z 2002r, sąsiad pracuje na kolei i mi ropkę przynosi 3,5pln za litr. Żaden elektryk nie wyjdzie taniej.
O zazdrości sąsiadów nie wspomnę. Jeden też ma takiego Passata, ale z lutego 2002, a ja z grudnia 2002. Modelowo już więc 2003r. Sąsiad tego nie wiedział i do dziś tego przeżyć nie może.
Nikt mi nie będzie mówił jak mam żyć, w domowym piecu też śmieciami palę, to ekologiczniej i taniej. Nie trzeba też biegać z każdym workiem osobno jak jakiś przegryw.
Śmieje się w twarz tym przebrzydłym Lewakom co śmieci segregują. Głowy wyprane przez TVN. Wiadomo przecież, że i tak oni to potem wszystko mieszajo i palo. Więc po co?
@Dziadyga napisał: "jak myślą,że wiatrak uratuje gospodarkę xD"
Tylko węgiel! To jest nasza przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. Polska stoi na węglu i stać będzie!
Tak nam dopomusz Bug.
@darek250s napisał: "Leoni z Liverpoolu wypada prawie na cały sezon. Tam jak im Van Dijk wypadnie to po Liverpoolu."
Przecież to jest 18latek, który w EPL nawet minuty nie zagrał... Slot by pewnie prędzej postawił na jakiegoś Endo, Robertsona czy Gravenbercha niż na niego.
@Mario145 napisał: "Fani tęczowego Rafałka chcą obalić Prezydenta i przejąć władzę :)"
Nie rzucim ziemi, skąd nasz ród! Nie pozwolimy na przewrót, jak 800plus kocham!
Bóg, honor, 800plus.
@Gunnerrsaurus napisał: "To faktycznie słaby prezydent, każdy inny miał takie kompetencje, żeby robić te wszystkie rzeczy."
Przestań hejtować! Skup się na tym co zrobił dobrze, a nie za wszelką cenę chcesz mówić o tym co zrobił źle...
@Garfield_pl napisał: "A co z podwójnym espresso?"
śmiało.
@Gofer999 napisał: "Czyli co, Nawrocki w sume na razie dobrze sobie radzi, bo nikt nie napisał o tym, czy coś zrobił źle"
Wręcz przeciwnie, zrobił dużo dobrego. Np. załatwił Polsce wypłatę reparacji od Niemiec, obniżył ceny prądu jak obiecał oraz obniżył podatki. Naprawdę dużo jak na kilka miesięcy.
Ja oceniam pozytywnie i żadne ćpanie na wizji tego nie zmieni. Muj presytent.
@vitold napisał: "Ale serio, niby gówniany napój, ale bez niego jest lipa.. tak działa na mój układ nerwowy itd. xd"
Ja mam tak z wodą i powietrzem.
@Matelko napisał: "Olał galę złotej piłki"
Podobno Tymoteusz Puchacz też nie pojechał.
@vitold napisał: "Ale ja jestem uzależniony od tej kawy, bez tego naparu nie mogę funkcjonować i jestem rozdrażniony. Od kawy rozpuszczalnej, zwykłej"
I to jeszcze bezkofeinowej :D
Współcześnie jako ilości spożywanej kofeiny, przy którym
można mówić o nadużywaniu kofeiny, czyli kofeinizmie
mogącym prowadzić do objawów uzależnienia, przyjmuje
się dawkę 600–750 mg/dobę [18]. Odpowiada to średnio
wypijaniu 3–6 kaw dziennie, w zależności od gatunku
kawy
Jak jakiś dekiel twierdzi, że jedna kawa dziennie to uzależnienie to po prostu jest idiotą... a jak próbuje porównywać snusa, który ma nikotyny tyle co jedna paczka fajek do filiżanki kawy z dwóch łyżeczek kawy rozpuszczalnej to jest idiotą do kwadratu :)
@vitold napisał: "Ciekawe co powiedziałoby by WHO, gdyby się dowiedziało, że jestem uzależniony od kawy rozpuszczalnej z Polo Marketu z 20 zł, której sypie dwie łyżeczki. xDD"
Nic. Bezpieczne dawki i progi uzależniające są jasno sprecyzowane. Dwie łyżeczki kawy rozpuszczalnej nie są nawet blisko tych wartości.
@Marzag napisał: "o zwykła retoryczna zagrywka, która miała zasugerować, że kawa nie ma działania psychoaktywnego poniżej tej dawki. To jest bardzo w twoim stylu, bo manipulacja i konfabulacja to jest część twojego charakteru."
To właśnie Ty próbujesz manipulować i to bardzo nieudolnie... Mega to irytujące.
Wszyscy tu wiemy, że masz problem z czytaniem ze zrozumieniem, jeżeli nie wiesz jak logicznie interpretować zdania to zapisz się na korki jakieś. @Marzag napisał: "odnie z Twoją definicją, osoby które piją kawę lub herbatę to ćpuny."
Absolutnie nie, nie będę tego Ci tłumaczył po raz enty. Masz poniżej cześć z art. naukowego. Przeczytaj, do edukuj się i przestań się pogrążać. @Marzag napisał: "A to że masz ogromne problemy ze swoim ego i nie jesteś w stanie się przyznać do błędu publicznie to przyczyna czemu ta błaha dyskusja się ciągnie tak długo."
To Ty się ośmieszyłeś i jeszcze poległeś na próbie konfabulacji próbując mi wmówić, że ja powiedziałem że od 400mg zaczyna się dopiero działania psychoaktywne kofeiny co jest kłamstwem i cytaty moich wypowiedzi to potwierdzają.
Jesteś po prostu trollem i tyle. Ostatni raz Cię złomuje, bo ile można? :D
Dostajesz perm ignora ode mnie. Cya.
@Marzag napisał: "napisałeś wcześniej że kawa ma działanie psychoaktywne dopiero po przekroczeniu 400mg, i nieważne ile zacytujesz informacji o innych aspektach kawy to nie zmieni tego, że palnąłeś głupotę."
Naucz się cytować i czytać ze zrozumieniem! Napisałem:
@Be4Again napisał: "Dawki uzależniające mające działanie psychoaktywne zostały przez WHO sklasyfikowane na poziomie 400mg."
A nie, że działanie psychoaktywne zaczyna się od 400mg.... Od tej dawki zaczynają się ilości uzależniające.
Naprawdę skończ z tą konfabulacją bo się pogrążasz tylko...
@Marzag napisał: "No i generalnie @Be4Again próbuje wyprzeć to, że jest ćpunem przez całą dyskusję mimo że wedle swojej własnej definicji (którą jak to on w trakcie dyskusji zmienia żeby bardziej mu do tezy pasowała) spełnia definicję bycia ćpunem."
Nie spełniam, bo nie piję ani kawy ani herbaty. Kawy pić nie mogę, a herbaty wypijam może dwie - trzy filiżanki w roku...
Więc przestań wymyślać, przekręcać i tworzyć alternatywną rzeczywistość jak to masz w zwyczaju.
@Marzag napisał: "Zaczął wymyślać, że kawa ma działanie dopiero jak się przekroczy 400mg kofeiny, co było nieprawdą - bo wtedy ludzie by jej nie pili (po co pić coś co nie ma efektu) - każda filiżanka ma działanie psychoaktywne. I mu to wytknąłem, że mówi nieprawdę."
Kofeina w kawie a uzależnienie
Jak wspomniano, spożywanie dużej ilości kawy i tym samym
dużej ilości kofeiny jest związane ze stymulacją jądra
półleżącego i może prowadzić do uzależnienia. Tolerancja
na działanie kofeiny rozwija się szybko; 400 mg kofeiny
powoduje zaburzenia snu jedynie przez siedem dni [18].
Współcześnie jako ilości spożywanej kofeiny, przy którym
można mówić o nadużywaniu kofeiny, czyli kofeinizmie
mogącym prowadzić do objawów uzależnienia, przyjmuje
się dawkę 600–750 mg/dobę [18]. Odpowiada to średnio
wypijaniu 3–6 kaw dziennie, w zależności od gatunku
kawy (Robusta zawiera ok. 180 mg kofeiny w 1 filiżance
kawy, natomiast Arabika ok. 100 mg). Za dawkę toksyczną
przyjmuje się 1000 mg kofeiny w jednorazowym spożyciu.
https://journals.viamedica.pl/psychiatria/article/download/PSYCH.a2020.0031/52154
@alexis1908 napisał: "Największe uzależnienie to ma Arczi od Merino i betonowania środka pola ;)"
Hahah To fakt :D
@Artu napisał: "no popatrz a Trzaskowski niby czysty ( kto wie) a jakie bzdury gadał czy robił. Jakby po dopalaczach był. Daj sobie luz. Smacznej kawy"
A co mnie on obchodzi? Jak na niego głosowałeś to Twoja sprawa.
@Marzag napisał: "Nie, ty pisales ze kofeina ma efekt dopiero po przekroczeniu 400mg, a ona ma już przy pierwszej filiżance."
Napisałem cyt: @Be4Again napisał: "Tak powyżej tej dawki kofeina zaczyna silnie oddziaływać na układ nerwowy. Nigdzie napisałem że to "próg uzależnienia" tylko że powyżej tej dawki kofeina zaczyna działać silnie psychoaktywnie, a to może prowadzić do uzależnienia organizmu (ale nie musi)."
I jest to poparte badaniami. Nawet w Twoim artykule, który wkleiłeś jest dokładnie napisane jakie dawki są bezpieczne i nie oddziałowują na układ nerwowy w sposób negatywny.
@vitold napisał: "wszystko w nadmiarze szkodzi."
Dokładnie tak, co innego normalna kawa 1-2 razy dziennie czy nawet 2-3 papierosy, a co innego jakieś shoty z kofeiną brane co 2h, jakieś wywary więzienne "czaj" czy snusy co godzinę, które mają nikotyny tyle co x fajek.
Wszystko jest dla ludzi, ale jak coś przybiera postać silnego uzależnienia, nad którym uzależniony już nawet nie panuje, do tego w jakiś chorych dawkach substancji psychoaktywnych to jest to narkomania.
A czy ta substancja to tabletki na gardło, krople do nosa czy wywar z maku lub szałwii to nie ma znaczenia. Podobnie z nikotyną lub kofeiną.
@Marzag napisał: "Dostałeś artykuł z rządowej strony USA."
:D
To jest strona biblioteki...
Jednak z tego artykułu:
Caffeine consumption is generally regarded as safe. Additive caffeine in most substances does not necessitate FDA approval as long as consumption remains within safe levels stipulated by the statute. A typical dose of caffeine is around 70 to 100 mg per drink.
Czyli potwierdzasz to co mówiłem od początku. Wszystko zależy od dawek. Jedna kawa nie ma takiego działania jak 10 wypite na raz. Tak samo z herbatą. Snus to nie to samo co papieros.
Ktoś pije wywar z 10 kaw czy z 10 herbat na raz, kilka razy dziennie to jest ćpunem. Jak ktoś wali snusa, który ma nikotyny tyle co cała paczka fajek i robi to co godzine-dwie jest ćpunem.
Tyle w temacie.
@MutatedBlueberry: Chłop porównuje kawę do snusa.
To trochę tak jakby porównywać jednego papierosa do wypicia kawy z 10 porcji na raz kilka razy dziennie. Nawet tabletki na gardło w dawkach przekraczających dzienna spożycie ma działanie uzależniające. Podobnie krople do nosa.
@Marzag napisał: "po pierwsze kofeina jest substancją psychoaktywną, spełnia wszelkie definicje narkotyku"
Podaj link jakieś uznanej uczelni, organizacji która uznaje kofeinę jako narkotyk. Twoja interpretacja mnie nie interesuje. Człowiek inteligentny bazuje na faktach, a nie na opiniach. @Marzag napisał: "po trzecie 400mg to nie próg uzależnienia, to sobie wymyśliłeś żeby się oswoić ze swoim ćpaniem by móc wierzyć że Ciebie problem nie dotyczy, to częste u osób uzależnionych. 400mg to maksymalna bezpieczna dawka kofeiny"
Tak powyżej tej dawki kofeina zaczyna silnie oddziaływać na układ nerwowy. Nigdzie napisałem że to "próg uzależnienia" tylko że powyżej tej dawki kofeina zaczyna działać silnie psychoaktywnie, a to może prowadzić do uzależnienia organizmu (ale nie musi). Poczytaj sobie o więźniach uzależnionych od "czaju". Oni nie są uzależnieni od herbaty tylko od "wywaru" z herbaty, gdzie dawka tamin jest przekroczona x razy. Jedna herbata nie ma takiego działania. Jednak jak ktoś pije "czaj" codziennie kilka razy to tak, jest ćpunem. Mimo, że to nadaj wywar z herbaty. Podobnie jest z kofeiną.
@MutatedBlueberry napisał: "Bo przecież tata palił, mama paliła, w podbazie się paliło z kumplami, to jaki to narkotyk. A gdzie panie, kto by pomyslał!"
Człowiek niewyedukowany, bazujący na schematach poznawczych i stereotypach narkomanie będzie ograniczał do walenia heroiny dożylnie ewentualnie do wciągania koki...
Może 30-40 lat temu tak było. Dzisiaj dzieciaki potrafią się uzelżnić od wdychania dezodorantów, proszków do prania tapicerki czy tabletek na gardło. Alkohol wiadomo, to nic złego, przecież żyjemy w Polsce. To nic, że coraz więcej badań potwierdza że Alkohol w dużych dawkach ma gorsze działanie dla organizmu niż kokaina... Podobnie z nikotyną i tytoniem. Gość uzależniony od snusów, gdzie jeden woreczek potrafi mieć więcej nikotyny niż cała paczka fajek, który bierze nie potrafi wytrzymać 1h od zapodania nowej dawki, nie jest ćpunem... Bo przecież nikotyna to fajeczki, a co złego jest w fajeczkach? :D
@Marzag napisał: "Nikotyna jest uważana za narkotyk, podobnie jak kofeina. Więc można w sumie o każdym kto pije regularnie kawę powiedzieć że to ćpun, mam rację?"
Nie, nie masz. Po pierwsze kto sklasyfikował kofeinę jako narkotyk, jakiś link? Jakaś opinia WHO? Rzucasz jakieś tezy bez żadnego poparcia. Po drugie kofeina w kawie ma ok 40-60mg kofeiny. Dawki uzależniające mające działanie psychoaktywne zostały przez WHO sklasyfikowane na poziomie 400mg.
Więc jak ktoś wypiła 10 kaw na raz lub jedną z 10 porcji to tak jest ćpunem, bo jego mózg jest uzależniony od stymulacyjnego działania kofeiny. Jedna kawa tego niestety nie ma, nawet pita codziennie.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Trossard się nie nadaje od podstawy…