Czas na pierwszy poważny sprawdzian. Liverpool - Arsenal

Czas na pierwszy poważny sprawdzian. Liverpool - Arsenal 22.08.2019, 19:05, Kamil Gałuszka 2092 komentarzy

W hicie 3. kolejki Premier League niepokonany dotychczas Arsenal zmierzy się z inną niepokonaną w tym sezonie drużyną, Liverpoolem. W poprzednich dwóch kolejkach Arsenal pokonał kolejno Newcastle (1:0) oraz Burnley (2:1), natomiast Liverpool okazał się lepszy od Norwich (4:1) oraz Southamptonu (2:1). Pomiędzy tymi meczami Liverpool wygrał jeszcze Superpuchar Europy, pokonując po rzutach karnych zdobywcę Ligi Europy, Chelsea. Mecz Liverpool – Arsenal zaplanowano na godzinę 18:30 czasu polskiego w sobotnie popołudnie.

Historia spotkań obu ekip sięga odległego XIX wieku. W rozegranych dotychczas 226. spotkaniach pomiędzy Arsenalem a Liverpoolem, górą jest ekipa z zachodniego wybrzeża północnej Anglii, która wygrywała 87 meczów przy 61. remisach i 78. zwycięstwach Kanonierów. Kibice Arsenalu na pewno niemiło wspominają poprzednią wizytę na Anfield Road w grudniu ubiegłego roku, kiedy to ich ulubieńcy przegrali z drużyną Jurgena Kloppa aż 5:1. Jedyną bramkę dla Arsenalu zdobył wtedy Ainsley Maitland–Niles, który otwierzył wynik spotkania już w 11. minucie. Ostatnich 5 spotkań pomiędzy Liverpoolem a Arsenalem to także statystyki korzystniejsze dla drużyny Kloppa. Wygrali oni bowiem 3 z 5. ostatnich meczów, a 2 zremisowali.

Ostatnie zwycięstwo Arsenal nad Liverpoolem odniósł 04.04.2015 roku (4:1), natomiast ostatnie zwycięstwo The Gunners na Anfield Road to już odległy rok 2012 i wygrana 0:2 po golach Podolskiego i Cazorli.

Jednak niekorzystna historia w starciu przeciwko The Reds nie skreśla Arsenalu jeszcze przed pierwszym gwizdkiem. W tym sezonie wydaje się, że Kanononierzy za sprawą ściągniętego z Chelsea Davida Luiza wygląda znacznie solidniej w defensywie. Również linia ofensywna w drużynie z Emirates Stadium prezentuje się niezwykle ciekawie. Trio Aubameyang, Lacazette, Pepe może napsuć sporo krwi Adrianowi w sobotnim starciu.

Linia obrony to największa bolączka Jurgena Kloppa przed sobotnim spotkaniem. Kontuzja Alissona Beckera w meczu z Norwich sprawiła, że Liverpool musi stawiać w bramce na sprowadzonego latem z West Hamu United, Adriana.

Jurgen Klopp bardzo wysoko ustawia w tym sezonie swoich defensorów, co wydaje się być dobrą wiadomością dla szybkich piłkarzy Emery’ego. Gra z kontry oraz uruchamianie szybkich graczy ofensywnych może przynieść w meczu przeciwko Liverpoolowi pozytywny skutek, o czym przekonały się już Norwich oraz Southampton. W obu straconych przez Liverpool w tym sezonie bramkach, istotnym czynnikiem była szybkość zawodników ofensywnych drużyny przeciwnej oraz wysoko ustawiona linia obrony Liverpoolu.

Patrząc na grę Liverpoolu w poprzednich meczach tego sezonu, na ich problemy w bramce oraz na szybkość skrzydłowych Arsenalu, wydaje się, że w tym meczu zobaczymy cofnięty Arsenal, który będzie czekał na okazje do zagrania długich piłek do szybkich Aubameyanga, Lacazetta albo Pepe i to w kontratakach Unai Emery będzie szukał sposobu na pokonanie wicemistrzów Anglii.

Sytuacja kadrowa Arsenalu nie jest najlepsza, ale co ważne, od kilku tygodni się nie pogarsza. Na pewno w sobotnim spotkaniu nie będą mogli zagrać powracający dopiero po kontuzjach Bellerin, Kieran Tierney oraz Mawropanos. Niepewny jest występ Roba Holdinga, Granita Xhaki, Mohameda Elneny’ego oraz Mesuta Özila. Holding wystąpił już w meczu U23 przeciwko Blackburn, jednak w meczu z Burnley nie znalazł się nawet w meczowej osiemnastce. Kibice będą za to mogli liczyć na powrót - chociaż na ławkę rezerwowych - Seada Kolasinaca, który już w meczu przeciwko Burnley wszedł na boisko zastępując Lacazetta.

Nieco lepiej wydaje się wyglądać sytuacja kadrowa Liverpoolu, którego lista kontuzjowanych graczy jest krótsza. Na pewno w hicie 3. kolejki Premier League nie zobaczymy najlepszego bramkarza ubiegłego sezonu, Alissona. Z powodu kontuzji nie wystąpią również Naby Keita oraz Nathaniel Clyne.

Sędzią spotkania Liverpool – Arsenal wyznaczono pana Anthony'ego Taylora. Dla Kanonierów jest to bardzo szczęśliwy arbiter. Arsenal w meczach które sędziował Taylor, raczej nie przegrywał. Podczas ostatnich 22. takich pojedynków Arsenalu, Kanonierzy tylko dwukrotnie musieli uznać wyższość rywala. Już w najbliższą sobotę przekonamy się, czy także w tym spotkaniu Anglik przyniesie szczęście Kanonierom.

Rozgrywki: Premier League, 3. kolejka
Miejsce: Anfield Road, Liverpool, Anglia
Data i czas: Sobota, 24 sierpnia, godzina 18:30 czasu polskiego

Skład Kanonierzy.com: Leno- Matland-Niles, Sokratis, Luiz, Monreal- Guendouzi, Willock, Pepe, Ceballos, Aubameyang - Lacazette

Typ Kanonierzy.com: 2:2

LiverpoolPremier LeagueZapowiedź autor: Kamil Gałuszka źrodło:
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
lolkoznoob komentarzy: 96824.08.2019, 19:24

Pzecież to Emery kazał im tak grać, oni dostali zakaz jakiegokolwiek pressingu. Już nie pierwszy raz tak gramy, nie wiem dlaczego on chce grac w taki sposób mając taka ofensywę. Nie podoba mi się to w ogóle.

NIKEy komentarzy: 80724.08.2019, 19:24

Ta my gramy jak Stoke, bo murujemy... xdd

A Live grając na wrzutki Arnolda/Robertsona to gra jak co? Też Stoke?

Adu (zawieszony) komentarzy: 549824.08.2019, 19:24

Patrząc na naszą grę rok temu na Anfield a dzisiaj to niebo a ziemia, nie oszukujmy się, wywieźć punkty z Liverpoolu to jest rzecz prawie niemożliwa :D

Mi się tam podoba jak gramy.

Catalonczyk komentarzy: 519824.08.2019, 19:24

@Arsenal4Ever14 napisał: "Zrozumcie to EKSPERCI, że Aubie razem z Pepe ciężko jest się jeszcze zgrać..."

Ekspercie, a co ma zgranie tej dwójki do gry defensywnej całego zespołu? xD

thegunner4life komentarzy: 898724.08.2019, 19:24

@KapitanJack10:
Barca dostała 4:0 bo generalnie pilkarze z Kataloni zapomnieli że mecz mają do grania.

FaxingBerlin komentarzy: 94124.08.2019, 19:24

@sobpiotr: @sobpiotr napisał: "Nie wiadomo w jakiej formie fizycznej jest Laca."

Nie wiadomo ale 45 czy 30 min da radę , Pepe póki co prezentuje się dobrze tylko wykończenia brakuje i jego drybling coś pięknego

Gofer999 komentarzy: 1466224.08.2019, 19:23

@MarioG: Jakim typem napastnika jest Auba, wyjasnij prosze. Techini jak Pepe nie ma, ale.zapierdziela szybko tak jak on.

RamboAFC komentarzy: 21024.08.2019, 19:23

Zawsze czegoś brakuje, jak nie obrony to pomocy... wydaje mi się że Xhaka jest najbardziej zbędnym graczem na tym boisku. .

Oldgunner3 komentarzy: 969824.08.2019, 19:23

Szkoda niewykorzystanych szans ;w takim meczu wiadomo,że to musi się zemścić,raczej na 0 z tyłu na Anfield chyba nikt nie liczył.Liverpool lepszy ,ale to było wiadomo przed meczem.Ceballos dziś trochę zakręcony,Pepe przynajmniej w tym meczu pokazuje ,ze jest z tych graczy którzy trudne rzeczy wykonują doskonale natomiast mają problemy z prostymi.Reszta gra na swoim poziomie.

Ordzik komentarzy: 81124.08.2019, 19:23

Szansa Auby (LOB) i nie udany strzał pepe sam na sam sie mści powinny minimum 2 byc a jest 1:0 w plecy

MarioG komentarzy: 121924.08.2019, 19:23

@Slaviola: Wątpie ze Auba zejdzie.

DyktatorArsene komentarzy: 220324.08.2019, 19:23

Torreira za cebullos i laca musi wejść. Chyba lepiej za Pepe.

KapitanJack10 komentarzy: 5386 newsów: 424.08.2019, 19:23

Jak można mieć pretensje do Unaia? Barca dostała tam 4:0 z Messim, Rakietą, Suarezem czy Busquetsem.
My mieliśmy zagrać otwartą piłkę Willockiem, Guendo i Xhaką?? To byłby blamaż roku.
Jedyna słuszna taktyka to wykorzystanie szybkości Auby i Pepe i wysoko grających bocznych obrońców Live.
Gdyby była skuteczność to wynik byłby 1:2.
Zobaczymy co teraz Emery wykombinuje

XandeR komentarzy: 966624.08.2019, 19:23

Willock najlepszy, brawa za koncentrację w defie. Bramka nje do obrony, wszystko zrobili dobrze. Teraz Laca In za Guendo, Torreira za kogoś i gramy trzema z przodu, pod koniec Nelson.
Trzeba się otworzyć chociaż pewnie skończy się to 3:0 ale musimy próbować

radzio_TRN komentarzy: 2714 newsów: 1324.08.2019, 19:23

Powinien być co najmniej jeden gol po naszej stronie. Lepiej wyjść tak na Liverpool niż znowu zebrać 5-1 w ryj.

mitmichael komentarzy: 4924324.08.2019, 19:23

Laca tez powinien miec gola, szkoda ze to nie wpadlo, trzeba wykorzystywac błedy Adriana

Redzik komentarzy: 15391 newsów: 9224.08.2019, 19:23

Oczekiwałem więcej od Ceballosa.

metjuAFC komentarzy: 5699 newsów: 124.08.2019, 19:23

Mecz w naszym wykonaniu to obrona Częstochowy i liczenie na kontry. Było blisko ale niestety się nie udało. Zatrwożyło mnie głupie zagranie Xhaki w pierwszych 5 minutach gdzie spokojnie mógł ujrzeć żółtą kartkę. Nasz środek nie istnieje. Wszyscy wracają na 16 metr i bronią/blokują. Komentatorzy mają taką egzaltację nad grą Liverpoolu, że pewnie cały czas stukają członkami o stół. Liczę, że Kanonierzy wyrównają i powalczą chociażby o jeden punkt, który bardzo by mnie zadowolił.

Podolak komentarzy: 14124.08.2019, 19:22

Pepe robi wiatr ale to trochę za mało. Chociaż z drugiej strony, lepsze jego próby strzałów niż oddawanie piłki za darmo. Auba słabo, Ceballos niewidoczny.

Slaviola komentarzy: 1237724.08.2019, 19:22

Ale ten Pepe mi się podoba!

Co do meczu... przegrywamy 1:0 a moglibyśmy wygrywać spokojnie 1:2, także nie jest źle.

Po przerwie Laca in, chyba za Aube bo jest dość himeryczny, i lecimy z Looserpoolem!

Piotrek95 komentarzy: 963324.08.2019, 19:22

Auba i Pepe mieli bardzo dobre okazje, niestety nie miażdzymy Liverpoolu ale czy ktoś sie tego spodziewał? dużo walki, kontry, na to liczyłem, niestety dwaj nasi najdrożsi piłkarze grają dobrze w piłkę a strzelają jak goście z Championship...

Kowal96 komentarzy: 1758924.08.2019, 19:22

@barto32 napisał: "pepe gwiazdeczka napalony na bramkę denerwuje mnie wole Laca"

To źle, że napastnika ciągnie do bramki?? :OO

MarioG komentarzy: 121924.08.2019, 19:22

Ale jak sie gra wycofanym 10 zawodnikami we własnym polu karnym to o czym my mowimy

Dominik11 komentarzy: 2016424.08.2019, 19:22

Willock najlepszy ale co tam niech zostanie Xhaka dno i kawał mułu.

Gofer999 komentarzy: 1466224.08.2019, 19:22

Serio ludzie chca zeby Willock zszedl?

Handcuff komentarzy: 17624.08.2019, 19:22

Niestety na razie Ceballos najsłabiej. Pepe spoko z przodu, ale w obronie go nie ma. Robertson i Mane mają autostradę po naszej prawej stronie. :(

Za mało piłką gramy i niestety tak to się kończy. Niby mieliśmy więcej groźnych sytuacji, ale przegrywamy i gramy obronę Częstochowy.

Dewry komentarzy: 8101 newsów: 224.08.2019, 19:22

Przed meczem to nie ma na co liczyć na Anfield, byle jakimś cudem ugrać remis, a teraz 0-1 do przerwy to tragedia lol

OFFO komentarzy: 354524.08.2019, 19:22

pepe i luzi najlepsi za nimi Willock i Leno

reszta srednio

najgorzej cebullos i Xhaka

FabsFAN komentarzy: 25239 newsów: 324.08.2019, 19:22

@Sobieski14:
Arsenal nie ma odpowiednich srodkow, aby ich zdominowac. Chcesz to zrobic Xhaka w srodku pola? Wlacz myslenie

gunners007 komentarzy: 954324.08.2019, 19:22

Wolałbym dostać w ryj, ale po ładnej i ambitnej grze niż oglądać taką PATOLOGIE!

Mihex komentarzy: 2360424.08.2019, 19:22

50 - Nicolas Pepe has become the first player to successfully dribble past Virgil van Dijk in the Dutch defender's last 50 appearances in the Premier League, since Mikel Merino in March 2018 for Newcastle. Beaten.

Cyk do gablotki xd

thegunner4life komentarzy: 898724.08.2019, 19:22

@youngboy:
Co z tego że mieliśmy okazję?! Jak my stoimy i murujemy jak kiedyś Chelsea na Camp Nou. Nic nie gramy. Jest obrona cała 11 i laga do przodu. Super taktyka.

timiiiii komentarzy: 195924.08.2019, 19:22

Po cholere Laca za Willcoka? Żeby stał w ataku? Poza tym że Willock to jeden z lepszych na boisku? Torreiry tu trzeba prędzej

MarioG komentarzy: 121924.08.2019, 19:22

@Gofer999: Auba nie ma z kim grac nikt mu nie podaje , Pepe o inny typ napastnika niz Auba

Laczekzette komentarzy: 62924.08.2019, 19:22

Dobra Laca wchodzi i ich wyjaśnia

#Zbawca

Lecimyyy

wnw46 komentarzy: 182224.08.2019, 19:21

Szkoda okazji pepe

Arsenal4Ever14 komentarzy: 333024.08.2019, 19:21

Zrozumcie to EKSPERCI, że Aubie razem z Pepe ciężko jest się jeszcze zgrać...

noth komentarzy: 264324.08.2019, 19:21

Auba po prezencie Adriana , przyjęcie , ogarnięcie na poziomie Ekstraklapy niestety. Czasem Gabon jest tak drewniany, że az zal.

Simpllemann komentarzy: 52841 newsów: 52424.08.2019, 19:21

Szkoda, że Arsenal znów przekonał się o znanym powiedzeniu, iż niewykorzystane sytuacje się mszczą.
Ciężko się to ogląda, ale mogło być zdecydowanie lepiej.

sebaarsenal komentarzy: 159924.08.2019, 19:21

Serio willocka chcecie ściągać ? Najlepszy w naszym zespole po pierwszej połowie

mar12301 komentarzy: 2311724.08.2019, 19:21

Willock kiepsko

Hahah ~k.com

Gunerxxx komentarzy: 235924.08.2019, 19:21

Xhaka nie zejdzie i tak, Torreira by się przydał bo on do piłki rzuca się jak pitbul do gardła.

Koroniarz komentarzy: 1013924.08.2019, 19:21

Słabo Auba i Ceballos, który wiecznie jest spóźniony. Trzeba kogoś konkretniejszego w środku pola. Willock kilka razy fajnie wyszedł, ale to nadal mało. Dawaj Lace tylko za kogo ?

Baronesko komentarzy: 133224.08.2019, 19:21

Jakiego faulu przy bramce? Jedyny kto tam faulowal to Sokratis Virgila i pewnie gdyby nie gol to mielibysmy karnego dla LFC.

Theo10 komentarzy: 826124.08.2019, 19:21

Taktyka nie jest zła. Problem w tym, że zmarnowaliśmy dwie idealne akcje na objęcie prowadzenia, a L’pool strzelił nam z dupy. Umówmy się - kadrowo jesteśmy daleko za liverpoolem. Jeśli ktoś tu myślał, że najlepszą opcją jest wyjść i zagrać jak równy z równym, to chyba jest niespełna rozumu. Tak może tylko City. Dla całej reszty skończyć się to może w tylko jeden sposób.

sobpiotr komentarzy: 122824.08.2019, 19:21

@FaxingBerlin: Nie wiadomo w jakiej formie fizycznej jest Laca.

Dziadyga komentarzy: 826524.08.2019, 19:21

Ten Pepe takie sety jakie ma to powinien wykorzystywac i nie ma tłumaczenia,ze nowa liga czy,że 80 mln moze na nim ciąży,na razie strzały w stylu Yaya Sanogo nie licząc tej petardy z dystansu.

pumeks komentarzy: 2080824.08.2019, 19:21

@JanikK:

Laca za Xhaka

Garfield_pl komentarzy: 2796624.08.2019, 19:21

Oceniajcie po meczu, gol stracony ale poza tym live mimo przewagi nie nastukało goli. Teraz Laca wejdzie, chciałbym tez Torreire za Guendo i wygramy. Ktoś pisał że nie mamy jaj, to chyba pisał o kibicach, którzy już skreślają, ale jakby chłopaki strzelili z tych okazji, to by te same osoby piały z zachwytu... Jest jeszcze 45 min, i mecz do wygrania!!

Gofer999 komentarzy: 1466224.08.2019, 19:20

@MarioG: Pepe jakos sobie radzi, Auba sie chowa.

Następny mecz
Ostatni mecz
Tottenham - Arsenal 28.04.2024 - godzina 15:00
? : ?
Wolves - Arsenal 20.04.2024 - godzina 20:30
0 : 2
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Arsenal34245577
2. Liverpool34228474
3. Manchester City32227373
4. Aston Villa34206866
5. Tottenham32186860
6. Manchester United331651253
7. Newcastle331551350
8. West Ham341391248
9. Chelsea321381147
10. Bournemouth341291345
11. Brighton3211111044
12. Wolves341271543
13. Fulham341261642
14. Crystal Palace341091539
15. Brentford34981735
16. Everton341181533
17. Nottingham Forest34791826
18. Luton34672125
19. Burnley34582123
20. Sheffield Utd34372416
ZawodnikBramkiAsysty
C. Palmer209
E. Haaland205
O. Watkins1912
D. Solanke183
Mohamed Salah179
A. Isak171
Son Heung-Min159
J. Bowen155
P. Foden147
B. Saka147
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
redbox.pl
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com