Przełamanie w derbach Londynu! WHU 1-3 Arsenal

Pierwsza polowa fatalna, zero pomysłu na grę, klepanie piłki nonstop z tyłu, Xahaka 90% podań do środkowych obrońców, zabawy pod swoim polem karnym i tak dalej można by wymieniać. Początek drugiej części przeciętny, ale po golu Martinelliego coś się zmieniło, chłopak dał sygnał i poszło. Nie popadałbym w żaden optymizm, bo West Ham jest jeszcze słabszy niż Arsenal teraz, ale może będzie coś lepiej po tej drugiej połowie.
W każdym razie potrzebny jest nowy trener, bo Freddie to raczej w-fista jak to ktoś tutaj napisał.

@Paul77:

Ponadto słyszałem, że Allegri chciałby dołączyć do zespołu, który ma realne szanse na walkę o majstra, a aktualnie Arsenal to sto lat za murzynami, względem City, Liverpoolu czy nawet Leicester.

@miki9971 napisał: "a bierzemy bezbarwnego Artetę..."

Nic jeszcze nie jest pewne przecież.

Trio MAP to miazga będzie w tej lidze, oby tylko Auba został.

Cieszy wczorajsze zwycięstwo, ale radzę jednak trochę ochłonąć. Mimo korzystnego wyniku Arsenal rozegrał przeciętne zawody z WHU i statystyki to potwierdzają. Kanonierzy błysnęli skutecznością i dzięki temu wygrali z lokalnym rywalem. Jednak gra pozostawiała wiele do życzenia a o pierwszej połowie lepiej zapomnieć, bo była tragiczna.

Im dalej od własnej bramki, tym Luiz sobie lepiej radzi.

Najlepiej więc by siedział w domu. Wystarczająco daleko od własnego pola karnego.

@Marcinafc93 napisał: "Tak wygramy z City, powodzenia xd"
Pewnie że możemy wygrać, niby dlaczego nie mieliby zrobić niespodzianki? Jak Xhaka nie wyjdzie w podstawie, to duże szanse na wygraną są.

@Alonso: a niech i będzie te 20 wygranych, mi nie przeszkadza ;) a Co myślicie wypróbować Luiza w miejsce Xhaki? Chambers nieźle zagrał na CB, jego też chętnie bym zobaczył zamiast Xhaki ale wtedy nie ma kogo dać na CB. Chambers mógłby wypalić obok Torreiry, a gorszy nie będzie.

Tak wygramy z City, powodzenia xd

@czarnykruk:
Jeśli uważasz że ta parodia w obronie i pomocy to świadoma strategia to radzę udać się do najbliższej poradni zdrowia psychicznego.

Wczoraj spadek, dziś walka o mistrzostwo. Jak dużo zmienia jedna wygrana z młotami ;).

@FromCradleToGrave:
Ta "zabawa" piłką w obronie to strategia, którą trudno wdrożyć gdy NIE mamy dobrych technicznie, walecznych, wybieganych pomocników. Zauważ, że kiedyś graliśmy długą piłkę na Giroud, on ją odgrywał do pomocy i wtedy praktycznie zawsze musieliśmy walczyć z autobusem w polu karnym. Był tam praktycznie cały zespół przeciwnika, który jedynie przesuwał się aby utrudniać nam życie. Teraz gramy głębiej, aby napastnicy i pomocnicy naszych rywali podeszli bliżej i "zrobili sobie dziury" w obronie. Tutaj jeżeli nie stracisz piłki, to łatwiej stworzyć pozycję do strzału (patrz. gol Auby). Jednak jeżeli gramy padake i tracimy piłkę na własnej połowie, to jeszcze łatwiej o kontratak.

Dodam tylko, że z obecnym składem strategia na Giroud nie ma sensu. Nasi napastnicy w zdecydowanej większości przegrywają walki w powietrzu, a pomoc ma problem z kreatywnością. Jedyna nadzieja to skrzydła, które robią przewagę i oddają piłkę lepiej ustawionemu Aubie, zamykającemu akcje skrzydłowemu lub nadbiegającemu w drugie tempo pomocnikowi. Obiecnie niestety jesteśmy bardzo łatwi do rozczytania.

@Piotrek95 napisał: "ich obrona to parodia"

Potem kibic Arsenalu patrzy na linię defensywną swojej drużyny i robi się tak samo zabawnie.

Największym wygranym wczorajszego meczu jest Gabriel M !
Nie wyobrażam sobie żeby ten chłopak usiadł na ławce. To ile ma w sobie ambicji jest niepojęte, mógłby nakarmić całą pierwszą 11 tą wolą walki. Tylko żeby nam nie uciekł, bo mamy do czynienia z niewyobrażalnym talentem. To jak zrobił powrót w

Kolejny w kolejce jest Pepe, to że ma wielkie umiejętności każdy wie, wczoraj w końcu pokazał je na boisku. Co prawda wciąż notuje bardzo dużo strat i musi to wyeliminować, jednak piękna bramka + piękna asysta, dodatkowo wiatr na skrzydle i kilkukrotne wkręcenie Cresswella w ziemię dają duże nadzieje na coraz to lepsze występy.

Po strzeleniu bramki na 2:1 widać jaki balast spadł z zawodników, zaczęli się bawić grą, wiele zagrań na pierwszy kontakt, każdy oprócz sabotażysty Xhaki złapał luz za który tak wielu kibiców pokochało Arsenal.

Wczorajszy mecz miał 2 oblicza, do 60 minuty Arsenal ze swoją "grą" był pretendentem do spadku, nie dało się tego oglądać, jednak po strzeleniu bramki wszystko się zmieniło i wrócił jak na razie naparstek tego co chcielibyśmy widzieć. Wiele pracy przed zespołem, jednak trzeba mieć nadzieje, że najgorsze już za nami !

@miki9971:
Po pierwsze Pochetino póki co nie jest zainteresowany pracą w Arsenalu.
Po drugie bierzemy bezbarwnego Artete. Nie wiesz jakim trenerem będzie Arteta.

Trener ma być FACHOWCEM a nie KLAUNEM

Dla mnie może mówić good ebening byle tylko drużyna wróciła tam gdzie jej miejsce

O taki wczoraj Arsenal z 2 polowy Walczylem, teraz nawet City nam nie straszny!!!!:)

Jeśli wgramy z City to niesamowicie skoczy nasza pewność siebie! Jazda Arsenal!

@lordoftheboard
Każdy jest. Mam tylko nadzieję, że Arsenal meczu z City nie przegra już w szatni.

@Simpllemann: mówisz że City jest do ogarnia? ;)

Jeśli Arsenal będzie regularnie punktować to nie wiem po co te rozmowy na temat nowego trenera.W Ljunbergu podoba mi się to,że on szuka optymalnego ustawienia i składu dla Arsenalu.Luiz on już powinien odejść od nas w zimowym okienku.Wielki plus dla Freddiego za danie szansy od początku dla Gabiego który ma naprawdę wielki talent,on trochę mi przypomina lepszą wersję młodego Walcotta z tą różnicą,że ma lepszy drybling i świetnie gra głową czego Theo nigdy nie potrafił nawet na przeciętnym poziomie.Xhaka-dla mnie ten piłkarz powinien od nas odejść,z nim składzie nie jesteśmy pewni nawet remisu.Pepe-wczoraj zagrał swój najlepszy mecz Arsenalu w którym pokazał,że piłkarsko zjada wszystkich naszych skrzydłowych,Saka mógłby mu co najwyżej wiązać buty.Nie wiedziałem,że on jest aż tak szybki z piłką przy nodze,trochę za mało wykorzystuje swoją dynamikę.Ozil-boli mnie serce kiedy pomyślę jaką on piłkę grał 3-4 sezony temu a co on gra teraz.W grze obronnej facet nie istnieje,dlatego jeśli on gra to Arsenal musi grać dwoma defensywnymi pomocnikami.

@illpadrino napisał: "Dobrze wie, że jak będzie się rozwijać to będzie na celowniku większych klubów z Europy."
Nie ma większych klubów w Europie. :)

W kwestii zaangazowania Martinelli zupełnie nie przypomina mi utalentowanych brazylijczyków. Zawsze mam ich obraz jako swietnych technicznie, ale leniwych. Tutaj u Gabiego chyba widać trochę włoskiej krwi , niesamowite zaangażowanie, dodatkowo bardzo zdyscyplinowany jest w obronie, prawie zawsze pomaga lewemu obrońcy. Dla mnie skład powinien się zaczynać od Leno, Auby i właśnie Gabiego.

Bo Gabi to normalny chłopak, który wie że jak chce do czegoś wielkiego dojść to musi zapieprzać. Wczoraj to było bezapelacyjnie widać jak bardzo temu młodzianowi zależy. Reszta powinna patrzeć i brać z niego przykład.

Dobrze wie, że jak będzie się rozwijać to będzie na celowniku większych klubów z Europy.

Tabela PL obejmująca 2 ostatnie zwycięstwa Kanonierów:
1. Liverpool 25 punktów
2. Leicester 21 punktów
3. Chelsea 18 punktów
4. Wolverhampton 17 punktów
...
6. City 16 punktów
7. United 15 punktów
...
10. Tottenham 12 punktów
...
12. Arsenal 10 punktów

@radzio_TRN: ok Allegri jest fachowcem z najwyższej półki bez dwóch zdań.
Ale... Pierwsza sprawa, kasa. On pójdzie do klubu gdzie są spore pieniądze na transfery.
Nie do końca wykorzystuje potencjał zawodników, patrz w Juve Bentancour i Dybala za niego, a teraz za Sarriego.
Po trzecie Arsenal to zawsze kojarzy się z ofensywna gra, a Max to całkiem inna opcja.

@Marcinafc93 napisał: "Gattuso would be ready to become new Napoli manager."

Przecież pod wodzą Gattuso Napoli będzie grało jeszcze większy piach, niż obecnie :D

Fabrizio Romano
@FabrizioRomano
#Ancelotti is seriously considering to leave Napoli tonight after match against Genk.

Gattuso would be ready to become new Napoli manager.

Carlo has always been appreciated by #Arsenal board... but he’ll take a decision about his future with Napoli only tonight after the game.

Jesteśmy wciąż w dupie...

Jest Pochettino, który wiem, że potrafiłby poukładać Naszą drużynę , a bierzemy bezbarwnego Artetę...

To tak jakby w sklepie z zabawkami mieć do wyboru klocki LEGO , a kupić gumę kulkę...

Też mam nadzieje że teraz pójdą do przodu. Nie, że od razu top4 i wygranie 20 spotkań ligowych ale na jakiś powolny comeback, budowe formy przez kolejne miesiące i ostatecznie zwycięstwo w LE w maju.

Sources tell
@David_Ornstein
that Arteta is now #AFC no.1 target for the head coach position. Some people believe it is as close as being Arteta’s call. Others, on the other hand, say he still has to go through a thorough interviewing process[The Athletic Podcast]

Wlasnie obejrzalem powtorke meczu, bo bylem na nocce.

Albo ja sie minalem z powolaniem i zamiast spawaczem powinienem byc trenerem, albo nasz sztab szkoleniowy jest poprostu glupi ?

NASZ JEDEN JEDYNY PROBLEM POLEGA NA TYM, ze my nie potrafimy plynnie rozegrac pilki z obrony do pomocy -
nasz atak jest dobry. Nasza pomoc tez jest niczego sobie, ale gdy nasza obrona ma pilke to jest albo podanie w tyl lub wszerz.

i tu wlasnie sie robi dziura, bo nasi pomocnicy musza sie za bardzo cofac po pilke ..
jesli jest jakis chetny prosze niech policzy nasze straty przy wyprowadzaniu pilki z naszej polowy
to jest kryminal, naprawde.

Nie wiem czy sztab tego nie widzi, albo nie chce widziec czy cos w ten desen, ale NASZ JEDYNY PROBLEM POLEGA NA TYM, ze tracimy za duzo pilek przy przejsciu z obrony do pomocy

na swojej polowie gramy w "pilka parzy"
czyli albo odrazy do tylu lub wszerz

jesli ktos to ogarnie to nasza druzyna wyglada naprawde niezle

bardzo milo widziec takie obrazki jak po koncowym gwizdku - czlowiek ma poczucie, ze w druzynie wszystko gra i buczy, zobaczymy
mam nadzieje, ze to jest prawdziwe przelamanie, a nie jakis jeden wyjatek od reguly ;)

Szkoda, że nie dobra drużyna przegrała z lepszą, tylko słaba pokonała jeszcze słabszą... Niestety tak to wyglądało, a o wyniku zadecydowały przebłyski poszczególnych piłkarzy. Nie mniej jest widoczna poprawa i to bardzo ważne zwycięstwo było. Szczególnie pod względem psychologicznym. Może dzięki temu uda się uniknąć blamażu z City w niedzielę...

@Simpllemann:
221 dni na zwycięstwo dwiema bramkami !! Toż to cała wieczność !!

tak na chlodno nie ma co popadac w hurra optymizm nastepny mecz bedzie sprawdzianem z gry WHU nie wygladalo zle poza po 3 bramce przestali grac za to nasi dopuki nie rozwineli skrzydel wygladali strasznie marnie choc ogolnie 3 punkty + postawa Pepe cieszy

@radzio_TRN: ale kompletnie nie pasuje do Arsenalu i zwyczajnie go nie chcę, zdecydowanie wolę Pochettino,który nic nie wygrał ale może zrobić znów kozak drużynę.

@Simpllemann: Przerażające statystyki, nawet nie wiedziałem, że aż w takiej dupie jesteśmy.

46 dni - tyle czasu Arsenal czekał na jakiekolwiek zwycięstwo
64 dni - tyle czasu Arsenal czekał na zwycięstwo w PL
78 dni - tyle czasu Pepe czekał na ligowego gola
221 dni - tyle czasu minęło od ostatniego ligowego zwycięstwa Arsenalu dwiema bramkami

WHU niech się cieszą że Arsenal zagrał tylko przez 10 minut, co by było jakby cały mecz im się zachciało zagrać.. Byłby rekord ligi w golach ;)

@Garfield_pl: Rozumiem, że może ci nie odpowiadać jego styl, natomiast deprecjonowanie samych umiejętności trenerskich (pisanie o odprawie, wielu lepszych trenerach - lepsi, bo? udowodnili cokolwiek wynikami, czy to twoje widzimisię?) jest nie na miejscu. Ciężko o większego fachowca i "pewniaka" na ten moment.

Piszesz o Allegrim tak, jakby to był jakiś nieudacznik trenerski, a gość odkąd jest znanym trenerem, nie poniósł jeszcze żadnej klęski, gdzie nawet taki Klopp ma za sobą wylot z Dortmundu.

Trafiłeś na mega rzadkie Arsenalowe Pepe strzelające gola, zaplusuj ten komentarz a dobry mecz Arsenalu już niż nigdy cie nie ominie

▒▒▒▒▒▒▒▓
▒▒▒▒▒▒▒▓▓▓
▒▓▓▓▓▓▓░░░▓
▒▓░░░░▓░░░░▓
▓░░░░░░▓░▓░▓
▓░░░░░░▓░░░▓
▓░░▓░░░▓▓▓▓
▒▓░░░░▓▒▒▒▒▓
▒▒▓▓▓▓▒▒▒▒▒▓
▒▒▒▒▒▒▒▒▓▓▓▓
▒▒▒▒▒▓▓▓▒▒▒▒▓
▒▒▒▒▓▒▒▒▒▒▒▒▒▓
▒▒▒▓▒▒▒▒▒▒▒▒▒▓
▒▒▓▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▓
▒▓▒▓▒▒▒▒▒▒▒▒▒▓
▒▓▒▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓
▒▓▒▒▒▒▒▒▒▓
▒▒▓▒▒▒▒▒▓

Reiss Nelson kończy dziś 20 lat.

@radzio_TRN: to, że nie podoba mi się styl tej gry potężnego Juventusu, a nie tylko on może naprawić defensywę Arsenalu. Strzelał Juventus dużo, ale gra ich męczyła niesamowicie, a we Włoszech nie mieli konkurencji, w LM pojedyncze mecze były fajne dla oka, reszta padaka,a ja chcę gry takiej jak za Papcia + wyniki. Są lepsi trenerzy, którzy mogą to osiągnąć,bez męczenia oczu, bo już nam wystarczy tego. Chcę trenera który przywróci radosny futbol i dodatkowo będzie wygrywał, nie musi wygrać mistrza w pierwszym sezonie, ale musi przywrócić DNA Arsenalu.

@fabregas1987: Xhaka daje możliwości zagrania do tyłu. Ewentualnie w poprzek. Nasza ulubiona taktyka!

@Kowal96 napisał: "Moim zdaniem istotnym teraz jest, żeby znaleźć tą podstawową jedenastkę, aby grała ze sobą jak najwięcej i aby jak najlepiej rozumieli się na boisku. Świetnym dowodem na to, że granie żelazną jedenastką popłaca jest chociażby Liverpool czy Leicester."
Dokładnie, od dawna to mówię, że żelazna 11 to najważniejsze, a małe korekty czy rotacja tylko mogą pomóc, do tego piłkarze muszą bardziej się starać żeby wywalczyć sobie miejsce, bo do tej pory to wystarczyło im liczyć na błąd kolegi. Wreszcie było widać u nich ulgę i może być już tylko lepiej. Pierwsza połowa była słaba, ale też obie drużyny czekały na błąd rywala i bały się same go popełnić. Być może gdybyśmy my strzelili jako pierwsi, to już w pierwszej połowie byłby dużo lepszy wynik. Generalnie teraz pora strzelić jako pierwsi, tym bardziej w takim meczu z City.

Pozwolę sobie ten ostatni raz... PEPITOOOOOOO!

@Garfield_pl: co Ci nie pasuje w Allegrim? Dlaczego odrzucasz kandydaturę faceta, który odpowiada za potęgę obecnego Juve i dotarł do dwóch finałów LM w trzy sezony?

@radzio_TRN: tylko nie Allegri, nie po to zwalnialiśmy Emeryego, żeby za chwilę dawać odprawę Allegriemu, a jeśli latem, to trzeba próbować np. Nagelsmana, ten Haga, lub kogoś kto kryteria spełnia. Allegri niech sobie idzie do Bayernu, Napoli to kluby dla niego. Może nawet do Utd, byle z dala od Arsenalu!

Muszę obejrzeć skrót, bo widziałem tylko pierwszą połowę i trzeba uczciwie przyznać, że wyglądało to tak dziadowsko, że aż brak słów, pierwsza połowa to była po prostu TRAGEDIA, wyglądaliśmy jak jakieś Colchester United, katastrofa.

Mam nadzieję, że to zwycięstwo da impuls i gra w dalszej części sezonu ulegnie zmianie. Trzeba przeczekać, niech nawet ten Ljungberg przesiedzi do końca sezonu, a od nowego porządnego fachowca za stery, Allegriego bądź Pochettino.

Tylko bez żadnych nerwowych ruchów i "ratowania się" Artetami, czy innymi Marcelinami.