Derby Londynu na remis: Chelsea 2-2 Arsenal
21.10.2023, 19:37, Łukasz Wandzel 592 komentarzy
Sportowa sobota w Premier League obfitowała w gole. Nie inaczej było w derbach Londynu między Chelsea a Arsenalem. Oba zespoły podzieliły się punktami, mimo że widmo pierwszej ligowej porażki w sezonie wisiało nad The Gunners przez ponad 70 minut meczu.
Piłkarze Pochettino udanie zaczęli pierwszą i drugą połowę, co przełożyło się na dwubramkowe prowadzenie gospodarzy. Przebłyski w ofensywie i dobra organizacja w defensywie nie zwiastowały zaprzepaszczenia takiej przewagi. Jednak w końcówce podopieczni Artety wykorzystali błąd Sancheza, by zdobyć gola kontaktowego, a dzięki wchodzącemu z ławki Trossardowi doprowadzili do wyrównania.
Składy obu drużyn
Arsenal: Raya – White, Saliba, Gabriel, Zinczenko (46' Tomiyasu) – Rice, Jorginho (68' Smith Rowe) – Saka, Odegaard, Martinelli – Jesus (68' Nketiah)
Chelsea: Sanchez – Gusto, Silva, Colwill, Cucurella – Galagher, Caicedo, Enzo – Palmer (84' James), Sterling (84' Madueke), Mudryk (66' Jackson)
Początek derbów należał do Chelsea. Gospodarze kilkukrotnie przedostali się w pole karne Arsenalu, a w jednej z takich sytacji Saliba zagrał piłkę ręką. Po interwencji VAR-u sędzia przerwał grę i podyktował rzut karny. Z 11. metra uderzył Palmer a The Blues rozpoczynali drugi kwadrans meczu z prowadzeniem.
Po otwarciu wyniku drużyna Pochettino oddała piłkę gościom. The Gunners dłużej utrzymywali się przy piłce, lecz w pierwszej połowie zdołali wywalczyć tylko kilka rzutów rożnych, których nie zamienili na gola. Chelsea dużo lepiej prezentowała z przodu, atakując po przechwytach na własnej połowie. Szczególnie wyróżniał się Palmer. Już w 30. minucie był bliski drugiego trafienia, lecz na szczęście dla Rayi strzelił obok słupka.
Kanonierzy drugą połowę zaczęli jeszcze gorzej niż pierwszą, bo jeszcze szybciej stracili bramkę. W 48. minucie Chelsea przejęła piłkę na połowie boiska, a na lewym skrzydle błysnął Mudryk. Reprezentant Ukrainy prawdopodobnie zamierzał dośrodkowywać, lecz futbolówka wylądowała za kołnierzem golkipera Arsenalu. Raya nie popisał się też parę minut później, gdy zaliczył koszmarne podanie i o mało nie dał się minąć z piłką naciskającemu Palmerowi.
Gospodarze przez długi czas szukali trzeciego gola. Do tego rozgrywali dobry mecz w defensywie, na czele z 39-letnim Thiago Silvą. Jednak w 77. minucie bramkarz po drugiej stronie boiska popełnił fatalny błąd. Sanchez wyszedł do podania i zagrał pod nogi Declana Rice. Anglik celnie uderzył na pustą bramkę, czym dał swojej drużynie gola kontaktowego.
Wydawało się, że Arsenal nie poszedł wystarczająco za ciosem, ale różnice zrobili zmiennicy. W 84. minucie akcja z udziałem Havertza zakończyła się dośrodkowaniem Saki na zamykającego akcję Trossarda, który z bliskiej odległości wbił piłkę do siatki. Chwilę później bliski zaskoczenia i Thiago Silvy, i Sancheza, był Nketiah, lecz futbolówka minęła słupek. W końcówce nikt nie przechylił szali zwycięstwa na swoją korzyść.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ja akurat lubie to nabuzowanie Ramsdala, nie wszyscy muszą być grzeczni. Aaron czasami kogoś sprowokuje, kibiców, rywali.
@pablofan:
Tak "subtelnie", że teraz przy jakimkolwiek kontakcie każdemu roznie ciśnienie i mysli od razu "wyyyyyeb to" xD
@Spejsik: @Spejsik: w tym rzecz, ze to rozchodzi się o wrażenie
@pablofan napisał: "mi się wydaje, że Aron siadł na ławkę przez swój styl bycia . Nie raz jego "nabuzowanie" się udzielało się i mi, przez co miało się wrażenie jakby wszystko było naelektryzowane w naszym polu karnym, a to wzbudzało niepokój.
Rayia emanuje większym spokojem, ale z meczu na mecz presja na nim rośnie bo popełnia babole, choć o dziwo robi to tak subtelnie, że gdyby to był Aaron to myślę, że reakcja kibiców byłaby bardziej surowa."
No nie wiem czy ematuje większym spokojem, zwłaszcza gdy podaje do przeciwników....
@damianARSENAL: mi się wydaje, że Aron siadł na ławkę przez swój styl bycia . Nie raz jego "nabuzowanie" się udzielało się i mi, przez co miało się wrażenie jakby wszystko było naelektryzowane w naszym polu karnym, a to wzbudzało niepokój.
Rayia emanuje większym spokojem, ale z meczu na mecz presja na nim rośnie bo popełnia babole, choć o dziwo robi to tak subtelnie, że gdyby to był Aaron to myślę, że reakcja kibiców byłaby bardziej surowa.
@arsenallord: na obecną chwilę nikt. Arteta w pierwszej kolejności powinien przestać kombinować i starać się wrócić do gry w ataku z zeszłego sezony, a na pozycji xhaki dać Trossarda.
W Ataku niech rotuje Jesusem czy Havertzem w zależności od sytuacji, w końcu tego drugiego po to ściągnął.
Wydawanie kupy siana na dużą niewiadomą nie ma sensu, bo taką z pewnością będzie zakup Nigeryjczyka czy też na Toney'a, który raz, że nie gra, to jeszcze nie ma pewności czy w co innego się nie wpakował. City szybko sobie odpuściło Paquete, więc domyślam się, że ryzyko jest spore.
Zapytałem ciebie jakie cechy przemawiają do ciebie za Osimhenem i nie odpowiedziałeś.
Gdy nie było Jesusa w zeszłym sezonie, to Trossard udowodnił, że w cale nie jest gorszy od pozostałych, a gdy siadł na ławke kosztem jesusa to i gra siadła. W obecnym też można na niego liczyć, a ma o wiele mniejszy kredyt zaufania niż pozostali.
Spodziewałem się więcej po Rayi. Nie myślałem, ze zatęsknię za Aaronem ale Hiszpan wyczerpał limit pomyłek w tym sezonie. Jeśli Arteta chce być konsekwentny w tym co mówi, to czas na powrot do bramki Anglika.
@jumanji napisał: "Ale zapominacie, że Ramsdalowi urodziło się dziecko, więc nie wiadomo czy go zobaczymy we wtorek."
Pewnie nie zobaczymy, Raya zostal numerem 1 za darmo w tym sezonie i Arteta ewidentnie nie chce przyznać sie do błędu. Na mecz z Sevilla bedzie mial jeszcze wytłumaczenie dlaczego gra Raya w postaci nardzin dziecka u Aarona a w praktyce podejrzewam, ze nie bedzie chcial go posadzić na ławce w Hiszpanii bo to powinien byc dla niego w pewnym sensie szczególny mecz. Niezależnie od meczu z Sevilla, w kolejnym meczu ligowym powinien wyjsc Ramsdale. Raya ma umiejętności ale narazie ich specjalnie w Arsenalu nie prezentuje, dlatego w chwili obecnej Ramsdale powinien wrocic jako nr 1. Jak Raya zabłysnie w pucharach lub jak Ramsdale będzie zawodzić to można znowu zamienić kolejność bramkarzy, na chwilę obecna wygląda to niestety tak, ze narodowość decyduje o tym kto gra w bramce
@pablofan: To kto?
@enrique napisał: "Jeśli w kolejnym znowu zacznie na ławie, nie uwierzę w to że zdecydowały treningi czy forma, będzie to tylko i wyłącznie decyzja Artety albo jakieś kwestie pozaboiskowe."
Po prostu będzie świadczyć o tym,że ma swoich ulubieńców i się z tym nie kryje,oraz,że jest bardziej uparty ode mnie a to jest wyczyn.
@jumanji: no tak, ale od ponad roku ciezko uznawac Elnenyego za jakiegos istotnego zawodnika na boisku, wiec srednio go licze nawet w tej ukladance
@arsenallord: ale on w całe nie jest najlepszy.
@wajktor1998: No i zostaje jeszcze Elneny, którego również należałoby wymienić na lepszego i młodszego grajka.
@wajktor1998: i to jest super. Przez ostatnie lata Arsenal się oglądało bez emocji, a od zeszłego sezonu to jak jazda bez trzymanki.
Arteta słusznie się obwinia za zeszły sezon bo śmiało można stwierdzić, ze Arsenal po prostu przegrał mistrza. W obecnym pomimo, ze jak sam twierdził, zrobił rachunek sumienia i wciąż wierzy, ze jest odpowiednia osoba w odpowiednim miejscu, to ja mu wierze, ale wciąż widać demony poprzednich lat w zespole. Na dodatek w tym sezonie mocno kuleje ofensywa, ponieważ Arteta postawił na kontrole kosztem szybkich, opartych na nieprzewidywalnych rozwiązaniach atakach. Jesus co mecz ma problem ze stworzeniem sobie przynajmniej 3 dobrych sytuacji, a jak gra Eddie to ten brak sytuacji jest jeszcze bardziej widoczni bo on w porównaniu do Brazylijczyka nie pracuje tak bardzo dla zespołu w fazie kreowania.
Jak chcemy grać wciąż o pełna pule to Arteta musi wrzucić wyższy bieg i przestać grać na wzór wenger balla, bo co z tego, ze mamy posiadanie jak przeciwnik potrafi zrobic dwie szybkie akcje prostymi rozwiązaniami i je z reguły wykorzystac, a my zamiast szybko odpowiedzieć budujemy akcje… i próbujemy wejść z piłka do bramki. To już widzieliśmy i dlatego Arsenal skończył tam gdzie był przez ostatnie lata.
W tym sezonie Skarcilismy United dlatego, ze Onana bawił sie w libero i ich kreacja gry kompletnie zawiodła, ale i tak wystarczyła im jedna szybka kontra by strzelić nam bramkę, my nawet już tego nie robimy.
Arsenal odkąd wszedł do bramki Raya po części robi podobnie i od kilku meczy oglądamy lagi na skrzydła i klepanie piłki w tercji defensywnej… jakbym oglądał Polska repre tylko z lepszymi wykonawcami. Takie przeciągnie gry od własnej bramki upier***a zespołowi jaja.
Zeszły sezon był wyjątkowy bo wiele zespołów z topu miało swoje problemy, ale tottenham wstał juz z kolan i chłopcem do bicia nie jest i zapowiada sie, ze długo nie będzie. Liverpool głównie karcą sedziowie w obecnym sezonie, a demony zeszłego sezonu maja juz za sobą. No i ta nieszczęsna Chelsea… może, nie graja jakoś zjawiskowo, ale widać, ze Pochettino powoli zbiera żniwa swojej pracy, ale dalej myślę, ze ten sezon nie będzie dla nich udany stad uważam, ze ten meczy był w naszym zasięgu, ale zawiodła taktyka na to spotkanie. Wystarczyło przyspieszyć tempo w ataku rozciągnąć grę i z przodu to od razu lepiej wyglądało.
Jak Arteta chce wciąż grać o pełna pule to musi zacząć korzystać z naszych największych atutów w ataku - szybkosc na skrzydłach.
Co do samego Rayi w Arsenalu;
Czy po tamtym sezonie taki transfer (wypożyczenie) był nam potrzebny? - Nie.
Czy był to zły ruch? - Również nie.
Jeden z lepszych bramkarzy w lidze, który miał pewny skład w bramce Brentfordu nie przyszedł by do Arsenalu w celu zagrania kilku meczy w FA Cup czy EFL Cup. Wiadome było, że rywalizacja w bramce nabierze rozpędu ale chyba nikt się nie spodziewał że Arteta tak szybko zrezygnuje z Ramsdale na rzecz Rayi i to w obu najważniejszych rozgrywkach. I tak jak sam początek, pierwsze 2/3 mecz były poprawne w jego wykonaniu tak jego ostatnia dyspozycja zostawia wiele do życzenia. I kto by się spodziewał że jego największym mankamentem w ostatnich meczach będzie właśnie gra nogami która jest jego największym atutem. Szczerze, w ostatnim czasie kiedy Raya ma piłkę przy nodze czuję straszną niepewność. Nawet przy Ramsdalu czegoś takiego nie było. Począwszy od meczu z Lens i jego niedokładnego podania po którym padła bramka, mało brakowało i byłaby ogromna wpadka przy okazji meczu z City gdzie Alvarez zablokował wykop i kończący na meczu wczorajszym w którym zagrał najgorszy mecz w Arsenalu. Złe zachowanie przy drugiej bramce, fatalny błąd w drugiej połowie przy wyprowadzeniu piłki który ostatecznie sam uratował ale mogło skończyć się na prawdę źle. Nie wiem czy to brak pewności siebie, stres czy cokolwiek ale nie może to tak wyglądać w kolejnych meczach.
Po krótce, jak nie będę mówił kto powinien bronić bo i Ramsdale i Raya są świetnymi bramkarzami. Jeśli Arteta faktycznie uważa że Raya jest lepszą opcją dla nas to niech robi jak uważa. Po sezonie będzie rozliczany ze swoich decyzji jak i każdym zawodnik któremu daje zaufanie. Przed nami bardzo ciężki wyjazd na Seville, szczerze strasznie obawiam się tego meczu. Remis biorę w ciemno, a następnie w meczach rewanżowych 7 pkt to jest minimum.
@jumanji: Dopiero kupilismy jedno z lepszych SP na swiecie za ponad 100mln. Nie mozna mowic ze nasza pomoc wyglada krucho xd Partey ma dopiero 30 lat w tym roku, na jego pozycji spokojnie 2 dobre sezony przed nimi, jesli zdrowie dopisze. Jorginho wiadomo bylo przed sezonem ze ma ostatni rok kontraktu i bylbym spokojny, na pewno Mikel i Edu maja juz jakis plan na ta pozycje w najblizsze lato
Ale zapominacie, że Ramsdalowi urodziło się dziecko, więc nie wiadomo czy go zobaczymy we wtorek.
Moim zdaniem takie mecze jak ten z Chelsea będą się zdarzały i ważne żeby po prostu w tygodniu wyjść podwójnie zmotywowanym na Seville i w kolejny weekend na Sheffield i zgarnąć po 3 pkt. Mam wrażenie, ze jeszcze z 2 sezony temu przegralibyśmy ten mecz 0:3 albo 1:3, a teraz mimo słabej gry przynajmniej nie przegrywamy.
Btw ja bym już chętnie zobaczył Aarona w bramce w LM. Raya kilka błędów popełnił i jeśli to ma być fair play rywalizacja to chyba Anglik powinien wskoczyć do składu
*a tym bardziej
Brawo Declan, ciezko chlopa nie lubic po tych wypowiedziach,a tym poradzim za to co robi na boisku.
@wajktor1998: Zgadzam się, Raya ostatnie 3 mecze bardzo słabe, Ramsdale zdecydowanie powinien wrócić do składu na kolejny mecz. Jeśli w kolejnym znowu zacznie na ławie, nie uwierzę w to że zdecydowały treningi czy forma, będzie to tylko i wyłącznie decyzja Artety albo jakieś kwestie pozaboiskowe.
Co do pomocy to również krucho to wygląda, gdyż mamy aż 3 zawodników po 30-tce. W tym poprzednim okienku transferowym dużo dobrych pomocników zostało wykupionych przez inne kluby, jak np. Chelsea czy Liverpool. Jednak za rok na pewno również będą ciekawe nazwiska do kupienia.
Declan Rice: "W pierwszej połowie zagraliśmy nasze najgorsze 45 minut w tym sezonie - pod względem niezdarności i braku struktury, w ogólnie nie robiliśmy tego, nad czym pracujemy. Uznanie dla Chelsea, nie mieli szczęścia w tym sezonie, ale są ciężkim rywalem z niesamowitymi zawodnikami w składzie i to nigdy nie mógł być łatwy mecz.
Pokazaliśmy charakter i serducho, mimo tego, że przegrywaliśmy 0:2 w 75 minucie. Czasem chodzi o wewnętrzną wiarę, o mentalność, że jesteś w stanie to zrobić. Strzeliliśmy bramkę kontaktową i naciskaliśmy ich dalej, cały czas wierząc, że może nam się to udać. To na pewno pozytywny rezultat, biorąc pod uwagę okoliczności.
Środek pola Chelsea bardzo dobrze współpracował, a my głupio traciliśmy piłkę, byliśmy niedokładni. Od początku daliśmy im uwierzyć, że są w stanie wygrać ten mecz. Dopiero w drugiej połowie pokazaliśmy, o co nam chodzi. Wiara, głód i podejście, że niezależnie, co się dzieje, nie poddamy się.
Byłem bardzo podekscytowany, gdy strzeliłem gola, ale od razu po tym chciałem pobudzić zespół do ruszenia po kolejną bramkę.
Wszyscy zmiennicy, którzy pojawili się na boisku, byli znakomici. Cały zespół włożył ogromny wysiłek w ten powrót i o to zawsze chodzi. To był dobry comeback. Dziękuję kibicom za wspieranie nas przez cały mecz."
@Chroma: Ja uważam podobnie. Nie wiadomo czy Toney później dalej nie będzie mieć problemów z prawem a dodatkowo ma ok 27 lat. Ja wiem, że to nie jest dużo, ale jednak u nas by pograł z 4-5 lat i do widzenia. Mi się marzy w lecie właśnie porządny napastnik jak np. właśnie Osimhen albo Ferguson z Brighton. Szczególnie ten drugi, jest młodziutki i zna już ligę. Jednak nie wiem czy uda nam się go ściągnąć, ale po poprednim lecie, kiedy pozyskaliśmy Rice'a myślę, że daliśmy światu sygnał że stać nas na najlepszych zwodników. Również sam nasz klub stał się dużo bardziej atrakcyjny dla topowych graczy, więc tak, wierzę, że latem możemy pozyskać Fergusona i było by miód malina. :)
@Chroma: ja myślę że Ciebie nie przekonuje to jest mało ważne. Ważne co myśli Arteta - a tego się nie dowiemy.
Przegrać mistrzostwo bo nie mamy napastnika już w połowie sezonu? Jak mówi stare przysłowie kto nie ryzykuje nie pije szampana. Jeśli Arteta uzna Toneya za brakujące ogniwo to nam nic do gadania. Liczy się w tym wypadku cel jakim jest mistrzostwo a jak to napisałeś takie pogranie sobie dla pogrania to można na orliku albo w A klasie uprawiać a nie na najwyższym szczeblu w najlepszej lidze.
Z napastnikami strzelającymi 6 bramek w sezonie to nie wiele zdziałamy na dłuższą metę. Napastnik w zimę jak najbardziej. W lato będą potrzebne zapewne wzmocnienia na skrzydle jak słusznie zauważyłeś i w pomocy bo tam z dziadami typu Joringho to daleko też nie znajdziemy.
@pablofan: On bo nikogo lepszego nie ma do wyjęcia na rynku.
Chcialbym zobaczyc Ramsdale na Seville, mysle ze zasluzyl na szanse w koncu. Raya 3 ostatnie mecze niepewny bardzo, a Ramsdale nie zrobil tak naprawde polowy tych bledow co Raya i usiadl na lawce. Skoro Mikel tak mowi o tej rywalizacji to wg mnie teraz czas dla Aarona. Przynajmniej na ten jeden mecz w LM lub z Sheffield
@arsenallord: dlaczego on? Jakie
Osobiście nie jestem jego fanem i nie rozumiem jego fenomenu. uważam, ze to napastnik wielu sytuacji. Dryblingiem tez nie grzeszy, plus przez ostatni sezon mocno ego my skoczyło oraz srednio mu idzie udział w budowaniu akcji. Na domiar złego ciezko znosi presję przy karnych i z reguły u niego to loteria, wiec przy aspiracjach Artety, który mierzy do poziomu City, to nie ten kaliber. Generalnie liga włoska, to nie jest dobry rynek by wyciągać napastników. W ostatnim czasie takie przykłady jak Lukaku, który gra tam pierwsze skrzypce a w PL z reguły kopał się po czole. Scamacca nie zaistniał. Abraham szału w PL nie robił i w sumie w SA podobnie, ale początki miał obiecujące.
Doczekalismy sie fajnych czasow, kiedy po powrocie na Stamford Bridge z 0;2 na 2;2 opinie wsrod kibicow sa takie ze zagralismy fatalny mecz, ogolnie opinie o calym sezonie sa takie, ze gramy kiepsko a i tak jestesmy na rowni punktami z City i nie przegralismy zadnego meczu w lidze. Kiedys bysmy taki remis na Chelsea brali w ciemno, teraz jest niezadowolenie, ale to dobrze, pokazuje to nasze ambicje. Nie wystarcza nam juz to slynne 4 miejsce, gramy o pełną pule
Sevilla będzie mega trudna teraz. Niezły mecz z Realem, a jeszcze ta atmosfera na trybunach. Remis tam chyba przyjmę.
@GunnersFan9: Ważne wygrywać teraz we wtorek z Sevillą
@GunnersFan9: teraz jeszcze bardziej trzeba cisnąć aby glupio ptk nie pogubic ze slabeuszami. Ode wczoraj calkowicie wylączony niestety. Spokojnie jeszcze chlop sie rozwinie i z tymi ciezkimi przeciwnikami bedzie gral swoje.
@Chroma: Dobra opcja. Tonery jest spoko, ale to według mnie podobny poziom z Jesus. Tylko inny styl gry i czasami mógłby się przydać na silnych obrońców. Taki topowy napastnik do wyjęcia to od razu chyba tylko Osimhen się narzuca.
Patrząc na spokojnie na to wczorajsze spotkanie, to mam dziwne wrażenie, że brakowało nam szczęścia, ale też warunki pogodowe były straszne. Piłka dosłownie brodziła w wodzie w pierwszej połowie. Wszystkie przebitki, krzywe kopnięcia, jakoś rozstrzygały się na korzyść Chelsea, a do tego ta koślawa bramka Mudryka? Fajnie, że nawet w takim meczu potrafiliśmy się zebrać i wcisnąć dwie bramki, chociaż z jakiegoś powodu mam wrażenie, że w końcówce doszliśmy do wniosku, że remis też fajny i już nam się nie chce?
Niestety jednak to co martwi, to dyspozycja Rayo, a co za tym idzie brak Ramsdale'a w pierwszym. Nie miałem jeszcze ani jednego momentu w żadnym z meczów, żeby pomyśleć o Rayi jak o zajebistym bramkarzu, co więcej widziałem wszystkie mecze, poza ostatnim w LM i praktycznie w każdym nasz spokojny Raya, robi coś nerwowego i popełnia błędy, o wczoraj nie wspominam, bo taka bramka to amatorszczyzna. Mimo, że Aaron jest bardziej energetyczny, to z nim między słupkami czułem większy spokój, a do tego biło od niego takie pozytywne *******nięcie. Nie chcę wychodzić na eksperta i podważać decyzji Artety, ale na ten moment moim zdaniem zmiana bramkarza nie broni się w nawet najmniejszym stopniu...
Tak się zastanawiam Panowie nad jedną rzeczą. Czy nie lepiej w styczniu skupić się na Pedro Neto, odpuścić chwilowo napastnika bo Toney cały czas mnie do końca nie przekonuje. I może w letnim oknie skupić się na takiej mocnej 9 za ponad 100 baniek ( nawet kosztem mistrzostwa w tym sezonie ). A w tym sezonie pograć w LM, awansować do następnej edycji, i grać w lidze na napadzie tym czym mamy. Co myślicie?
1 punkt na wyjeździe z Chelsea trzeba szanować. Nie graliśmy na swoim poziomie. Masa niedokładnych podań, Ode poza grą. Mimo wszystko Chelsea bardziej sfrajerzyla tracąc tak głupie bramki.
Rozegraliśmy już spotkania z Man United, Man City, Tottenhamem i Chelsea. Na rozkładzie jeszcze Newcastle i Liverpool. Oba zespoły w naszym zasięgu. Teraz trochę lżejszy terminarz, jednak nie kruszy nikogo lekceważyć. Warto byłoby wskoczyć na fotel lidera i odskoczyć na kilka punktów.
@arsenallord napisał: "Kiedyś jak graliśmy słaby mecz to przegraliśmy z Chelsea u nich 0-6. Teraz jak tam gramy słaby mecz to jest 2-2. Ładny progres."
Jeszcze przy odrobinie szczęścia to by trzecia wpadła bo Chelsea juz tam w końcówce lekko się posrala
@marcin04c napisał: "Whitem wracał więc jak miał odpuści krycie? Ten gol to wina bramkarza. Zostać przelobowanym z takiej pozycji, wychodzi brak ustawienia bramkarza."
Brak dobrego ustawienia i też na pewno wzrost mu nie pomaga. Aaron ma chyba ponad 1,9 i duży zasięg ramion on by mógł nawet przy złym ustawieniu to jeszcze strącić. Nie ma wątpliwości Ramsdale na następne spotkania yo musi have. Mikel musi mu postawił zajebiście dobry przeprosinowy obiad za posadzenie go. Topowego bramkarza poprzedniego sezonu odstawić po kilku treningach, no kryminał
Kiedyś jak graliśmy słaby mecz to przegraliśmy z Chelsea u nich 0-6. Teraz jak tam gramy słaby mecz to jest 2-2. Ładny progres.
@sWinny napisał: "Waszym zdaniem był wczoraj karny na jesusie?
Dla mnie takie 60:40 na tak, ale myślę, że sędzia dużego błędu nie zrobił jak go nie podyktował.
Jesus i tak by do tej piłki nie doszedł, bo ją zdjął Tomi. Z drugiej strony gk Chelsea wpadł z impetem w naszego zawodnika. Jak się przypomina jak Szczęsny dotknął messiego na MS to śmiać się chce. Konsekwencji w sędziowaniu nie ma żadnych."
Znalazlby się sędzia, który by to gwizdnal tak samo jak z karnym dla Chelsea. Mógł sędzia uznać, że odległość jest bardzo mała a Saliba nie kontrolował tego. Niestety tak będzie bo przepisy pozostawiają duże pole manewru arbitrowi i jego widzi mi się.
Waszym zdaniem był wczoraj karny na jesusie?
Dla mnie takie 60:40 na tak, ale myślę, że sędzia dużego błędu nie zrobił jak go nie podyktował.
Jesus i tak by do tej piłki nie doszedł, bo ją zdjął Tomi. Z drugiej strony gk Chelsea wpadł z impetem w naszego zawodnika. Jak się przypomina jak Szczęsny dotknął messiego na MS to śmiać się chce. Konsekwencji w sędziowaniu nie ma żadnych.
@Szogun: Whitem wracał więc jak miał odpuści krycie? Ten gol to wina bramkarza. Zostać przelobowanym z takiej pozycji, wychodzi brak ustawienia bramkarza.
Natomiast chciałbym bardzo w kolejnym meczu zobaczyć Ramsdale’a w pierwszym składzie. Moim zdaniem aktualnie jest lepszym bramkarzem od Rayi.
No i tak mityczna gra nogami … wczoraj naprawdę świetne podanie do Palmera. Celność dalekich podań też znikoma, Ramsdale wyglądał dużo lepiej w tym aspekcie.
Wczoraj zdecydowanie nie był nasz dzień, ogólnie mało co nam wychodziło. A mimo to udało się odrobić 2-bramkową stratę do dobrze dysponowanej tego dnia Chelsea, nie przegrać i wywieźć 1pkt z SB.
Nie wszystkie mecze będą nam wychodzić, ważne żeby nawet takich jak wczorajszy nie kończyć na tarczy.
Po 9 kolejkach PL mam bilans 6-3-0, przy czy za nami już mecze z ManU, Spurs, City i Chelsea.
Nie ma co narzekać.
@kwiatinho: Tylko nie ucieknie się od takich porównań gdy zespołowi który miał mieć grajka nagle podkrada go drugi zespół i ten gra dobrze,z dodatkową motywacją przeciw nim. Tym żyją dziennikarze.
@1886gunner1886: Narracja dla kibiców Chelsea. W sprowadzaniu piłkarzy, stawianie na młode nazwiska, granie z dobrym trenerem, zaczynają budować skład który w niedługim czasie może walczyć o coś. A co do tego co mówisz zgadzam się.
@Gofer999 napisał: "Ale wiesz że nas się to też tyczy? Też zdobyliśmy już kilka punktów na "farcie". Trochę mniej szczęścia i moglibyśmy być na czwartym miejscu."
W sensie które? Bo jak mi powiesz, że wygrane z NF czy z CP były wygrane na farcie tak jak mecze Utd z Wolves czy Brentford, to chyba nie mamy o czym mówić.
@Szogun napisał: "Ten drugi gol dla C okropne odpuszczenie krycia zdaje się przez Whitea i Mudryk miał cały czas na świecie. Teraz zacznie się gadanie,że wybrał lepsza drużyne i zawsze chciał tam trafić."
Według mnie zbyt często ludzie wspominają tego czy innego piłkarza w kontekście transferu do nas.
Grał piach to ludzie się z niego śmiali a kiedy zaczął prosto kopać piłkę to wyjeżdżasz z jakimiś pseudo obawami kto co będzie mówił.
Temat transferu dawno zamknięty i zapomniany. Przecież można by wspominać niedoszłe transfery Hazarda Di Miarii czy Zlatana. Było minęło
Mudryk przychodził za ogromne pieniądze jako spory talent i widać że po dłuższym czasie zaczyna rozumieć o co chodzi w tej grze i chaosie zwanym Chelsea.
Wczoraj grał bardzo dobrze. Strzelił świetnego gola i wywalczył karnego. Na nasze szczęście Poche zdestabilizował grę drużyny a nam dopisało szczęście
Jak to mówią lepszy remis niż w dupke penis
Mamy za sobą mecze z Tottenhamem United City i Chelsea. Niedługo Newcastle a potem już tylko Liverpool oraz ciut mniejsze firmy typu Brighton Aston czy WHU ale jeszcze zanim znowu powalczymy na ligowym podwórku ekstremalnie ważny mecz z Sevillą która wczoraj postawiła się Realowi
@Szogun: lepsza w czym? Odkąd do nich dołączył to szorują po dole tabeli, nie graja w europejskich pucharach a ich gra wygląda jak wyglada
Walka o środek pola w pierwszej połowie była mizerna i tu pada pytanie "Czemu Jorginhio". Jak zwykle próbowaliśmy wszystko pchać prawa strona. Ode ostatnio średnio znajduje wbiegających zawodników.