Świetne widowisko na The Emirates! Arsenal 1-0 United

sebasz > Na Emirates w tym sezonie to doping był najlepszy jak graliśmy i wygrywaliśmy z Chelsea , Barcą oraz United . Podczas meczu derbowego z Tottenhamem też nie było źle . W reszcie meczów raczej słaby doping . Za to przynajmniej na wyjazdach słychać naszych kibiców :P

sebasz > jak strzelilśmy bramkę i jak były w miarę groźne akcje...

Taki doping to jest i w teatrze na Camp Nou...

Arsenal1994-----> to bardzo niedobrze :/ przeszukałem dwie strony google, piratebay, tnt torrent i taką jedną - zajedwabistą - ruską stronkę i nic :/

Nie wiem czy zauważyliście ale na ES był dzisiaj nawet przyzwoity doping.

W derbach Trójmiasta jaka dramaturgia. 3 gole w końcówce padły ;]

Teraz jak patrze to zwyciestwo dzisiaj bylo bardzo wazne. Manchester City wygral a maja jeszcze mecz mniej od nas wiec jakbysmy nie wygrali to moglibysmy spasc na 4 miejsce. Teraz trzeba do konca grac tak jak dzisiaj i powygrywac reszte spotkan

No chyba, że tak na to patrzycie.

Tak wgl to ja nie rozumiem jednego. Jak wygracie mecz piszecie, jest szansa na 2 msc itd, przegracie piszecie Wenger out, módlmy się o 3 msc itd.

Wtf? Albo się wierzy, albo nie.

Griz > będzie ciężko. Siora też to ciągle szukała po necie i nie znalazła, więc poszedłem razem z nią do kina parę dni temu na to :P ale film już raczej zszedł z ramówki, jednak polecam obejrzeć (za miesiąc może będzie na chomiku, nie wiem, ale tam się chyba najszybciej pojawiają nowe produkcje)

Bardzo dobry mecz. Po 6 porażkach z rzędu w meczach z MU w końcu przerywamy fatalną passę :) Zajebista postawa Wojtka i strzał Ramsey'a rozstrzygnęły o losach tego meczu. W końcu dobra postawa naszej obrony o którą się bałem najbardziej. Co prawda raz MU wyszedł 4 na 2 ale Wojtek uratował nam skórę.

Dzięki dzisiejszemu zwycięstwu sezonu nie kończymy jako totalni frajerzy. A pomyśleć, że ten mecz mógł być o tytuł...

Tak czy inaczej honor uratowany. Brawo Gunners za dobre widowisko (78 - 22 posiadanie piłki w 1 połowie. Wierzyć się nie chciało)

Diabliica > biorąc pod uwagę to co ostatnio graliśmy to ten mecz w naszym wykonaniu mów co chcesz był super ;)

popekns -> dzięki ;]

VoXy: kibice, którzy raz są za Arsenalem, a raz nie.

Wiola -> A co to są te "chorągiewki"?

Jest jescze nadzieja , ta ostatnia musimy wygrać swoje a czas pokaze którzy będziemy .;)

Jej, czepiacie się Fergiego, a Wenger też czasem po przegranym meczu daje takie popisy z wypowiedziami zwalając winę na murawę, czy cokolwiek innego. Fakt ręka Vidica ewidentna. Od początku inicjatywę przejęli Kanonierzy, a Diabły niestety nie zrobiły wiele, aby tę sytuację zmienić. Jednak w drugiej połowie trochę się obudziliśmy, ale Ramsey wbił bramkę za chwilę. Dopiero po stracie bramki, od około 65 minuty coś się ruszyło a zespół zaczął grać bardziej ofensywnie. Meczu jakiegoś bardzo dobrego nie zagraliście, wykorzystaliście nasz chaos i strzeliliście należącą się Wam bramkę.

MU też mogłoby poledz z Mandarynkami, ale tylko i wyłącznie na Bloomfield road.

Z Evertonem jest szansa, że Chelsea polegnie.

SAF jakoś nie zauważył, że "jakieś" dotknięcie sędzia odgwizdał, bo był rożny. Ale pewnie rozróżnić części ciała też arbitrzy nie potrafią.

Trochę śmieszy mnie to mówienie, że w decyzjach było 1:1. Przede wszystkim za tę rękę Vidic by wyleciał i United grałoby w godzinę w 10. Przeciwko Clichy'emu można było dać wapno, ale pewnie nawet kartki by nie dostał.

Ferguson i Wenger nigdy sie nie zmienia pod ta kwestia :D

Vandal
Ze mną dokładnie tak samo.
Ale w końcu wygraliśmy - najlepszy nasz mecz od... 2 meczu z Chelsea?! BRAWO! Super się to oglądało. Wreszcie im się coś chciało. Będziemy tak grali dalej i jest szansa na 2 miejsce.

Cieszy wygrana nad Zjednoczonymi, ale nie oszukujmy się, Manchester i Chelsea nie stracą punktów z Blackpool i Blackburn (United) i z Newcastle i Evertonem (Chelsea), a my na pewno coś z tych 3 meczów zawalimy. To jest pewne. Ja będę się cieszył z 2. miejsca albo jak chociaż utrzymamy 3. miejsce.

Sędzia Chris dał dziś popis. Bodajże 3 akcje nam zawalił, a ręka Vidicia była czymś chamskim ze strony Nemanij i Foy'a.

Chorągiewki są po prostu rewelacyjne:)

Gratuluje zwyciestwa Arsenal byl lepszy w tym spotkaniu..Mecz z Schalke dal o sobie znac w ostatnich 30 min...I nie bierzcie na powaznie tego co mowi Fergie..Po prostu wywiera presje na sedziach i tyle:)

Fergusona to tylko wysmiac mozna czytajac takie wypowiedzi

"Rzut karny po faulu na Owenie był jasny. Clichy definitywnie sprowadził go do parteru, ale martwi mnie brak słusznych decyzji w tak ważnych meczach."

"To normalny tor lotu piłki. Dotknięcie? Myślę, że nie można oczekiwać, iz sędzia i sędzia liniowy potrafią takie coś dostrzec."

Nie ma to jak być obiektywym SAF :)))))

ten mecz pokazał jedną rzecz Wojtek numer 1 w następnym sezonie ;] wzmocnień i tak potrzebujemy .

takie mecze aż sie miło ogląda. byle tak do końca.

Wiecie może skąd pobrać Salę samobójców? Siora marudzi, że chce to obejrzeć... T_T byłbym wdzięczny z link rapidshare, megaupload, hotfile itp. Torrent też mile widziany. Cokolwiek...

KondzioElite
Ferguson albo lubi żartować, albo mu się w głowie poprzewracało.

Połowę składu bym pożegnał w najbliższym okienku. Dzisiejszy Arsenal to banda grajków ocierająca się o frajerstwo. Taka prawda.

Coś tak przeczuwałem, że z nimi wygramy i będziemy żałować naszego wcześniejszego frajerstwa. ^^

Theos
U nas nie ma na kogo wrzucac pilki.Kiedy idzie wrzutka to w polu karnym jest Robin albo i nawet jego nie ma.

Super mecz, super wynik. Dawno nie widziałem tak zdeterminowanych Kanonierów ;) Aaron wraca w świetnym stylu do pierwszej '11'. Trochę jeszcze popracuje i będzie wielkim graczem ;)

sport.pl/pilka/1,65080,9526528,Premier_League__Ferguson_obwinia_sedziego_za_przegrana.html

Śmiech na sali...

Nie powiem, miło jest ponownie, po tak długiej przerwie wygrać z MU. :D To powinno dodać naszym graczom pewności siebie i podbudować ich psychicznie na ostatnie trzy mecze sezonu. Gdy już nie ciążyła na nich taka duża presja, to od razu ich gra uległa polepszeniu. Może rzeczywiście ta kontuzja Cesca im paradoksalnie pomogła... trudno ocenić. Tak, czy siak należą im się brawa, za to co zaprezentowali w dzisiejszym meczu, mimo pewnych mankamentów, o których kilka osób wcześniej wspomniało. Szkoda tylko, że dopiero teraz nasi pokazali "jaja" i wolę walki.

Co do sędziowania- po pierwszej połowie zanosiło się na "mały" skandal, ale w ostatecznym rozrachunku wyszło raczej na zero, więc nie ma co narzekać.

Btw. ilość "chorągiewek" na tej stronie jest wręcz zatrważająca.

Nie oszukujmy się, Aaron musi jeszcze wiele trenować. On jeszcze nie rozumie się z RvP tak jak Fabs. Strzelił bramkę, lecz jak dla mnie dużo pracy przed nim. Szczęsny Motm. Jeszcze we mnie się tli resztka nadziei na tytuł... :D COME ON ARSENAL!

A weźcie przestańcie z tą sprzedażą Fabregasa.

Faegan siema dawno cie tu nie widzialem ! xD
Opchnac go poza angielska , bedzie dobrze ;)

Kolejny...

nie bylo Fabregasa i bylo lepiej ... typowe
sprzedajmy Fabregasa -.- do jaasnej cholery tyle kasy za niego

meczyki.pl/skroty/9054/cesena_inter_12.html nasi zawodnicy powinni zobaczyć co to dobra wrzutka :)

@Lfc
w moim odczuciu to jednak wilshere gral lepiej od Ramseya jednak walijczyk niewiele odstepowal jakoscia gry!

A tak odbiegając od tematu, to za kim jesteście w Wielkich Derbach Polski ;P ? Ja zdecydowanie za Lechią =]

Witam!
Chciałbym wam pogratulować pokonania ManU.Arsenal dominował od początku i zasłużenie wygrał.ManU w pierwszej połowie praktycznie nie istniało...
Co do zawodników to trzeba przede wszystkim wyróżnić Wojtka,Koscielnego oraz Ramsey'a.Zagrali w moim odczuciu najlepiej.Szczególnie Aaron pod nieobecność Fabregasa udowodnił,że żaden piłkarz nie jest większy od klubu.Godnie zastąpił Cesca.Należy mu się ogromny szacunek zwłaszcza,że wrócił po koszmarnej kontuzji.Nie jeden piłkarz bałby się wracać na boisko.Ale nie Walijczyk! Ma charakter podobny do Wilshere.W przyszłości to ta dwójka może decydować o obliczu Kanonierów.Dzisiaj można było zauważyć zalążek ich współpracy.
Jeszcze raz gratuluje i mam nadzieję,że walka o mistrzostwo nie jest już zakończona.Mam nadzieję,że ona się dopiero zaczyna! I niech w tej walce wygra Arsenal! Pozdrawiam ;)

Zwycięstwo w 100% zasłużone. Akcje były delikatnie za wolne i brakowało wykończenia...
Sagna zawodnikiem meczu
Nareszcie płaczące diabły :D

@Andrzej93 Właśnie na razie nie widzę jakiegoś klarownego kandydata, ale to musi być ktoś taki jak Van Bommel, Cambiasso czy Vieira kiedyś... Moim zdaniem tylko kogoś takiego brakuje w Arsenalu do zdobywania trofeów, mamy 3 obrońców na wysokim poziomie (a nawet SS ostatnio całkiem całkiem gra), sporo kreatywnych zawodników w ataku, a po odejściu Cesca można przesunąć Nasriego na środek pomocy i zrobić miejsce dla Hazarda. Wiem, że łatwo tak powiedzieć - wystarczy znaleźć dobrego DP który potrafi kierować drużyną, ale myślę, że jakby się skupić przez całe okienko na tym, to spokojnie by się udało kogoś znaleźć...

dzięki za zdanie realacji ,myślałem ,że pewnie tak jest ale jak przeczytałem ,że 4 razy to wydawało mi się coś nie tak i pomyślałem o gwiadaniu :)

@TheoS
Ale jak Robin raz znalazł się na skraju pola karnego, to asystę zaliczył.

A sędzia to w ogóle gość z kosmosu. Ta jedna klepka i wpadnięcię na van Persiego to pogratulować xD O nieuznanych karnych nie wspomnę, ale w sumie teraz mam to już gdzieś, licza się tylko 3ptk.

Gdyby nie głupie wpadki remis z newcastle sunderlandem liverpoolem tottenhamem cieszylibyśmy się z mistrzostwa.Wierzę że przyszły sezon obędzie się bez takich meczy.Koncentracja do ostatniego gwizdka tego brakuje.Kocham ten klub.ARSENAL FOREVER!!!!!!!!!!!!!

Kanonier95 chodzi o to ze 4 razy przeciął podanie naszych zawodników. Mimo tego ze niejednokrotnie widział piłkę zanim ta dotknęła któreś z jego nóg. W dodatku po upomnieniach rvp szeroko rozłożył ręce jak gdyby nie wiedział o co ten ma do niego pretensje.